Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marita22

Myślę o oddaniu dziecka do adopcji

Polecane posty

Gość gość
Autorko jak przeczytalam caly ten temat to tez pomyslalam ze lepsze byloby pierwsze wyjscie bo ludzie cie zaszczują :o nie ma tolerancji w PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam niektore "propozycje" rozwiazania sytuacji jakie tutaj piszecie to az wlos sie na glowie jezy :o "jedz na wioske z brzuchem i narób obciachu"; "niech tesciowie wychowuja dziecko"; a najdebilniejszy pomysl "idz mieszkac z dzieckiem do tesciow na wioche i przerwij studia i badz na utrzymaniu faceta" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko obejrzyj film "plac zbawiciela" jest cały na Youtube i przemysl jeszcze raz temat. Zycze ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to normalne, ze jej tak radza. Zobacz kto tu pisze. 90% to bezrobotne, zyjace dzieki dobrej woli meza lub tesciow, gniezdzace sie w wynajetych mieszkaniach badz katem u tesciow. Maja przerypane zycie, ale radosc z niego odnajduja w dzieciach, bo musi cos ich w koncu przy zyciu trzymac, a jak sie jest niezaradnym, na cudzej łasce to tak wlasnie bywa. Jedyna ich przyjemnoscia jest pewnie spacer do biedronki i kupno raz na pol roku perfum za 20zl. Ich zycie, uciemiezonych, niesamodzielnych kur domowych jest straszne, puste i jalowe, jedyne co wypelnia ich zycie to dziecko. I dlatego nie moga pogodzic sie z tym, ze ktos nie docenia tego co nadaje sens ich zalosnej egzystencji, czyli dziecka. A z drugiej strony odczuwaja zwykla ludzka zlosc, ze ktos nie zostanie jak one wydmuszkami, ubezwlasnowolnionymi, bez prawa do wlasnego zdania wydmuszkami. Boli je to i rytuje, ze ktos chce ciegac po wiecej. Przeczytajcie temat o niani, malo co tam zawalu nie dostaly, ze ktos moze miec zycie poza dzieckiem. One nie maja. Ich zycie to gar, pralka, pielucha. I od czasu do czaspokloca sie przy schabowym z tesciowa. Albo poplacza czytajac kolejnego smsa do kochanki, ktorego wyslal maz walac smierdza kupe na klopie. Ale to nic, bo przeciez one musza i tak otrzec lzy, zlapac za szczotke kiblowa i z namaszczeniem umyc po tej kupie kibel. Taki juz ich los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuń i po problemie. To takie dojrzałe w końcu. Oddanie do adopcji to też bardzo dojrzała decyzja. Nie, nie sztuka jest dać komuś życie. Ale Ty tego nie zrozumiesz. Więc pozbądź się problemu i po kłopocie. Żyj sobie szczęśliwie skończ studia. Tylko nie rób już sobie więcej dzieci, załóż spirale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto jej zalozy spirale skoro nie rodzila?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie usuwaj. Nikt nie każe Ci nic w życiu zmieniać ani mieszkać z rodzicami chłopaka. Ja bym im opchnęła dziecko nawet podrzucila i nie przejmowala sie niczym. Niech oni się martwią i tatuś ktory nie miał i nie ma ambicji by skonczyć dobre studia i coś osiągnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyś im opchnęła dziecko?:O widzisz co piszesz w ogóle? Jak nie zechca dziecka dziadkowie to co, mają autorce opchnąć? Nie no fajne życie miałoby to dziecko, nikt by go nie chciał i wszyscy bo go "opychali". ach jakież to dorosłe i dojrzałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.31 you made my day :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poradzę Ci autorko w sposób, który u mnie się sprawdził, a też miałam ciężką sytuację. Nie podjęłam się dokonania aborcji ale za to zrobiłam w czasie ciąży tak: finansowo szykowałam się, że dziecko zostawię przy sobie, załatwiałam jak głupia ciuszki, łóżeczko, wózek, itd ale mentalnie odrzucałam myśl o dziecku. Właściwie to zdałam się na instynkt tuż po porodzie i... podjęłam decyzję. Za tydzień będzie miesiąc, gdy maluch jest na świecie i w dodatku przy mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona finansowo nie moze sie szykowac na ciaze bo nie ma pieniedzy. z pustego to i salomon nie naleje rozumiesz? Poza tym ona nie chce dziecka w ogole. No co za debilne rady wy jej dajecie:O laska pisze ze nie chce dziecka a wy jej radzicie zatrzymaj je albo podrzuc dziadkom. Kretynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Autorka przeprowadziła jedną poważną rozmowę z facetem i jego rodzicami? Niech im oznajmi że ona się zrzeknie praw ale oni mają czas na zastanowienie czy biorą dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro chciala oddac do adopcji to pewnie przeprowadzila powazna rozmowe z nim, bo bez jego zgody dziecko nie mogloby byc adoptowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 14:31 racja,racja,racja!!!!Dodam,że wszystkie te babska (to i tak łagodne określenie) w życiu nie zrozumieją jak to jest nie mieć nikogo,rodziców,teściów czy innych ciotek!!! A Ty autorko jeżeli tak czujesz,jeżeli chcesz to oddaj maleństwo do adopcji,jest wiele młodych,bezpłodnych,chętnych na adopcję małżeństw.Chyba,że po narodzinach pokochasz swoje dziecko jak nic innego na świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty gadasz, powie ze nie wie kto jest ojcem i tyle. Jak go znajda? Co innego jakby byli małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyvponiesiesz odpowiedzialnosc za swoja decyzje. Nie bede w Ciebie pluc jadem jak wiekszosc zmij na tym forum. Madre bylo, ze nie dokonalas aborcji. Uratowalas zycie dziecka i na pewno uszczesliwisz rodzine, ktora pokocha to dziecko jak swoje. Mozesz stawiac warunki, ktore Tobie odpowiadaja. W koncu jak bedzie jakiejs rodzinie zalezali to na pewno spelni Twoje wymagania... byle by mie byly wygorowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jesteście kretanami. Nie umiecie czytać? Ona nie chce dzieck! A co? Każdy na tym świecie musi chcieć zostać rodzicem? Wpadla-stalo się. Ile z was kochającą się z facetem żyła w strachu ze jednak może zaszla? Ona jest studentka,nie ma pieniędzy jak ma utrzymać to dziecko? A może szczytem odpowiedzialności byłoby życie w nędzy z malutkim dzieckiem? Leczcie się. Ona chce mu załatwić kochającą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisała ze usunie wiec sama naucz sie czytac ze zrozumieniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisała że nie usunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marita22 wczoraj "ciążę usunę. Naczytałam się za dużo historii kobiet, które oddały do sdopcji i tych wpisów tutaj. Lepiej bedzie jak to zrobię i dla mnie i dla innych. Na szczęscie jak sie obawiałam nie będę z tym sama" no przecież wyraźnie napisała:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe skąd weźmie kase na tabletki poronne, bo to kilka stów. Pewnie facet nieudacznik od złych teściów załatwi! I pi kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w Boga Autorko wierzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
autorko przykro mi z powodu komentarzy tutaj sie pojawiajacych to jest forum pełne hejtu-tu predzej beda rzucac w ciebie kamieniami niz znajda zrozumienie olej te które cie nie rozumieja i tylko psy na tobie wieszaja-to sfrustrowane małolaty które funduja sobie zycie z tesciami za wszelka cene widac ze myslisz powaznie o zyciu-twoja decyzja o oddani ze wskazaniem jest godna pochwaly- z jednej str chcesz sie realizowac, z drugiej własnemu dziecku zapewnic to co najlepsze i taka własnie dojrzała matka-taka ktora stara sie dla swojego dziecka stworzyc jak najlepsze warunki poszukaj dobrych ludzi, tez mam znajomych którzy od lat sie staraja-wiele jest takich par niestety-która mimo dobrych checi i warunków dzieci miec nie moze poszukaj na jakis forach o leczeniu bezpłodnosci, staraniu sie, moze w tym miescie w którym mieszkasz zgłos sie do osrodka adopcyjnego-sa takie instytucje, na pewno ci pomoga jeszcze raz brawo dla ciebie i podziwiam cie za twoja odwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marita22
skąd wezmę na tabletki? no co za pytanie:O oczywiście, że chłopak pokryje wszystkie koszta, na szczęscie doszliśmy do porozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość333
Ja straciłam trzy ciąże....bardzo pragnę zostać mamą....chciałabym tulić w ramionach upragnione dziecko.Dlaczego to wszystko jest tak niesprawiedliwe.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zapytaliście jego rodziców czy wzięliby pod opiekę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marita22
nie, nie pytaliśmy i nie zapytamy. To nasza decyzja, na szczęscie wspólna. Poza tym nie sądze by wzięli dziecko pod opiekę, to raczej nie ten typ ludzi. Chłopak próboał mnie przekonać do zmiany zdania na początku naszej rozmowy, ale wyjasniłam mu, że ja z jego rodzicami mieszkać nie mogę, przypomniałam mu nasze spięcia i przyznał mi rację. On się stamtąd nie wyprowadzi (po częsci go rozumiem, bo gospodarstwo jest duże, a on jest jedynakiem) i nie ma sensu bawić się w rodzinę. Oboje zrozumieliśmy, że nasz związek nie ma przyszłości, teraz przejdziemy przez to wpólnie, a potem nasze drogi się rozejdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiarygodne i rzetelne strony dotyczące aborcji farmakologicznej: womenhelp/./org womenonweb/./org womenonwaves/./org i polskie forum - maszwybor/./net

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Wy jesteście GŁUPIE ! Dlaczego ma podrzucać dzieko na wieś, do teściów, skoro milion razy lepszym rozwiązaniem dla niej i dla dziecka jest ADOPCJA ZE WSKAZANIEM? Chłopaka bym poinformowała i postąpiła tak, jak napisałaś na początku. Jestem pewna, że takie małżeństwo wzięłoby Cię do siebie na ostatni trymestr ciąży, na adopcje niemiwlaka czeka się latami, dla takich małżeństw ktoś taki jak Ty to dar z Nieba. Widzisz, tu prawie same durne baby siedzą, więc najlepiej wyjedź na jakiś czas, żeby Twoje otoczenie o niczym nie wiedziało. Dasz dziecku życie i dom, a sobie spokojne sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego do teściów? Bo dziecko bedzie z rodziną a i Autorka gdy zmieni zdanie co jest na 90% pewne, będzie mogła normalnie pojechać i bez problemu poznać swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×