Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ania mamaZuzi

Poród martwego dziecka

Polecane posty

Gość Ane07
Proszę ignorujmy złe rzeczy! Wybaczajmy. Nie komentujmy! Kochane! Zobacz Owoce... Wcale nie ma tu hejtu. Jestem miła. Nikogo nie obrażam. Gdybym zrezygnowała pokazałabym smtunej zagubionej osobie że ona ma wpływ na mnie. A nie ma. Jestem ponad to. Ty też bądź. Zapraszam Cię na to forum byś była dla mnie. Radą. Wsparciem. Zostań jeśli chcesz a nie dlatego że ktoś na Ciebie chces wpłynąć. Na tym polega moja godność. Ja sama zdecyduję czy będę się starać o kolejne dziecko czy nie. Gdy chcę rady to pytam. Uśmiechu dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo śmieszne. Wyciągnę to ja zaraz nogi przez ten cały bajzel!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
Spójrzcie na dzisiejszą Ewangelię : Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże. Lecz jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam. Wszakże to wiedzcie, że bliskie jest królestwo Boże. Powiadam wam: Sodomie lżej będzie w ów dzień niż temu miastu».

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyciągaj ! Nie krępuj się! Tu są sami swoi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie przyjęłyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
I jeszcze Dziewczyny całkiem poważnie : na studiach koleżanka nawrzeszczała na mnie i mnie niemal zwyzywała. Okazało się że ma rozdwojenie jaźni. Potem po latach była już na leczeniu. Zrezygnowała ze studiów. Taką miała traume że ją dopadła choroba. Pomyślcie jak by mi było wstyd, gdybym jej odpowiedziała tym samym! Trzeba być bardzo ostrożnym w dyskusjach tego typu, dlatego najlepiej to ignorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie jestem smutna !!! Świetnie się bawię ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty jesteś normalna? Chcesz się radzić tej co dwa miesiące od porodu dzieci chce robić? Tej jak jej było owoce miłości czy czegoś tam sama już nie wiem bo zapomniałam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gwarno się tu zrobiło! Normalnie w weekendy lipa wchodzę patrzę i oczom nie wierze to dzieje się na prawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też próbowałam się tutaj udzielić ale mój wpis został olany ;) i nie ważne czy stracilas dziecko czy nie:) do kółka rozancowego nie zostalas przyjęta :) nie wiem może za mało stękałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Życzliwa Katja
Dziewczyny jesteście wielkie! Życzę Wam siły i pomyślności. Wszystkiego dobrego :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
Aniu mamo Zuzi jak się czujesz? Ze względu na to co Cię niedawno spotkało to radziłabym nie pozwolić sobie na czytanie tych wstrętnych rzeczy. Czy ktoś czuje się olewany? Co chcesz napisać? Pisz. Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ane07 podczas wieczornej adoracji w kościele zmówiłam za Ciebie nie tylko Ojcze Nasz o które prosiłaś. Wiem że Ci się uda. Widzę że jesteś dobrym i wrażliwym człowiekiem. Całuję Cię mocno. Jeśli zechcesz proszę i ja Ciebie żebyś wspomniała o mnie w swej modlitwie bo niestety obawiam się że ziemskie dziecko nigdy nie będzie mi dane, taki już mój nędzny los. Korzystając z okazji proszę wszystkich którzy dodają te straszne wpisy żeby jednak dopuścili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być odpuścili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w tych wpisach nic strasznego nie widzę. Pokaż mi gdzie tu hejt. Ktoś po prostu wyraził swoją opinię i tyle. A wy od razu się burzycie strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę w to co czytam. Naprawdę uważasz że nie ma niczego złego w tym co działo się tutaj w ostatnim czasie? Czemu wypisujesz takie potworności? Czym te dziewczyny zasłużyły sobie na takie traktowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakie potwornosci. Chyba mnie coś ominęło... Muszę doczytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to że ktoś wam odradzil starania o ciążę po dwóch miesiącach po porodzie?? No miał troszkę racji z medycznego punktu widzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od tego się zaczęło a potem nastąpiła lawina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uważasz że delikatnie mówiąc była to przesada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z medycznego punktu widzenia to prawda. Znam przynajmniej trzy takie przypadki gdzie po ciąży czy poronieniu kobieta zaczęła starania dwa miesiące po i poronila. Macica nie jest gotowa. Wy inaczej na to patrzycie. Bierzecie to za atak. A to była tylko porada. Medyczna głównie. Ale zrobicie co chcecie oczywiście. I przestańcie wszystko brać tak na serio, bo zwariujecie od tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gość który tu z wami dyskutuje jest na 99% jedną z was lub kiedyś w przeszłości tu pisał i znając życie przeżył to samo co wy dlatego pisze z wami tak wprost. Ten gość już pewnie uporal się ze swoimi przeżyciami i teraz sypie dobrymi radami jak z rękawa. Prawda drogi gościu?? ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
Gościu bardzo Ci dziękuję :-) zamierzam Cię w mojej modlitwie. Już teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wam życzę wszystkiego najlepszego, nie chce wam dokuczac, dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika14325
Cześć Dziewczyny strasznie dawno mnie tu nie było. Ostatnio u mnie jak by gorzej, ciągle myślę o Mieszku. Staś ostatnio bawił się na balkonie i ciągle mnie wolał i wtedy sobie pomyślałam że jak by był Mięsko to razem by na tym balkonie się bawili. Staś bardzo linie do małych dzieci i mówi dzidzi i jest taki delikatny, tak mi strasznie zal, tak mi szkoda, tak okropnie. Miałam mieć dwóch synkow, bigsjavych, wrzeszczacych. Dostałam dodatkowo problemów gastrologicznych, internista uważa że to od stresu i że powinnam ponownie iść do psychiatry i brać leki. Mam koszmary senne i o wszystko się martwię. Sama nie wiem co robić. Jeszcze ten gość na forum napisał że jeśli to się raz zdążyło to jest większa szansa że się zdaży ponownie, a Ja właśnie myślałam że jeśli już mnie to spotkało to już się nie przytrafi, że nie może mnie tyle zła spotkać. Zazdroszczę Wam chęci starań o Maluszka, zazdroszczę że jesteście w kolejnych ciazach, Ja bym nie dała rady, Ja jestem za słaba, a tak bardzo bym chciała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ane07
Moniko na jestem takim nerwuskiem, że myślałam że nigdy nie dźwignę takiej tragedii a jednak! Posłuchaj. Ja zanurzyłam się w wierze. Jest taka piękna pieśń "Dotknij Panie rany mej". Ze mną jak w tej pieśni. Jak boli, to się modlę. Albo to forum. Tu mogę wszystko. Nikt mi nic złego nie napisze. Zawsze ktoś przytuli! Nawet tu mogę się pożalić, że mnie noga swędzi! :-D nikt nie wyśmieje. Zaglądam tu i już baterie naładowane! :-) albo modlitwa! To samo. Raz powiedziałam księdzu, że się czegoś boję. Ksiądz egzorcysta zresztą :-) powiedział, że w tych (mi wiadomych) kwestiach nie chce mi radzić ale jedno jest pewne - STRACH NIE POCHODZI OD BOGA :-) Czyż to nie daje wierzącemu nadludzkich sił?!! :-) w takim prostym zdaniu! Piszę Ci Kochana jak sobie ja radzę. A poza tym przytulam :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika14325 ostatnio zastanawiałam się czemu nie piszesz. Wiem z autopsji że ten ból wraca w najmniej oczekiwanym momencie, wtedy gdy już myslisz, że sobie z tym poradziłas. Jedyne co mogę Ci powiedzieć na pocieszenie to to, że te "przerwy bez bólu" będą z czasem coraz dłuższe. Mam nadzieję, że rozumiesz co chcę powiedzieć. Ja potrafię przeżyć we wzglednym spokoju już nawet i 2 tygodnie. A na początku nie umiałam oderwać myśli od Lenki nawet na minutę. Będzie dobrze kochana,jestem z Tobą całym sercem. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa z wczoraj z 23:13 otóż mylisz się. Nie na 99 tylko na 100% jestem jedną z "nich", piszę tu od początku i co najgorsze przeszłam nie tylko poród martwego dziecka. Już to pisałam ale nikt mi nie wierzy, więc dziwię się skąd Ty wyciągasz takie wnioski? Mylisz się też w innej kwestii. Ja się nie uporałam ze swoimi przeżyciami - jak to określasz i niestety obawiam się że nigdy to nie nastąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu 10.17 mimo tego, że "poznalysmy się" takich niesprzyjających;) okolicznościach uwierz mi, że jest mi ogromnie przykro, że Ciebie również spotkało takie piekło jak nas, dziewczyny z tego forum. Nie wiem kiedy straciłaś Dzieciątko ani na jakim etapie ciąży, ale wierzę gorąco, że przyjdzie taki dzień, że będziesz umiała z tym bólem żyć. Żadnej matki nie powinna dotykać taka tragedia. Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki o lepsze jutro dla Ciebie :) Pisz do nas, jestem pewna że żadna dziewczyna z forum nie bedzie wracała do tych sprzeczek sprzed kilku dni:) pozdrawiam dla Twojego Aniołka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×