Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czyli co, krótko mówiąc, jesteśmy prostaczkami, tak?

Polecane posty

Gość gość

Podsumowując: robimy obiady za 20-30zł, jemy ziemniaki, podrobione risotto, kupujemy dresy dla dzieci za 20zł, oszczędzamy i kupujemy to tańsze, jeśli to samo jest gdzieś niedaleko drożej, dziadujemy na zabawkach, bo nie zasypujemy dzieci górą drogich i nowych gadżetów, mamy nie pokolei w głowie, bo w ogóle dowiadujemy się czy łapiemy się na zasiłek rodzinny bądź ulgę podatkową - plebs pełną parą, jak dobrze, że Was mam, bo już myślałam, że tylko ja jestem taką prostaczką :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj w klubie prostaczko :D Ja też się do nich zaliczam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj ! jeśli nie ubieram się u diora to jestem plebs?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze do tego nie mam ogrodu zimowego, ba! W ogóle nie mam ogrodu, ani domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wózka Stokke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.51, też nie mam ogrodu zimowego, ani nawet ogrodu, ani nawet domu, ale mam za to zimno w chałupie, to tak jakby trochę awangardowo, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak prawdziwa artystka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja i tak Was wszystkich przebiję, a już Ciebie autorko to na pewno: ja mam psa. KUNDEL. Boże, jak mi lżej, że to z siebie wyrzuciłam :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze jak milo ze jest nas wiecej. Siedze i sie glowie jaka dzis wymyslec kolacje, taka dla mopsiary. W koncu wzielam becikowe to juz chyba sie zaliczam??? Blagam powiedzcie, nie chce sie rozczarowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wam powiem, że jestem królową tej imprezy bo.... Jestem matką, drugie dziecko w drodze i mąż mnie utrzymuje! A dodatkowo łapiemy się na rodzinne 74 zł miesięcznie...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pfff. Nie jesteś królową, jesteś jedynie gościem wdepniętym na imprezę na krzywy ryj. Królową jestem JA. Zasiłek rodzinny na dziecko w wieku do 5 roku życia wynosi 77 zł a od 1 listopada wzrasta do 89.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow. No to rzadzisz. U mnie to patologia do tego bo maz sknera kaze mi pracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahah super :D poprawiłyście mi nastrój :) tak trzymać dziewczyny, przynajmniej ktoś tu ma dystans do siebie i potrafi się z siebie śmiać :) Ja zasiłków nie pobieram ale jestm na utrzymaniu pana swego więc łapię się do klubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25
no i narobiłyście mi ochoty na kopytka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem ekskluzywna pania do towarzystwa. Nie to co wy zwykle dzikie k********y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy, czy wisisz ubezpieczona zdrowotnie na mężu czy jesteś zarejestrowana w PUP jako bezrobotna bez prawa do zasiłku. Wiadomo, szlachta nie pracuje :) A dzieci niepełnosprytne macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście cienkie jak du/pa węża. Ja mam dwoje dzieci i zasiłek ok 170zł/miesięcznie :classic_cool: Do tego oszczędzam, więc już w ogóle wymiatam :classic_cool: I co wam powiem to wam powiem, ale moja 10l córka uwielbia jeść makrelę w oleju, taką z puszki (((((:classic_cool:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja kupuję w Pepco i mój syn nie chodzi na hiszpański, ani nawet na karate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ryczę jak to czytam :) a tak na marginesie - to zrobienie obiadu za 30 zł to " żaden wyczyn " :D ja robię takie obiady dla 4 dorosłych osób i to często gęsto poniżej tej kwoty . I to wcale nie jest wiadro kopytek: D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rodzina uwielbia kopytka... a nawet mielone:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nawet nie wiem co to jest wózek Sokke :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też dojrzałam do decyzji by coś z siebie wyrzucić po latach milczenia, jeszcze jak przeczytałam topik, że jest nas więcej..... dobra biorę głęboki wdech i mam kota ale DACHOWCA :( nie zlinczujcie mnie błagam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś na obiad miałam zapiekanke z ego co w lodówce czyli cebula, koncentrat, frankfuterki(ale to już szlachtą pachnie :P nie nie bójcie się miałam jedną paczkę z biedry )i makaron na lasagne :D dokupilam tylko ser zolty za 4 zeta :D mam 4 letnie dziecko i kupuje mu ubrania z minionkami na targu :D 11 dniowego noworodka, któremu dupkę wycieram Dadami :P i juz 3 dzień mąż załatwia wszystkie dokumenty do becikowego.Wygralam życie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też zaliczam się do prostaczek, przebije was po 100-kroć i będą królową topiku radze wam usiąść zanim to przeczytacie, bo będzie petarda z tornado - mój syn uwielbia parówki z szynki. I co klapki spadły i p/i/e/r/d/y/k/n/ę/ł/y/ś/c/i/e z krzeseł! A nie mówiłam?! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam problemy wychowawcze z synem. Pewnie to po oparach z lumpka :-) I nie stymulowałam dziś rozwoju mojego niemowlęcia. Siedzę na macierzyńskim a na obiad mam pierogi z biedry, bo sama nie umiem zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja trochę z innej beczki. Mąż doprowadza mnie czasem do szału. Kłócimy się, a jednak nie zdecydowałam się na wystawienie jego walizek za próg. Chyba jestem jednak od niego uzależniona...tfu, jednak go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stokke? za stokię to u nas wychodek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektore wpisy faktycznie zabawne i inteligentne, ale wiekszosc bardzo zalosna. to, ze ktos sie zdrowo odzywia, stac go na pewne rzeczy (np jedzenie lepszej jakosci, markowe ubrania, wlasny dom bez kredytow itp) to raczej powod do podziwu, a nie kpin. oczywiscie, jesli do wszystkiego doszedl wlasnymi rekoma i nie przechwala sie niepotrzebnie swoim dobrobytem. no, ale juz tak w naszym kraju jest, ze tego, komu sie lepiej powodzi, kto podkresla ze wazna jest dla niego dieta, inwestycja w rozwoj dziecka, pewien komfort zycia, to nalezy obsmiac, obrazic, wzglednie obgadac. zamiast rownac w gore, a nie w dol :) pozostawiam do przemyslenia. p.s. na kafe jestem od 2008, znam to forum wzdluz i wszerz, i doskonale wiem co chcialyscie osiagnac tym tematem. ale niestety, wyszlo jak zawsze. smutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×