Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GulczasS

Ktoś założył konto bankowe posługując się moimi danymi osobowymi. WAŻNE

Polecane posty

Gość GulczasS

Jak w temacie. Ktoś używając moich danych osobowych, w które wszedł na 100% w nielegalny sposób, założył konto bankowe w Idea Bank. Dzisiaj przyszedł mi list, w którym napisane jest, że moje konto w Idea Bank, jako, że nie jest już używane dłuższy czas zostaje zlikwidowane. Tyle, że ja w Idea Banku nie zakładałem żadnego konta, nigdy. Zostawiłbym to, bo przecież konto właśnie likwidują, ale przecież ktoś to konto musiał założyć używając moich danych osobowych. Kto wie co jeszcze zrobił używając moich danych. Jutro jadę do banku by dowiedzieć się o co chodzi... Czy można taką sprawę zgłosić na policję? O nielegalne wejście w posiadanie banku moich danych osobowych? Czy jakieś odszkodowanie można z tego uzyskać? Bo przecież to są dane osobowe, z tym można w tych czasach wziąć kredyt nawet... Sprawa poważna dość. Dlatego pytam Was, czy coś można z tym zrobić? I jeżeli tak, to co? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tryumf nicości
Z całą pewnością powinieneś zgłosić ten fakt na policji, bo jeśli coś się zdarzy, to będziesz już miał potwierdzenie, że padłeś ofiarą oszusta, złodzieja. Idź do banku i powiedz, jaka jest sytuacja. Ale może najpierw idź na policję i zorientuj się jaka jest procedura, bo żeby nie było tak, że coś w banku podpiszesz i potem ten podpis uwiarygodni w oczach banku, policji, że to jednak ty założyłeś to konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GulczasS
Myślałem nad tym czy nie iść najpierw do banku i nie spytać się o co chodzi. W żadnym wypadku nie będę nic podpisywał, bo wtedy po prostu się przyznam do tego, że to ja założyłem te konto. Ewentualnie poproszę o wyciągi przelewów z tego konta i będę miał jakieś potwierdzenie/dowody na policji. A jeśli to zgłoszę na policję to co oni z tym zrobią? Jest jakaś szansa na wystąpienie do sądu o jakieś odszkodowanie za takie coś? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa najważniejsze czy odszkodowanie się należy do roboty Kurwa idź, polaczki typowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tryumf nicości
Odszkodowanie? Nie znam się, ale jeśli już, to bank wypłacałby, bo bank dał się wkręcić, twoim kosztem. Ale sądzenie się z bankiem mogłoby być skuteczne w naszych realiach i w takiej sprawie? Wątpię, to pytanie do prawników praktykujących w takim zakresie prawa i spraw. Zgłoszenie na policję, nie gwarantuje niczego, bo jakie może być śledztwo w takiej sprawie? Pogadają z kimś kto zakładał to konto i ten ktoś i tak powie, że nic nie pamięta, bo bez liku tam ludzi się przewala. Zgłoszenie na policję to ślad, po takim zdarzeniu. Ślad, który być może kiedyś się przyda, do złapania sprawcy, lub będzie przemawiał na twoją korzyść, że ktoś jednak wykorzystuje twoje dane. W takich kategoriach to widzę. To jest jakby sprzeciw, który wnosisz, nie uznając tego za prawdę, co twierdzi bank. Jeśli nie zgłosisz, to jakbyś się zgodził ze stanowiskiem banku, bo bank będzie twierdził, że to jest twoje, bo twoje dane i tak dalej. Pytanie, jaki tam jest podpis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GulczasS
Ustaliłem przez pewną stronę, że konto albo zostało założone w centrali, albo zostało założone przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tryumf nicości
Co do uwagi chamskiego mądrali, to gufno wiesz. Obrażasz człowieka i obrażasz Polaków, bo masz sam siebie za gufno. Jest naturalnym na całym cywilizowanym świecie, że gdy ktoś przekroczy swoje uprawnienia, ich nie dopełni, złamie prawo, zasady, może zostać pociągnięty do odpowiedzialności, także cywilnej. To jest sprawa poważna, nawet jeśli nie ma jej bezpośrednich skutków. Bank dał się oszukać. Bank nie jest emerytem, zwykłym obywatelem i nie powinien dawać się tak oszukiwać. Moim zdaniem, autor topa jest poszkodowany. Inna rzecz, czy w Polsce jakieś roszczenia są realne. I właśnie ten system, gdzie banki, lekarze, usługodawcy mają świadomość, że za niedopełnienie umowy, za naruszenia zasad itp, mogą być pozwani przez poszkodowane osoby, sprawia, że jakość usług jest wyższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tryumf nicości
Cokolwiek wiesz, ustalisz powinieneś podać policji. Oni powinni to spisać, ty potwierdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GulczasSs
Tak też jutro zrobię. Dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzieś musiałeś udostępnić te swoje dane skoro tak łatwo można było je wykorzystać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GulczasS
Imię i Nazwisko, pesel, adres zamieszkania? Pesel używałem tylko tam gdzie trzeba było podać (jakieś instytucje itp). Nie jestem samobójcą by coś takiego zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche to dziwne,bo bank sam sobie nie zaprzestaje prowadzenia konta,do momentu,;az sama nie zrezygnujesz:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×