Jaki peeling jesienią?

Jaki peeling warto i w ogóle można zrobić jesienią w salonach kosmetycznych? Możecie coś polecić?

Ja właściwie jedyny do jakiego się przekonałam, to peeling kwasowy. Mam wrażenie, że najlepiej działa, przynajmniej konkretnie na moją skórę. Plus jest taki, że coraz więcej gabinetów je wykonuje. Np. gabinet kosmetyczny Wyspa Piękna we Wrocku robi to już dłuższy czas. Po takim zabiegu efekty są widoczne natychmiast. Czasami pojawia się delikatne zaczerwienienie, ale to normalne i szybko schodzi. Później skóra wygląda młodziej, jest bardziej napięta.

Jesienią i zimą świetnie się sprawdza peeling cytrusowy. Skóra odzyskuje wakacyjny blask, jest bardzo dobrze nawilżona. Witamina C z pewnością przyda się ciału. :)

W okresie zimy jedyny i najlepszy peeling to morsowanie i kąpiel w zimnym morzu. haha wiem, że to straszne na pierwszy rzut oka ale działa niesamowicie na ciało :))

peelingi kwasowe dermo expert, babski kącik polecał na jesień

witamina c jak najbardziej poza tym jeszcze nawilżające bo jednak w tym czasie sucha ta skóra jest

ja polecam peeling kwasowy, latem z nimi ciężko bo należy po nim unikać słońca. A co do witaminy C napiszcie coś więcej widziałam, że ordinary ma witamine c w proszku i jakiś krem. Czytałam, że to rozjaśnia skórę ale widziałam też informację że skóra podczas stosowania również jest wrażliwa na słońce i jeszcze gdzieś że ktoś dostał przebarwień... trochę się wystraszyłam.