Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zycie w konkubinacie ,a przyjecie komuni swietejzostałam zwyzywana

Polecane posty

Gość gość

zycie w konkubinacie ,a przyjecie komuni swietejzostałam zwyzywana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zyjac w konkubinacie nie przyjmuje się komuni sw jak i nie przystepuje się do sakramentu pokuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz jest rozwodnikiem i nie mam szans na slub kościelny choć strasznie bym chciała ,wiera jest dla mnie bardzo wazna wiec co robic ,babka mnie dziś zwymyslala od ladacznic poł dnia przeplakalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sory, ale albo rybka albo akwarium, nie można być wierzącym na pół gwizdka, wybrałaś świadomie życie w grzechu to cierp tego konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo facet i życie w konkubinacie albo spowiedź i komunia.możesz byc wierząca chodzić do kosciola jednak żyjąc bez ślubu nie dostaniesz w trakcie spowiedzi rozgrzeszenia wiec nie możesz przystępować do komuni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ślub cywilny możesz wziąć - to tedy nie będziesz żyć w konkubinacie, nikt nikogo nie pyta czy ma ślub czy nie jak się idzie do komunii. coś zmyślasz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli wierzysz to powinna uszanować to co kościół glosi....niestety nie można mieć wszystkiego.Babka zachowała się chamsko ,bo powinna była zwrocic uwagę księdzu na wyżej wymieniony fakt .....ale jako katoliczka nie powinnas przystepowac do komuni bo ksiądz ma prawo nie wiedzieć czy zyjesz w grzechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiałam z moim księdzem i nie ma nic przeciwko temu, żebym przyjmowała komunię po spowiedzi. Ale to zależy od tego, jaki ksiądz jest postępowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slub cywilny nie jest uznawany przez kosciół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katolicy są nienormalni. Pierniczenie o grzechach i innym szajsie, dla was bardziej liczy się jakiś sakramencik niż żywy człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też nie chciał dawać mi komunii, to się zapytałam czy też przed każdą mszą wyspowiada się z tego, że ma dziecko, które co niedziela siedzi w pierwszej ławce. Już nie robi mi problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzisz, autorko tematu, że to już naprawdę najwyższa pora żeby przestać przejmować się tym religijnym folklorem w kościele i przepisami księży (jak oni to zwą, kanonami?? :D). Chcesz, tak czujesz, rozum ci pozwala z jakichś przyczyn, to wierz w Boga ale kościelne reguły i rytuały zostaw osobnikom niedojrzałym intelektualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko niby cie rozumiem ,ale z drugiej strony nie gryzie cie sumienie ze przyjmujesz komunie zyjac w grzechu....mnie by było chyba zwyczajnie wstyd już przed tymi wszystkimi ludzmi którzy wiedza o twojej sytuacji.....dla mnie najbardziej chore jest to ze jeden ksiądz przymyka na to oko a inny nie ,powinno być wszędzie tak samo jasno powiedziane ....kościół schodzi na psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację. I wg mnie powinno się wydalać ze stanu duchownego księży którzy mają partnerki i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest sakramencik, to jest Bòg żywy pod postacią chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to co On myśli powinno być ważne, nie to co myśli ksiądz, czy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez jestem wierząc i komuni nie przyjmuje bo jestem rozwódka....takie zycie trzeba się z tym pogodzić i nie interesuje mnie czy ksiądz ma dziecko czy ktoś inny po rozwodzie przyjmuje komunie ....dla mnie liczy się tylko to ,ze ja w tej kwesti jestem czysta.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dla mnie to nie fair, ze widze ksiedza obsciskujacego sie w sobote na imprezie z jakas dziunia, a w niedziele ten sam ksiadz nie chce mi dac rozgrzeszenia, bo zyje z mezczyzna bez slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzech księdza nie niweluje Twojego! On odpowie za swoje, Ty za swoje! Nie wtłaczajcie Najczystszego, Najświętszego Jezusa do swoich skażonych grzechem ciężkim serc! On jest wobec tego świętokradztwa bezbronny! Tak ludziom zaufał, a oni Go profanują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Ty nie masz większych zmartwień? Wierzysz jeszcze w te brednie? Rozumiem, jesteś wierząca i chcesz pójść do spowiedzi żeby przyjąć komunie św. Tylko nie mogę zrozumieć jak to jest? Tyle się słyszy na temat księży o ich posunięciach,niektórzy z nich mają kochanki, a sami są tacy wymagający? Będąc na Twoim miejscu nie brała bym sobie tego do serca.A tą pseudo-katoliczkę która Cie wyzywała, bym zwyczajnie opluła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiaraw Boga, to nie wiara w księdza. Jego zachowanie może być naganne, ale nie jest podstawą wiary. Dlaczego ateiści ciągle to mylą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
zwyzywana???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, ludzie mają tendencję do usprawiedliwiania się cudzymi przewinieniami. Tak, kradnę, ale wszyscy kradną, tak, mam kochanka, ale księża tez maja kochanki. To tak nie działa. Ci inni będą odpowiadać za swoje winy, my za swoje. Uprawianie seksu bez ślubu jest grzechem, to nie wymysł Kościoła tylko wynika to z Dekalogu. Oczywiście, zwyzywanie kogoś z tego powodu to chamstwo, którego nic nie usprawiedliwia. I jeszcze tak na marginesie - wielu ateistów chwali się swoją tolerancją zarzucając wierzącym jej brak. Niestety, tu widać wielkie chamstwo z ich strony i o żadnej tolerancji czy szacunku z ich strony nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dekalogu nie wynika ze nie można uprawiać seksu przed ślubem, to tylko nadinterpretacja kościoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli wiara bylaby dla Ciebie wazna nie zwiazalabys sie z rozwodnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te stare mohery za młodu się puszczały po stodołach, po remizach, co druga proboszczowi d...py nadstawiała, skrobały się na potęgę a teraz wielkie szariaty odwalają i moralności strzegą hahaha babuchy i księżulkowie DOBRE! śmiać mi się chce! Porąbane katole, dla was liczą się obrządki i pozory. Jedna drugiej oczy by wydrapała co najlepiej widać po tym forum, a w niedziele wielka katoliczka klęczy i Jezuska przyjmuje. Nawet teraz widać ile jadu macie w stosunku do autorki i jaką dziką radość sprawia wam kopanie leżącego. Autorko nie widzisz jakie to szambo? Jeżeli wierzysz w Boga, nie krzywdzisz istot żywych, pomagasz słabszym to i tak masz Boga w sercu niezależnie czy zjesz ten wafelek czy nie! :) większość z tych podłych bab zjada ten wafelek i mylisz, że co? że one takie uświęcone? kij z tym, że jestem suką - ważne, że zjadłam okrągły wafelek z bozinką, a ty nieeee!! meee i beeee!!!! (tak to wygląda) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.08 Twoja wypowiedz to jest dopiero szambo i dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem tej niezdrowej podniety na temat komunii. Przeciez to nie jest obowiazkowe, wiec o co sie ciskacie? Albo przyjmuje kosciol z calym.dobrodziejstwem inwentarza albo nie. I tyle. A glupota jest usprawiedliwianie swoich grzechow grzechami innych ludzi. To jest dopiero polaczkowo cebulkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uczone w piśmie się znalazły :o strażniczki wiary, katolicyzmu i dekalogu ja prdl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jej wypowiedź choć wulgarna to niestety prawdziwa i dużej mierze się zgadzam z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×