Dziecko z dużo starszym partnerem

Spotykam się z facetem starszym o 15 lat. Nie ukrywam, że są to sex spotkania. Nie wiem czy mogę nazwać się jego kochanką skoro facet nie ma żony a ja męża. Czasem gdzieś wyjdziemy razem, czasem coś mi kupi. Takie nie zobowiązujące. Nie chce mieć dzieci, więc się zabezpieczaliśmy. Była to prezerwatywa. Jednak wpadłam i jestem w ciąży. Nie wiem czy mu o tym dziecku powiedzieć, on ma dorosłego syna. Co zrobić? Dziecko mogę wychowywać sama. Spokojnie dam sobie radę. Mówić mu o dziecku?

ile masz lat?

Ja nie autorka też spotykam się ze starszym od siebie facetem na seks. Jestem pełnoletnia bo mam 18 lat a mój kochanek jest ode mnie starszy o 20 lat. Seks jest świetny i też zabezpieczamy się prezerwatywą choć zastanawiamy się nad pigułkami.

Ja bym ciążę usunęła. Życie z osobą 15 lat starszą jest ciężkie. Z czasem wynikną różnice. Zresztą mi szkoda czasu na dzieci. Poza tym skoro ma dorosłego syna to odpowiedz sobie na pytanie czy w wieku dzieciństwa tego syna on brał udział. Bo jak nie to daj sobie spokój i albo usuń albo sama wychowaj i urwij kontakt.

Mam 31 lat a facet 46. Dziecka nie chcę usuwać. Mogę go sama wychowywać. Mam do tego warunki. Byłam u ginekologa i potwierdził ciążę. Z nikim więcej seksu nie uprawiałam więc na pewno jego. Zastanawia mnie skąd ta ciąża skoro nigdy nam nie pękła ani się nie zsunęła. Ciąży chyba przed nim nie ukryje. W końcu zobaczy, że mam brzuch. Nie chcę z nim ślubu. Taki mętlik mam w głowie.

Facet nie brał udziału w wychowaniu syna, bo jak się urodził to miał 17 lat i rodzina dziewczyny wychowywała dziecko nie pozwalając mu się z nim spotykać. Po prostu wyjechały zagranicę. Teraz utrzymują kontakt jedynie telefoniczny, który sprowadza się jedynie do życzeń urodzinowych czy świątecznych. Syn mieszka w Stanach Zjednoczonych i nie przyjeżdża do Polski.

A może się ucieszy że będzie ojcem? Ojcostwo to świetny okres. Odmłodzi się. Skoro nie ma żony to może ją mieć.

Piszesz,ze chcesz tego dziecka i masz warunki na jego wychowanie wiec nad czym tu się zastanawiać? A facetowi powiedz,że spodziewasz się jego dziecka i zobaczysz jak zareaguje

Właśnie boję się jego reakcji, że pomyśli sobie, że specjalnie złapałam go na dziecko. Tylko to mnie paraliżuje:(

A nie uważasz, że on ci to dziecko z premedytacją zrobił? Może miał np. dziurawe prezerwatywy, bo w końcu trafiła mu się bardzo młoda, atrakcyjna kobieta. Moim zdaniem w tym przypadku nie ma i on musiał w tej sytuacji coś zrobić. Może zależy mu na tobie aż tak bardzo, że w ten sposób chce się z tobą związać. Nie musisz wychodzić za mąż, ale on powinien wiedzieć. Powiedz mu wprost, że jesteś sytuacją zaskoczona, ale sama poniesiesz wszystkie konsekwencje. Starajcie się dogadać, on może ci się jeszcze przydać, poza tym dziecko najczęściej ojca chce mieć, jaki by nie był. A może on jest fajny i sprawdzi się nie tylko jako kochanek, ale i jako kumpel w wychowaniu waszego dziecka. Mimo wszystko ostrożnie daj mu szansę. W końcu w tym związku to on jest sporo starszy i ma więcej do stracenia. Myślę, że to doskonale do niego dociera.

gość powyżej może mieć racje!!! powiedz mu a poza tym po 30stce 15 lat różnicy to nie tak dużo

wg mnie dużo. to zupełnie inna mentalność. 14-15 lat to spora róznica w każdy wieku. ona bedzie miała 35 on 50 i to dopiero bedzie widać.

Czlowiek sie starzeje od urodzenia!! Co innego widac ostatni gosciu wizualnie a co innego mentalność,coś tu mylisz pojęcia.

jeżeli pomyśli ze go specjalnie złapałaś to niech spada, skoro chcesz tego dziecka to już zdecydowałaś, nic nie musisz wiec jest ok, stało się i tyle nieodciązysz się nagle:-) powiedz jak jest i zobacz jak potoczy się akcja. Jestes pewna ze już sobie zycia z innym nie ułożysz? ten facet ma dziwny zyciorys, nigdy nie miał zony, nie szuka relacji z synem do tego ty nie jesteś jego pewna. Możesz urodzić, możesz być z nim dalej lub nie ale dlaczego ciąża miałaby zakonczyc ten związek? alimenty już masz wiec tylko zadbaj o tate dla dziecka może akurat on się ucieszy

Oczywiscie mu powiedz o sytuacji. Powiedz rowniez, ze nie napawa Cie to anielskim szczesciem i zastanawiasz sie jak to mozliwe skoro podobno on uzywal prezerwatyw :-D Niech sie troche poczuje odpowiedzialny :-D Wiesz, tacy palanci pojawiaja sie i znikaja, a dziecko jednak jest na cel zycie. Wychowasz sobie tak jak chcesz wiec mysle, ze zalowac nie bedziesz :) To nie jest 100 lat temu i w sumie kogo to obchodzi z kim, co i jak masz dziecko? Ogolnie takie zwiazki z 15 lat roznicy nie uwazam za najlepszy pomysl, ale wiesz, zalezy od indiwidualnego przypadku. Ogolnie bylabym nastawiona na nie i facet musialby mnie naprawde na tak przekonac...Hmm, nie wiem co Ci radzic... Przede wszystkim ogromne gratualcje ze bedziesz mama!!!! W zyciu malo jest rzeczy z ktirych napradwe mozna sie ucieszyc ale to jedna z nich :-D Ciesze sie dla Ciebie! A facet, no coz...mam nadzieje, ze nie chcesz miec dwojga dzieci, jedno w pieluchach a jedno troche starsze :O :) Zobaczysz jak on na wiadomosc zareaguaje i zadecydujesz wtedy. U mnie byloby tak, ze gdyby tylko mnie w 1% zawiodl swoaja rekacja, nie myslal o tym co ja przechodze itd. to by kurcze mial zero szans u mnie. Ale latwo mi mowic bo jestem finansowo niezalezna i faceci to musza sie napradwe starac zebym w ogole raczyla im udzielic mojego numeru telefonu :-D Trzymaj sie! Dzieci sa zrodlem ogromnego szczescia a nie jakies porcieta, ktore sie uwazaja za wazniejsze niz sa :-D

nie przesadzaj z tą radością macierzyństwa bo proza jest niestety bardziej brutalna, zwłaszcza dla samotnej kobiety.

To ja autorka. Pogadałam z facetem, powiedziałam, że jestem w ciąży. Facet w szoku, ale przyjął to ze spokojem. Powiedział, że musi podnieść wszelkiej konsekwencje tej sytuacji i że będzie najlepszym ojcem pod słońcem. Zadzwoniłam wczoraj do niego i poprosiłam o spotkanie. Wybraliśmy się na spacer i normalnie mu powiedziałam. Szok i w ogóle nie za dużo mówił. Przed chwilą zadzwonił, że jeszcze nie ochłonął ale żebym o nic się nie martwiła, bo teraz mam wypoczęta i zrelaksowana. UFFF dzięki dziewczyny za dobre rady naprawdę dużo pomogłyście mi. Nie odpisywałam wam na posty, ale na temat zaglądałam regularnie. Dzięki jeszcze raz :)

Nie ma nic gorszego jak wpaść ze szmatą :( Będziesz ciągała go o alimenty i zajmowanie się bękartem ?

W sumie, to dorosły facet. Można się było spodziewać od takiego odpowiedzialności. Powodzenia.

bo dawniej uczono od dziecka nie tylko przyjemności ale przede wszystkim odpowiedzialności i ponoszenia konsekwencji swoich czynów Niestety na większość młodszych takich 20+ ciężko dzisiaj liczyć

żałosne.

żałosne to są dzisiaj młode laski takie doskonałe, samowystarczalne, nie mające pojęcia o życiu

powiedziec, tego sie raczej nie ukryje :P

Ty czytasz krotki post autorki czy tylko tytul i dajesz odpowiedz? ona powiedziala a gosc sie nie przesatraszyl. Poza tym autorka juz tu nie wchodzi.Zdaje sie sytuacja jasna.Po co podbijac temat?