ramczak 0 Napisano Wrzesień 30, 2015 Piszę z problemem uczuciowym. Może ktoś coś doradzi, bo ja już nie mam pomysłu, jak rozkminić tego faceta. Oboje jesteśmy w jednym wieku mamy po 25 lat, znamy się od 4 lat, mamy wspólne towarzystwo, dosyć duże, więc nie da się ze wszystkimi osobami być bardzo blisko. My również nigdy blisko nie byliśmy, dopiero od jakiegoś roku złapaliśmy lepszy kontakt. Nasza znajomość można powiedzieć pogłębiła się w wakacje. Teraz do sedna. On nigdy nie miał dziewczyny, nigdy nawet nie podrywał nikogo, z opowieści licealno-studenckich, wiem że nigdy nic go z nikim nie łączyło nawet przelotnie. Oczywiście chodzą już pogłoski, że być może jest gejem, ale jakoś trudno mi w to uwierzyć. Zwłaszcza, że jest dosyć konserwatywny, wierzący i w ogóle anty wszystkim takim tematom. W te wakacje na wspólnym wyjeździe stwierdziłam, może trochę głupi pomysł, że sprawdzę jak to z nim jest, czy w ogole nie reaguje na kobiece uroki, zaloty itp. Jest przystojny i fajnie nam się rozmawia, więc nie było problemu, żeby z nim troche poflirtować. Ciężka sprawa, ale coś drgnęło, niestety to ja się zauroczyłam. Wpadłam jak śliwka w kompot. Natomiast z jego strony były różne dziwne sygnały, ale tylko po alkoholu. W dzień jakby mnie nie zauważał, natomiast wieczorami przytulał się, trzymaliśmy się za ręce, jak trzeba było pójść np. donieść coś na ognisko, wszędzie ze mną albo za mną chodził, prosił do tańca itp. Raz nawet spaliśmy przytuleni. Dodam, że w stosunku do innych dziewczyn tak nie było i w ogóle nigdy go nikt nie widział chyba, żeby sie tak zachowywał (wiem, że to niewiele, ale biorąc pod uwagę, że on nigdy nic nie robił...). Raczej zawsze wcześniej był zdystansowany. Wróciliśmy z wakacji, ale sytuacja jest taka jak za dnia na wyjezdzie. Nic sie nie dzieje. Parę razy pisaliśmy, ale głównie z mojej inicjatywy, zazwyczaj szybko to kończył. Spotykamy się, ale tylko w grupie, ale jak jest impreza to jakby znowu coś drga. Zawsze gdzieś tam razem stoimy, gadamy, śmiejemy się, są jakieś próby dotyku i to nie ja to inicjuje. Już nawet koleżanki zauważyły, że coś między nami się dzieje. Ale co? Nie ogarniam tego. Minęło już trochę czasu, jakoś się z tego uczucia leczę, nie jestem nastolatką, żeby uganiać się za dziwnym facetem;) ale bardzo go lubię i chciałabym poznać opinię o co w ogole z nim chodzi? Czy on cokolwiek mógłby do mnie czuć, czy po prostu po alkoholu mu odbija?Nie wie zupełnie jak się zachować, bo nie ma doświadczenia? Czy jednak to gej?:) Mówią, że to kobiety są skomplikowane... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Esox 337 Napisano Styczeń 2, 2021 Przez 5 lat nikt nic nie napisał,więc ja napiszę krótko. Nie ważne, że autorka tego nie przeczyta. Napiszę tylko tyle- on nie wiedział jak się zachować gdyż nie miał żadnego doświadczenia w tych sprawach. Przypuszczam, że nigdy nawet nie całował się z dziewczyną, nie mówiąc już o czymś więcej. Gdy moje doświadczenia w tych sprawach były zerowe, zachowywałem się podobnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Styczeń 2, 2021 (edytowany) 2 godziny temu, dozgonny napisał: nieskalanym, czystym, wartościowym, młodym człowiekiem. Może młoda nie jestem, ale reszta nie szwankuje mimo 4 z przodu, wypraszam sobie. Podobno wszystkie kobiety są piękne tylko do niektórych wina brakuje. To mój cały komentarz. Edytowano Styczeń 2, 2021 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
4 z przodu 13 Napisano Styczeń 2, 2021 alkohol szkodzi zdrowiu i w relacjach też Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach