tabletki antykoncepcyjne seasonique

Ja wlasnie koncze 3 opakowanie i powiem wam ze jestem zadowolona ,przy pierwszym bylo ciezko ale teraz super,ale wybor tabl.nalezy do nas indywidualnie:)

http://f.kafeteria.pl/temat/f9/tabletki-antykoncepcja-hormonalna-prosze-o-pomoc-p_6502353 PROSZĘ KOBIETKI POMÓŻCIE MI!!!! :((((

Witam moje kochane, na początku zaznaczę, iż nie jestem osobą, która panikuje, przesadza, jęczy, stęka z byle powodu, sama szukałam informacji o tym leku nim go zażyłam. a oto moja historia.Mam 41 lat, mięśniaka, który dokucza mi w postaci krwawych , wykańczających mnie miesiączek, a co za tym idzie ciągłej anemii. W celu ulżenia sobie w całym dyskomforcie psychicznym i fizycznym udałam się do mojego ginekologa.Pan doktor radośnie i z lekkością przepisał mi Seasonique , długo się wahałam - okres co 3 m-ce ?wydawało mi się to zarazem dziwne i kuszące.Podjęłam męską decyzję- biorę! i tu zaczął się mój koszmar, który trwał prawie 6 m-cy , bo pod koniec 2 opakowania stwierdziłam - dość!!! a oto co mnie dotknęło: -anemia (spowodowana brakiem żelaza, Pan doktor zapomniał mnie poinformować, że powinnam brać kwas foliowy podczas przyjmowania hormonów- zainteresowane anemią wiedzą dlaczego) -rozdrażnienie (jestem nie do wytrzymania dla moich domowników), -bóle głowy trwające nawet tydzień, -bóle pleców - straszne!!! -miałam mieć okres co 3 miesiące , a miałam okres 3 tygodniowy i to w trakcie brania leku, ból brzucha nie do wytrzymania - nie pomagał ketanol !!! - brzuch jak balon! - krwawienie co 2 dzień, a myślałam, że po 3 tygodniach to już koniec , - napady obżarstwa (przytyłam 3 kg, a ćwiczę od 16 lat), koszmar !!!!koszmar!!!koszmar!!! tyle mogę Wam powiedzieć o tabletkach Seasonique, tak się zraziłam do hormonów, że boję się już cokolwiek brać :( a miałam dobre doświadczenia z Yasminelle i Femodenem, ale wtedy byłam piękna i młoda ;)

Ja zaczynam wlasnie 2 opakowanie. W czasie pierwszego zadnych plamien dobrze sie czulam caly czas. Nie meczy mnie juz comiesieczny bol. Jestem zadowolona ☺

Jestem w trakcie pierwszego opakowania, na początku były lekkie mdłości i bóle brzucha, teraz w drugim miesiącu mam plamienie w tym samym czasie co miałam mieć okres...trochę dziwne ale moja pani ginekolog mówiła że przy pierwszym opakowaniu tak się dzieje. Czy możliwe że krwawienie mam przez to że spóźniłam się z wzięciem tabletki o ponad 12h i jest to efekt 'odstawienia'?

Nie wydaje mi się żeby organizm zatrybil ze nie ma hormonu musi minąć chwila a zawsze to stężenie hormonu zostaje w organizmie jakiś czas mimo ze się spoznilas wzielas pewnie dwie prawie na raz wiec uzupelnilas brakujące hormony, ale nie znam się pisze tylko co jest moim przypuszczeniem Dlaczego tak moglo być, ja mialam na zmianę krwawienie plamienie i to też w pierwszym jak i drugim miesiącu brania także może to organizmu źle reaguje na zbyt duża lub mała dawkę hormonów. Tylko nie zapomnij się zabezpieczyc przez 7 dni a najlepiej już do końca opomakowania.bo skoro się spoznilas

Witam , biorę tabletki antykoncepcyjne vibin mini. Wczoraj powinnam wziąć tabletke o 19, ale o niej zapomniałam i wzięłam ją dziś rano o 6.30. Nie minęło 12h od pominięcia wiec ochrona niby jest zachowana. Ale mam obawy wiec wole się upewnić i może któraś z Pań pomoże swoją wiedzą. Dodam, że tabletka pochodzi z trzeciego tygodnia (w środę ostatnia i od czwartku placebo).

Ale 11,5 h minęło wiec stosuj prezerwatywy dodatkowo przez 7 dni dla Twojej lepszej pewności ja wzielam po 24 godz dwie na raz, kochalam się bez zabezpieczeń ale wiesz każda ma inny organizm i kto wie czy akurat cos nie będzie a 7 dni to nie taki długi okres a 100% pewności.

Ja biorę 4 opakowanie. Wszystko super. Najważniejsze ze migreny minęły ale przytyłam dużo i z tego powodu chyba musze z nich zrezygnować. Ale z reszta bylo spoko. Tylko pierwsze opakowanie to plemienia miałam ale później Oki. No i ten luksus @ co 3 miesiace

TE TABLETKI TO JAKIS KOSZMAR !!!!Biorę je 1,5 mca . Pierwsze dwa tyg - wszystko pieknie , nic sie nie zmieniło . Ale na początku trzeciego zaczęły sie mdłości , bóle pleców , brzuch jak w 4 mcu ciąży i do tego doszły plamienia . Po dwóch tygodniach ciagłego plamienia dostałam tak potężnego krwotoku ze trzeci dzień leżę w lozku i nie mam siły podnieść ręki . To co wlasnie mi sie dzieje jest sto razy gorsze od najbardziej obfitej miesiączki jaka miałam w swoim 28letnim życiu. Oczywiście byłam u mojego ginekologa który powiedział ze to normalne i ze organizm musi sie przyzwyczaić ale jakos ciezko mi uwierzyć ze to minie tak szybko , tym bardziej ze nie sa to moje pierwsze tabletki anty . Położna powiedziała zeby od razu odstawic bo to nie jest normalne. A co mnie skusiło ? Oczywiście miesiączka co trzy miesiące . Ale takie historyjki trzeba schować miedzy bajki , wracam do starego dobrego mikrogynonu.

Ja dziś wzielam pierwsza przepisala mi je lekarka żebym przestala krwawic ,po porodzie założylam wkladke i jak przestalam karmic piersią dostalqm okres to było w styczniu jest maj a dalej mam okres mialam w ciągu tych 5 miesięcy tylko jeden dzień przerwy w krwawieniu,,,,jak czytam te opinie boje się brac je dalej...:\

Wzięłam jedno opakowanie - 3 blistry, na 3 miesiące. Kupiłam drugie, ale już go nie wezmę, wróciłam do poprzednich tabletek. Przytyłam ok.3kg, alergia na twarzy, złe samopoczucie...

Do pani w drugim poście wyżej- nie radzilabym aczkolwiek Kto wie czy nia Ciebie nie wpłynął dobrze. Ale skoro tyle krwi już stracilas to lepiej weź jakieś inne pewniejsze bo przy tych jest krwawienie plamienie na zmianę. Ja jestem 4 msc po odstawieniu ich i powiem szczerze ze dopiero teraz cykl jest normalny wydzielina również a tak to po odstawieniu cieklo jak z kranu, bol do tego okropby,ale za to jaka ulga zero złości zero problemów ze skórą włosami (przy tabl mi leciały garściami) libido na swoim poziomie wszystko super już jest.

Tak się zastanawiam... Tyle z was pisz o krwawieniu trwającym kilka tygodni i nie poszłyście z tym do lekarza? A jeśli to on nic wam nie powiedział? Nie wiem jak wy, ale gdybym ja krwawiła, kiedy nie powinnam i to przez tak długi czas to pierwsze co, to leciałabym do lekarza i chciała aby coś z tym zrobił.

Mam 19 lat i jestem podczas pierwszego opakowania. Zostały mi 2 tygodnie. Plamienie miałam raz. Niezbyt obfite. Trochę się przestraszyłam. Przytyłam. Humorki non stop. Dodam że antykoncepcję brałam długo. Już 3 rok. Zawsze Te z okresem raz w miesiącu. Jestem cały czas glodna. Poce się jak swinia. Dzisiaj powiedziałam sobie dość. Przez dwa i pół miesiąca bolały mnie na zmianę brzuch/głowa/plecy. Od przeciwbólowych żołądek rozwalony, a bez nich nie dało się funkcjonowc. Od tygodnia mam zawroty głowy i mdłości i szczerze zaczęłam się zastanawiać czy nie jestem w ciąży (a to mało prawdopodobne po stosowaniu prezerwatyw+ moje nieszczęsne tabletki ) . Chciałam rzucić już dawno ale szkoda trochę bo sporo kosztowały . Ale mam już serdecznie dość. Chyba mój organizm woła o pomoc i odstawienie tego syfu. Serdecznie nie polecam.

Kończę drugie opakowanie i jestem bardzo zadowolona :) Początkowo dokuczały mi jakieś bóle głowy, może lekkie mdłości i bóle brzucha. Ale teraz myślę tylko o tym, że miesiączkę mam co 3 miesiące i nie męczę się z ciągłym bólem jak wcześniej. POLECAM. Dla kobiet, które cierpią co miesiąc :)

Zaczęłam brać te tabletki . To pierwsze opakowanie jestem bardzo młoda i przy braniu pierwszych okres wydłużył sie i bywał bolesny aczkolwiek do tej pory nie miałam żadnych nie porządnych objawów występuj***ardzo lekkie krwawienie ale o tym mówił lekarz gdy jes dostałam. Mówił ze przy drugim opakowanie wszystko ustanie i będzie jak powinno . Zależy to rownież od organizmu

No ja niestety też jestem niezadowolona. Po 45 dniach ciągłego plamienia odstawiam. Po prostu mam dość. Dostałam ten lek, żeby nie mieć @ przez ok 3 miesiące a tym czasem mam plamienia non stop. Acha, około 35 dnia ustało na 2 dni i potem powróciło. Przez pierwsze 2 tygodnie straszne mdłości, ale to minęło. Gdyby plamienia się skończyły to bym powiedziała, spoko. Ale praktycznie 2 miesiące i ciągłe coś krwawi? Dzięki, ale nie wytrzymałam. Stosowałam już w życiu różne pigułki, ale są niestety najgorsze (w domyśle nie dla mnie). Szkoda.

Ostatnio mój lekarz przepisał mi te tabletki i co wyczytalam na necie to mają one taki sam skład jak Microgynon 21, który brałam kiedyś i czułam się po nich źle. Te tabletki to chyba chwyt bo biorąc tamte mogłam nie robić żadnej przerwy tylko zacząć brać kolejne opakowanie więc wychodziło na to samo...

Ja nie tyję od plastrów, nawet w ulotce jest napisane, ze nie powodują przyrostu wagi i to prawda, bo waga stoi w miejscu a nawet deko schudłam.

Jestem zadowolona bardzo z tabletek seasonique biorę już 2 miesiąc i ani jednego efektu ubocznego, okresu nie ma idealnie działa w wakacje, brak bólu głowy, polecam!

Właśnie biorę drugie opakowanie. Czuję się dobrze ale gdy biorę powyżej 1,5mies mam dość obfite krwawienia. Ja robię sobie przerwy co jakiś czas i wszystko jest w porządku, okres mam normalnie a nie czuje się źle

Po jakim czasie stosowania tabletek występowały pierwsze plamienia? Ja je biorę po to żeby nie mieć okresu bo akurat wypada ze w dniu wyjazdu dostanę okres. Czyli cały urlop do dupy. Czy jak ich branie przerwę po 21 dniach to pojawi się zaraz krwawienie?

Zanim zaczęłam je stosować przeczytałam opinie, które mnie przeraziły. Pomyślałam jednak, że każdy organizm reaguje inaczej. Mam 43 lata, antykoncepcję hormonalną stosowałam przez krótki czas 20 lat temu. Wtedy odstawiłam z powodu spadku libido i huśtawek nastroju, dosłownie palma mi odbijała. Tego drugiego obawiałam się najbardziej zanim przystąpiłam do przyjmowania seaonique. A oto jak przedstawia się sprawa w moim przypadku. Fizycznie rewelacja, najważniejsze koniec z PMS a miałam taki, że bez kija nie podchodź! Apetyt bez zmian, więc nie przytyłam. Jedynie co to drobne plamki przez cały czas, żadnych krwawień. Przyjmuję 44 dzień. Każda musi wypróbować sama na sobie. Pozdrawiam.

Dziś to moja pierwsza tabletka, nie urzywałam antykoncepcji te dostałam po wizycie w szpitalu endiometrioza jajnika(torbiel) mam nadzieję, że jakoś dam radę :) że te wszystkie skutki uboczne mnie ominą

Ja właśnie kończę pierwsze opakowanie ,zero krwawien, zero złego nastroju, waga ok, jak dla mnie idealnie :)ale biorę je przede wszystkim ze względu na endometrioze , bo chyba one zostały do tego stworzone żeby pomagać kobietom przy ogromnym bólu kiedy podczas okresu endometrioza się powiększa .Ja mam ją akurat na podbrzuszu po cięciu cesarskim .

Kończę właśnie moje pierwsze opakowanie Seasonique (czyli biorę tabletki cały czas przez prawie 3 miesiące) i z ciekawości weszłam na forum, żeby zobaczyć czy inne dziewczyny też będą tak zadowolone jak ja :) niestety widzę mnóstwo negatywnych komentarzy :/ wiem, każda z nas jest inna, nie ma reguły, ale ja jestem zachwycona :) nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych, zero opuchlizny czy przybrania na wadze, złego samopoczucia nie odnotowałam :) plamienie być może było przez parę dni na początku ale nawet już tego nie pamiętam (na pewno nie było to nic wielkiego) a potem już absolutnie nic :) Jestem bardzo wdzięczna mojej pani doktor, która sama zaproponowała te tabletki - mi akurat kompletnie nie chodziło o antykoncepcję, tylko o możliwość przesunięcia okresu z uwagi na intensywne podróżowanie w wakacje, kiedy byłby to dla mnie ogromny problem :/ POLECAM!

Ja po 20 tabletkach mam kurcze mięśni na całym ciele, drętwienie lewej ręki i nogi, kłucie w sercu. Ogólnie masakra, chciałbym przerwać stosowanie, ale wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień, bo jest na urlopie... Co robić?

Biore pierwsze opakowanie i nie mam zadnych skutków ubocznych także POLECAM!!!, wczesniej brałam vibin mini i dla mnie byl okropny osłabienie, bóle głowy niechęć do wszystkiego, nawet dretwialy mi ręce:(

Brałam tabletki regularnie przez 3msc na początku zdarzały sie nudności, zawroty glowy, ból piersi, miesiączka trwała 3 tygodnie. Po tym czasie, zdarzało sie kilkudniowe krwawienie. Pod koniec sie wszystko unormowalo i ostatnie 3 dni mialam miesiączke, dość mocną. Odstawiłam tabletki, czułam sie dziwnie jaby mi czegoś brakowało. Minął ponad miesiąc a dalej nie dostałam miesiączki... podobno to normalne, ze do 6msc mozna nie mieć miesiączki. Aczkolwiek wrócę do tych tabletek.