Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Gość atomka83
Aga wspaniałego dnia Ci życzę, oby do pierwszego tańca a później już stres mija ;-) wspaniałych chwil, pięknej pogodny, spełnienia wszystkich marzeń, a jednego marzenia najbardziej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitka_
Czesc dziewczyny! Ciagle Was podczytuje, liczac na dobre wiesci i stale trzymam za Was kciuki!! Agnieszko wszystkiego najlepszego dla Ciebie i MĘŻA:D teraz nie ma bata, noc poślubna musi zaowocować:D Kochajcie się już zawsze tak bardzo jak dziś:* Doris kochana gleboko wierze, że wszystko u Ciebie bedzie dobrze! Musi być! Trzymaj się dzielnie, nie stresuj, choć wiem, że to trudne. Duzo sily:* Kmyczku oby kolejne badania i hsg przyniosly efekty:* Pamietam jak sie pojawilam na forum i walczylam z Wami. Teraz moje najwieksze szczescie jest juz ze mna, choc nie powiem, cala ciaze wychodzily jakies kwiatki, duzo stresów, badan i szpitali.. bardzo nerwowy czas:( Na szczescie wszystko sie udalo. Coz Wam moge powiedziec.. WALCZCIE, chocby nie wiem ile to mialo trwać i jak wyboista bedzie to droga, ale dla takiego sczescia i takiej miłości warto , naprawde warto! Sciskam Was wszystkie bardzo mocne i ślę rodzicielskie fluidy razem z moim brzdącem:) Bede zagladac i dopingować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga,wszystkiego najlepszego na nowej drodze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nitka myślałam ostatnio o tobie. jak poród? jak maleństwo? wszystko ok? aga już pewnie po imprezie, no chyba że poprawiny teraz masz :D wszystkiego dobrego, jednego prezentu życzę Ci najbardziej :) amimi jak tam samopoczucie? zbliża się chyba u ciebie temin @... ja mam jutro hsg. rano mam się zgłosić na izbę przyjęć. z tego co się pytałam pielęgniarki to dostanę głupiego jasia, chwilę poleżę i mnie puszczą. jak przeżyję zdam relację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Agnieszko duzo duzo Milosci na cale zycie!!! :-) czekam az odpoczniesz i zdasz relacje z tego cudownego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kamyczku,tak zle nie bedzie,zobaczysz. Ja juz tylko czekam na okres. Brzuch boli,wiec na dniach przyjdzie. Beta hcg tez <1. Chyba powoli zaczynam odpuszczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Camilka86
Mija 22 DC, a owulacji jak nie było tak nie ma. Dziś nawet zrobiłam test innej firmy i nadal nic :( . Cała ta sytuacja nie napawa mnie optymizmem, bo odkąd obserwuje swoje cykle to tak długich opóźnień nie było. Nie wiem czy to sprawa Inofemu (ale z tego co słyszałam to on ma sprzyjać owulacji, a nie odwrotnie). śluz białawy...ale odkąd pije Ino to taki jest od początku :( . Nie wiem co mam o tym myśleć. Wszędzie widzę małe dzieci i kobiety w ciąży :( . x Aguś jak się czujesz jako mężatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem już w domu po hsg. Amimi dziekuję , że mnie na to namówiłaś. głownie czytając twoje posty o tym, że warto to zrobić , zdecydowałam sie. :):) okazało się , że mam oba niedrożne jajowody, jeden udrożnił się po podaniu drugiego kontrastu. drugi nadal zatkany. w tym cyklu mamy odpuścić , żeby wszystko ładnie się oczyściło, bo krwawię. do jesieni znowu próbujemy. jak nie będę w ciąży, zrobi mi laparoskopię, po tym kolejne hsg i na tym koniec. jesli to nie pomoże to klinika. ale mam wielką nadzieję, że teraz się uda :) przynajmniej wiem, w czym tkwił problem :):) jestem mega szczęśliwa że juz to za mną :):) jesli chodzi o samo hsg, to jest masakra :(:( dostałam głupiego jaśka, po którym miałam być otępiała ale nie zadziałał !!! najgorsze wprowadzanie kontrastu, jęczałam z bólu :(:( dobre jest to , że ból chodź potworny, trwa dosłownie kilka sekund bo potem wszystko się rozlewa. poleżałam chwile i jestem już w domu. czuję się dobrze. blondyneczko teraz twoja kolej :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zak84
Witam was:) chciałam się zapytac czy któraś z was miała podobna sytuacje, mianowicie okres spóżnił mi sie 9 dni nie miałam żadnych stresów ani choroby, dostałam okres po tych 9 dniach oczekiwania i różni sie od wczesniejszych jest mniej obfity i bez skrzepów ale ciemny czerwony kolor ma. test ciążowy robiłam po tygodniu i wyszła na nim blada druga kreska co prawda trzeba było patrzec w dobrym świetle. wizyte u ginekologa mam za tydzień, czy jest jakas mozliwosc ze spóźniajacy sie okres o 9 dni moze oznaczac ciąze tym bardziej ze jest inny niż zwykle? bardzo proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zak na twoim miejscu jeszcze tego samego dnia poszłabym do lekarza. Skoro test wyszedł pozytywny a krwawisz to znaczy że z ciążą może się dziać coś złego. Zawsze możesz powtórzyć testy aby sprawdzić czy kreska kresy ciemniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u mnie póki co wszystko ok, w czwartek byłam u swojego ginekologa, maleństwo rośnie i wszystkie wymiary są w porządku, od piątkowego poranka przestałam plamić i jak dotąd nic się nie pojawiło. Męczy mnie tylko pęcherz ale biorę Urosept i mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie bo przez to mam problem ze spaniem :) xxx Aga, gratuluję!! mam nadzieję, że wszystko udało się tak jak sobie wymarzyłaś i że jesteś zadowolona :) xxx Kamyczek, to z***biście, że się wyjaśniło o co chodzi, mam nadzieję, że jeden wystarczy i już niedługo będziesz w ciąży :) xxx Nitka bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko dobrze :) xxx Amimi, nie odpuszczaj, wiem, że robiłaś drożność ale jak u Ciebie z hormonami, tarczycą? robiłaś tego typu badania, mąż badał nasienie? (staram się przypomnieć ale nie pamiętam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris wspaniała wiadomość że ciąża się dobrze rozwija, oby tak do końca. Kamyczku najważniejsze że znasz przyczynę i teraz będzie już tylko lepiej. U mnie trochę problemów bo muszę od dwóch tygodni leżeć, maluszek za szybko się pcha na świat. W środę jadę na wizytę więc zobaczę jak wygląda sytuacja. Oby udało mi się donosić. Trzymajcie kciuki bo trochę jestem przygnębiona tą sytuacją :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kamyczku,tak strasznie sie ciesze,ze zrobilas to badanie :-) Nawet nie wiesz,jak milo czytalo mi sie Twojego posta. Teraz Ci sie uda,zobaczysz :-) A bolalo,bo mialas niedrozne. Szybko minelo i teraz staraj sie na calego. Oczywiscie jak troche odpoczniesz :-) Xxx Doris,ja mam niedoczynnosc i hashi. Ale lecze sie juz od roku. Reszta jest ok. Nasienie tez sie poprawilo. Sama juz nie wiem,o co chodzi. Cos musi byc nie tak,tylko nikt nie wie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczku ale Ci zazdroszczę. Jesteś już po badaniu... a ja nawet jeszcze nie wiem co tam sie dzieje z moją torbiela... i naprawdę super że się zdecyaalas na drożność. Bo bez tego badania ciężko stwierdzić czy są drożne czy nie a teraz dzialajcie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renia84
Doris wspaniała wiadomość :-),a pęcherz niestety męczy przez całą ciążę takie są uroki,Ja w czasie ciazy wstawalam czasmi 4 razy do WC w nocy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris super wiadomość, oby tak dalej :) Kamyczku dobrze że masz badanie za sobą, mnie też to czeka, trochę się boję :( Atomka odpoczywaj, już niedługo będziesz miała bardzo mało czasu dla siebie więc leniuchuj na zapas ;) Który to już tydzień? U mnie dziś 25dc, ostatni dzień z duphastonem, póki co zero plamień, biust praktycznie wcale nie boli, jak nigdy. Chodzę słaba i jakaś taka roztrzęsiona, dokucza trochę od wczoraj podbrzusze, nie wiem czy to wszystko zasługa Duphastonu czy się już nakręcam, strasznie nie lubię tych ostatnich dni przed @ :((( Trzymajcie się Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny! dopiero dzis sie ogarnelam. ale nie czytalam jeszcze waszch postow wybaczcie. napiszę tylko szybko ze wszystko sie udalo tak jak chcieliśmy. pogoda również dopisala bo na tluczeniu w piątek lało i juz sie balam jak to bedzie w sobote ale jednak sie udalo tort na plazy i lampiony rowniez. Stres byl mega mówię wam. Plakalam na błogosławieństwie i troche w kosciele lezka mi poleciala. Mialam obsuwe z fryzjerka nie mogla sobie poradzic z wlosami bo zaczela inaczej niz na probnej i makijazystka i fotograf musieli czekać. Wiecie jak sie zestresowalam ze nie zdążę. maskarka. Ale po pierwszym tancu wszystko poszlo z gorki. i teraz jestem szczęśliwa żoną. Poprawiny tez sie udaly. Dziękuję za wszystkie gratulacje od was jest nam bardzo milo. Dzis lecimy na Krete w podroz poslubna. wiec odezwe sie jak wrocimy za tydzień. Owulacja wygadala mi na noc poślubną wiec staranka były moze prezent slubny bedzie hehe. Wybaczcie nadrobie wpisy jak wroce. Trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyn88 34t5d. Wiem każdy mi mówi abym odpoczywała póki mogę, ale ja po pierwsze martwię się aby maluszek za szybko się nie urodził i nie był wcześniakiem. Po drugie nie lubię być tak uzależniona od innych, ani zakupów zrobić, ani posiłków, ani posprzątać. Wszystko na głowie męża i mojej mamy. A oni też już są zmęczeni. Myślałam że sobie będę powoli sprzątać, szykować, gotować itp a tu niestety. No ale dla dobra maluszka wszystko. Jak to powiedział pan doktor każdy dzień maluszka w brzuszku to dla niego lepiej a najlepszym lekarstwem jest leżenie. Więc leżę... dobrze że jest Internet, dużo rzeczy dzięki niemu załatwiam. Agnieszka jak ja ci zazdroszczę tej podróży, ciesz się słońcem, ciepłą woda i niech ta podróż będzie jedyna w swoim rodzaju, cudowna, niezapomniana i bardzo owocna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Aga udanej podrozy, w grecji zawsze cieplo i slonecznie wiec o pogode nie ma sie co martwic. Atomka troche polezysz a potem przy dziecku wszystko nadgonisz. Nic nie zrobisz teraz. Jak i przed ciaza i w ciazy wszystko robimy dla dobra maluszka. Doris super wiesci , bardzo sie ciesze ze z fasolka wszystko dobrze. Oby tak dalej. Teraz moge w koncu oficjalnie pogratulowac. Trzymaj sie. Blondyneczko kiedy masz wizyte? U ciebieb co chwile jakies kwiatki kochana. Jedno sie unormuje to inne sie przypałęta. Badz silna. Justyn ja od teraz polecam ci hsg. Da sie przezyc a wiele wyjasnia. Amimi ty sie leczysz w klinice? Moze warto by bylo tam sie udac? My z moim postanowilismy dzialac i w tym miesiacu. Wczoraj jeszcze plamilam po badaniu. Dzis juz spokoj wiec bedzie ogien haha. Mam nadzieje ze jeden jajowod mi wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
Cześć dziewczyny, od roku staramy się z mężem o dziecko, w październiku zeszłego roku zaszłam w ciaże, niestety miałam puste jajo, skończyło się zabiegiem łyżeczkowania. Od czasu zabiegu 3-4 dni przed końcem cyklu a rozpoczeciem miesiączki mam brązowe plamienia. Pytałam gin o nie, powiedziała że nie ma się czym przejmować. Jednak cały czas mnie te plamienia niepokoją (nigdy wcześniej ich nie miałam). O czym takie plamienia moga świadczyć? Podczytywałam Was troche, wiem, że niektóre z Was mają sporą wiedzę dotyczącą tematu ewentualnych przyczyn z poczęciem dziecka. Trzymam kciuki za wszystkie starające się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Camilka86
reox : Ja praktycznie zawsze plamie nim @ się rozkręci na dobre. Moim zdaniem nie ma się czym niepokoić. u mnie 25dn cyklu, owulacji brak. Bardzo złe wyniki wyszły mi tsh z niedoczynności w nadczynność :( . Odstawiłam wszystkie leki i po prawie 2 tygodniach tsh i ft4 w normie...nie wiem czy tak mogę żyć bez leków więc dziś idę do endokrykonologa, ale innego bo moja ma urlop :( . Może ten brak owulacji jest spowodowany tym tsh, może torbilowatym lewym jajnikiem :( ? Istna masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reox ja mam bardzo podobnie do Ciebie - od łyeczkowania plamię, tzn. plamiłam już wcześniej ale to były dwa, trzy dni przed @, od łyeczkowania potrafię plamic od 16dc. Nikt nie wie o co chodzi, wszystkie hormony w normie. Dodam tylko, że teraz jestem w ciąży a w tym cyklu plamiłam już od 18 dnia, była brązowa wydzielina, była krew kilka razy, plamienie zaczęło wcinac w terminie @. Moj lekarz powiedział żeby sobie darować szukanie przyczyny bo na zachodzenie w ciążę to u mnie nie wpływa ale chciałabym kiedyś dowiedzieć się o co chodzi. Xx Kamyczek czekaj jeszcze z tymi gratulacjami do końca I trymestru, mam nadzieję,ze wtedy poczuję się pewniej bo dalej jest niepokój. Xx Amimi jeżeli w Twoich okolicach jest jakas niezła klinika to też myślę że mógłbyś się tak zgłosić, oni naprawdę badają kompleksowo, czasami to kwestia czegoś na co Ty albo zwykły ginekolog nie jesteście w stanie wpaść, pomyślałabyś, że czasami to np, może być kwestia grubego niedoboru witaminy.D? Bo ja nigdy a mój lekarz mi to badał. Może warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczku wizytę miałam mieć w poniedziałek ale będę musiala ją przełożyć bo okres się spóźnia . A muszę przyjść po okresie do niej. Więc narazie czekam. Jak tylko przyjdzie to odrazu ustale termin wizyty. Agaa owocej podróży poslubnej:-) wypocznijcie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
Spoznia sie a ty nic nie gadasz?! Robilas testa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczku nie testowalam bo nie wierzę w ciążę. W tym cyklu mało przytulania i ze 2 razy dziennie zaboli mnie brzuch jak na@. Narazie spóźnia się 2 dni więc spokojnie czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kamyczku,lecze sie w klinice. Jestem po pierwszej inseminacji. Niestety nieudanej. Do tego zrobila mi sie torbiel,wiec miesiac mam z glowy. Teraz tabletki anty i jak sie wchlonie,to mozemy dalej dzialac. Ten miesiac odpadam. Musze tez troche odetchnac,wiec bede mniej zagladac tutaj. Powodzenia Wam zycze dziewczyny :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi nie wspominałaś że przystępujesz do inseminacji? czy mi umknęło? ale chyba nie bo zapamiętałabym... rozumiem, że nie chciałaś zapeszać...masz rację, ochłoń trochę. trzymam za ciebie kciuki, odzywaj się :) Blondyneczko wiem, że to tylko pocieszenie , ale może a nóż widelec.... :) dziewczyny kiedy jakaś dobra wiadomość w końcu? :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×