Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marita22

Myślę o oddaniu dziecka do adopcji

Polecane posty

Gość marita22
Ale on nie chce wynająć i się przeprowadzić. Pisałam o tym. pracuje z ojcem na gospodarstwie. 1000zł dla kobiet bezrobotnych, ale pewnie i takich co pracowały, a w ogóle to ta ustawa wesżła w życie? Bo jak nie to nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu:O Wózek zabawki dają za darmo? I w wózku zamieszkam z dzieckiem?:O I pewnie jeszcze wtedy je pokocham, bo przecież im większa bieda tym większa miłość:O jakoś ja nie jestem tego przykładem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Duzo rzeczy wozki ubranka zabawki oddaja ludzie chociarzy na olx glupim a może autorka nie chce takiego życia jak wy jej proponujecie? na zasiłkach, na ciągłym żebraniu, o używane rzeczy, wózek po kimś? może marzy o tym, żeby kiedyś wyjść za mąż, zajść w planowaną ciążę i z radością czekać na malucha, a nie spędzać nieprzespane noce, zastanawiając się, skąd weźmie na antybiotyk, bo dzieciak chory i niedożywiony z zasiłków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam ze on powinien dowiedziec się i zobaczysz co on ci powie i jak z tego wybrniecie, jezeli bedzie chciał dziecko to powinniscie znalesc jakies racjonalne wyjscie z tej sytualcji. Sama nic nie zdzialasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaak i będzie mieszkać na wiosce z wredną teściową w pieluchach kupksch zupkach i będzie szczęśliwa, no jasne :o przecież co drugi post na kafe/ciąża jest "macierzyństwo to koszmar", "nienawidze teściowej", "mieszkam z teściami i chyba sie zabije" itp. :o najpierw kazdy namawia "nie oddawaj dziecka, idz mieszkac do tesciow na pewno sie zmienią" guzik prawda :o gdzie wy żyjecie? W komedii romantycznej czy prawdzieym świecie? Przeciez autorka jest naprawdę w porządku - nie zabila dziecka, nie ma w doopie gdzie trafi, mogłaby zostawic po porodzie w szpitalu i mieć to gdzieś a jednak chce poznać rodzine. Ja ją podziwiam! Nie wyobrazam sobie rodzić dziecka którego nie chce... ja podziwiam autorke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uspokoj sie czlowieku z góry, probojemy jej doradzic. Żadna decyzja nue bedzie latwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak urodZisz kolejne dziecko juz po twoich studiach zasranych to wyzuty sumienia nie dADZA ci zyc a te dziecko kiedys moze sie odnajdzie zeby napluc ci w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1000 zl dla wszystkich bezrobotnych i dla tych co nigdy nie pracowaly ,przez rok placa no i moze 500 zl wejdzie na dziecko od nowego roku.ja zaszlam w ciaze w wieku 21 lat,bylo ciezko ale nigdy nie pomyslalam o tym zeby usunac czy oddac tego malego czlowieczka ktorego nosilam pod sercem 9 ms.teraz corka ma 9 lat i to juz taka mala panienka.jestem mama 3ki dzieci.przyznam ze ostatnia ciaza to tez wpadka a syn ma 7 ms i teraz gdy patrze jak slodko spi sobie to lzy staja mi w oczach ze szczescia.mysle ze gdy ciaza bedzie u ciebie bardziej zaawansowana to pokochasz swoja kruszynke i z twoim chlopakiem stworzycie rodzine.a tesciami sie nie przejmuj,poprostu mow to co myslisz i to co chcesz robic rob.nie sluchaj zlotych rad tesciowki a nie wejdzie ci na glowe.bylam tez mloda i mialam plany i marzenia ale los pokierowal mnie gdzie indziej i wiesz nie zaluje,bo zyje sie raz i nie ma coyslec co by bylo gdyby.wiec prosze cie pogqdaj ze swoim chlopcem tak na powaznie ,bo ten bobas zasluguje na danie mu szansy zycia ze swoimi rodzicami.a w zyciu trzeba umiec isc na kompromis-pamietaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marita22
ale ja nie chcę dziecka. I ciężko nie słuchać teściowej będąc na jej łasce:O Nie chcę takiego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy z chlopakiem bedziecie rodzina a nie tesciowa.i przyszly tatus na razie bedzie pracowal na was.dziecko podrosnie to i ty znajdziesz zajecie A tescciowka przeciez was nie bedzie utrzymywac.z reszta nie wiadomo czy za jakis czas nie zmienicie miejsca zamieszkania i bedziecie wpelni samodzielni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz to oddaj lepsze to niż poddać się aborcji więc nikt nie ma prawa Cię potępić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie chodzi o potepienie tylko o to zeby nie cierpiala po oddaniu dziecka.jesli znajdzie chetna rodzine ktora przyjmie ja pod dach i bedzie zalozmy oplacac wit badania itp.a ona po porodzie zmieni zdanie to co wtedy?co z tymi ludzmi ktorzy nastawili sie na to ze zostana rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marita22
chyba jednak usunę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja na twoim miejscu bym się zdecydowała na aborcję. Jak widzisz, mimo ze chcesz sie poswiecic, nie czujesz checi posiadania dziecka, jednak chcesz poniesc trud ciazy, porodu, to i tak ludzie toba gardzą, i nazywają bezduszną... nie ma sensu sie męczyc, aborcja jest w zachodnich krajach powszechna, i to nie jest tak, ze kazdy ma nie wiadomo jakie wyrzuty, to są kompletne bzdury. Jest masa matek co rodzi niechciane dzieci, i potem zyją wiecznie się kłócąc ze znienawidzonymi partnerami, i wtedy dopiero są wyrzuty, ze sie nie kocha kompletnie własnego dziecka. To jest zwykła biologia, instynkt, który jedna osoba ma, inna nie. Swoja droga, wkrewiaja mnie skrajnie te tepe mamuski, co rozkładaja nogi, potem im buchaja hormony i one myslą, ze robia nie wiadomo co, moim zdaniem to żadna sztuka isc droga intynktu, ani zadne poswiecenie. Nie kazda kobieta jest stworzona do bycia matką, zapamietajcie to sobie tępe maciory. a wy jak wstajecie 10 razy w nocy do wyjącego bachora, tez nie robicie tego z altruizmu, tylko robicie to tak naprawdę - wyłacznie dla siebie. Bo czujecie taki instynkt, buzuja w was hormony, które sprawiaja, ze czujecie przy tym szczescie. Co sprawia szczescie jednemu, nie sprawia drugiemu. Jak mozna tego nie rozumiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana to najgorsze co mozesz zrobic.ten bobas nie jest niczemu winien.rozumiem ze nie czujesz sie mama i ze nie kochasz jeszcze tego dziecka ale sumienie nie da ci spokojnie zyc.tylko pierwszy rok jest najgorszy wg mnie. Potem gdy bobo zacznie samo chodzic mowic i stawac sie bardziej samodzielne to sama slodycz patrzec na to a czas bignie tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maciory?tak tez zwracasz sie swojej mamy?jesli kogos sie kocha to ne nazywa sie kochaniem rozkladaniem nog.chyba nie wiesz co to bliskosc i milosc bo wnioskuje to z twoich wypocin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko jest taka strona byla tutaj podawana adopcjazewskazaniem.org czy jakos tak-poszukaj,nie tłumacz się dlaczego pekla guma,dlaczego nie poszlas po tabletkę po,itd, chcesz oddac to do dzieła,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli nie wiesz to hormony maja tez wplyw na np.odczuccie szczescia strachu milosci smutku,nie tylko macierzynstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie unikniesz instytucji bo dziecka nie da sie przekzc z reki do reki ci ktorzy bedazdolni adoptowc musz spelnic pewne wrunki, zadzwon do MOPS i zpytaj lub s telefony zufnia, poszukj w internecie to ci anonimowo dordza, powiem ci jeszcze ze jezeli ciza jest niechcina to przed tob ciezkie 9 mies, ja teraz jestem w 13 tyg i samopoczucie tak mi sidlo maskra, chociz mam meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest wlasnie smieszne.... mam wrazenie, ze dziecko to nie jest dar od boga, ale wlasnie kara!! dlaczego osoby ktore nie chca miec dzieci, maja je bez problemu, a ludzie ktorzy je chca, nie udaje im sie. Ja nie moge zajc w ciaze mimo staran, jestem przugotowana na dziecko, wszystko robie z mysla o nim, a tu nic... A autorka bach i jest !! dlaczego tak jest? Gdzie jest sprawiedliwosc?? x x A co maja powiedziec ludzie co np. są chorzy na nowotwory w wieku 25 lat, a ty zapewne zdrowa, co? i gdzie jest sprawiedliwosc? Załózmy ze tobie sie b podoba jakis facet, ale odrzuca sie kompletnie, a potem gwałci spotkana przelotnie dziewczyne, co co bys jej powiedziała, ze powinna była rozkraczyc nogi i sie wczuc w radosna chwile, bo on taki przystojny wg ciebie jest? I jak moze sie nie podobac seks z takich ciachem? Niechciane dziecko to o wiele wieksza tragedia niz jego brak. Kiedys sie tu wypowiadała babka co jest terapeuta, i przychodziła do niej masa strasznie nieszczesliwych kobiet co wychowywały dzieci, których kompletnie nie kochały. Miały jeszcze gorsze wyrzuty, niz maja ludzie po aborcji, bo o aborcji idzie zapomniec, a takie neikochane dziecko człowiek widzi dzien w dzien, ale uczucia to nie jest cos, czym sie steruje jak guzikiem. Ta terapeutka pisała, ze rzyga wrecz tym, co ludzie gadaja kobietom, zeby urodziły, jaki słodki dzieciaczek, itp. Jesli dziecko nie jest chciane, to najprawdopodobniej po porodzie takie pozostanie, bo depresja poporodowa wynika z zupełnie czego innego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga Autorko, nie przejmuj sie złośliwymi wpisami. Robisz dobrze, jesteś dzielną kobietą i na pewno sobie poradzisz. Tu nie znajdziesz informacji. Wpisz w wyszukiwarce adopcja ze wskazaniem forum. Przypuszczam, ze tam znajdziesz to, czego szukasz. Powodzenia dla Ciebie i Twojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem taka wczesna ciaze lepiej by bylo usunac, po co przechodzic cala ciaze skoro od poczatku wiesz ze nie chcesz dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, bardzo Ci wspolczuje... chciałam Ci napisac zebys nie przejmowała się tymi kretynkami z forum ktore chca wpedzic Cie w poczucie winy. Podziwiam Cie ze chcesz urodzic i oddac dziecko do adopcji, ja na Twoim miejscu wolalabym usunac ciaze. Do 12 tygodnia dokonuje sie aborcji farmakologicznej, po prostu łykasz odpowiednie tabletki i w ciagu 2 dni jest "po sprawie"... W wiekszosci cywilizowanych krajow aborcja jest legalna i kobieta moze bez stresu i legalnie decydowac o wlasnym losie... Decyczja nalezy wylacznie do Ciebie ale przemysl ja dobrze bo zawazy na reszcie Twojego zycia. Jesli potrzebowalabys jakis informacji w zwiazku z aborcja farmakologiczna podaj jakis kontakt do siebie to napisze Ci jak to wyglada bo tutaj na forum nie ma sensu... Pozdrawiam i trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym usunela. Ale kazdy jest inny. I nie mieszkam w Pl gdzie kazda dzielacy sie zlepek komorek to dziecko i dar od Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marita22
ciążę usunę. Naczytałam się za dużo historii kobiet, które oddały do sdopcji i tych wpisów tutaj. Lepiej bedzie jak to zrobię i dla mnie i dla innych. Na szczęscie jak sie obawiałam nie będę z tym sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rob tak zeby tobie bylo dobrze autorko i nie sluchaj glupich kafateryjnych kwok. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aborcja to zabojstwo. Modle sie za Ciebie i to nowe zycie. ojciec dziecka powinien wiedziec o ciąży ono nie jest tylko Twoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 00.15, a utrzymasz autorke w okresie ciazy? A pozniej zaopiekujesz sie dzieckiem zeby mogla dokonczyc studia? Bedziesz ja i dziecko zywic? Przygarniesz do siebie? Dzieci szybko rosna, stac cie na kupno ciuszkow, butow, lekarzy, szczepienia etc? Bo jesli nie to sie po prostu zamknij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sztuka jest urodzic dziecko, ale sztuka jest mu zapewnic odpowiednie warunki, na ktore autorki na dzien dzisiejszy nie stac. Wszytkie mowia jak to cudowni itd itp, to wezcie dziewczyne do siebie a nie kuzwa kazania prawia. Sio sie modlic o rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aborcja to zabojstwo. Modle sie za Ciebie i to nowe zycie. ojciec dziecka powinien wiedziec o ciąży ono nie jest tylko Twoje! x najlepiej sie pomodl dla siebie - o rozum. Zabójstwo to termin co tyczy człowieka. A parotygodniowy płód jest człowiekiem tylko w dyskusjach o aborcji. Nawet ksiądz ci nie pochowa kilkutygodniowego płodu, tłumacząc ze to nie człowiek. LOL Niemniej po tym nagłym wpisie z godz. 23:50 wydaje mi sie, ze temat jest jednak prowokacją, jakich tu sa setki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy byłam troche młodsza od Ciebie obawiałam się, że mogę być w ciąży... (niechciany stosunek), chciałam wziąć tebletkę "po", ale zdałam się na los... w ciąży nie byłam. Około rok po zdarzeniu bardzo często myślałam o tym co by było gdybym wtedy mimo braku ciąży wzięła tą tabletkę... chyba nie dałabym rady, męczyły by mnie myśli, że zabiłam maleństwo (chociaż wtedy dziecka BARDZO nie chciałam), nawet chłopaka nie miałam. Myśl o ciąży mnie przerażała, bardzo się bałam, również tak jak Ty nie miałam nic... A teraz aż mam łzy w oczach gdy pomyślę, że mogłam takie coś zrobić. Jesteś w 6 tyg, dopiero dowiedziałaś się o ciąży. Boisz się i to jest normalne, ale myślę, że za kilka miesięcy będzie zupełnie inaczej. Wbrew pozorom samotnym matkom nie jest tak źle. Jest naprawdę wiele zasiłków, przynajmniej na początku skorzystaj. W ciąży możesz przecież studiować. W miarę szybko możesz iść do pracy, państwowe żłobki kosztują grosze a naprawdę nie jest w nich tak źle jak się mówi. Dasz radę tylko musisz w to uwierzyć i się nie poddawać. Weź się w garść, masz dużo czasu by sobie wszystko poukładać, przemyśleć gdzie mieszkać itp. Możesz wynająć 1 pokój, to nie jest duży koszt. Z czasem wszystko się ułoży a dziecko będzie najwspanialszą rzeczą jaka w życiu Ci się przytrafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×