Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

Gość MiśkaD
Julia ja jeszcze nie chodze, caly czas leze i wstaje tylko wtedy, kiedy musze. Teraz M ma ciezki okres w pracy i raz na dwa/trzy dni przyjezdza do domu na noc, a siostre odeslalam do domu, bo grypa ja wziela i musze radzic sobie sama. Obiady mam zanrozone, ale reszte posilkow teraz musze przygotowac. Mam nadzieje, ze nie zaszkodze sobie tym... Nadal nie plamie. Za to od trzech dni boli mnie brzuch. Czuje takie rozpieranie. To normalne na tym etapie? Chwilami mam watpliwosci czy to normalne... Zwlaszcza, ze biore nospe 3x1. Do tego od wczoraj czuj***ardzo silny bol podrzusza podczas oddawania moczu- chyba zapalenie pecherza mnie dopadlo. A caly czas biore zuravit. Chyba od tego siedzenia w domu zaczynam swirowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po wizycie całe szczęście żadnej torbieli nie ma więc startuje już od dziś z clo, dawka zwiększona 3/4 tabletki. 12. 02 poniedziałek podgląd, Iui robimy teraz na peknietym pęcherzyku. Chcialam dziś kupić infolik lub inofem pani w aptece bardzo zdziwiona bo ona nigdy się z czymś takim nie spotkała :-/ może jutro mi się uda gdzieś kupić. Pytałam również o ćwiczenie powiedziała że oczywiście można ale po Iui już się oszczędzać a szczególnie okolice podbrzusza, więc teraz przez te 1.5 tyg dam sobie wycisk że pot będzie leciał po d.. Pozdrawiam dziewczymki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska kochana może trzeba zawieść mocz do badania. Oprócz nospy bierz magnez lekarze zalecają asmag, aspargin lub magneb6. Rob sobie rano kanapeczki w pojemnik i do lodówki to samo herbatkę do termosa i wszystko pod ręką. Ja czasem zamawiałam obiady z dowozem na telefon. Poradzisz sobie:-) A z tymi bólami to wierze Ci ze zwariować można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska a jak bardzo się nie pokoisz to podjedz lub zadzwon do lekarza. X Kinia nie raz tu bylo pisane ze ostry wycisk podczas stymulacji nie wskazany. Jakies ćwiczenia owszem ale bez przesady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azzuro,gośćx spore te Wasze chłopaki,jak ten czas leci,oby ząbkowanie szybko minęło z jak najmniejszym bólem. Kkiniaa84 walcz dalej i się nie poddawaj,widzisz w mojej stopce ile miałam inseminacji dałam radę choć ciężko było,zobaczysz nawet nie wiedząc kiedy a dołączysz do ciężarówek. Daj znać po wizycie. elfica30 trzymam kciuki za pozytywną betę i resztę zarodków. julia83 dzięki za informacje,z tego mam tylko ciśnieniomierz,wole kogoś się zapytać boje się nowości,bo różnie może być,ten nawilżacz fajna sprawa. darkness77 dla mnie bez znaczenie czy parka,czy dwóch chłopaków najważniejsze by były zdrowe. Pytam o Twoje prenatalne,bo mam też 11 tylko o 8 a o 9 wizyta u dr.Połacia. Płytka myślę,że standard,usg masz przez brzuch,możesz zabrać męża,będzie miał wspaniałe widoki,mój był ze mną ale nie wszedł do gabinetu i teraz żałuje. Eliza przytulam wiem,że ciężko ale wierze w lepsze dni Iza82 jak się czujesz?mam nadzieję,że lepiej. gość Szmacioszka super wracaj do formy i ciesz się macierzyństwem,takim bez problemów. alexvandekol oby do poniedziałku,czekamy na dalsze informacje. MiśkaD ja tak miałam i nadal mam lekarz mówił,że to normalne,z pęcherzem walczę od sylwestra,jestem ciekawa jak teraz wyjdą wyniki,niestety żurawit i inne sposoby zawiodły,skończyło się na leku na receptę. Kiedy masz wizytę,oby ten krwiak zniknął. golf co u Ciebie Ty prowadzisz ciąże w gamecie rzgów u którego lekarza? doremido???? u mnie nic nowego zatoki mnie dopadły,straszny katar i do tego kaszel. jeszcze mam chrześniaka i jego brata na feriach. pozdrawiam Was wszystkie miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka mnie też czasem tak pęcherz boli a wyniki moczu mam ok. Za radą Nadziei pije wtedy sok z żurawiny i następnego dnia jest lepiej ( taki gęsty Syrop kupiony w aptece rozcienczony z wodą). Zamawiaj jedzonko na telefon, ja tak robiłam. Kinia inofolic zamów przez Internet, będziesz miała polowe taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Dzieki dziewczyny :* Kiciolka wizyte mam za 1,5 tyg. Dr akurat jest na urlopie, wiec nie chce mu przeszkadzac. Wraca w poniedzialek i jak do tego czasu nie przejdzie to bede dzwonic do niego. Z kanapkami mam taki problem, ze ich za bardzo nie lubie :P ale wszystkie posilki zajmuja mi max 5 minut, wiec mam nadzieje, ze tym nie szkodze. Ostatnio pilam duzo herbaty z uwagi na panujaca grype, ale dzisiaj ogranicze ja na rzecz wody. Moze to pomoze przy pecherzu. A z tymi dostawami posilkow to sprobuje sobie cos znalezc i moze faktycznie zaczne zamawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALex, no to czekamy do poniedziałku! cieszę się, że hormony współpracują :) MałaMii, gdzie się schowałaś? jak się masz? Miska, mam nadzieję, że po tym krwiaku już sladu nie bedzie i będziesz mogłą resztę ciązy przeżyc w spokoju:) Iza, jak się czujesz? grypa odpuściła? zdrowia Ci życzę!!! Kkinia, z Ciebie jest prawdziwa wojowniczka i wiem, że wywalczysz! :) kibicuję Ci bardzo! Doremido, rozpakowałas się? coś Cię tu nie widzę... ;) u mnie akurat wypadł tydzien na studiach i się edukuję z Kropkiem, a dzisiaj nawet zdawałam egzamin. czuję się dobrze i mam nadzieję na dobre wieści podczas najbliższej wizyty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak sie czulyscie podczas stymulacji??? Ja czulam sie do wczoraj bardzo dobrze, pomimo przeziebienia mialam duzo energii ale dzisiaj juz zle sie czuje..szybko sie mecze, jakos mi ciezko i dusznooo i brzuch nabrzmialy...czy tez tak mialyscie??? Jedyne co to caly dzien jestem w ruchu i malo spie. Dzisiaj zrobie 9ty zastrzyk i jeszcze jutro i pojutrze czyli razem 11. W poniedzialek chyba Ovitrelle na pekniecie pecherzykow i w srode punkcja. Tylko jak ja juz dzis zle sie czuje to jak ja wytrzymam do srody..:( Jak wy znosilyscie stymulacje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zosia - weź pod uwagę że to już praktycznie finisz stymulacji.. Dwa zastrzyki i będzie po wszystkim.. Spokojnie. Każda z nas inaczej odczuwala skutki stymulacji.. Niektóre z nas w ogóle. Ja miałam nabrzmialy brzuch i pod koniec stymulacji odczuwalam większe zmęczenie niż zwykle. Będzie dobrze. Powodzenia! Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona1979 Dziekuje,troche mnie pocieszylas. Martwi mnie tylko ze tak jakos ciezej mi sie oddycha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey! Wczoraj o 12.56 urodzil się nasz synek! Porod byl ciezki i dlugi ale zakończony pieknym kangurowaniem u mamy i taty! Synek dostal 10 pt i ważył 3890! Ma bujna czuprynę i jest cudowny! Jeszcze zostajemy w szpitalu bo dostalam dzis krew i kroplowke na podreperowanie mamy. Cos wiecej napisze hak sie ogarne....jeszcze nie mam mleczka ale rozkrecamy mam nadzieje ze sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doremido - aaaaa super :D czyli wszystko do przeżycia.. Gratulacje Kochana.. Z wpisu wnioskuję że SN.. Dlatego czekamy na relację.. Dużo zdrówka dla Was, szybkiego powrotu do sił i formy, a przede wszystkim żeby laktacja się rozkręcila.. :) Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ananasowa - trzymam mocno kciuki za pęcherzyk i serduszko :) Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia i mnie pobolewało podbrzusze podczas stymulacji i bylo nabrzmiałe, ciężko bylo chodzić pod koniec. Po punkcji to samo, trzy dni przeleżałam, także i na to możesz się przygotować. Ale nie ma reguły. X Doremido no to super medal Ci się należy:-) ! X ps.Biedronka wszystko do przeżycia owszem, tylko jesli lekarze robią to z głową a nie bo tak i juz(młoda zdrowa urodzi sama) Ja tez przeżyłam i cóż to bylo za życie ze przez pól roku na tyłku usiąść nie mogłam, przez miesiąc to ja potrzebowałam opieki a później i tak potrzebna byla plastyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Doremido- wszystkiego dobrego dla Waszej rodzinki, podziwiam bo synek nawet spory, odpoczywaj ile możesz a mlekiem się nie martw bo na pewno na dniach się pojawi. Najważniejsze, że już jesteście razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia83
Doremido dzielna mamusia! Gratuluję bardzo bardzo ! Czekamy oczywiście na relację. Dużo zdrówka dla Was no i mleczka :* Nadzieja współczuję. Mam nadzieję że do tego szpitala już się nie wybierasz! Nawet jeśli planujesz cesarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Doremido gratulacje, wssystkiego dobrego dla Was. Też sporego bąbla masz, super. U mnie mleka jak na lekarstwo, po całym dniu sciągnełam tylko 30 ml. Azzuro, Ty karmiłaś od początku mm, ile dawałaś na raz mleka. Ja daję 30 ml, ale on ciągle jest głodny. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DiReMiDo gratulacje!!! Ja trochę się dziś zdolowalam. Dzwoniłam do kliniki w sprawie zamrożenia reszty naszych bąbelków i kazali mi dzwonić jutro bo dziś nic nie wiedzą jeszcze. Kurde jutro minie tydzień od punkcji. Boje się bardzo że jutro powiedzą że resztą się nie nadaje. Nie będzie nas stać na kolejne podejście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1212
Kochana Doremido serdeczne gratulacje dla Ciebie i M. Wracajcie do formy. Zdrówka dla synusia:) Xxxx Ja po kolejnym odciąganiu. Jeszcze nigdy nie byłam tak zmęczona. Ale na szczęście pokarmu wystarczy na całą porcję dla małego. Coraz częściej nie potrzebuje sondy. Niezły głodomorek z niego, krzyczy dużo wcześniej niż pora karmienia;) Oby coraz lepiej z jedzeniem i może w nast tyg pójdziemy do domu:) Tata już się nie może doczekać. Niestety w szpitalu wprowadzili zakaz odwiedzin ze względu na choroby. Brak kontaktu z nami go dobija:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEliza
Doremido gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Chwilę mnie nie było, ale miałam trochę skomplikowaną sytuację rodzinną (dużo stresu). Obiecuję, że wszystko nadrobię :) Ja zrobiłam wyniki i są super, nasienie mojego M jak u młodego Boga. lekarz zmienił mi leki: w 3-7 dniu cyklu brałam lamette (średnio się po niej czułam, miałam wybuchy ciepła i nudności), w 9 dniu cyklu pojechałam na USG- jak nigdy 2 dominujące o wielkości 20mm na lewym i prawym jajniku, zastrzyk z ovitrelle i wczoraj byliśmy na IUI. Dziś towarzyszy mi ból podbrzusza. Dziewczyny podpowiedzcie mi co teraz?! Ja z tego wszystkiego nie dopytałam lekarza czy mam przyjechać na kontrolę, nie wiem czy dzwonić do niego! Czy czekać na zrobienie testu bądź przyjście @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuska wszystko poszło ok i za 12-14 dni beta będzie wysoka:-) wtedy umówisz się na wizytę pęcherzykową lub serduszkowa :-) chyba ze cos Cie nie pokoi to dzwon do lekarza. X Zuzka współczuję tego zakazu odwiedzin. Ale co zrobić jak takie wredne wirusy latają..W Obwodzie Kaliningr.podobno wirus grypy H1N1.. Dużo zdrówka dla Was :-) Ja w nocy znów skurcze dołem brzucha. Kilka mocnych mnie budziło.Ale lekarz mówił wczesniej ze to nie groźne, w sumie te porodowe z synem tez miałam od góry, to nie panikuję..aczkolwiek jestem zaniepokojona :D W poniedziałek wizyta to chociaż zbada i będę wiedziała czy nic się tam nie dzieje. X Julcia właśnie w tym samym szpitalu. Ale lekarz inny (mój dr) w sumie cala ekipa wymieniona to i polityka inna. Kiedys to szli szablonowo. Nie ważne jakie ktos miał predyspozycje, ważne ze Sn.Moja koleżanka miska termin 4 miesiące po mnie dziecko ułożone w poprzek a lek.na jej pytanie czy jak sie nie obróci do porodu czy będzie cc odpowiedziała ze absolutnie nie ma takiej potrzeby, są sposoby, kleszcze itd makabra! Dziewczyna pojechała rodzić tez do małego szpitala dwadzieścia parę km dalej przez cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfica30
Dzwoniłam do kliniki. Niestety nie mamy ani jednego mrożaczka :-(. Bąbelek którego noszę w sobie jest jedyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfica30
Kkiniaa84 ja mam do oddania 42 szt inofemu, ponieważ lekarz nie pozwolił mi go brać. Jeśli jest chętna to zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfica wierzę że bąbelek już tak się u ciebie zadomowil że cię nie opuści, ty też w to wierz z całych sił. Doremido gratuluję dorodnego synka, dużo zdrówka dla was, życzę by laktacja szybko się rozkrecila. Ściskam. Jak dojdziesz do siebie napisz relacje z porodu. Miska d wytrwałości w lezeniu oby zielone światło do poruszania się było już blisko Nadzieja 78 przed dużym wysiłkiem się powstrzymam ale mały będzie. Kiciolka,ananasowa,alexvandekol, Jula dziękuję za słowa wsparcia Dziś kupiłam ten inofolik 67 zł za 60 sztuk rozumiem że mozna to pić codziennie niezależnie od dc. Martuska jestem po 5 iui i u mnie wyglądało to tak że po dwóch tyg od iui trzeba zrobic bete. I ja po pozytywnej umówiłam się na wizytę ale z tego co wiem lepiej odczekać jeszcze dwa i iść już na wizytę pecherzykowa /serduszkowe Tak jak ktoras z was pisała przepraszam ale niepamietam "jakie myśli takie zycie" wdrazam swój plan pozytywnego myślenia wiem ze czasem będzie trudno no ale.... To moja ostatnia już iui która zakończy się ciaza choćby się walilo paliło będzie ciaza, bo niby czemu znowu miałoby się nie udać!!!!! Pozdrawiam dziewcxynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×