Czy osoba zakochana będzie w stanie ukryć uczucie

A jeśli ktos unika spojrzenia jak ognia to znaczy że ukrywa uczucie?

jak ktoś unika spojrzeń to jest nieszczery, wstydzi się, moze być arogancki i agresywny i ukrywac to w ten sposób, bo takie osoby mają bardzo niską samoocenę a ona nie pomaga w relacjach. ja też nie lubię ukrywac uczuć bo to męczy, nawet jeśli on nie odwzajemni uczuć to niech wie, że jednak obojętny mi nie jest. ale ja czekałam najpierw na ruch z jego strony. albo odwzajemni albo nie, im wczesmniej to się wie tym lepiej. to tez zalezy na jakim etapie jest znajomość i jednak facet moim zdaniem pierwszy powinien to okazac bo inaczej się popsuje wszystko

życie mija poco ukrywać? ale może chodzi o odgadywanie uczuć które inni chowają

gość dziś jeśli ktoś unika spojrzeń to może być nieśmiały, niepewny może nie umieć się skupić kiedy patrzy komuś w oczy ( wtedy parzy kiedy słucha a spuszcza wzrok kiedy sam mówi) albo może chcieć coś ukryć np. uczucia właśnie :)

te introwertyczki to masakra jakaś

pewnego dnia podejdę do niego i się zapytam dlaczego się tak ukrywa o co chodzi a wiem dobrze że ukrywa niech mi wytłumaczy bo nie rozumiem

Ja ukrywam od 3 lat. powód jest, jesteśmy zajęci. Bolało naprawdę bolało,teraz już się pogodziłam z sytuacją i tylko wspominam, np dzisiaj, myślę o nim, wiem ze jest teraz z rodziną. . Jestem przekonana ze jest szczęśliwy, nic by z tego nie było..może piękny romans nic wiecej.

są tacy,którzy potrafią mówić o porazkach,o tym co nie wyszło,a sa tacy co nie chcą opowiadać tam i tu o tym co ich gryzie,bo kogo to obchodzi?sam tak mam jeżeli coś mnie zrani-to zamykam się w sobie bo ile razy otworzyłem się ponad miarę a wtedy nie ma zmiłuj-100 % wchodzę w to na czym mi zależy,a wtedy chyba ta osoba której się oddaję przestrasza? się , że tak duzo i mocno ktoś może jej coś ofiarować za nic z miłości?potrzeby? i odchodzi wtedy nagle to co dałeś staje sie twoim wrogiem zaczyna boleć chcesz dać ale nie wiesz jak i co bo to co dałeś nie sprawdziło się wg ciebie nie jest potrzebne tej drugiej osobie rozpierała cie energia teraz ta sama energia zasysa ciebie do środka-długo nie zaufasz innej osobie mimo że ta poprzednia nie chciała źle ale odnosisz to jako osobista porażkę a o porażkach ciężko mówić bardzo mocno ją kocham a my nawet nie rozmawiamy ze sobą niszczy mnie to pomału

A widzisz w swoim poscie swoje podejscie,ktore sprawia,ze wyglada to tak,a nie inaczej? "Kogo obchodza moje problemy"- obchodza. Jak chcesz zbudowac zwiazek i zaufanie bez otworzenia sie na kogos. "Nie rozmawiamy"- dlaczego. Zadnej wiezi nie zbudujesz bez tego. To jest twoje zachowanie i twoj wybor. Twoja odpowoedzialnosc,ze Ci sie nie uklada. Nie kogos.

wybór należy do ciebie jak chcesz ukrywać to ukrywaj i się zabijaj pomału pamiętaj że jak zaczniesz rozmawiać to się otworzysz i zaufasz i już nie będziesz wstanie tego ukrywać

osoby które zamykają się na miłość albo wyrzekają się jej tak na prawdę ranią i krzywdzą samych siebie

10:45 nie zamykaj się na nią musisz się otworzyć i powiedzieć okazać to i u wiesz mi lepiej będzie dla ciebie. musisz rozmawiać czym dłużej będziesz ukrywał to z czasem to uczucie cię wykończy samo. jeżeli kochasz szczerze to musisz spróbować bo później będziesz żałował że nie spróbowałeś i popadniesz w depresje nie ukrywaj tego przed światem bo to się źle skończy ja tak kiedyś miałem musisz się otworzyć i pokazać się z tej lepszej strony z tej dobrej będziesz miał czyste serce nie będzie tego ciężaru już jak się odkryjesz

ci którzy to ukrywają to niech sobie ukrywają ich życie ich sprawa ich wybór i decyzja może nie chcą nikogo chcą być sami ale niech nie ranią przy tym nikogo a może mają jakiś powód przyczyna musi jakaś być kochać kogoś i nie móc z tą osobą być razem to jest straszne i smutne i nie rozumiem tego nawet jak bym chciała

ludzie którzy ukrywają uczucie trzymają je tylko dla siebie nie chcą się dzielić z nikim nie bolą was serca że ukrywacie ja bym nie umiała ci którzy ukrywają uczucia nie zaznają świętego spokoju na tej ziemi

to się nie zakochujcie w cale to nie będziecie musieli ukrywać. ja kiedyś bardzo kochałem pewną osobę ale ona mnie zraniła i skrzywdziła mimo że wiedziała o wszystkim skończyło się to marnie ale żyje dalej od tamtej pory nie chcę już nikogo kochać mam uraz blokadę psychiczną jestem zamknięty w sobie chcę być sam samotność to nie koniec świata tylko trza pamiętać żeby nikogo nie ranić jak widzę że mogło by mnie coś łączyć z drugą osobą to od razu uciekam i unikam wszystkiego nawet rozmowy dlatego unikam żeby się nie dać poznać a nie daj boże zakochać i niech niektórzy przestaną pchać nosa w nie swoje sprawy ludzie przestańcie myśleć schematami być w związku dla związku po to żeby inni nie mówili to bez sensu gorzej mają ci co już się zakochali ale żyją w ukryciu to bardzo boli.

ach miłość jedna robi mi straty

Jesli jestes zainteresowana czy on ukrywa swoje uczucia , napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna, napiszCi jak jest naprawdę. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

żyjcie w pełni póki życie jest wam dane a nie w ukryciu doświadczajcie intensywnie otaczajcie opieką siebie i przyjaciół bawcie się bądźcie szaleni a nawet dziwaczni idźcie i popełniajcie błędy i tak popełnicie ich w życiu jeszcze kilka więc przynajmniej starajcie się mieć z tego frajdę wyciągajcie wnioski i uczcie się znajdźcie przyczynę swoich problemów i wyeliminujcie ją nie próbujcie być doskonałym po prostu bądź człowiekiem wybacz tym którzy zranili ciebie w przeszłości ale tym bardziej wybacz sobie że pozwoliłeś im na to

Ja ukrywam uczucia ponad trzy lata, razem pracujemy.To uczucie juz za dlugo trwa i nie chce przejsc, wiec to chyba milosc. Nie wiem czy on cos do mnie czuje. Moze sie domysla ze ja go kocham ale nic z tym nie robi. Obydwoje jestesmy zajeci, do tego sa jeszcze dzieci. Mam dziwna blokade w kontaktach z nim, nie potrafie sie otworzyc, nawet zaprzyjaznic. Robilam wszystko zeby o nim zapomniec ale nie potrafie.Nie wiem czego mnie to spotkalo, nie prosilam o ta milosc ani o takie katusze.Dalabym wszystko zeby sie odkochac, bo sama nie potrafie.I nigdy sie nie dowie co do niego czuje...

no co mam robić, zabrać matkę dzieciom i mężowi żonę, a męża też pewnie kochasz

jest niedojrzały emocjonalnie i nie radzi sobie z uczuciami które do Ciebie pała. Ucieka od emocji z którymi sobie nie radzi.

kochać kogoś to jest czyn i akceptacja wad i zalet wszystkich a zakochanie to coś innego możemy się zakochać i jak będziemy chcieli to się odkochamy z czasem minie wszystko

Ja wyznałam uczucie własnie w takiej "trudnej" sytuacji. Nie załuję pomimo że w zamian nie otrzymałam zupełnie nic. Pogodziłam się z tym i usunełam w cień.

Brawo dla pani wyzej:). Duzo odwagi do tego trzeba. Teraz przynajmniej mozna zapomniec prawda. Sciskam .

gość 2016.03.28 dosłownie tak samo. Rozwaliłbyś śwat by z siebie to wyrzucić i żyć spokojnie.

Zazwyczaj większość ludzi ukrywa swoje uczucia i nie wyjawia ich ponieważ boi się odrzucenia i wyśmiania. inni często nie potrafią zrozumieć czyiś uczuć, wręcz potrafią z nich szydzić ludzie zakładają swoje maski. A to dlatego,że obecnie jeśli się kogoś pozna można to potem przeciw niemu wykorzystać. Jak nie teraz to potem.Zdecydowana wiekszość ludzi jest dwulicowa i fałszywa. Teraz z Tobą rozmawiają a pół godziny później obrabiają ci dupę, więc nie warto się afiszować z emocjami, lepeiej czasami zachować wszystko dla siebie. Nie mam pojęcia z czego ta dwulicowośc wynika, ale chyba z wychowania i środowiska w jakim się dorastało.

miałaby niezły ubaw gdybym wyznał jej swoje uczucia, ustawiona w życiu przy każdej okazji wychwalająca swojego obecnego, oczywiście że można ukrywać uczucie, ta druga strona może czegoś tam się domyślać w bardzo niewielkim stopniu ale nigdy nie dowie się prawdy

a może więcej płacze przez swojego obecnego niż myślisz

nie wiem, ale z Twoich słów to nie wynika a wręcz przeciwnie

czasem usta mówią coś innego niż jest w sercu, nie sugeruj się tym co ktoś mówi