Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Polecane posty

Coraz więcej nas przybywa fajnie w grupie siła.U mnie wczoraj totalne odblokowanie .Wysikałam wieczorem tyle wody ze aż miło .Obrzęki pomału znikają.Dzisiaj masakra nie było czasu ani jeść ani pić.Jeden posiłek mi odpadł i mało wody piłam:( Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taci
Witaj Jowa. Ciężko mi idzie trzymanie się w 100% a najgorzej boję się tego wwikendu bo tak było u mnie: do piątku w 100% a wieczorem w piątek już podjadanie, a sobota i niedziela to koszmar. Opamiętanie przychodzi w poniedziałek albo i w środę dopiero i tak w koło. Za pierwszym razem tak mi dobrze szło a teraz nie mogę się ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez się tego Taci boję.Ale u mnie najgorzej jest w te dni co pracuje bo nie ma czasu na jedzenie i picie:( I te godziny posiłków czy wy przestrzegacie ich rygorystycznie? Ja nie mogę bo pracuje na dni i na noce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia na diecie :-) Ja tez pracuję na dniówki i nocki w systemie 12-sto godzinnym. Daję radę i ty dasz radę. Nie wiem czy jesteś na legalu czy nie. Ja od 2 tygodni na legalu i jest bardzo ok :-) W dni kiedy mam nocki mam więcej jedzenia. Gdybyś chciała więcej info to nie ma sprawy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam piątkowo znad zielonej herbaty :D Musze powiedzieć, ze ja się trzymam wszystkich zaleceń i godzin posiłków w 100% Z własnym jedzeniem chodzę na wszystkie imprezy rodzinne i towarzyskie, a nawet do fryzjera i do restauracji. Raz nawet poprosiłam na zebraniu o 10 min przerwy bo muszę coś zjeść. Nikt nie wiem czy jestem na diecie odchudzającej czy zdrowotnej. Powiedziałam w racy, że mam dietę opracowaną przez lekarza, wiec jak mi mogą odmówić? W końcu jak jest długie spotkanie to przerwy na fajki też sobie robią :D Już pisałam w poprzednim wątku, ze byłam na pięciodniowym wyjeździe w Niemczech (na Octoberfest i na targach motoryzacyjnych) z własnym jedzeniem w lodówce turystycznej (z zasilaniem w samochodzie i sieciowym) i miałam śniadaniówki termiczne z wkładami chłodzącymi do noszenia w ciągu dnia w torebce. Dziewczyny, już teraz nie mam pokus, ale na początku zawsze sobie mówiłam "pamiętaj ile cię to pół kg, ten kg kosztował wyrzeczeń! Nie zaprzepaść go dla chwili słabości". Trzymajcie się Laski. Za 2,5 miesiąca Sylwester! Pomyślcie jaką furorę zrobicie, jak będziecie mogły się fajnie ubrać, jak będziecie mogły lekko tańczyć, jak po całej nocy szaleństw nie będą Was bolały nogi i kręgosłup... Warto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. Pytałam kiedyś Panią Konsultantkę o pory posiłków - co zrobić kiedy nie mogę zjeść albo umieram już z głodu a 4h nie minęły. Dostalam odp że można zjeść wcześniej np. po 3 godzinach, ale nie można zjeść później. Te 4 godz odstępu to max jaki ma być między posiłkami. I dostałam wtedy też wskazówkę na dni kiedy jest owoc na 2 posiłek: jeśli po owocach bardzo chce się jeść można po 1 godz od drugiego posiłku zjeść jeszcze 100g owoców lub jeśli mamy ich w diecie więcej porcję z drugiego posiłku podzielić na dwa podejścia. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Illusion - super motywujący wpis. Jeszcze chwilę i sukienki sylwestrowe wjadą do sklepów. Apropos rozmiarów, mogę pochwalić się że z 48 zeszłam do 44 a ostatnio sweterek w rozmiarze L kupiłam ;);) Aż się z dziwiłam bo mierzyłam go z myślą, że będę wyglądać jak parówka - a tu proszę :) Już się 42 doczekać nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ILLUSION, bardzo gratuluję ci wszystkiego co już osiągnęłaś i osiągniesz napewno jeszcze :-) Po wczorajszej konsultacji jestem ogromnie zaskoczona :-( Po pierwsze godzinę po każdym 2 posiłku mam jeść owoc 250g. I mam pić 1l. zielonej herbaty i 1 l. naparu z pokrzywy. Czy ktoś tak miał? Dlaczego tak ma być? Kurcze, te 20 minut konsultacji to stanowczo za mało :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LusiaAnusia
Hej dziewczyny:) nie zwazylam się rano bo nie zdążyłam więc nie wiem jak u mnie ale mam nadzieję że z 5 kg zjechalo. Ja mam dziś 9 dzień czuje się fajnie choć już bym wolała nie siedzieć w pracy. Mój facet coraz częściej mówi ze fajnie wyglądam. Coś w tym musi być :) Sylwester sylwestrem ja na koniec listopada idę na andrzejki na salę więc mam nadzieję że już wtedy będę mogła się czymś pochwalić hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niedługo na siłownię i do domu. Twardo trzymać się diety muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorusia77 Ja mam teraz owocowy raj i mam dziennie wypić litr zielonej herbaty i litr naparu z pokrzywy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorusia77 Ja też mam teraz II śniadanie rozłożone na raty najpierw jogurt z orzechami i innymi dodatkami a po godz. pomarańczę. Mogę też oba posiłki podzielić na pół, i połowę jogurtu i pomarańczy zjeść na II śniadanie a pozostałą cześć po godz, ale ja jem w wersji pierwszej, bo mam wszystko w pracy popakowane w oddzielne pojemniczki i nie chce mi się z tym bawić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z siłowni wypociłam hektolitry wody.Dorusia ja na gapę trochę wstyd ale nie bardzo mogę na legalu.Bardzo ci dziękuje jak można na pewno skorzystam.Teraz trzymam się tego co tu w internecie znalazłam .Dzień przed zlikwidowaniem tamtego forum wydrukowałam sobie dietę od 4 tyg chyba do 12tyg .Dzisiaj pracuję w nocy z ta koleżanką co pisałam ze u gacy tak schudła przyniesie mi rozpiski:)illusjon pokrzepiający wpis u mnie w pracy nie zawsze tak można.Jak jest spokój to ok ale ostatnio młyn.Un Angel 42 rozmiar fiu fiu ja 50 mam masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditta165
Witam wszystkich :) Dziwie sie bardzo,ze w dzisiejszym czasie,kiedy świadomośc ludzi jest duża,są rózne informacje nt. prawidłowej diety.......... coś takiego jak stosowana przez was "dieta ma popularnosc przeciez ona rujnuje zdrowie co będzie za kilka lat z tymi ludzmi Owszem moze i chudna ,ale niestety kosztem zdrowia ile nowych blaszek miazdzycowych powstanie..........to okaze sie potem........... To tylko K ASA dla twórców tej diety sa fachowcy od prawidłowego odzywiania sa zalecenia odpowiedniej proporcji składników pokarmowych badania naukowe . Ludzie opamietajcie się!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćja
Ditta to na nic, dziewczyny wiedzą, że to zdrowe nie jest ale tak zdecydowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditta165
Odnośnie blaszek miażdżycowych:proces ich powstawania jest złożony i nie bede tutaj robic wykładu z patofizjologii ,bo nie o to tutaj chodzi. Mówiąc krótko zjadanie takich ilości chocby czerwonego mięsa,brak witamin,mnóstwo tłuszczów nasyconych,brak weglowodanów o niskim IG itd..... prowadzi do zaburzeń minn miażdżycy.......która nie boli.....i jej nie widac gołym okiem :( to są fakty oczywiste i niezaprzeczalne. Dziwie sie tylko jak można tak bezkarnie działac ,brac za to pieniądze i szkodzic ludziom szczególnie gdy todotyczy ludzi otyłych a więc już z "jakąs" patologią To mnie bardzo zastanawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, pomocy :) Jestem juz na wyczerpaniu- głownie emocjonalnym. na gacy jestem 7 miesiac i juz nie daje rady, zwłaszcza ze juz schudłam 22 kg wiec jest ogromna różnica, czuje sie dobrze i generalnie jest super ale... to jedzenie jest paskudne i od pewnego czasu podjadam... niby nic strasznego ale zawsze jakies musli albo sucharek... wiec niedobrze. Na ostatniej konsultacji wzielam karkówke bo uwazam zejest najbardziej skuteczna (najwiekszy spadek wagi odnotowałam a do mojego celu mam jeszcze 7kg); I ja wtej sprawie.... podeslijcie prosze swoje sposoby na karkówke... ten moj juz mi sie na maxa znudził i sam zapach mnie odrzuca.... Prosze pomóżcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Ditta wyglada na to ze jednak nie znasz założen tej diety, bo - duzo czerwonego miesa - średnio wypada mi miesiecznie 7 dni kiedy je w ogole jem, i to w bardzo ograniczonych gramaturach i pieczone/gotowane - tłuszcze nasycone - zakładam ze z tego czerwonego miesa którego tak mało - brak weglowodanow o niskim IG - aha, a niemal codzienne otreby/płatki owsiane to pies? Jedyne z czym się zgadzam to brak witamin, ale to problem kazdej diety redukcyjnej. Po co straszysz ludzi? Ta dieta jest mozliwa do przeprowadzenia nawet w wersji bezmiesnej, wiec moze warto najpierw się zorientować jak to wyglada w praktyce, a potem komentowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, brak czasu, jak zwykle :) Fajnie, że dołączają następne osoby z tamtego forum : ) Ja jestem zadowolona z bieżącego menu, tylko przez te zimne dni nie mam ochoty na wodę, zmuszam się do niej. Tak więc walczymy i nie myślimy o podjadaniu ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditta165gość
Yenni80 :) Nie mam zamiaru "zbawiac ludzkosci każdy robi co chce i sam jest odpowiedzialny za siebie piszesz,ze węgle są! płatki owsiane? a prawidłowo zbilansowana dieta : weglowodany 55% zapotrzebowania kalorycz nego mają stanowic ta garść płatków owsianych to niby to????? mięso czerwone jedzone przez tydzień????????????? smalec!!!!!!!!!!!!! doprowadzenie do patologii czyli ketozy?to jest ok? no wybacz ,ale to jest szarlatanerja jak można jeszcze za TO płacić konsultacje? no wybaczcie :( jak widać można wszystko przepchnąć jak sie ma kase na reklame i zbijać fortunę,wszystko bezkarnie !!!!!!!!!!!!! bez żadnych podstaw naukowych jestem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ditta podpisuję się pod tym co gość napisał, nic nie poradzisz a to dlatego, że jest popyt. To tak jak z papierosami, każdy wie że to syf a i tak ludzie kupują i palą. Przy niskokalorycznej mono diecie i to bez soli, wysiada wątroba, wypadają włosy, waga spadnie ale zawsze będzie jojo.No chyba, że treningi i dieta do końca życia. Organizm się jednak upomni o swoje czasem przed końcem- co można przeczytać choćby na tej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditta165
Yenni80 :) Nie mam zamiaru "zbawiac ludzkosci każdy robi co chce i sam jest odpowiedzialny za siebie piszesz,ze węgle są! płatki owsiane? a prawidłowo zbilansowana dieta : weglowodany 55% zapotrzebowania kalorycz nego mają stanowic ta garść płatków owsianych to niby to????? mięso czerwone jedzone przez tydzień????????????? smalec!!!!!!!!!!!!! doprowadzenie do patologii czyli ketozy?to jest ok? no wybacz ,ale to jest szarlatanerja jak można jeszcze za TO płacić konsultacje? no wybaczcie :( jak widać można wszystko przepchnąć jak sie ma kase na reklame i zbijać fortunę,wszystko bezkarnie !!!!!!!!!!!!! bez żadnych podstaw naukowych jestem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co osoby, które są przeciwne tej diecie wypisują tu takie rzeczy? Dieta jest zbilansowana chociaż restrykcyjna i nie będziemy tu prowadzić dyskusji. Grubas, który nie chce schudnąć zawsze znajdzie powód by osądzać tego, który o siebie dba. Dokładnie to nam mówią na konsultacjach, zawistny człowiek zawsze się znajdzie. A kto bogatemu zabroni płacić ja się pytam? Pierwsze słyszę, żeby na tej diecie był smalec. Chyba 10 lat temu. Nie ma sensu odpowiadać na takie tematy, nie dajcie się sprowokować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Taci poprzednim razem tez cierpiałam w weekendy. Teraz rzadko chce mi się jeść, dziwne... Nie wiem czy dobrze robię, ale ja każdy posiłek jem na dwa razy. 1. Nie jestem w stanie zjeść całego na raz. 2. Łatwiej powstrzymać głód. Przed posiłkiem szklanka wody, chwilę po również to mój sposób na głod. Czuję pełny żołądek. Chudnę systematycznie. Jestem na diecie 5 tydzień - 7 cm w pasie. Wiadomo na początku najszybciej. Z ćwiczeniami na bakier.... Tłuszczówki z karczkiem nie powieliłam. Tylko I tydzień i tylko dlatego ze nie wiedziałam ze są inne. Teraz na tłuszczowce tylko wersja z łososiem bo jest pyszna i zdrowa. Jeszcze jakieś 5 kg i koniec. Mam nadzieje ze przed swietami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypowiadać może sie każdy,jest to forum ogólnodostepne. Nikomu nie zazdroszczę,dziele się tylko swoimi spostrzeżeniami i swoją wiedzą :) stosowanie tej diety nie swiadczy o dbaniu o siebie ;) ale to jest indywidualna sprawa każdego. Ja podkreslam jeszcze raz : nadal jestem w szoku,że można ją tak promowac jako "zbilansowaną " i tyle w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na konsultacjach odpowiedzią na krytyke jest oskarzanie innych o zawiść, zamiast przedstawienie tabeli jak ta dieta jest faktycznie zbilansowana? Coraz lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam te wpisy to jakbym program sekty czytała. Jest guru, podwładni i szeroko pojęta manipulacja, która powoduje bezkrytycyzm u ludzi i zapewnia kasę guru. Syndrom Sztokholmski w niektórych wpisach widać. Każdy robi co chce ale wpisy osób na legalu pokazują że rzeczywiście rozszerzyli sposób manipulacji. I dodali pokrzywę... czyżby martwili się o włosy? Tamto forum nie zginęło bez przyczyny. To wygląda coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×