Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wirtualnie, nie realnie...

Polecane posty

Gość gość
Bo tak właśnie pusto się zrobiło, jeśli chodzi o niebieskie kobiece nicki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
To z doświadczeniami nie było do Ciebie i chodzi o to, że trudno utrzymać przez dłuższy czas tylko wirtualny kontakt. W moim doświadczeniu nie mam żadnego spotkania w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartaa
Nic dobrego z takich znajomości nie wynika. Przywiązujemy się do takiej osoby,zwierzamy się ,staje się coraz bardziej obecna w naszym życiu. Widzimy kogoś kogo brakuje nam tak naprawdę. Niestety wszystko kiedyś się kończy i człowiekowi robi się przykro...a nawet tęskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale pomimo tego że znamy się już 8 lat nic więcej nie było. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
Wieczorem mnie nie ma z reguły, ale jutro do południa mogę zaglądać:) Co do kobiecych niebieskich Nicków to ja nigdy tu takiego nie posiadałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
Matro to bardzo indywidualne. Niektórzy posuwają się do zdrady a inni pozostają przy flircie. Może moje znajomości były zbyt krótkie, nie wiem ale nie żałuję. Gościu, rozumiem, ale realne spotkanie było. Ja nawet na kawę nie chcę się spotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było, ale nie na kawę, nic o sobie nie wiedzieliśmy a okazało się że dzieli nas odległość kilkanaście km a ja czasem bywam w jej firmie, spotykamy się tylko gdy załatwiam jakieś sprawy a największe nasze zbliżenie to podanie sobie ręki przy powitaniu ja mam żonę ona męża i ani ja ani ona nie chcemy tego rozwalać nie burzy się w jedną chwilkę czegoś co budowało się wiele lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wirtualny związek czyli wirtualny seks też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartaa
To jest tylko wirtualna znajomość.Rozmowa na forum następnie na @. Wymiana fotek ,flirt. Oboje wiedzieliśmy,że nigdy się nie spotkamy bo mamy rodziny. To jest dużo starszy odemnie mężczyzna. Zauroczył mnie sobą. Często wyobrażam sobie,że jest obok jego dotyk.Wiedziałam,że nigdy go nie zobacze na żywo nie dotkne ani nawet nie usłysze.Tak bardzo tęsknie za rozmowami z nim. Nie wiem czy jeszcze nasza znajomość trwa bo tak mało pisze teraz a wcześniej pisaliśmy dużo i często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
Przyznaję, że wyjątkowy zbieg okoliczności. Ja mam na myśli spotkania umówione wcześniej i nie przy okazji. W kwestii burzenia mam takie samo zdanie, choć czy wirtualne zażyłości też częściowo nie burzą pewnego porządku? Nie każda zdrada ujrzy światło dzienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marta a czy uprawialiscie seks wirtualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo chce poznac pania wirtualnie 30 latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że nie jest to też takie do końca ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
Mi się wirtualny seks nie zdarzył, ale pikantniejsze rozmowy już tak. Właściwie to zależy, gdzie kto postawi granicę flirtu. Marto, mi też szkoda tej znajomości ale moje kończyły się rozczarowaniem mężczyzn na wiadomość że spotkanie nie jest możliwe, pomimo iż na początku przystali na taki układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, brakuje tobie tamtej znajomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
Ja muszę już znikać. Dziękuję wszystkim za rozmowę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już mam odpowiedź, czemu się zakończyła? Ja nigdy nie pójdę na taki układ aby zacząć się spotykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdy prowadzisz pikantne rozmowy to podnieca CIĘ to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartaa
Zobaczyłam w nim kogoś kogo mi tak naprawdę brakuje ideał faceta kogoś komu bardzo zaufałam. Tak bezpiecznie się czułam pisząc z nim. Wiedziałam,ze mogę pisać o wszystkim o swoich uczuciach fantazjach. Ktoś zapytał o wirtualny sex. A co rozumiesz przez wirtualny sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marturbacje wzajemną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nuuuuudy :D:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm już koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysyłaliście sobie nagie fotki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartaa
Nigdy nie wysłała bym takich fotek, ani nigdy nie poprosiłabym o takie z szacunku do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość podszyw
W ogóle ludzie, ze względu na wzajemny szacunek, nie powinni oglądać się nago.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartaa
Co on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marta a jak z ta wzajemną masturbacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masturbowaliście się pisząc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×