Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Liza 74

...

Polecane posty

Gość Liza74
Wczoraj zerwaliśmy ...ja jestem za granicą on na jakimś szkoleniu w Krakowie. ..znowu nie mógł do mnie zadzwonić bo nie mógł i już. .a ja wiem że nie chciał by koledzy z pracy widzieli że rozmawia po nocach. .w końcu jest rozwiedziony to z kim może rozmawiać jak nie z jakąś kobietą? Nie wytrzymałam w końcu i wyrzucilam mu wczoraj wszystko co mnie boli. Że zrobiłam się jego kochanką a nie partnerką. Odpisał że chyba rzeczywiście powinniśmy skończyć bo za bardzo mnie szanuje żeby doprowadzać mnie do takiego stanu. Że mogę liczyć na niego zawsze ale na sex już nie ze względu na to że znowu poczuje się wykorzystywana.napisał też że myślał iż ja wszystko rozumiem i że jego spraw nie da się załatwić w jeden dzień. Pożegnaliśmy się i cisza . Myślicie że dobrze mi z tym teraz? Jestem rozbita na strzępy i wszystko próbuję sobie wytłumaczyć. ..przede wszystkim że dobrze zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli mu będzie zależało i naprawdę cie kocha to zawalczy o związek....jasli nie utwierdzisz się w przekonaniu ze dobrze zrobiłaś!!!! Badz dzielna i powodzenia ps. nie działaj pod wpływem emocji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze zrobilas! Nie odzywaj sie do niego. Sama widzisz, ze on nie chce nokomu pokazac, ze ma z toba cokolwiek wspolnego. Gdyby cie darzyl prawdziwym uczuciem i mial jakies plany wzgledem ciebie to by sie ciebie nie wstydzil. To, ze ma kiepska sytuacje z kredytem i mieszkaniem, nie znaczy, ze nie moze sie z toba pokazywac oficjalnie czy poznac z kolegami czy rodzina. Chyba oni wiedza, ze sie z zona rozwiodl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Oczywiście że wiedzą. ..wszyscy się znamy. ..o jego rozwodzie było głośno w pracy. .jego była żona też tam pracuje. .wszystko jak na widelcu widać zawsze. .jestem sama tutaj z własnymi myslali. .byliśmy sobie naprawdę bliscy pomimo iż smiejecie się z tych smsow. ..po 24 h na dobę razem w pracy. .wiele przeszliśmy znaliśmy się na pamięć. ..teraz najgorsze że wracam za 2 tygodnie do pracy i będę z nim całe 24 hej. .. (on ma dwie prace i tam z nim kiedyś pracowałam stąd wszyscy mnie znają i jego żona też ) myślę że nie powinnam teraz wcale się odzywać ale co jeśli on zadzwoni, napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Już kiedyś próbowałam odejść. .co prawda nie było tak ostro jak teraz ale. ..on się odzywał pierwszy zawsze. ..może tym razem dobitnie dałam mu do zrozumienia że nie chcę być "szmatą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś inny komentarz jest zbędny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Dlaczego od razu głupia? Nie masz uczuć wyższych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiec skoro wszyscy wiedza, ze on jest wolny to dlaczego nie chce, zeby ludzie sie dowiedzieli o tobie? No wez sie zastanow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
No i właśnie na to pytanie zadawane mu wczoraj kilkanaście razy nie uzyskałam odpowiedzi. .pisał o wszystkim a ten wątek ominął całkiem. ..nie dowiem się nigdy dlaczego tak. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Może się boi że ex żona zbuntuje przeciwko niemu dzieci i woli nikomu nie ujawniać że kogoś ma. ..teraz to mogę tylko się domyślać. .bronić go czy opluwać. ..niczego już nie zmienię. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze to tylko udawany rozwod? moze maja jakies ulgi czy dodatki z tego powoodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Nie udawany rozwód. .byłam na świadka wzywana. .rozwiódł się rok temu. ..potem jeszcze jego żona mnie nachodziła...było burzliwe. ..chciała żebym się przyznała do romansu. .oczywiście tego nie zrobiłam wolałam żeby sam jej powiedzial. ..no ale się nie doczekałem. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze ma jeszcze inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Brałam tą opcję pod uwagę ale obserwując ile czasu spędza w pracy ze mną i ile poświęca czasu dzieciom (resztę która mu pozostaje )zdawałam sobie pytanie kiedy miałby czas na inną? Poza tym to nie on chciał skończyć tylko ja. ..gdyby było odwrotnie stawiała bym na inną. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Brałam też pod uwagę to że może on chce odchować tego małego synka w rodzinnym domu. ..co prawda byle jakim bo każdy rodzic sobie rzepkę skrobie ale dla małego ważny jest ten dom. ..może to że jego życie jest wywrócone do góry nogami nie oznacza że ma zrobić to samo dzieciom. ..może on potrzebuje naprawdę dużo więcej czasu niż inni? Zaraz na mnie naszkoczycie że znowu go bronię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Przyznać się do mnie. ..to w domu rozpęta się piekło a dzieci w nim. .wyprowadzić się zostawić byłej wszystko płacić dalej kredyt i alimenty? To chyba trochę dużo jak na jedną parę rąk a żyć za coś trzeba dalej. ..Rozważam wszystko a o wiele prościej by było gdyby powiedział mi prawdę sam. ..a tu cisza. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co to jeszcze rozkminiasz jak już się rozstaliście? Prawda jest taka, że gdyby napisał, że chce wrócić to byś do niego leciała bo nie masz za grosz szacunku do siebie. Kiedy do ciebie dotrze że wy nie byliście w związku?! Nie było żadnego związku, byłaś jego kochanką. Smutne jest to, że 40-letnia kobieta jest tak niedojrzała, ślipa i głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież zawsze mogą sprzedać dom i spłacić kredyt. Może zrzec się domu i kredytu (wtedy żona musiałaby w banku podpisać nowy kredyt, którym spłaci ten). Co za problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, żeby nie było wiekszosc moich znajomych się porozwodziła i na nowe rodziny i jakoś z kredytami sobie poradzili :D Mam kolejny pomysł, niech wynajma mieszkanie, które bedzie sie spłacać i sami zamieszkaja w wynajmowanych. Syn będzie miał w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Wiadomość dla gościa który mnie od k***y wyzwał....z całego serca życzę Ci byś znalazł się w takiej samej sytuacji! Ja też miałam męża też mnie zdradzał i odszedł do 17stej młodszej. .i wiem jak wygląda życie a ludzie którzy biorą ślub to nie łabędzie. ..zapamiętaj sobie że w życiu nie zawsze trafisz na tą samą połówkę jabłka. .i jeszcze raz życzę Ci takiej lub gorszej sytuacji! !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomość od gościa który cie wyzwal od kurwy: sorry ale ja mam 31 lat, nigdy do wyra zonatemu nie wskoczylam ani nawet zajetemu, ja męża NIGDY bym nie zdradzila bo przysiegalam mu wierność i dla mnie to po prostu obrzydliwe. A jak cos nie pasuje to najpierw ROZWOD a potem pieprzenie z kim tam chcesz. Nigdy sie w żaden zwiazek nikomu nie wpieprzalam, mysle głową anie doopa jak ty wiec moge oceniac. Dla mnie takie jak ty to zwykle kurwy, a fakt ze jestes po 40tce jest jeszcze bardziej żenujący w tym wieku byc taką kretynka. Rada na przyszłość: szukaj sobie faceta wolnego a nie zonatego i nie wpieprzaj sie w zwiazki. Zabawne ze ja nigdy nikomu zajetemu nie zawracalam doopy ale to trzeba miec kręgosłup moralny ktorego ty nie posiadasz bo myslisz cipą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Sorry ale ja męża też nigdy nie zdradziłam i życzę tobie by twój mąż się tobie puścił a żebyś ty spotkała faceta który cię będzie na rękach nosił i niestety będzie żonaty! Będę się o to modlić żeby się spełniło bo jesteś po 30 a w d***e byłaś g****o widziałaś i przeżyłaśnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
W takim dole w jakim ja byłam po rozwodzie to nikomu nie życzę a ten obecny był przy mnie aż się w końcu w sobie zakochaliśmy. .zobaczymy czym ty będziesz myśleć jak ci się mąż puści! I jeszcze raz tobie tego życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Poza tym jak byś przeczytała wszystko od początku to byś wiedziała że jego żona cnotą też nie jest i też odwalała z innym. .więc wara ode mnie. .nie jestem na forum dla takich prostaczek jak ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość napisał to brutalnie, ale prawdziwie. Generalnie konkluzja jest taka, że nie warto się wiązać z facetami o nieuregulowanej sytuacji. A to, że nie chce Cię pokazywać światu jest bardzo wymowne. Dobrze zrobiłaś, że się z nim rozstałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Dziękuję za normalny komentarz. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od samego początku się nie układało, małżenstwo to wielka pomyłka, ale dzieciaka 3i pół roku temu to zrobił. Niezły facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Nie było go prawie ponad 6 miesięcy w kraju. ..to jest jakieś wytlumaczenie a wpadki się zdarzają. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza74
Prawie pół roku. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×