Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pusta zapalniczka

W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samegdna osoba...

Polecane posty

Gość pusta zapalniczka

"W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku wymowne spojrzenia aluzja i gra gestów . Cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki...." taki cytat na początek , Jestem czterdziestoletnim facetem , mam żonę, dorastającą córkę, własną firmę , zdrowie ale nie wszystkim jestem w stanie się cieszyć. Córka , Praca - w tych kwestiach prawie idealnie Kontakt z żoną na poziomie - jak minął dzień , ..i to wszystko to boli mnie najbardziej , inaczej wyobrażałem sobie bycie we dwoje...inaczej ponad dwa lata temu spotkałem przypadkiem - (bo nie szukałem nigdy na siłę kontaktu z inną kobietą , pocieszenia w ramionach innej , zrozumienia)inteligentną, miłą , sympatyczną, piękną dziewczynę, z podobnymi pasjami jak moje, godziny rozmów zrobiły swoje.. zbliżyliśmy się do siebie . Niestety moje niezdecydowanie ( w kwestii obecnego związku) doprowadziło do tego ze ona ...ze mnie zrezygnowała. Wierzyłem ze coś z tym zrobię , że dam radę przerwać tamten stan - niestety. Byłem za słaby i najzwyczajniej w świecie stchórzyłem, bałem się przyszłości? tego co mnie czeka jak powiem żonie - jest inna? nie wiem.... uwierzcie nie wiem. Prawda jest taka że minęły ponad dwa lata a ja codziennie o niej myślę , uśmiecham się na samą myśl o niej, wszystko co mnie otacza przypomina mi wycinki z naszej krótkiej półrocznej historii. pamiętam do dziś zapach jej włosów.... Więc jeśli kiedyś spotkacie na swej drodze takiego Anioła ... mocno ją przytulcie i nigdy z rąk nie wypuszczajcie , bo stracicie cząstkę siebie , której już nigdy w życiu nie odnajdziecie - no chyba że we wspomnieniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiemy o tym,ale większość mężczyzn to tchórze,i nie potrafią zawalczyć o prawdziwe uczucie,chyba się tego boicie ,... w Twoim przypadku,rodzina jest "powodem" ,tu sytuacja się komplikuje,ale zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji a dziecko/dzieci ,które wychowują sie w domu bez miłości,są tego świadome i to już skaza na całe życie ..a my kobiety rezygnujemy,czy raczej puszczamy wolno niezdecydowanych mężczyzn,bo co to za przyjemność jeśli jest się świadomą,że facet wcale nie wie czego chce,a na pewno nie jest pewien ,że chce być właśnie z tą a tą kobietą tak czy inaczej,kobieta cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słodka70
Nie wiem co sie dzieje z ta dziewczyna ale na Twoim miejscu bym walczyla .Moze dlatego ..... ze tez jestem aniolem ktorego zostawil tchorzliwy mezczyzna .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×