Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Gość Amimi
Nie ma sprawy Blondyneczko :-) Jezeli tylko moglam pomoc,to sie ciesze. Xxx Moniq psychika potrafi zdzialac cuda. Ale zycze Ci,zeby te wszystkie objawy oznaczaly ciaze :-) a mialas jakies objawy w poprzedniej jeszcze przed miesiaczka? Xxx A ja po wizycie. Mam dwa pecherzyki. Jeden wiekszy 16 mm a drugi ok 13 mm. Mam nadzieje,ze dorosnie. Owu bedzie pod koniec tygodnia,wiec tak tez nastawiam sie na zabieg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi, poprzednim razem miałam wątpliwości czy była owu.. brzuch bolał tak samo, piersi też, więc nic dziwnego nie widziałam, poza właśnie faktem, że jak już test zrobiłam to mąż i moja mama powiedzieli, że właśnie jakaś taka dziwnie miła byłam, bo przed okresem było "bez kija nie podchodź" :D plamienia żadnego nie miałam, śluz był normalny, zawsze miałam w drugiej fazie cyklu taki biały ale nie ciągnący, wtedy też. Dlatego właśnie mówię, żeby się nie zrażać bólem brzucha okresowym bo to naprawdę nic nie znaczy;) do 8 tc nie było żadnych objawów, dopiero potem się mdłości zaczęły i wstręt do jedzenia. Więc dziewczyny, póki @ się nie pokaże to nadzieja jest zawsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Amimi raczej nie owulacja bo ani sluz na to nie wskazuje ani silny bol podbrzusza jak na @ ktory prawie przeszedl... Piersi tez nie bola troszke je czuje i tyle. Pewnie moj organizm oszalal i @ trzeba bedzi wywolywac progesteronem ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Amimi a pecherzyki piekne wiec super :-) rozmawialam ostatnio z kolezanka ktora jak przygotowywala sie do droznosci to tak byla przejeta zabiegiem ze nie myslala o dzidziusiu i wlasnie cyklu zaszla w ciaze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moj ginekolog smiejac sie mowil ze mial kilka przypadków ze ze strachu przed badaniem Panie zachodzily w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blanula a temperatura dalej idzie w gore? Ja tez czasem przy owu nie mialam sluzu. I gdyby nie to,ze temp poszla w gore,to bym nie wiedziala,ze byla. Chociaz i tak nie mam pewnosci;-) Xxx Aga podobno tak sie czasem dzieje :-) moze u Ciebie i Blondyneczki tak bedzie ;-) Xxx Moniq jak samopoczucie? :-) Doris,Kamyczku,co u Was? Powiem Wam,ze ja sie mocno w tym miesiacu stresuje. Juz sama nie wiem czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi nie stresuj się. Będzie dobrze, zobaczysz:* u mnie samopoczucie ok, bez specjalnych zmian:) zapomniałam już jakie to czekanie jest.. męczące. No ale nic, nie przyspieszymy. Też słyszałam o przypadkach, gdzie się udawało w najmniej oczekiwanym momencie. Organizm ludzki jest nieprzewidywalny;) mam nadzieję, że nasze będą płatać nam figle w pozytywnym tego słowa znaczeniu;) a jak u reszty? jest ktoś kto teraz testuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Amimi 24 dc mialam minimalny spadek temp i silne bole jak na @ od tamtego dnia tempka pnie sie powolutku w gore i kilka razy mialam wrazenie ze okres juz idzie dzis mam 32 dc moj najdluzszy do tej pory wynosil 29 ale to bylo w styczniu... Dzis zrobilam test wyszedl cien cienia i jakos nie wierze w az tak jasna kreske w piatek powtorze i wszystko sie wyjasni jakby nie bylo w przyszlym tyg ide do gina chyba ze do tego czasu @ wroci. Olalam ten cykl a teraz nadzieja sie blaka ze strachem przed bolesnym rozczarowaniem. To uczucie jest okropne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renia84
Blandula cień cienia to bardzo dobry znak :-) Nie jeden cień cienia leży w łóżeczku lub chodzi już :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanula to cudownie!! u mnie też był cień cienia na samym początku;) chcesz się upewnić , zrób betę , ja leciałam jak poparzona:D oj chciałabym powiedzieć, że gra...... , ale jeszcze się wstrzymam, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blanula,co za informacja :-) Super,bardzo sie ciesze. Daj znac,jak to bedzie juz pewne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Dziewczyny jestescie naprawde kochane... Najblizsze dni wszystko wyjasnia... Ta kreska po wyschnieciu jednak nie byla rozowa tylko ciemna brazowa calkiem inna niz ta testowa... na bete na razie nie mam jak isc bo jestem po urlopie i nie mam jak sie wyrwac bo jest tylko czesc pracownikow. Z tego wszystkiego spac nie dam rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja Atomka spóźnione ale szczere gratulacje. teraz pewnie nie będziesz mieć czasu na forum :D trzymaj się , dochodź szybko do siebie a bąbel niech się zdrowo chowa :) Blondyneczko czy my kiedyś będziemy w ciąży? ta parszywa @ znowu przylazła do Ciebie?! masz jakiś pomysł na nast cykl? Aga zdecydowane kroki podjęliście. ja też bym na twoim miejscu spróbowała inseminacji, nawet jakby były małe szanse. A nóż Tobie się poszczęści za pierwszym razem :D Amimi kiedy zabieg? pęcherzyki piękne, w sam raz na parkę :D Moniq ty na kiedy masz termin? coś przeczuwasz? Blanula po cichu gratuluję, ale czekam na kolejną Twoją wiadomość. Na pewno będzie dobrze :) Doris jak tam u ciebie sytuacja??? U mnie nic nowego, czekam na @, ma być za jakiś tydzień. akurat k****a na czas mojego wyjazdu :( . ale będę ze znajomymi i rodziną to może trochę oderwę mysli od porażki. w pierwszych dwóch dniach mam doła zawsze :(:(:( pozdrawiam dziewczyny może w końcu los się do nas usmiechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanula trzymam kciuki zeby jednak to bylo to! Kamyczku moze jednak nie będzie porażki i bedziesz milo swietowac urlop chiciaz wiem jak to jest czekać i nie wiadomo czy jest na co i myśleć pewnie znowu nici. Ale musimy dac rade kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kamyczku u mnie zostal tylko jeden pecherzyk,wiec szanse sa niewielkie. Podchodzimy jutro i mam nadzieje,ze nic sie nie zmieni. Jakos negatywnie jestem nastawiona. Myslalam,ze beda chociaz dwa,bo wtedy wieksze szanse sa,ale nie urosly. Musze czyms sobie glowe zajac,zeby nie myslec przez najblizsze dwa tygodnie ;-) A Ty czujesz sie jakos inaczej? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Tak z nowosci dzisiaj na teście jedna krecha brzuch pobolewa dzwonie zaraz do gina zeby wywolal mi @ nie ma na co czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanula87 - na wyschnięty test nie ma co patrzeć, te kreski jakby zanikają, na moich testach też tak było ! przy czym zrobiłam 4, różnych firm - na te 4 jeden nic nie pokazywał, pozostałe 3 to była wielka niewiadoma. Moja mama nic tam nie widziała! mówiła,że mam urojenia i mam iść na betę. Nie trać nadzieji, jak nie możesz wyjść na betę, to poczekaj kilka dni i zrób kilka testow ;* gin na tym etapie może jeszcze nic nie zobaczyć. A ból brzucha to norma. Pamiętam dzień @ kiedy nie przyszła, od rana czułam, że będzie. Powodzenia! xxx Kamyczku, nasza @ ma być w tym samym terminie. Nie dołuj się, masz przed sobą super wypad z najbliższymi, ciesz się tym ;* a może los się do Ciebie uśmiechnie? Na pewno w końcu się doczekacie z Blodyneczką i Agą , jestem tego pewna :* Ja nie czuję, żeby się udało. Już się chyba lekko nerwowa zrobiłam. Te cykle po ciąży mam dziwne, brak jakiegokolwiek śluzu w 2 fazie cyklu, brak bólu piersi.. Mam wrażenie, że poznaję mój organizm na nowo. xxx Amimi, wierzę, że się uda i się przyjemnie zaskoczysz :* powodzenia! xxx Blondyneczko, Aga jak u Was nastroje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gowsik
Hej Dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie. Chcialabym Wam tylko przekazac, ze nie nalezy sie poddawac ale jednoczesnie w tym samym czasie warto odpuscic. Jedno drugiego nie wyklucza bo odpuszczenie rozumiem jako zaprzestanie liczenia, mierzenia, patrzenia w kalendarz i uporczywych obserwacji. Moze pamietacie, staralismy sie z mezem od maja ubieglego roku. Co prawda nie mierzylam temp ani nie chodzilam na monitoring ale robilam notatki w kalendarzu jakbym co najmniej planowala operacje wojskowa... Od maja tego roku mielismy sporo wyjazdow, pakowania, rozpakowywania, podrozy. Kalendarz poszedl w kat, seks byl ale rzadko. Odpuscilam nawet na jakis czas kwas foliowy i wiesiolka. I bec, koncze powoli 12 tydzien ciazy! Objawow nie mialam kompletnie zadnych. Czekalam na okres a fakt ze sie nieco spoznia tlumaczylam lotami i zmianami klimatu. Po raz kolejny zatem potwierdza sie (chociaz mam _pelna_ swiadomosc ze nie sprawdza sie to zawsze i u kazdego) - im mniej sie swiruje na ten temat tym lepiej. Jako ze mieszkam w UK, a system jest tu totalnie inny, na razie nie mam zadnego potwierdzenia ze ciaza rozwija sie ok. Za poltora tygodnia mam pierwsze usg wiec wtedy dowiemy sie wiecej. Trzymam za Was kciuki! Mam nadzieje ze moja historia doda Wam otuchy i nadziei :) Pozdrawiam mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
Gowsik jasne, że pamiętamy. Gratulacje!!!! Wiem , że w UK rzadko wykonuje się usg ale na pewno jest i będzie dobrze. Trzymaj się ! Blanula jak tam u Ciebie sytuacja? może zrobisz dla pewności bete? Amimi u mnie jak co cykl, więc pewnie bedzie tak samo. Czy ktoś ma receptę na to "odpuszczenie"? jak to się robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
Gowsik gratuluję! wiesz odpuszczenie nie u każdego pomaga tak jak np u mnie gdy maz ma slabe nasienie. Musze liczyc te dni zeby nasienie bylo lepszej jakosci. Wczoraj sie dowiedziałam ze kolejna koleżanka w ciazy masakra. a ja za 2 dni mam dostac okres i pewnie dostane i czar prysnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Gowsik gratulacje!!! Ja wyczuwam zblizajaca sie @ temperatura zaczęła mi rosnac od 36,4 dzis juz jest ponad 37 moze owu sie przesunela tylko ze nie bylo skoku o 2 kreski a codzien o kilka setnych. W czwartek umowilam sie do mojego lekarza jesli do tej pory @ nie wroci to mysle ze zobaczy o co chodzi chociaz jesli to owu to wtorek sroda powinna przyjsc wredota. I od nastepnego cyklu wyrzucam termometr bo on tyle mi mowi ze w koncu nic nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Gowsik gratuluję!!! U nas odpuszczenie nie pomogło ... więc coś trzeba robić dalej. Kamyczku będziemy w ciąży!!! I to w tym roku jeszcze! :-D czuje to w kościach ;-) Amimi może i ten co ma 13mm podskoczy o beda dwa. Wystarczy żeby miał 18 i jest szansa na pekniecie:-) trzymam kciuki i pisz co i jak :-) Blanula dziwna sytuacja z tymi testami:-/ może powtórz test za 2-3dni? Moje nastawienie takie byle jakie... nie chce mi się wogole o tym wszystkim myśleć. Mój M teraz będzie na delegacje jeździł więc jego badania trochę odejdą w czasie :-( ale przynajmniej ja ogarne sytuację ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renia84
Blandula a czemu nie zrobisz testu Jeszcze raz ? Gowsik gratulacje ja też jestem pewna że odpuszczenie dużo pomaga mi się udało byłam w ciazy a nawet o tym nie wiedząc i nie myśląc więc warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Gawsik super wiadomosc :-) Rosnijcie spokojnie :-) Xxx Blondyneczko drugiego juz w srode nie bylo,wiec zostal tylko ten najwiekszy. Wiec zobaczymy. Xxx Aga ja sie ciagle dowiaduje,ze ktos z moich znajomych jest w ciazy. Strasznie mi wtedy przykro,ale wierze,ze nam sie uda kiedys. Xxx Blanula zrob ponownie test. Zobaczysz :-) Xxx Kamyczku,Moniq czekamy na info od Was. I oby byly pozytywne :-) Xxx Renia ja nie umiem odpuscic. Ostatnio sie zastanawialam,czy bym potrafila,ale wiem kiedy mniej wiecej jest owulacja,wiec pewnie bym sie nakrecala. Chociaz bliska juz jestem decyzji,zeby przestac sie swiadomie starac. Mysle,ze do konca wakacji sie postaramy,a potem odpadam. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gowsik super wiadomość, gratulacje;) daj znać po badaniach, choć na pewno będzie wszystko dobrze;) xxx Kamyczku, recepty na odpuszczenie chyba nie ma niestety.. no ale po prostu zamiast nastawiać się "muszę mieć dziecko już teraz zaraz" trzeba zmieć podejście na " korzystam z życia, kocham się z mężem jak mam ochotę, seks jest dla nas częścią budowania relacji i prędzej czy później przyniesie nam kochany owoc". Często słyszę, że znajomym udawało się dopiero wtedy kiedy życie zajęło ich myśli czymś innym. A to remont w domu, a to coś innego. U mnie też się to sprawdziło, aczkolwiek wiem, że to tak się łatwo mówi, bo niby wiem że należy odpuścić, a i tak czekam jak na szpilkach czy @ przyjdzie czy może nie ;) w każdym razie dobrze byłoby olać temat;) xxx Agnieszka, przykro mi z tym nasieniem, ale nie poddawaj się. Uda się w koncu :* a okres przyszedł? xxx Blanula jak sprawy u Ciebie? coś się wyjaśniło? xxx Blondyneczko ściskam i mam nadzieję, że już humor trochę lepszy;* Dobrze, że masz czas dla siebie, to też jest bardzo ważne. Wykorzystaj ten czas ;) a Twój M dobrze pamiętam, że pracował za granicą? i jakiś czas temu chyba wrócił, prawda? ściskam:* xxx Amimi, trzymam kciuki cały czas:* U mnie po staremu, w dzień nie myślę, bo nawet nie mam kiedy, wieczorami siadam i patrzę na kolejne dni w kalendarzu. Po czym staram się wziąc głęboki oddech i zająć myśli czymś innym. Nie zawsze wychodzi;) ale staram się. czekam na dalsze wieści od Was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Hej kochane nic sie nie wyjasnilo testy nadal negatywne @ jeszcze brak. W czwartek gin wszystko wyjasni to moj 37 dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blanula,ktory to Twoj dzien wyzszych temperatur? Moze mialas pozna owulacje i temu takie rzeczy sie dzieja? Xxx Moniq,ja z niecierpliwoscia czekam na wiesci od Ciebie i Kamyczka :-) chyba termin macie na dniach? Jakies objawy,przeczucia? :-) Xxx Aga a co u Ciebie? A ja czekam. Strasznie nie lubie tego okresu czekania. Staram sie nie nastawiac,nie wkrecac i nie wmawiac sobie,ze teraz sie uda. Jak sie nie uda,to moze bedzie mniej bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie standardowo okres przyszedl 1 dzien za szybko. Az z emocji sie rozplakalam jak male dziecko ale poprostu nazbierało mi sie juz i mosialam odrazu juz lepiej na sercu i walczymy dalej. Hsg nie zrobie w tym miesiącu bo moj gin na urlopie bedzie po mojej @ wiec dopiero we wrzesniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga,szkoda... czasami trzeba sie wyplakac. Bo to pomaga. A moze w tym miesiacu przed hsg zaszalejesz spontanicznie? ;-) bez liczenia,bez myslenia. Odpoczniesz tez troche psychicznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×