Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ania mamaZuzi

Poród martwego dziecka

Polecane posty

Ja dostałam okres równo miesiąc po porodzie i był regularny, dopiero teraz cos mi szwankuje.. A powiedzcie mi o której tam mierzyć ta temperaturę najlepiej, czy są jakieś wskazania do godziny czy obojętne ? Dzis mierzylam po 10 miałam 35,5 pare godzin pózniej zrobiłam było 35.8 i tak sie utrzymuje. Zobaczę jak to będzie na codzień. Dziękuje za stronke ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desire zobaczysz ze będzie dobrze teraz są schody ale one znikną! Dzieciatko twoje będzie zdrowe i będzie rosło jak na drożdżach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania mamaZuzi
Dziewczyny milo że jesteście.. Magda temperaturę mierzy sie zawsze o tej samej porze przed wstaniem z łóżka w trakcie dnia nie ma za bardzo sensu jej mierzyć bo.jest zawsze wyższa. MamoSib uda się czuję ze bedzie nas coraz więcej. Ukochanamamo i już wiemy co dostanie mąż na urodziny Mama_Juli już niedługo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justysia26
Desire trzymaj się będzie dobrze z córcią:) mój synuś też mial problemy i przy porodzie i po bo mial wylew dokomorowy 1 stopnia ,na szczęście jest na razie ok i dobrze się rozwija,wszystko się mu w główce poznikalo i nie ma śladu, dobrze rośnie, jest mądrym i rozwijającym się maluchem ,juz się bierze do chodzenia:) może na roczek zrobi sam pierwsze kroczki:) pozdrawiam was i wierzę ze każdej z was uda się zajść w ciążę:) trzymam za to mocno kciuki. Miłego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
Aniu (moja imienniczko) przytulam i gratuluję! Za nefer i Ciebie będę mowić paciorki :-) ja o swoich przeczuciach co do Was powiem kiedyś ;-) mój mąż ma ur w kwietniu :-) ale bez szaleństw :-) raczej poczekam do maja... Oby do maja... I 10 ta rocznica ślubu... :-) ech... Rozmarzyłam się :-) w maju minie nam 15 lat znajomości - też będzie okazja :-) piszcie dziewczyny o wszystkim bo póki co kupiłam testy owu i jakoś mi nie idzie. Wychodzi że nie mam owu ale robię o różnych porach dnia bo tu nie wolno rano i pić nie wolno i za późno też nie... Ech... Jestem nieporadna:-) termometr kupię ale serio widać takie małe wachnięcia temperatury? Wow. Takich specjalistek jak Wy, Aniu potrzeba! :-) póki co mam lekturę jak siebie obserwować. A ja 1wszy okres dostałam również mc po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaSib
Dziękuje dziewczyny:*... Mamo Lenki -dostałam okres miesiąc po porodzie, mega intensywny, potem już w miarę regularnie. Desire będzie wszystko dobrze, zobaczysz :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
Ukochana Mamo jak jest stan zapalny zęba to ma wpływ na ciążę? Jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
Mamo SiB no właśnie ja takie obfite teraz mam... Boje się ze to zaszkodzi w staraniach. Ile może potrwać "normalizacja"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaSiB
Ane na pewno potrzeba trochę czasu aby układ hormonalny wrócił do normy (może stąd bezowulacyjne cykle) i oczyscila się całkiem macica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania mamaZuzi
Ane moje miesiaczki przez 3 miesiące po porodzie byly masakryczne bałam się ze jest coś nie tak ale poszłam do ginekologa i miałam w tej 3 nawet juz owulacje 4 miesiaczka byla lepsza krótsza i mnie obfita i później było coraz lepiej. Mama SIb tez mnie pocieszala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
Dziękuję Wam dziewczyny i Marto86 też dziękuję i za Ciebie też te paciorki, wiesz?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_Gucia
Aniu mamo Zuzi, gratulacje! Widać, że przejęłaś pałeczkę po Anciak:). Bądź dobrej myśli i ciesz się ciążą. Desire, zastanwiałam się właśnie co u was, więc cieszę się, że napisałaś. Chyba wszystkie maluchy mają jakieś schody do pokonania. Będzie dobrze, półroczna dzidzia o już całkiem konkretny człowieczek i ma siły by te schody pokonywać. My natomiast walczymy z alergią i też się martwię, bo moja beznabiałowa dieta nie pomaga Gabrysi na skórne problemy. Okres dostałam miesiąc po pierwszym porodzie i pierwsze 3 cykle były dziwne: najpierw plamienie, potem 2 dni przerwy a potem reszta krwawienia. W 4. już było normalnie i wtedy udało mi się zajść w drugą ciążę. Dziewczyny, jest wiosna i przylatują bociany. Coś czuję, że będziemy mieć wkrótce wysyp forumowych ciąż:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UkochanaMama
Ja dostałam okres 35 dni po porodzie, był obfity. Następne miałam co 27 dni, ale już chyba normalne. desire, tę bakterię miała nefer. Może coś napisze. Ane i Magda, testy to raczej taki dodatek. Ja robiłam około południa, jak byłam w domu. Ale jak jestem w pracy, to nie robię i sama temperatura wystarcza. Ten termometr pokazuje różnice 0,01, czyli np. 36,40 i 36,41. A stan zapalny zęba, jak to każdy stan zapalny, źle wpływa na ciążę i w ogóle na cały organizm, bo organizm walczy ze stanem zapalnym i nie chce, żeby go coś osłabiało jeszcze. Dlatego też przy stanie zapalnym jest gorączka, żeby chory był słaby, leżał i oszczędzał energię. A poza tym jak mowa o zębie, to prawie zawsze chodzi o bakterie, które mogą wędrować po całym organizmie i wywołać przedwczesny poród. U mnie jest problem, bo to ząb leczony kilkanaście lat temu kanałowo. Już słyszałam od stomatolog, że się nie podejmie. No niby nic się nie dzieje, ale zrobiłam sobie ot tak zdjęcie rtg i coś tam ciemnego widać. Pocieszam się tylko tym, że kiedyś miałam tam bardzo dużo bakterii, które po pewnym czasie same zniknęły. Mamo Gucia, ja na skórne problemy brałam colostrum. Zniknęło wszystko razem z alergicznym katarem. Zapytaj może, czy tak małe dziecko może brać, ale raczej tak, bo colostrum to po prostu pierwsze mleko po ocieleniu klaczy. I mimo że to mleko,. to właśnie ponoć mleko klaczy nie uczula, a pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 86
Dziewczyny nie wiem czy słyszałyście o badaniach na konflikt płytkowy. Mogą zrobić je kobiety w ciąży. Jeżeli wejdzie się do programu PREVFNAIT zrobią je wam za darmo, a jest ono naprawdę ważne. Chodzi tu o wykrycie antygenu HPA-1a. Jeżeli jest on ujemny to wtedy występuje ryzyko wylewów, zakrzepów i innych chorób u dzidziusia. Dla zainteresowanych podaję stronę na której można się z tym zapoznać. Ja dostałam informację o tym badaniu od mojego gina i od razu je zrobiłam. Dziś dostałam wyniki i na szczęście wszystko u mnie ok. http://www.konfliktplytkowy.ihit.waw.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UkochanaMama
Aniu, jak wynik? O tym badaniu już były informacje, ale dobrze wiedzieć, że wciąż można za darmo zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania mamaZuzi
Ukochanamamo po 20 mam wynik na stronie ale bardzo się juz denerwuję dziękuję ze jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UkochanaMama
No to poczekam z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania mamaZuzi
Ukochanamamo 3010 rośnie dziękuję że jesteś ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UkochanaMama
Jestem. Kruszek się zadomawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania mamaZuzi
Niech sobie tam mości gniazdko i podjada :-). Boję się cieszyć. Caly czas jem grzyby marynowane i śledzie na przemian w pierwszej ciąży nie miałam takich smaków. Ukochanamamo dziś zrobiłam kolejny zastrzyk monta bene da się przeżyć ból chwilowy ale postanowiłam ze będę je robic sama bo mąż też się stresuje i źle się wkułam i fioletowo niebieska plamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UkochanaMama
Aniu, grzyby mają dużo składników mineralnych, a śledzie jodu i omega, więc smaki nie są złe. Gorzej ze mną, od kilku dni jadłabym tylko ciastka i przekąski, a wcześniej mogły przede mną leżeć godzinami i nie tknęłabym. Zastrzyki sobie już kiedyś robiłam, jak miałam unieruchomioną nogę. Też się wszyscy bardziej stresowali niż ja. Te plamki znikną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justysia26
Aniu ja takie smaki mialam przy moim aniołku:). Niech dzidzia rośnie i dobrze się rozwija; * będę trzymać kciuki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_Gucia
Ania, a ja obstawiam, że masz chłopca:). W ciąży z synkiem zajadałam się ogórkami kiszonymi a z córcią tylko na słodycze miałam ochotę. Ten konflikt płytkowy to jakiś program niezależny od kanonu badań i mało lekarzy o nim słyszało. Obawiam się, że jak się im skończy grant, wtedy temat ucichnie. Ukochana mamo, dzięki za radę. Na razie szukam alergenu, ale zapytam lekarza o ten preparat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dodało mi posta eh. Wiosna u nas na całego nawet bociany już są :) Aniu kochana z całych sił trzymam kciuki za Ciebie i Waszego kruszka!!! Beta pięknie rośnie :) Aby ten czas minął szybko i spokojnie. UkochanaMamo dziękuję i trzymam kciuki za Ciebie. Nefer zobacz ile wytrwałaś tyle tygodni za Wami, a termin co raz bliżej, trzymaj się! Marto86 cieszę się, że wyniki są dobre. Ja czytałam wtedy w ciąży o tych badaniach i nawet miałam zamiar się wybrać ale ostatecznie nie poszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justysia26
Mamo Gucia z tymi smakami to jest różnie, bo ja z pierwszą córka to tylko ogórki, na słodkie nie patrzalam. Z drugą córka to śledzie szły w ****** z synkiem to pączki byly na porządku dziennym i placki ziemniaczane, nie wspomnę o lodach, ogórki też mi smakowaly ale słodycze brały górę. Moja córcia uwielbia ogórki i wcina je w dużych ilościach; )tak jak w ciąży:) Powiem tak nie ważne co byle zdrowe i żywe tego życzę naszym ciężaroweczkom"*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Cześć Dziewczyny. Trochę mnie tu nie było, ale postanowiłam napisać co u mnie. Po operacji czuję się już całkiem dobrze, choć brzuch czasem pobolewa. Jest to ponoć całkiem normalne i mam się nie przejmować. Psychicznie czuję się dobrze i mam nadzieję, że to się nie zmieni jak będę w ciąży, bo u mnie powodem utraty była niewydolność, więc będę musiała całe 8 miesięcy uważać. Nie czytałam Was na bieżąco, ale spojrzałam na ostatnią stronę. Czy wiemy co u Nefer? Odzywała się? Ukochanamamo: co do zębów: ja miałam właśnie taki ząb wstrętny. Leczony kanałowo jakieś 18 lat temu, nic się niby nie działo, nic nie bolał. Ale w rtg parę lat temu wyszło, że coś jest obok korzenia. Nieduża zmiana, ale jednak. Dentystka rozwierciła i okazało się, że infekcja (bakterie beztlenowe) była ogromna. Zapach, nie, nie zapach SMRÓD, taki, że szok. Dentystka w szoku, bo sama mówiła, że się nie spodziewała, że tam coś takiego może być. Zęba leczyłam powtórnie kanałowo, zmiana się zmniejszyła, ale nadal była. Szans na kolejne leczenie nie miałam, bo za duży ubytek, ząb by pękł. Dla świętego spokoju wyrwałam. Normalnie dentystka w takim stanie absolutnie nie każe wyrywać zębów, ale powiedziała też, że jeśli mam się denerwować całą ciążę to nie ma sensu. Poza tym jeśli w ciąży miałabym wysokie crp to nie będzie nigdy wiadomo, czy to nie przez ten ząb. a rwanie go w ciąży to też ryzyko (bo siedział dobrze, blisko zatoki i było duże prawdopodobieństwo, że zatoka pęknie). Wyrwałam w diabły. Mam święty spokój, zęby mam poleczone i nie muszę się o to martwić. Trochę widać ten ubytek (to była 5 w miejscu 4), ale zrobię koronkę, albo implant. Wolę tak niż potem pluć sobie w brodę, że czegoś nie zrobiłam. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
No i pytanie kto jeszcze w ciąży, kto urodził? Jesteście w stanie mi to w skrócie napisać:)? Z góry dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UkochanaMama
Justann, dzięki za informację. Ja też bym chętnie wyrwała, ale ja na tym zębie już mam koronę i na razie nikt nie chce się podjąć jej usunięcia. Bo się boją, że pęknie mi korzeń. A poza tym to jest 2, i to u góry, czyli ryzykowne miejsce. Na szczęście mi crp nie wychodziło podwyższone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UkochanaMama
Ale się zestresowałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Ukochanamamo: No to faktycznie lipa z tym zębem, nie chciałam Cię niepotrzebnie stresować. Nasuwa mi się jedno pytanie: czy miałaś ten ząb prześwietlany w ciągu ostatnich np 2 lat i czy jesteś w stanie sprawdzić czy ta zmiana co tam jest powiększa się czy jest cały czas taka sama. Jeśli się nie powiększa to ryzyko jest znikome, że coś się zacznie robić - tak mi mówiła dentystka. Ale mnie mój pechowy ząb nigdy nie bolał, mimo infekcji, więc wiedziałam, że nawet jeśli się coś zacznie dziać to nie stwierdzę, że to od zęba. Dlatego wyrwałam. Co do pechowego rwania: jeśli będziesz chciała to go wyrwiesz, trzeba dobrego specjalisty - chirurga. Do zwykłego dentysty bym z takim wyrywaniem nie szła. Ja miałam rwanie chirurgiczne, korzenie zostały i trzeba je było wyciągać (bo ząb pękł), a do tego przerwała mi się zatoka i miałam wszystko szyte. Ogólnie masakra, ale co zrobić. Tak poza tym to miałam rwanie chirurgiczne już drugi raz (pierwszy raz wyrywanie zatrzymanej dolnej ósemki) i powiem tyle, że nie ma się czego bać.:) To jakbyś się decydowała i potrzebowała motywacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×