fejs męża....

Autorko: daj sobie czas. A jak już podejmiesz decyzję, że chcesz dać mężowi szansę to porozmawiaj z nim. Żeby się nie skończyło tym, że on teraz, w ramach przeprosin jest taki najlepszy, a jak mu powiesz, że wybaczyłaś zacznie robić to samo. Do panny nie idź, nie ma co. Dla mnie takie dziewuchy są nic nie warte, kręgosłupa moralnego brak, zasad żadnych toto nie ma. Taka zawsze będzie się uważała za lepszą, bo męża Ci (skutecznie) wyrywała. Póki nic na nią nie masz sensownego to jej do słuchu nie przemówisz. Prawda jest taka, że ona pewnie by się ucieszyła z Twojej wizyty, bo to byłby znak, że coś jej się udało. Szkoda na nią marnować energii, a może kiedyś jeszcze będzie okazja jakoś się na niej odegrać.

14.51 nie ja jego podrywalam tylko on mnie . Na poczatku nie przyznal sie ze ma rodzine. Pozniej to jakos wyszlo. Ale jest mi z nim dobrze w lozku jemu ze mna rowniez. Tak atakujcie teraz ze jezeli dowiedzialam sie ze ma zone i dziecko to powinnam urwac kontak. Zaskoczyl mnie fakt. Moze jestem zimna suką bez uczuc ? Bo szczerze malo mnie interesuje jego zona. Nie ja jej slubowalam. I nie sponsoruje mnie w zaden sposob :). K .

15.53 ja nie chce wrzucac wszystkich do jednego worka juz to napisalam w ktoryms poscie. Szczerze chce wierzyc ze sa jacys wierni wyjatkowi mezczyzni. Zycie to rozwala sobie sam decydujac sie na kochanke ! . Ogolnie chodzilo mi o przez ze jezeli facet bedzie chcial zdradzic to i tak to zrobi i mimo ze podobnie jak u naszej autorki jego zona przylapala nas na pisaniu to mimo wszystko przez co przeszedl w domu i tak dalej chce utrzymywac kontakt ze mna tylko bardziej kombinuje i ukrywa wszystko niz wczesniej. K .

K.a mi się wydaje ze ty tylko czekasz, aż twój kochas rzuci Zone i będzie cały twój. Po co się oszukujesz? Puzniej jak juz będziesz doszczętnie zuzyta pogoni cię i wróci do ukochanej zonki a ty zostaniesz na lodzie. Niepiertol ze ci na nim niezalezy, bo to się okaże jeszcze. Niejedna tak gadała a potem wyła jak pies.

Dlaczego ci sie tak wydaje ? W ogole na to nie czekam. Po co mialabym pisac klamstwa ? Tutaj? . Niech sobie bedzie z kim chce ale napewno nigdy nie ze mną. " ukochana zonka"? Hehe jakby byla ukochana to by jej nie zdradzal. Nie martw sie nie bede za nim wyla :) to tylko seks . K .

A mnie się wydaje, że najczęściej kobiety=kochanki decydujące się na relacje z żonatym facetem po prostu nie potrafią sobie ułożyć normalnej relacji z mężczyzną, dlatego decydują się na taki pokręcony układ. Dla seksu to można sobie znaleźć wolnego faceta. W dzisiejszych czasach, w dobie internetu, znalezienie partnera czy partnerów do łóżka (w dowolnej konfiguracji) to żaden problem. I taki partner będzie na pewno mniej kłopotliwy, niż mężuś zdradzający żonę. Moim zdaniem te kochanice pewnie nie nadają się do żadnej normalnej relacji, nie potrafią stworzyć normalnego związku, dlatego pakują się w "związek" z zajętym facetem, nie mający przyszłości. Dowartościowują się tym samym, że ktoś za nimi "lata", ba nawet nie byle kto, bo żonaty gość (więc w domyśle kochanka jest lepsza niż żona). W oczach swoich (i innych) nie będą więc te kochanki uchodziły za starą pannę czy singielkę (której nikt nie chce), tylko za "biedną" kochankę (biedną, bo tą drugą, wiadomo: taki los kochanki). A naprawdę te kochanki to zapewne nie nadają się do normalnego związku, ot i tyle.

dobrze piszesz z godziny 11.35 co sądzisz o żonatych facetach podrywających żony swoich kolegów? i jeszcze w pracy.

No i super :) wy wszystko wiecie najlepiej:). K.

autorko jak tam????

Dziewczyno, a ty nie mozesz wejsc do tej knajpki? Czyzby zon tam nie wpuszczano? Ja na twoim miejscu, po pol godziny od jego wyjscia, spakowałabym dziecko i poszła do tej knajpki pod pretekstem, ze boli mnie strasznie głowa i musisz odpoczac, a on ma sie zająć dzieckiem. No i zostawiłabym mu dziecko na rekach i poprostu poszła. W miedzyczasie bys zobaczyła czy ktiras pindzia tam z nim siedzi...

Jak cie zdradził to zrobi to ponownie, tylko bedzie sie lepiej krył... Ty to wykorzystaj, ze teraz jest potulny i wciskaj mu dziecko do opieki do oporu, tak, ze cały czas był zajety, a wyjsc z kolegami zero, bo naduzył twojego zaufania... Widac, ze musi byc na łancuchu, bo inaczej odbija...

Ha dzirwczyno tu jest pies pogrzebany. Babcie zajmują sie dzieckiem, a on po pracy zamiast nim sie zając idzie sie bawic. Za duzy luz mu dajesz i czuje sie jak kawaler... Powinnien czuc sie jak ojciec dziecka, a nie jak chłopczyk na wolnosci...