Powiedzcie mi jak do cholery muzyka metalowa może sie znudzić komukolwiek?

Przecież ta muzyka nigdy się nie nudzi, a zespołów i gatunków tej muzyki istnieje tyle, że nie starczy życia na poznanie tego gatunku w całości, poza tym ta muzyka cały czas sie rozwija. No to jak mogą istnieć ludzie którzy twierdzą ze słuchali metalu, ale im się znudził, dla mnie to nie do wyobrażenia, czy tacy ludzie są nienormalni :D Sama słucham już 7 lat i mam wrazenie że to dopiero poczatek mojej przygody z tą muzyką.

A jak mozna byc takim tepym idiota jak ty?

Są ludzie którzy słuchają czegoś więcej od dysco polo

No wytłumaczcie mi jak można w jednym momencie szaleć za tym gatunkiem muzycznym, a po kilku latach już o nim nie pamiętać, nie mam dobrego zdania o takich ludziach :P

nie wiem jak może się znudzić, bowiem nie pojmuję kompletnie jak w ogóle można takiego syfu słuchać i nazywać to muzyką :o

Nie powinieneś teraz odrabiać lekcji, gimbusku? dlaczego obrażasz gatunek muzyczny który ci się nie podoba? Jakie płyty przesłuchałeś/łas i na jakich opierasz swoją "opinie"? :)

Kasiaszatanistka, jak Cie czytam, to mnie nakrecasz do grania w gry. Gralas juz w wiedzmaka 3? Ja po powrocie do jukej musze w koncu kupic kingdims of amalur i przejsc ta gierke...

Nie wszyscy rozumieją metal gdyż jest to muzyka elitarna,

mozna stracic zainteresowanie

Może i można, ale jest cos w tym fałszywego, gdy ktoś deklaruje wielką miłośc do tej muzyki, obwiesza się naszywkami, nosi koszulki zespołów, a po paru latach "traci zainteresowanie". Przecież taka osoba jest jak choragiewka na wietrze, wszystko co teraz jest dla niej niby ważne, po paru latach może zostać porzucone, wzgardzone :)

MizantropiaOdraza1994 dziś dorośnij gimbusie

Oho, argumenty się skończyły i są wyzwiska, tak się nie wygrywa dyskusji gimbusku

Większosc fanów metalu to ludzie dorośli, a często się zdaża że na koncertach połowa ludzi jest po trzydziestce - przypomne, gdyby ktoś napisał o "wyrastaniu" z metalu

a co jest faszywego w tym, że ktoś kiedy lubił tę muzykę, a potem mu się znudziła? Zwłaszcza, że takie zachowanie jakie opisujesz dotyczy raczej dzieci/młodych ludzi, a w młodym wieku często przechodzi się przez fazy fascynacji jakimś tematem.

a jeszcze weź po uwagę, ze nie dla każdego muzyka jest ważna. Można mieć na jakiś gatunek chwilową fazę jak na serial czy książkę i z czasem się tym znudzić. To nie jest jakaś ważna strefa dla życia dorosłej osoby.

To, że ta osoba deklarowała wielką miłośc i obnosiła się z nią, a tak naprawde obiektu tej miłości, fascynacji nigdy nie lubiła tak naprawde. Nie rozumiem jak metal w swoim bogactwie może CAŁKOWICIE przestać interesować osobe która naprawde lubi taką muzyke. A deklarowanie czegoś z całą pewnością siebie, a potem całkowite wycofywanie się z tego źle świadczy o takiej osobie, bo wiele to mówi o jej charakterze. Ja nigdy nie przyznawałam się do czegoś, czego nie byłam całkiem pewna, nawet gdy miałam 13 lat. Po prostu nigdy nie pozowałam na kogoś kim nie jestem :P

idź dziecko spać, kafeteria to forum dla dorosłych

a wzięłaś pod uwagę, że ktoś może nie podchodzić do tego z taką powagą i bólem d**y? Równie dobrze ta osoba mogła deklarować miłość do serialu/gatunku serialów i z czasem znudziła się tematem.

No ale chyba przyznasz że jak ktoś w wieku 18 lat jest wielkim metalowcem, twierdzi że jest true, śmierć pozerom, ubiera się mrocznie jak dupa szatana, a potem w wieku 22 lat jest zwyczajnym ludzikiem, słucha jakiegoś popu to jest to conajmniej dziwne :P Ja bym takiej osobie nie uwierzyła, gdyby została ona w dalszym życiu jakimś politykiem deklarującym szczerą ideę z której nigdy się nie wycofa i spełni obietnice wyoborcze :P

nie widzę w tym nic dziwnego. Wręcz przeciwnie, z tego co widzę to większość taki TROOOOOO metalowców wyrasta ze swojego dziecinnego uwielbienia dla muzyki.

"idź dziecko spać, kafeteria to forum dla dorosłych " Skoro na podstawie rocznika z mojego nicka nie potrafisz sobie obliczyć ile mam lat, to może wróć do 1 klasy szkoły podstawowej? "Równie dobrze ta osoba mogła deklarować miłość do serialu/gatunku serialów i z czasem znudziła się tematem. " Jakoś nie zauważyłam, żeby jakiś serial miał taką otoczkę/silną subkulture wytworzoną wokół siebie jak muzyka metalowa :P Mi nie chodzi o osoby który były zainteresowane przelotnie tą muzyką, niektórymi zespołami, a o tych niby subkulturowych fanach, którym się "nudzi" :) To bardzo żałosne gdy ktoś w 2011 jest wielkim fanem w koszulce Slayera i glanach a już w 2015 "myśli o tej muzyce co najwyżej z nostalgią" i "wyrosł" :P Poza tym, a raczej przede wszystkim - co ma wspólnego jeden serial/gatunek serialu, które faktycznie mogą się znudzić, bo sa z natury rzeczy ograniczone i możliwe do poznania w całości, z bardzo bogatą w różne skrajnie się różniące od siebie gatunki rodziną muzyczną, jaką jest muzyka metalowa, tak rozległa, że na poznanie jej nie starczy życia? :)

właśnie takie osoby zazwyczaj wyrastają. Bo dla nich to przejściowa faza, coś czego używają do definiowania swojej osobowości. Z czasem znajują szersze zainteresowania, a co szczęśliwszym udaje się zdefiniować osobowość bez subkutlury i jarania się muzyką. Większość "starszych" metali po prostu lubi metal, nie jara się nim, nie obnosi, nie robi z siebie pajaców nonstop mówiąc o metalu. ;)

Niektórzy we wszystko co robią angażują się w to bez reszty i pewnie taka jest właśnie Kaśka.

"nie widzę w tym nic dziwnego. Wręcz przeciwnie, z tego co widzę to większość taki TROOOOOO metalowców wyrasta ze swojego dziecinnego uwielbienia dla muzyki. " Z prawdziwego hobby, żywego zainteresowania czymś nie ma "wyrastania", i nie ma w takim hobby nic dziecinnego. Czym to uwielbienie różni się od innych intensywnych zainteresowań, hobby, którym ludzie poświęcają większośc czasu?

nie wiembile masz lat to,ale Ci napisze. ja mam 34, od zawsze sluchalam metalu,gotyku,metalu symfonicznego,rocka. mamy z mezem mase lyt,sluchalismy wspolnie,przy piwku,w aucie,przy sprzataniu glosno,przy seksie,jezdzilismy na koncerty,szalelismy w pogo,muza byla zawsze. ale po 5 l malzenstwa urodzilo sie nam dziecko. i metal przestal pasowac. nadal bardzo lubie,ale nie mam kiedy sluchac i nie bede takiej muzyki sluchac przy 3 latku. teraz slucham popu,bo patrze na to co moje dzieci lubia,bo mam jeszcze malucha miesiecznego. powiedz mi kiedy ja mam sluchqc metalu? a muze ta uwielbiam od zawsze,juz bedzie z prawie 20 lat. ale zycie sie zmienia.itnrzeba sie dostosowac do warunkow.jakie masz.

Oczywiscie, ze hobby moze sie znudzic, czasem nawet po latach ludzie sprzedaja swoje kolekcje na przyklad

skutecznie zniechęcasz do tej muzyki , nawet Ci , którzy ją w miarę lubią to po twoich tu na jej temat wypocinach z przekory odpisują ci , że nie lubią zarówno ciebie jak i metalu. zrozum to! pomyśł o tym!pokaż , że fani metalu to ludzie myślący

Mi takie nudzenie się hobby kojarzy z starymi ludźmi, którym nic już sie nie chce i nic ich nie ciekawi :P A przeciez emerytura to świetny czas na to by nie tylko rozwijać stare hobby ale i znaleźć jakieś nowe - jest czas, jest nawet troche pieniędzy, na które nie trzeba na bieżąco pracować.

Jedno hobby mozna zamienic na inne. Poza tym muzyka raczej dla niewielu osob stanowi hobby.

gośćmagda, to zabawne co piszesz bo ja spotkałam w życiu chyba z tuzin osób, których słuchania metalu nauczyli rodzice :D Nie uważam, ze takie coś powinno sie robić, bo narzucanie swojego gustu dzieciom na siłe jest żenuła, ale pokazuje to, że nie ma przeszkody w lubieniu tej muzyki gdy ma się dzieci :P