Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Club Anty tesciowych! Czy tesciowe sa zazdrosne zachowuja sie chamsko?

Polecane posty

Gość gość
tesciowa 102 dziś skoro ona będzie twoim wrogiem to ty będziesz jej.... lubisz być czymś wrogiem? To trzeba być kur/wą zaplutą żeby za cel życiowy stawiać sobie bycie czyimś wrogiem :o rozumiem, że najbardziej byś chciała aby syn był starym kawalerem i siedział z tobą to twej smierci chora babo, no bo po co ma się wiązać z twoim wrogiem? Spoko! Jeżeli go wychowałaś na taką ku/rwę jaką sama jesteś to żadna takiego śmiecia nie będzie chciała, możesz być spokojna, synuś będzie cię pukał na twój rozkaz po wsze czasy :P Przypominam, że ty też jesteś czyjąś synową larwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś napisał, ze też bedziemy kiedyś tesciowymi. Zgadza się. Tylko, ze ja nie bede ta zaborcza, traktujaca dzieci jak swoja wlasnosc. Moi rodzice od momentu mojej wyprowadzki nie ingeruja w moje życie. Nie nachodza nas, a jeśli chcą odwiedzić to zawsze dzwonia i pytają czy nie mamy innych planow itp. Kiedy są z wizyta nie zasypuja "dobrymi radami", szanują nasze wybory, cieszą się, ze dobrze sobie radzimy i jestesmy szczesliwi. Mąż nawet stwierdzil, ze chcialby mieć tak wyrozumialych i rozsadnie myslacych rodzicow. A tesciowa? Na każdym kroku obrazy, fochy, pretensje, bo zyjemy po swojemu, a nie tak jak ona by chciala. I nie, nie mieszkamy z nia, bo nie po to mąż, nazwijmy po imieniu, uciekl od niej, zeby teraz wracac. I nie idealizuje moich rodzicow, pisze jak jest i jest to również męża zdanie. Taki sam stosunek maja do mojego brata i jego żony. A żona brata ma wspaniałych rodziców na których zlego slowa powiedzieć nie można. Mi niestety trafila się tesciowa, która myśli, ze dzieci są jej wlasnoscia. Jej drugi syn nie utrzymuje z nia żadnego kontaktu, bo posunela się do tego, ze jezdzila do pracy synowej i potrafila ja wyzywac, a własnemu synowi powiedziala, ze jeśli nie rozwiedzie się z ta "glupia bezplodna idiotka " ( dziewczyna jest bardzo sympatyczna, wyksztalcona i zaradna ale nie może mieć dzieci ponieważ kiedyś miala wypadek i usuneli jej macice ) to go wydziedziczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśl nr 1- widzisz, czyli nie można wrzucić wszystkich mężczyzn do jednego worka:) Całe szczęście, że moi kumple w miarę fair w stosunku do swoich kobiet. A co do matkowania- to juz nawet nie matkowanie tylko życie dla drugiej osoby. I prędzej, czy później to się źle kończy..Niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Choc odpowiedz nie dotyczy mojej osoby to powiem krótko,nie jestem jeszcze matką ale synową od niedawna i gdyby moja tesciowa okazała się człowiekiem z którym nie da się żyć z pewnościa nie użyłabym takich epitetów jakich ty używasz. Dno,kupa mułu i wodorosty,rasowa patologia społeczna.Rozumiem ze swoje dzieci wychowasz na swoje podobienstwo,szkoda mi ich bardzo,to będzie następne wykolejone pokolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśl nr 1---- to gdzie ty pracujesz? w burdelu bo tylko k/u/r/wiarze mogą się tak obnosić z tymi tematami i śmiało ci opowiadać.Ja pracuję z 5-cioma panami ale widać ci mają klasę,nie ma takich rozmów,szanują obecnośc kobiety.. Poza tym pamiętaj,ta krowa która dużo ryczy to mało mleka daje. Więcej szumu niż co warte a w domu siedzi pod miotłą,to są gawędziarze . Co do zakupu skarpetek:) no fakt ,to niesamowita ujma,zniżyc się by robić aseksualne zakupy,wstyd dla kobiety:) Co matkowania:: to chyba miłe jeśli oboje partnerze robią sobie takie ciepłe ukłony w sensie zrobienia kawy,cos do jedzenia,czy wyprasowania. Nie nazywajmy tego matkowaniem,ludzie jesli sie kochają to nie widzę nic w tm złego by sobie usługiwać. Co do seksu to rażce są twoje wpisy,przykro się czyta,są niesamowicie wulgarne(rżnięcie,bolec etc..) szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu Myśl nr1 ty moze móld sie o zdrowie bo jak zapadniesz i nie bedziesz w stanie juz sie podkładć,a to róznie bywa bo choróbska kobiece czyhają to masz jak w banku ze chłop cie pusci kantem.Szkoda mi ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×