Żaden facet nie pokocha mnie ze względu na moją wadę...

No ja właśnie uważam, że dzieeczyna która ma cycki może mieć brzydką twarz, charakter podły nie wiem tyłek płaski ale jednak ma przewage x To współczuję ci przyszłych związków jeśli cycki są dla ciebie podstawą, bo każda świadoma tego kobieta będzie cię doić ile się da :)

Też mam tak. Na dole 36. Na górze przez piersi 38.Mam 80 c w sklepie z bielizną wymierzane i kiedy ubieram mniejszy rozmiar pasuje, a na piersiach nie. Co powinnam zrobić?

No to noś gore najwyżej 40. Luźne bluzki są fajne i zmieścisz biust.

Tak tylko one mają za dlugie rekawy i sa bardzo szerokie w talii i w ramionach.

No bo mi to otuchy dodaje jak mnie pocieszają. Moi znajomi też mówią żeby kafe przestało być dla mnie wyrocznią :(

Podobno jest sporo facetów, którzy lubią mały biust oraz grono takich, dla których nie ma znaczenia. Ja niestety zaliczam się do tych, którzy uwielbiają szczupłe kobiety z duzym biustem, strasznie mnie takie podniecają. Jednak jestem w związku z prawie płaską kobietą i nie zamierzam jej przez to zostawiać.

A nie masz czasem takich myśli, żeby zdradzić z taką która Cię podnieca lub masz uczucie niespełnionego związku?

"Ja niestety zaliczam się do tych, którzy uwielbiają szczupłe kobiety z duzym biustem, strasznie mnie takie podniecają" Czyli za dużo porno. Prawdziwy fan dużego biustu wie, że w 95% przypadków jest on powiązany z rozmiarem innym niż S.

Ja tam bym pokochał :) Nie masz się czym przejmować, a to że w tv pokazują cycate, to nie znaczy, że wszystkim takie się podobają. Ja raczej ze zdziwieniem, politowaniem i współczuciem patrzę, jak sobie coś tam wszczepiają, którym nic nie brakuje, ryzykując poważnymi powikłaniami.

Dużo jest kobiet szczupłych ze sporym biustem, ale nie oszukujmy się nie bedzie on większy niż takie B. Sa oczywiście wyjątki. A B na bardzo szczupłym ciele jest spore. Ale D to praktycznie naturalnie nie występuje, jest bardzo mało takich. Popieram, że masz mózg zryty przez porno.

Do gość wczoraj Niestety mam takie marzenia, jak równiez poczucie niespełnionego związku, nie ciągnie mnie do seksu zbytnio nawet przez to. Jednak dziewczyna ma tak cudowny charakter, że nie zamierzam jej zostawić. Jednak mój przypadek jest nietypowy bo zawsze byłem zwolennikiem duzego biustu, ale miałem nadzieje, ze nie bedzie mi tego brakować.

Trzeba się wiązać z taką osobą która nam odpowiada fizycznie. Ja u faceta jestem zwolenniczką brązowych włosów i nie mogłabym być z facetem który ma czarne i bardzo krótkie (nie znosze takich) nawet z fajnym charakterem, bo by mnie odrzucał. Lub facet z długimi włosami też nie wchodzi w gre.

Zależy jakim się jest typem człowieka. Jak jest się dość powierzchownym i wygląd od zawsze mial niesamowite znaczenie to pewnie. Ale nie każdy tak postępuje w życiu więc nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka, są ludzie którzy nigdy nie mieli jakiegoś "ideału", którzy doceniali różnorodne piękno i wysoką szczupłą uznają za równie atrakcyjną co niską i pulchną.

to chuj nie facet jesli mu cycki przeszkadzaja mysle ze to ty masz kopleksy tak silne ze wrzucasz wszystkich do jednego worka. Facet ktory szuka milosci lub seksu w ogole nie bedzie patrzylna cycki. Skad te stereotypy??

Próbowałbym Ciebie wyleczyć z kompleksów ale to by nie pomogło i musiałbym Ciebie zostawić nie ze względu na małe cycki tylko ze względu na kompleksy. Nie mam zamiaru być z kimś kto swojego ciała nie akceptuje, na pewno w łóżku jesteś spięta jak sutanna proboszcza.

Dokładnie, mierzysz facetów swoją miarą. Sama chcesz mieć duże cycki, by się w towarzystwie facetów i cycatych dam czuć bardziej kobiecą, natomiast nie oznacza to, że wszyscy oceniają Twoją kobiecość przez pryzmat dojców. Kobieto, muszę to napisać, jesteś idiotką!

jak bardzo trzeba być ograniczoną żeby uważać że mały biust jest powodem dla którego facet nie będzie cię chciał. No ale jak za wyznacznik swojej teorii przyjmujesz posty na kafeterii to nie mam więcej pytań!

No ale przecież co tutaj piszą to nie jest wyssane z palca i w realu też tak jest. Zrozumcie to!

osobiście uwielbiam małe cytrynki, wielkie balony są nieapeyczne

Haha, kafeteria lustro rzeczywistości :D Jak ktoś myśli, że to co jest tutaj to faktycznie ma przełożenie 1 do 1 na real to serio jest ograniczony. Domyślam się czemu autorki nikt nie chce - zwyczajnie jest kretynką, a nikt nie chce baby co się będzie przejmować non stop, że jakąś pierdołę w necie przeczytała. x Mam ten sam rozmiar biustu i jedynymi osobami które komentowały jego wielkość były KOBIETY.

mały biust dłużej jest jędrny, ma prawdziwy kształt i przy szczupłej sylwetce młodziej wygląda

Moje 65b jest najpiękniejsze pod słońcem :)

gość dziś co partner o nim mówi i jak lubi się nimi zabawiać?

szczesliwa posiadaczko malego biustu 65B :) cale zycie chcialam miec maly biust, a tu nic z tego... musze sie meczyc z duzym. uwierz mi, to nie jest wspaniale. wrecz przeciwnie. dosyc klopotliwe.

ja tez mam kompleksy na punkcie mojego biustu, 75b, jest jakby nieproporcjonalny z dolem, mam za duzy tylek do niego... podoba mi sie gora, szczuply brzuszek itp. ale nogi to jakas masakra...typowa gruszka. Ja to dopiero mam kompleksy...nie wyobrazam pokazac sie nago facetowi, ogladaja sie glownie za wysokimi, szczuplymi, dlugonogimi z duzym biustem

Ty tak na powaznie? Na pewno sie zgrywasz , przeciez taki problem nie istnieje taka sie urodzilas i to nie jest twoja wina wiec czym sie przejmujesz ? Bezsens masz inne walory ktore moga go przy tobie zatrzymac, bo nie wierze ze go zachwycilas tym malym biustem. A jak nie zachwycilas go tym biustem to i przez biust nie powinien odejsc ;) glowa do gory

odpowiednie ćwiczenia i dół spadnie, także dietka

ale macie problemy... jablko, gruszka, sliwka... a umiesz sie usmiechac do ludzi? jesli tak, to wspaniale :)

jak zrzucam dol to na gorze nie mam nic, wrecz kosci mi wystaja...

gość dziś no to jest problem ale niektórzy faceci lubią pupciaste partnerki