Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego alimenty na dzieci sa takie niskie

Polecane posty

Gość gość
Aaa, bym zapomniała. Pracował(uje?) na czarno i moje "przyrodnie rodzeństwo" (rózne miał kobiety, nawet nie wiem które jego) nie narzekało na brak prezentów ;) Szok i niedowierzanie. Ale oczywiście też wszystkim opowiadał, że cała moja rodzina utrzymuje się z tych alimentów (i to jeszcze jak kiedyś miał mniej zasądzone). Tak, waciki wszyscy kupowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300 zl malo? bo matka jest z dzieckiem caly czas? to oddaj dziecko na tydzien czy miesiac ojcu! w koncu to tez jego dziecko!! ojciec tez sie utrzymac musi! czy jak zarabia 1500 miesiecznie to ma dawac 1000 zl dziecku?? za 500 znajdzie mieszkanie na wynajem, rachunki i zakupy zywnosci? ja nie mam dzieci, moj maz na szczescie tez nie :P ale nie potrafie pojac, jak mozna byc tak zapatrzonym tylko w jedna strone :O dziecko jest obojga rodzicow, albo matka daje dziecko ojcu tez na opieke, na przebywanie z nim, zeby w ogole tego ojca znalo nie tylko jako numer konta, z ktorego przelewa kase, albo skoro uwaza sie tylko i wlylacznie za jego rodzica to niech je utrzymuje, jak chce sponsora do swojego dzieciaczka to niech szuka byle jakiego, w koncu w takim przypadku chce tylko od faceta kasy na dziecko. jezeli ja zycie kosztuje to tego ojca dziecka tez, inna sprawa jak facet zarabia 3000 na zycie spokojnie starcza mu 1500 a daje na dziecko 300zl, ale jak zarabia minimalna to nie moze dawac wiecej bo pod mostem przeciez nie waletuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś rozejrzyj się dookoła siebie - ile samotnych matek żyje za grosze, nie mogąc znaleźć pracy i wyegzekwować tych nędznych 300stu zł alimentów i ile "tatusiów" wyjechało sobie za granicę i są na tyle bezczelni, że pobierają zasiłki na dzieci, na które nie płacą alimentów mieszkam w UK i znam trzech takich szmaciarzy xxxxx jesli masz pewnośc, że tak jest to donoś do urzędów na nich - nie ma litości dla sk***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda sądy zasądzają tak niskie alimenty, że chyba na chleb nie staryczyłoby. Mój były mąż miał dochód 3500 netto, przyszedł z dobrym adwokatem i sędzina zasądziła 250zł alimentów. Co to jest 250 zł? Tyle kosztują porządne buty zimowe A inne rzeczy? 50-100 zł tyle wydaje się na artykuły spożywcze i za dużo się za to nie kupi. Ja rozumiem,że obydwoje rodzice łożą na utrzymanie, ale na dziecko wydaje się więcej niż 250x2= 500zł przedszkole też kosztuje kilka stówek Nie wiem jak może sędzina zasądzić od faceta kilka procent jego miesięcznego dochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No właśnie. Ani nie masz dzieci, ani nie jesteś dzieckiem rozwodników, więc na jakiej podstawie piszesz? Tak, zwykle kij ma dwa konce. bardzo często. Ale w Polsce jest najwyższy odsetek nieściąganych alimentów, większość dzieci zostaje przy matce, ojcowie nawet nie próbują. Itd, itp Niestety takie są statystyki. x OBOWIĄZKIEM RODZICA jest zapewnić wikt dziecku. Matki nikt się nie pyta czy ją stać na 100zł. Nie, ona ma z****** obowiązek dbac by zapewnić wszystko dziecku. Nikogo nie obchodzi, ze zarabia 800zł, nikogo nie obchodzi, że z uwagi na dziecko jest skreślana u pracodawców, nikogo nie obchodzi, że ma problem z dyspozycyjnością w pracy, nikogo nie obchodzi, że robi 24h na dobę. Ale jak facet mało zarabia to jest wielka afera, ze w ogóle nie powinien płacić. A co z tymi matkami co zarabiają 1200, i NIE MAJĄ możliwości znaleźć lepszej pracy z uwagi na przykucie do miejsca gdzie dzieciak chodzi do przedszkola, z uwagi na to, że nie ma z kim go zostawić. i teraz powiedz mi - które z tych ograniczeń dotyczą ojca? Co stoi na przeszkodzie by starał się dla swojego dziecka doskonalić i rozwijać zawodowo? x Pomijam już fakt, że wykształceni, z dobrym zawodowym doświadczeniem czy też z fachem w ręku w sądzie próbują udowadniać, że praca za 1200 zł to jest ich szczyt możliwości (gdzie normalnie z takimi kwalifikacjami mogą pracować i za 3tys). x " jesli masz pewnośc, że tak jest to donoś do urzędów na nich - nie ma litości dla sk*** " G****o im zrobią. Mój pewnie też pobierał, u komornika dług jest, skarbówka go ściga i nikogo to nie obchodzi. Żyje sobie jak ma ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mój na rozprawę o OBNIŻENIE ALIMENTÓW (z 500 na 250 chyba to było) wynajął adwokata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam dziecka. Moj maz tez nie ma. Uwazam ze alimenty w wysokosci 200- 400 pln to skandal!!! Rozumiem ze i matka ma partycypowac w kosztach ALE PRZECIEZ dziecko mieszka z matka, ona poswieca mu czas, bierze urlop jak dziecko zachoruje, odrabia z nim prace domowe, dba o jego rozwoj, kazdy zdrowo myslacy czlowiek to wie. Koszty utrzymanie dziecka to nie tylko ubranie i jedzenie, ale wycieczki szkolne, zajecia dodatkowe, ksiazki, czy nawet (czesc) czynszu za mieszkanie i oplaty za gaz, prad i wode i wiele wiele wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I same jestescie sobie winne ze ojcowie nie wychowują dzieci. Gdybyście pozwalały im na to to by to robili, ale wy skutecznie utrudniacie kontakty z ojcem i wymigujecie się tym ze niby dzieci nie chcą sie z ojcem spotykac. popieram a jestem kobietą. Sama znam 3 przypadki, gdzie ojciec chętnie by sprawował opiekę nad dzieckiem w większym wymiarze, a matki na złości nie chcą xxx A ja znam 3 takie przypadki, że tatusiowie tak bardzo chcieli się zajmować swoimi dziećmi, że wszelki słuch o nich zaginął i nawet rozwód trzeba było załatwiać przez kuratora. I jaki z tego wniosek? Mój ex widuje syna raz na miesiąc, czasami rzadziej. ja nauczyłam syna wszystkiego, ja chodzę z nim na mecze (bo ex to nie bawi), ja zrezygnowałam zupełnie z życia prywatnego, bo nie mogłam dziecka samego zostawić w domu. Więc nie pitol, jakie to wszystkie matki sa złe, a wszyscy ojcowie palą sie do zajmowania dziećmi. Jedyne co, to mój ex płaci wysokie alimenty. Bo większość szmaciarzy nawet tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300 zl to jest skandal, przeciez to nawet na niemowle nie wystarczy. Minimum egzystencji to jest 440zl na osobe. Sady chyba wychodza z zalozenia ze dzieci zywia sie powietrzem i miloscia a ubieraja w rzeczy z darow a "tatusiowie" tylko patrza jakby tu odwalic obowiazek jak najmniejszym kosztem. A ta teoria ze matka ma placic polowe - smiech na sali, czy ktos tu porownuje naklad pracy? Co miec dziecko 24h/dobe, 7 dni w tygodniu a co innego zabrac je raz na dwa tygodnie czy miesiac na pare godzin. Jeszcze rada dla matek - jak widzicie ze tatus ma w d***e dziecko to starajcie sie o odebranie praw rodzicielskich, zeby za nascie lat, jak sobie tatus przypomni o potomstwie nie mogl go pozwac o alimenty, bo takie sprawy sa niestety dosc czeste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze jest to, że sędziowie zarabiają kupę pieniędzy, jęczą, że im mało, a alimenty zasądzają często w śmiesznej wysokości. Skoro 250 zł starczy na życie, to po co im tyle tysięcy? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec powinien więcej łożyć na dziecko niż matka a to dlatego że matka nie ma dużych szans na prace bo kto sie zajmie wtedy dzieckiem? Siedzi z nim 24/h. Nie ma skąd wziąć na rachunki. Praktycznie te alimenty co dostaje idą na rachunki i jeszcze brakuje a gdzie tam na życie, ubrania dla rosnącego dziecka czy książki do szkoły? Matki mają przegrane życie na starcie. W mopsie muszą skomlac o worek jabłek czy 2 litry mleka. Wszędzie sie upodlają żeby coś gdzieś dostać bo i tak nikt ich nie chce zatrudnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były mąż to jest pierwszy do opieki nad córką :o Mała (7lat) napaliła się na wczasy w Portugalii z tatusiem i jego nową kobietą oraz jej dzieckiem, a jak przyszło co do czego to pojechał sam z tą babą i jej bachorem, sam za to zapłacił, a córki nie zabrał, bo jego baba jest zazdrosna i jej "śmierdzi" przeszłość jej faceta. Miała jak co roku spędzić z nim 2-3 tygodnie w czasie wakacji, a nie widziała go wcale. Serce normalnie jej pękło :( a mnie razem z nią :( Chodzę z nią do psychologa dziecięcego, bo skur/wysyn ją zwodził, przez pół roku weekendy, które miał z nią spędzać, bo "pracował" i zbierał kasę na ten obiecany wyjazd o którym tyle trąbił. W związku z podwyższeniem wydatków wystąpiłam o podniesienie alimentów. Zarabiam dobrze i mogłabym jeszcze 2 dzieci utrzymać ale skoro kasa i obcy ludzie są ważniejsi od własnej córki to uderzę w to co kocha najbardziej. Wystąpiłam o podniesienie alimentów z 600zł na 1200zł. Wiem! kosmos ale przygotowałam się do tego, a mąż mało nie zarabia. Przedstawiłam wszystkie nowe koszta, powiedziałam o olewaniu weekendów, olaniu wakacji, olaniu urodzin, córka chciała aby zapisać ją na karate i na basen dostałam 1000zł. Gul mu skoczył, a jego cizia się zagotowała na czerwono suka je/bana, bo czekała pod drzwiami. Mąż się ostro tłumaczył przed nią ale już nie słuchałam tylko się obejrzałam raz na tym korytarzu. Nie mam wyrzutów sumienia, a w przyszłym roku znów wystąpię o podniesienie alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:47 i rozumiem, że przez twoje zagrywki mściwość córka jest szczęśliwsza?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu mściwość? po prostu tatus zapłaci za swoją niesłowność i łamanie obietnic - jesli córka chodzi do psychologa z tego powodu to pewnie nie za darmo, więc będzie chociaz na pokrycie kosztów i może jakiegoś fajnego wypadu z mamą. Złamanego serca nie naprawi, ale powinno facetowi dać do myslenia... Nigdy nie zrozumiem kobiet, które mają dzieci z facetem, a jednocześnie dąża do ograniczenia jego kontaktów z własnym dzieckiem z było... przeciez im i ich dzieciom może sie przydarzyć to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jej córka nie jest szczęśliwsza, ale facet widzi, że nie wszystko ujdzie mu bezkarnie. Zemsta jest słodka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jeszcze rada dla matek - jak widzicie ze tatus ma w d***e dziecko to starajcie sie o odebranie praw rodzicielskich, zeby za nascie lat, jak sobie tatus przypomni o potomstwie nie mogl go pozwac o alimenty, bo takie sprawy sa niestety dosc czeste. " POPIERAM. x x x Kurwa, a ten tekst o mściwości mnie rozwalił. Wiesz co czuje dziecko gdy np. ojciec wpada do byłęgo domu po dokumenty a dziecko siedzi na podłodze pod drzwiami swojego pokoju i nasłuchuje czy tatuś się o nie spyta? Czy tatuś będzie chciał porozmawiać? Czy tatuś powie cokolwiek ? A tatuś sobie wychodzi, jak gdyby nigdy nic, nie zapytawszy o nic. I co czuje dziecko które WIE, że inne dostaje miłość od własnego ojca? Co gdy tatuś mówi "zadzwonię" i dzwoni po roku (sic!) dopiero po tym jak dziecko się poskarżyło dziadkowi? x Więc tak - pieniądze na fajne wycieczki, kursy, szkolenia, na bezpieczną przyszłosć mogą dać szczęście dziecku. Na razie może tego nie zrozumie, ale za parę lat będzie zadowolona, że chociaz to udało jej się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300 zl malo? bo matka jest z dzieckiem caly czas? to oddaj dziecko na tydzien czy miesiac ojcu! w koncu to tez jego dziecko!! ojciec tez sie utrzymac musi! czy jak zarabia 1500 miesiecznie to ma dawac 1000 zl dziecku?? za 500 znajdzie mieszkanie na wynajem, rachunki i zakupy zywnosci? ja nie mam dzieci, moj maz na szczescie tez nie jezyk.gif ale nie potrafie pojac, jak mozna byc tak zapatrzonym tylko w jedna strone pechowiec.gif dziecko jest obojga rodzicow, albo matka daje dziecko ojcu tez na opieke, na przebywanie z nim, zeby w ogole tego ojca znalo nie tylko jako numer konta, z ktorego przelewa kase, albo skoro uwaza sie tylko i wlylacznie za jego rodzica to niech je utrzymuje, jak chce sponsora do swojego dzieciaczka to niech szuka byle jakiego, w koncu w takim przypadku chce tylko od faceta kasy na dziecko. jezeli ja zycie kosztuje to tego ojca dziecka tez, inna sprawa jak facet zarabia 3000 na zycie spokojnie starcza mu 1500 a daje na dziecko 300zl, ale jak zarabia minimalna to nie moze dawac wiecej bo pod mostem przeciez nie waletuje pechowiec.gif A jak matka zarabia 1500zł i dostanie te 300 alimentów??Zapłaci z 300zł za przedszkole i chyba won pod most mieszkać bo na własne mieszkanie jej nie stać,i na wynajem również.Facecik ma do dyspozycji 24h może pracować rano,popołudniu czy na nocki. A gdzie ty widzisz tę rzeszę chętnych do opieki nad dzieciakami?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś 300 zl malo? bo matka jest z dzieckiem caly czas? to oddaj dziecko na tydzien czy miesiac ojcu! w koncu to tez jego dziecko!! ojciec tez sie utrzymac musi!" HAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAH juz widze jak tatus któremu zal d**e ściska ze musi płacić na WŁASNE DZIECKO 300 zł bierze je do siebie . WSTYD żeby facet tak zulil na swoje dziecie . Dla mnie to nie facet tylko c**a .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2015.10.08-11.55-a dlaczego dziecko ma spedzac każdy weekend z ojcem.....ja w tyg.mam bardzo mało czasu na zabawe z dziecmi bo najpierw ,szkola ,ja praca później lekcje ,gotowanie ,pranie itp. i już wieczor dla dzieci mam czas w weekend .....to już bym wolala tydzień u ojca tydzień u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo najniższa krajowa 1200 zł, także ile chciałabyś dostać 1500 zl z 1200 zł, czy ciebie p****ało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie co za idiotki tu pisza! Az mdli. Po pierwsze dziecko ma oboje rodzicow. Wiec kwota 300 to nie malo, jesli matka wyklada rowniez 300zl. To jest razem 600zl. NA SAMO DZIECKO. Po drugie, dobrze ktos tu napisal, opieka nad dzieckiem to przywilej wiec dlaczego ojciec mialby placic wiecej bo sie nie opiekuje? Halo.tu ziemia. Polskie sady stoja za matkami, jesli matka sama nie porzuca dziecka lub nie podrzuci ojcu to ojcu ciezko wywalczyc opieke. Taka prawda. A wy rozkladajac giry wiedzialyscie ze dziecko nie ma wylacznika i ze dziala 24h i skoro w sadzie zdecydowalyscie sie nie opieke to teraz nie robcie z siebie meczennic ktorym trzeba wiecej placic za powiecenie bo nie poswiecacie sie bylemu tylko dziecku.moze od dziecka tez kiedys zawolajcie zadoscuczynienia pienieznego? Heh. Aha, i to ze sa primadonny co chca szastac kasa na towary i uslugi dla dzieci z gornej polki a niestety za ksieciow z bajki nie powychodzily to nie problem sadu :D przykre ale prswdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idioci tez tu pisza, którzy najpierw szukają taniej d**y, a jak sie okaze, że jest dziecko to problem z 'abonamentem' i mu się wydaje, że 300 zł wystarczy, żeby je utrzymać. Uśmiech dziecka to przywilej, ale sprzatanie jego bałaganu, kup, opieranie już nie bardzo. Ojciec też jest w stanie w sądzie wywalczyć - jesli nie opiekę na stałe to częste widzenia, weekendy, wakacje - JESLI TYLKO CHCE - ale wielu chętnych na to nie ma. Męzczyźni jaką wiekszośc w pralamencie, mają prawników, podobno potrafią osiągnąc i zorganizowac co chcą, a jakoś nie potrafią wygrywac z matkami w sądzie i nie sprawują tak częstej opieki nad dzieckiem jak kobiety - jak to możliwe? Ano tak, że nie chcą. Alimenty są pieniędzmi dla dzieci, a nie opłata za poświęcenie matki, jeśli ty nie sprawujesz opieki nad dzieckiem to pokrywaj jego finansowe potrzeby - masz w końcu czas, zeby zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze w odwrotnej sytuacji gdyby to facet mial opieke i chcial wyzsze alimenty bo on sie poswieca wychowaniu to byscie krzyczaly ze malo zarabiacie i inne takie. A ojcow ktorych znamco sie zajmuja dziecmi nie znam ZADNEJ co by placila alimenty, zostawila i poszla w dluga z innym lub wyjechala, znacie takie co placa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:40 Nie generalizuj! Podam własny przykład: Po 8 latach ojciec nas zostawił. Matka była chora, więc nie mogła pracować, dostawała 700zł renty, miała zasądzone na mnie 500zł alimentów (ojciec płacił przez rok), z których na dzień dzisiejszy uzbierało się jakieś 60 tys. Oczywiście nawet nie idzie tego długu ściągnąć, bo ojciec pracuje na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz co by kto krzyczał, więc nie fantazjuj na zapas. Poza tym kobiety faktycznie zarabiają mniej - poszukaj sobie o sredniej zarobków kobiet i męzczyzn, nie tylko dlatego, że mniej, czy gorzej pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam przypadek co facet mial mieszkanie ktore sprzedal i wzial kredyt zeby dolozyc i kupic wieksze ipracowal po 16 godzin zeby ona mogla sobie z dupa w domu siedziec, wychowywac dzieci, zeby jego rodzina miala na wszystko a jednoczesnie kredyt byl splacony, kredyt sie splacal a zona jak on zasuwal w pracy puszczala sie z innym bo jakto pozniej podsumowala " czula sietaka samotna, bo on ciagle byl w pracy" efekt taki ze ledwogosc splacil kredyt a musial mieszkanie sprzedac co by sie z taka suka podzielic kasa, zostal bez mieszkania, ze zlamanym sercem, zdzira jeszcze dostala opieke nad dziecmi i kombinuje jak go kosic na alimenty. Wiec nie p********e ze wszystkie sa takie biedne i pokrzywdzone. Jak jeden taki chlop opowie swoja historie 4 kumplom to sadzicie oni sie beda potem palili do dzieci, slubow i alimentow? No k****.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po huj wy te dzieci rodzicie jak wam tak cięzko je wychowywać, dziecko to obowiązek, który to potrzebuje finansów i czasu ii tak było, jest i będzie i kuźwa sie nie decydujcie jak żeście p*****lnięte i wyliczacie ile to czasu poświęcacie dziecku urodzonemu przez siebie..... siebie .... siebie. takze wam winno się odebrać dzieci i pały i do roboty po 16 godzin dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:03 przeciez juz mowisz ze kobiety mniej wyciagaja czyz nie? No a przeciez facet z rzieckiem nie moglby pracowac w normalnej pracy tylko jakies pol etatu na ochroniarza w markecie. Na calym etacie np. W fabryce musialby byc dyspozycyjny co za tym idzie- opiekunka. Wiec automatycznie wiecej musialaby matka placic.i tu juz buzki sie zamykaja.niema takiegokrzyczenia ze matka powinna placic wiecej bo ojciec poswieca swoj czas i rezygnuje z siebie. Haha hipokrytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja walczylam w sadzie aby dzieci byly 2 weekendy u ojca, ja mialabym latwiej z praca itp a tatus nie chcial Placi 350 zl na dziecko i ma wszystko gdzies.spedza czas z kochanka i jej dzieckiem. Wiec tez ma placic tylko polowe kosztow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 13:03 przeciez juz mowisz ze kobiety mniej wyciagaja czyz nie? No a przeciez facet z rzieckiem nie moglby pracowac w normalnej pracy tylko jakies pol etatu na ochroniarza w markecie. Na calym etacie np. W fabryce musialby byc dyspozycyjny co za tym idzie- opiekunka. Wiec automatycznie wiecej musialaby matka placic.i tu juz buzki sie zamykaja.niema takiegokrzyczenia ze matka powinna placic wiecej bo ojciec poswieca swoj czas i rezygnuje z siebie. Haha hipokrytki. xxxx brawo Szerloku - teraz jeszcze raz powtórz, że kobiety - mimo mniejszych możliwości zarobkowych przy dzieciach - mają dokładac to samo. A teraz idź do swojego osła i sprawdź czy zjamuje sie prawami ojców, czy raczej homoseksualistami i innymi pierdołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×