Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Polecane posty

Dziękuje dziewczyny :) jesteście nieocenione kolejny dzień minął pogoda słaba za oknem deszcz ze śniegiem pada, więc i motywacja słaba czekam na to słoneczko taki mi go brak Wytrwałości życzę w tym tygodniu i dużo słoneczka jakoś z nim wszystko lepiej idzie Dorcia 7878 trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczymy jaki efekt wagowy bedzie jutro wiem ze na poczatku kilosy szybko leca a pózniej wolniej norma teraz nadrabiam z wodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie slyszalam o niej, muszę poczytać. Po diecie dukana jestem ostrożna jesli chodzi o inne sposoby na figurę slim. Nabawiałam się po niej takich zaparć, że nic więcej nie pomagało, poza dicopegiem, który dała mi mama. Teraz wiem, ze za dużo białka w diecie to kiepski pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
Do Carmen. Zbytnio upraszczasz. Bliska mi osoba ma dziesięć razy gorsza kondycje ode mnie i plus spoczynkowy zawsze 60-65. Ja bardzo dobrze pływam, jeżdżę na rowerze, chodzę po górach, itd., a puls mam wysoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
Pod wpływem posta Carmen w pieć sekund udało mi sie znaleźć PRAWDZIWE medyczne przyczyny wysokiego pulsu. To NIE jest ''bardzo słaba kondycja'', jak wypisuje Carmen, tylko. np. zagrożenie wieńcówka, nerwica, nadwaga, skłonności genetyczne, itd. Pozdrawiam ekspertkę. Jednak nadal nie wiem czy to sie zmniejszy, czy zawsze mam sie ruszać jak mucha w smole; żeby palić tłuszcz... I takie bylo moje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam o poraneczku po pierwszym dniu jestem lzejsza o 1,70 kg byle tak zawsze ccialo spadac hiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
carmen ekspertka od siedmiu boleści, robi ludziom wodę z mózgu . Nie wiem dlaczego uparla się na dietę gacy aby tak krytykować. Wypisuje bzdury,choć o tej diecie nie wie prawie nic. Wiedza czerpana z netu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość gość Proponuję udać się do lekarza gość Na tym forum nie obrażamy się wzajemnie. Jeśli nie pasują Ci jakieś wpisy, to ich nie czytaj. Myślę, że bardzo wżyciu zostałeś gościu skrzywdzony skoro takim jadem zioniesz do innych.... żal mi Ciebie.... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Gacowiczki! Chudnę, chudnę... Wczoraj i dziś waga wskazała już 75,4 kg.:-) Już tak niewiele mi brakuje. Jeszcze troszeczkę i będę czuła się dużo lepiej. :-) Tym razem nie odpuszczę. Była chwila załamania, gdy weszłam w niedzielę do mamy i poczułam zapach orzeszków ziemnych.... czułam jak żołądek przykleja mi się do kręgosłupa... Czasami zdarzają mi si takie chwile, że moja wyobraźnia działa niesamowicie i efektem jest praca moich ślinianek. Na szczęście na razie radze sobie z tym jakoś. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe. Wczoraj byłam na siłowni i troszkę pochodziłam na bieżni (godzinkę). Piszę "pochodziłam", bo aby otrzymać puls z odpowiednim przedziale nawet nie mogłam pobiegać. Ustawiłam sobie program na spalanie tłuszczu i średnią prędkość 6 km/h. Oczywiście na rowerku też troszkę pojechałam, ale tym razem jakość ciężko mi to szło. Zmiana w moich obecnych treningach polega na tym, że nie wszystkie zajęcia będę odbywała z trenerem, ale też trochę sama poćwiczę na siłowni. Dzięki temu mam też możliwość obserwowania innych... ich zaangażowania w ćwiczenia i to jakie ćwiczenia wykonują. Nowe doświadczenie...ale bardzo cenne. Zaczynam czuć się jak motyl :-) Jest mi dobrze...:-) Życzę Wam Kochane cudownego dnia. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frenklin
Super Nadziejo,ciesze sie razem z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frenklin Bardzo dziękuję. Nawet nie wiesz jak dobrze się czuję widząc, że już tak niewiele brakuje mi do celu. Tak mi dobrze...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Gratuluje Nadzieja spadków :) Początkującym,życzę dużo wytrwałości. Franklin fajne przepisy, dziękuje na pewno kiedyś wypróbuje. Teraz mam takie menu,że chodzę objedzona :) Zupełnie nie czuje,że jestem na diecie :) A omlet na śniadanie z miodem- poezja :) Przymierzam sukienki bo mi się szykuje większa impreza i w wszystkie za duże, nic to będę zmuszona kupić sobie nową ;) To dietowanie po dłuższym czasie wchodzi w krew i nie jest już tak uciążliwe. Dieta nie jest wymagającą kulinarnie i to chwalę na plus.Mogę szybko zrobić dania i nie sterczeć w kuchni godzinami, wiadomo,że jeszcze gotuję i domownikom. Trzymajcie się ciepło w ten zimowy czas aby do szybkiej wiosny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasimat Gratuluję spadku wagi, która spowodowała zbyt duże rozmiarowo sukienki :-) To prawdziwy sukces. :-) Jest teraz okazja do sprawienia sobie nowej kreacji. Ja również jestem bardzo zadowolona z wklejonych przez Frenklin przepisów i mam zamiar z pewnością je wypróbować. Niektóre z nich są dla mnie rewelacyjne. Już wkrótce wiosna. Dłuższy, słoneczny dzień będzie jeszcze bardziej sprzyjał naszemu odchudzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccarmen00000
przy osobie zdrowej puls tetna spoczynkowego informuje o kondycji https://pl.wikipedia.org/wiki/T%C4%99tno najbanalniejszym miejscem do prawdzenia jest wikipedia po najmniejszej lini oporu, jesli ktos ma problemy zdrowotne to zupelnie inna bajka ... PS: jesli ktos pyta odpowiadam, nie chcesz nie pytaj mnie o zdanie nic na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej, nie obrażamy kogoś, kogo nie znamy, ani osobiście, ani z jego/jej wykształcenia i doświadczenia... kultura ludzie :) Carmen ma rację, prosty przykład... ćwiczysz np. na orbitreku, pierwsze treningi - puls prawie 160, ciężko Ci minąć pierwsze 15 min... kolejne treningi, puls niżej, niżej, w końcu masz taki puls, że ciężko Ci dobić do górnej granicy, musisz przyspieszyć żeby wyrobić normę. Dlaczego? Bo wyrobiłaś sobie kondycję (tfu, wyrabiasz), Twój organizm zaczyna być sprawniejszy, pokonujesz więcej schodów, niż wcześniej, nie masz takiej zadyszki... tak to działa... pozdrawiam :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
hej dawno mnie nie było ale dietkuje dalej, przepisy świąteczne są ze strony gacy http://warszawa.gacasystem.pl/przepisy.pdf podaję można sobie wydrukować tez mam problem ile porcji jest w danym przepisie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
a miałam jeszcze zapytać czy stosujecie kremy Norel które gaca poleca, jeśli tak to jakie efekty czy warte są swojej ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o puls to ja mam właśnie problem w osiągnięciu pulsu minimalnego na rowerku stacjonarnym. W tedy muszę pedałować na bardzo dużych obciążeniach aby wskoczył mi mój puls. Na bieżni i orbitreku nie mam już z tym problemu :) Natomiast kremy Norel mam i w miarę systematycznie używam i powiem,że ja widzę duży efekt ujędrnienia . Także polecam. Cena też przystępna bo jak się rozglądałam po rynku to cenowo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiek to nieodgadniona i zaskakująca istota... a zwlaszcza kobieta... Wczoraj na bieżni wystarczyło bym ustawiła sobie spalanie tłuszczu i prędkość 6 km/h i mieściłam się w przedziale mojego pulsu. Dziś jednak nie było to już możliwe. Musiałam podnieść prędkość do 6,5-7, by utrzymać w się w przedziale swojego tętna.... gość Ag_nie Dziękuję za przepisy. Zaraz otworzę i poczytam, jakie to ciekawostki kulinarne są proponowane przez GS :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Ag_nie witaj, ja stosuję z przerwami (czasem inne), uważam że są dobre, za równo żel jak i krem do ciała (wolę krem) jak i do biustu. Co do rezultatu, masaże + kremy + woda + dieta + ćwiczenia, cały zestaw ma sens gdy jest w takim komplecie zastosowany :) Poza tym, skórę trzeba nawilżać. Jeżeli jest ktoś, kto nie stosuje na co dzień żadnego balsamu do ciała, to błąd, a zwłaszcza jeśli się odchudza. Generalnie polecam, wymiennie stosuję inne :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę i nic nie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam i nic się nie wyświetliło na forum. Pisze ponownie. Człowiek jest nieodgadnioną istotą, a kobieta, to już zupełna zagadka. Wczoraj "pochodziłam" sobie na bieżni z prędkością 6 km/h i pięknie trzymałam się przedziału, który ustaliłam dla swojego pulsu. Nastawiłam program spalanie tłuszczu i maszerowałam w jednakowym tempie. Dziś natomiast ta prędkość nie dawała mi nawet możliwości dostania się do przedziału ustalonego przeze mnie tętna. Musiałam podwyższyć prędkość maszerować z prędkością 6,5 - 7 km/h. Jest to kolejny dowód na to, że każdy dzień może być inny i nie każdy trening, choć wydaje nam się taki sam, jest efektywny w gubieniu tkanki tłuszczowej. Ale zabawę mam teraz ze swoim pulsometrem...jak dziecko...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Ag_nie ja stosuję różne balsamy, masła, olejki i oleje. Staram się zmieniać i nie przyzwyczajać ciała do jednego kosmetyku. Uwielbiam też wszelkiego typu zapachy.... Skórę mam gładziutką, ale z wiekiem .... już nie jest tak jędrna jak kiedyś... poza tym wieczne spadki i przybieranie na wadze nie sprzyjają pięknemu ciału... Stosuję bieliznę korygującą i nie jest wtedy tak źle. gość Ag_nie jesteś młoda więc nawilżaj swoją skórę systematycznie. Z czasem zobaczysz efekty pięknego ciała. :-) Przyznam się jednak, że również zastanawiałam się nad kosmetykami do ciała GS, ale w pewnym momencie zwątpiłam w nie i się wycofałam.... Z miłą chęcią poczytam jednak wszelkie opinie na ich temat. gość Ag_nie Dziękuję za przepisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie Norel jest dobrą firmą, profesjonalne kosmetyki, a profesjonalne dostępne są albo na necie albo w salonach kosmetycznych, dlatego pewnie Gaca zdecydował się na współpracę z nimi. Nie jest to półka eveline, ziajki, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
Hej, no to chyba zainwestuję w te kremy od GS, bo denerwuje mnie mój brzuch mam nadzieje że pomogą :) Ja też zastanawiam się nad zakupem pulsometru i chyba któraś z was ma http://allegro.pl/okazja-zegarek-pulsometr-sigma-pc-10-11-fioletowy-i6033208449.html czy jego parametry są dobre tzn czy daje podobne wyniki jak urządzenia na siłowni krótko mówiąc czy wart zakupu, będę wdzięczna za opinie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Ag_nie Ja mam taki pulsometr. Plusem jego jest to, że mogę nastawić indywidualnie swój program treningowy, tzn. odpowiedni przedział pulsu w jakim chce ćwiczyć. Podoba mi się również, że dźwiękiem powiadamia mnie o przekroczeniu pulsu lub jego obniżeniu poza ustalony przedział. Wskazuje również, czy mam bardziej wydajniej ćwiczyć, czy nie - pulsujące strzałki w górę lub w dół. Pokazuje również średni puls całego treningu oraz procentowo wskazuje ile czasu ćwiczyliśmy w danym przedziale ustalonego wcześniej pulsu. Oprócz wartości procentowej pokazuje także wartość liczbową - czas. Pulsometr bardzo prosty w obsłudze. Zachowuje cały trening aż do chwili jego skasowania, ale sumuje też wszystkie treningi. Liczbę kalorii wskazuje inną niż urządzenia na siłowni. Zauważyłam, że urządzenia na siłowni wskazują wyższą wartość spalonych kalorii. Jak dla mnie - na siłowni sprawdza mi się ten pulsometr. Jestem zadowolona. Nie jest to jednak pulsometr podświetlany. Jeśli trenujesz w bardzo zaciemnionych pomieszczeniach, to możesz mieć problem z odczytaniem wartości (u mnie jest tak, gdy idę na spinning - sala jest przyciemniona, a światła przygaszone...prawie ciemność)...ale wtedy wysłuchuję dźwięku, czy już przesadziłam z jazdą, czy nie.... Jak na razie jestem zadowolona. Na YT są fajne filmiki jak go obsługiwać, jak ustawić...takie praktyczne porady... Pomogły mi one w pełni korzystać z jego funkcji. Myślę, że cena też jest przyzwoita jak dla tego sprzętu. Dziś również zauważyłam, że ten rodzaj pulsometru jest też w sprzedaży w sklepie u Konrada Gacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
muszę się pożalić właśnie się mierzyłam i ładnie mi schodzi z ud bioder ale w pasie to masakra :( od 2 tygodni nic mam wrażenie wzdętego brzucha ktoś pytał o bule pleców też je mam i się zastanawiam cz to od rowerka stacjonarnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
dzięki za opinie z pulsometrem chyba go kupie :) a jak się nosi ten pas nie ciśnie i nie spada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×