Problemy z synem

Mój syn ma 1,5 roku mam ogromny problem z jego spaniem. Wstaje między 8,30 a 10 kiedyś o 13 dawałam mu mleko szedł ładnie spać i najpóźniej o 21 zasypiał na noc. Teraz w dzień nie chce spać, dopiero o około 16-18 ma kryzys jest marudny i śpiący jak go położę to idzie spać o 23 jak go nie położę to jest to samo. Mam rytuały jeszcze miesiąc temu wszystko było ok. Teraz kładę się z nim do łóżka daje mleko i czasem nie chce wcale czasem wypije trochę a czasem nawet i całą butlę ale i tak za chwilę ucieka z łóżka płacze że nie chcę mu otworzyć drzwi lub jak biorę go z powrotem to histeria i płacz jakby go ze skóry obdzierali jak wypuszczę go z pokoju to biega rozrabia marudzi jest zmęczony ale spać nie chce. Nie wiem już co mam robić proszę o jakąś radę.

up

Rytuały sprawdzają się u niemowląt. Dziecko rośnie , zmienia się i rytm dnia, proste. Mój syn inaczej zachowywał się mając 10 miesięcy a inaczej obecnie mając 15 miesięcy. Często 1,5 roczne dziecko rezygnują z jednej drzemki lub zdarza się że wogóle nie chcą za dnia spać i wolą chodzić marudne niż iść w nudę do spania. Radzę ci nie kłaść go popołudniem ale przed południem . To już nie niemowle .

moja w wieku twojego syna już dawno nie spała w dzień kłade ją spać na noc około 17 - 18 i śpi do około 6 rano i jak dla mnie jest ok

Problem na pewno tkwi w tym, że za późno chodzi spać, za późno wsaje i kładziesz go spać po południu o złej porze. Wtedy wszystko mu się przestawia, przez to, że za późno wsaje rano, w dzień nie chce mu się spać w południe, a pod koniec dnia już jest nie do życia, kładziesz go wtedy spać, budzi się wieczorem i potem nie chce spać. Moje propozycje sprawdzone w 100% u dziecka w tym wieku (bo dziecko powinno spać w dzień do około 4 roku życia) to: rano wstaje maksymalnie o 8, w dzień idzie spać na 1,5 -2 godziny o 12-13 i wieczorem idzie spać maksymalnie o 19:30-20. Wtedy wszystko będzie ok. Pozdrawiam

17.09. Sa rozne dzieci. Moj w wieku ok.2 lat jak wstawal tak jak piszesz i szedl na drzemke o 12 to potem na noc zasypial o 23. W tej chwili ma 2,5 roku i tez uwazam ze potrzebuje drzemki. jednak jak spi dlugo ,do 8 to wiem ze nie zasnie do 14 i wtedy musismy go na sile przetrzymac i idzie spac kolo 19. Jezeli chce by spal w dzien to musi wstac po 6. Wtedy wystarczajaco umeczy sie do poludnia i jest szansa ze zasnie ok 21. I niestety dla mojego dziecka to jest wczesna pora. Zeby chodzi spac kolo 20 to musi byc padnięty. (Jak puszczalismy go do przedszkola to wstawal po 6 i umeczony wrazeniami, czasami krotko drzemal w przedszkolu to byl w stanie zasnac przed 20.ale jak juz sie przyzwyczail i spal tam do 1,5h to dopiero zasypial o 21). Jak dla mnie sposobem na wczesniejsze pójście spac jest ranne wstawanie. A co do tego ze dziecko nie moze zasnac jak nie ma drzemki, tak jak pisze autorka, to po prostu jest przemęczony. To tez przerabialismy. Bez drzemki nie zauwazylam lepszej jakosci snu w nocy. Czesto po godzinie budzi sie z placzem albo kreci sie cala noc.

Wszystko rozumiem tylko że ja również do rannych ptaszków nie należę i wstawanie o 6 rano bez potrzeby gdzie wszyscy w domu śpią jest dla mnie jeszcze gorszą męczarnią. Poza tym wystarczyłoby mi w zupełności gdyby chodził spać między 21 a 22 pospał do 8 - 9. Ostatnio mieliśmy sprawę do załatwienia gdzie musiałam syna sama obudzić o 7 a i tak mi zasnął o 15 więc nawet gdybym wstała o 6 razem z nim nie zasnąłby o 12 tak żeby położyć się o 20. Dla niego pół godzinna drzemka w dzień starcza na nawet 12 godzin intensywnych zabaw. Jest cały czas w ruchu. Nie wiem czy problem może nie polega na tym iż razem z synem jestem teraz u teściowej gdzie jest bardzo dużo ludzi u siebie mamy remont a kurz i pył nie jest dobrym miejscem dla dziecka. Może przez nadmiar zainteresowania bo każdy się pobawi zagada nie może się wyciszyć wieczorem. A jak go kładę to chce uciekać do drugiego pokoju tam gdzie są wszyscy.

Czyli teraz śpi w dużym łóżku?

tak śpi w dużym łóżku. Swojego łóżeczka nie toleruje i nie ma opcji żeby tam spał