Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ona2194

Proszę o porade małżeństwo dom

Polecane posty

Gość gość
ona nie wpakuje żadnych pieniędzy bo ich zwyczajnie nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do "złej teściowej" ty tego układu nie chciałaś i powiedziałeś im to ( mam nadzieję zanim się do ciebie wprowadzili) wprost a tu jest sytuacja taka że jej teściową chciała aby się wprowadzili. Zakładając tak to teraz wszyscy wyłącznie z teściową muszą ustalić jakieś kompromisy bo teraz każdy jest tam u siebie w domu i tak powinie się czuć jak u siebie a nie tylko teściowa no a najmniej mają w tej sytuacj do rządzenia się siostry męża autorki które ani w tym domu już nie mieszkają ani nie jest na Nie przepisany tylko na męża autorki i muszą uszanować czyjąś prywatność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 22.28 Ale jeśli pracuje to jej zarobki też pewnie pójdą w remont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiecie. A może mają pieniędze z wesela, a może dostała wyprawę z domu, a może rodzice jej pomogą finansowo... To że ktoś nie pracuje nie znaczy ze nie ma nic albo zaczyna z niczym. Rodzice zrobili nam z mężem wesele. Wianek byl wiec na czysto - ale na niego złożyły się prezenty jednej i drugiej strony Dostaliśmy od rodziców po działce. Na mojej się budujemy, męża sprzedaliśmy o inwestujemy we własny dom. Akurat oboje pracujemy jednoczesnie ale ja bym już z autorki nie robiła jakiegoś pasożyta który przyszedl z niczym bo są inne alternatywy niż tylko chwilowy brak prscy. Za miesiąc może zarabiać więcej od męża. Nie wiadomo jak się życie potoczy. Skoro don jest odpisany na męża to chyba mama liczyła się z tym ze wraz z nim przyjdzie nowa gospodyni. Nie mowie zsby ustępować stołka i wchodzić pod miotle ale problemem dzisiejszych rodziców jest yo ze nie pozwalają żyć młodym po swojemu. Nie jesteśmy kopia naszych rodziców i nie koniecznie mamy takie same plany na życie jak oni Np poświęcenie kariery na wychowanie dziecka do 6 lat w domu. Może ja chcę w wieku 2 lat poslac dziecko do żłobka i iść do prscy która mnie rozwija i daje satysfakcję a także dodatkowe pieniędze w naszej sytuacji potrzebne. Czy to oznacza że jestem gorsza? No właśnie na każdym kroku daje mi sie odczuć ze tak,bo jak dziecko ma katar moja wina bo dzieci chore w żłobku, bo mamie die wydaje ze schudł moja wina bo nie dopilnowany jakbym była w donu to inaczej by dziecko wygaldalo i tak miliony argumentów... I to jedna z wielu sytuacji Moja mama jest chora na punkcie czystości ciągle sprząta, myje podłogi - uwielbia to Pamiętam z dzieciństwa ze priorytetem było zawsze mieć czysty dom a nie szczęśliwe dziecko. Mamo pobawimy się - idź na podwórko masz tyle zabawek chyba wiesz ze ja musze posprzątać . I tak w kółko. Dlatego ja wirm.ze.moje dzieci nie będą w takim świecie żyły. Bawimy się, brudzimy szalejemy nie zważając czy powstanie przy tym bałagan. Później i tak razem to sprzątamy. Ale ciągle słyszę - masz burdel, nie dbasz o dom, nie mogę patrzeć na bałagan A uwierzcie taka reakcja jest na bałagan związany z zabawą nie są fo kurze niestarte, brudne naczynia itd. Komentarze słyszę np jak są na dywanie wysypane klocki Wiem ze na dłuższą metę nie fa die żyć z takim człowiekim w zgodzie. Kocham mamę ale wiem ze dla naszego dobra ja musze się wyprowadziv. Dlatego decyzja o budowie mimo że mamy w tej chwili górę dla siebie (kuchnia na dole wspólna) Wirm jak takie wpływy przez dłuższy czas mogą męczyć psychicznie dlatego uważam ze najważniejsze jest mieć własny kawałek podłogi. Autorko zróbcie tak żeby ta góra była zamykana, żeby było oddzielne wejście kesy dużo możliwości. To da wam komfort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem przyszłą teściową mam syna jedynka który związał się z dość biedną a właściwie kompletnie bez pieniędzy dziewczyną. Ale bardzo ją polubiłam jest miła , bardzo ładna i nie głupia. Nie należy do tych panienek z rodzaju białe kozaczki , solarium i tipsy aa może po prostu ją na to nie stać. Tak czy owak dziewczyną jest fajna i nie będę im stawiać na drodze. Ale na szczęście kupiliśmy dla syna duże mieszkanie pomimo że nie ma między nami jakichś zarzutów lepiej jak młodzi mieszkają sami a nie z teściami. Po co mam słyszeć jak się czasem pokłucą albo martwić gdzie jadą po co itp. Lepiej nie psuć dobrego układu i nie wtrącać się bez pytania. Muszą uczyć się na własnych błędach. Każdy był kiedyś młody i najgorsze co może być to dobre rady teściowej i wścibstwo. Tobie autorki też będzie lepiej dla Twojego małżeństwa jeśli zamieszkanie z dala od teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to już w ogóle nie rozumiem tych dziewcząt co to chętnie zawierają związki i pchają sie do domu tesciów a pozniej piszą laboraty o niedoskonałościach. Ogarnijcie się kobiety i nie uszczęsliwiajcie sobą rodzinę męża,bo może nie śmią odmówić synowi a tak na prawdę to która z was chciałaby wziąc tesciową po ślubie do swojego domu nawet kiedy byście dysponowały 10-ma pokojami???żadna:) ale same chętnie im wskakujecie i jeszcze żądacie spokoju nie pytając ich czy będą pajać szczęściem na wasz widok .Szarogęsić się jest najlepiej u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przysięgam ze nie znam w swoim otoczeniu przykładu który byłby zgodnym żywotem młodego małżeństwa i teściów w jednym gospodarstwie domowym. Nawet jak młodzi mają swoją górę i oddzielne wejście to jeszcze jest podwórko i inne powody do sporów.... Najlepiej dla młodych na swoje. Kiedyś moja siostra na pytanie dla czego nie została w domu męża i nie weszła na górę tylko wladowala się w kredyt na zakup mieszkania powiedziala moja rata kredyty jest warta święto spokoju który mam. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze jestesmy malzenstwem wiec pieniadze oplaty sa wspolne itd. po 2 gość wczoraj moze sama jestes glupia dzida skoro tak piszesz i nie masz szacunku do innych.... a czy pracuje czy nie to jest inna kwestia ( mam swoja dzialanosc) i zajmuje sie domem i rzeczami z tym zwiazanymi wiec nie rozumiem jak mozna powiedziec nie pracuje bo co bo nie jestem 8 czy 12 godzin poza domem. I nikt nie wyglada smierci tak jak to ktos napisal. Poprostu nie rozumeim traktowania nas , najpierw bylo ze to wszystko dla was bedziecie robic po swojemu itd zebym jak najszybciej przyszła.... a teraz aby co powiedza dzieci sie robi i nie ma chwili zeby nie przybywaly wnuki i uwagi nie mozna zwrocic bo jest zlosc odrazu . NIE WAZNE ZE NIE bUDOWALAM TEGO DOMU ALE TERAZ ROWNIEZ TU MIESZKAM I ZALOZYLISMY SWOJA RODZINE .... A DACZEGO SZWAGIERKA POSZLA TAK SAMO DO TESCIOWEJ I ROBI TAM CO ZECHCE A JAK COS TO TESCIOWA POWIE TO JEST ZROWNA Z ZIEMIA , BOLI TO ZE TAM TAK SIE ROBI A TUTAJ JUZ W NIE ICH DOMU ROBIA DOKLADNIE TO SAMO CO U SIEBIE ZABRANIJA........... I AKURAT w swoim rodzinnym domu mialabym bardzo duzo miejsca pomieszczen i zycie po swojemu ale przyszlam tu ze wzgledu na meza i jego mame ktora gdyby nie my to po nie spodziewanej smierci meza zostala by sama. na jej prosby a teraz taka odplata ( poprostu nie rozumiem tego i jest mi przykro ). i co do moich rodzicow to juz bardzo duzo nam pomogli co do szykowaia domu i nie tyko wiec poprostu moze ludzie jak nie wiecie to nie piszcie chamskich komentarzy tylko dlatego ze nie wiem taki kaprys lub macie zycie bez problemowe ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ty autorko sobie wyobrażałaś to wspólne mieszkanie ? kompletny brak wyobraźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tepaku zrozum ,ze nie bedzie dobrze poki sie nie wyprowadzisz ,a ze usadzilas tam doopsko I nie zamierzasz sie stamtad ruszyc to przestan skrzeczec !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja autorke doskonale rozumiem.Po ślubie zamieszkałam z mężem w jego domu który odziedziczył po dziadkach, 4 km.od miasta w spokojnej wsi.Niestety spokoju nie mam bo jego rodzice i ciotki non stop tu przyjeżdżają bo to był kiedyś ich dom rodzinny.Czują sie tu jak u siebie...Z teściową mam złe relacje,kilka razy krzyczałam żeby dała nam spokój,nie wtrącała sie do naszego życia i nie przyjeżdżała tu.A ona na to "Będę przyjeżdżała kiedy bede chciała!".Jestem tym zmęczona.Jesteśmy u siebie,ale jakby nie do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tepakiem glupim i kwoka to jestes moze ty .....pozdrawiam tak mało wychowanych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO AUTORKI... NIE WAZNE ZE NIE bUDOWALAM TEGO DOMU ALE TERAZ ROWNIEZ TU MIESZKAM I ZALOZYLISMY SWOJA RODZINE .... A DACZEGO SZWAGIERKA POSZLA TAK SAMO DO TESCIOWEJ I ROBI TAM CO ZECHCE A JAK COS TO TESCIOWA POWIE TO JEST ZROWNA Z ZIEMIA , BOLI TO ZE TAM TAK SIE ROBI A TUTAJ JUZ W NIE ICH DOMU ROBIA DOKLADNIE TO SAMO CO U SIEBIE ZABRANIJA.. vvvvv Wiesz kobieto,powalasz swoją bezczelnością. Uważasz że zakładając rodzinę z tym facetem jestes na tej samej pozycji i myślisz że możesz sobie uzurpować prawo do tej własności. Gdy urodzisz to dopiero twoje dziecko moze cos dziedziczyć,dzisiaj mozesz tylko porzadzić sobie swoimi gaciami,nie masz tam nic swojego,w tym co mieszkasz to jest męża i gdy by cie tylko zamienił na mniej bezczelny model to wyskoczysz stamtąd na zbitą twarz. Więc zamilicz bo możęsz wspominać sobie ten tekst.a to nie bedzie miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co wgl udzielac komentarzy jak sie nie ma za grosz szacunku do innych i nie umie pisac innych slow poza obrazliwymi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A widzisz pazerna idiotko! U matki swojej nie zamieszkaliście! Bo wie, jaką ma córkę! Jesteś nikim w oczach swojej matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz czego ja ci życzę? Aby twój maż szybko przejrzał na oczy i sam wyperdolił cię z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze co tu ma pazernosc do zamieszkania i niby wlasnosc to zeby zyc jak czlowiek to juz trzeba miec wszystko na swoja wlasnac... wybacz ale idiotka to jestes ty( gosc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś .... i nie wiem wgl po co takie komenatarze skoro nawet nie zna sie ludzi i sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będziesz miała swój dom i swoje mieszkanie - które kupisz za swoje pieniądze - to wtedy będziesz mogła się rządzić. Inaczej - jesteś nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha,marzy cie ona2194 zrównac teściową z ziemią??? chciałabyś by tesciowa siedziała pod miotła bo przyszła taka nędzarka i chce sobie porządzić? To tak jest,jak sie komus uchyli nieba to mu sie du/pie przewraca. Ja jak kiedyś zostanę tesciową a mamy nowy piekny dom to go sprzedam ,kase oddam na fundacje ,reszta na dom seniora a synowa dostanie wała.Juz sie kolezanki snuja bo widza ze jest okazja cos złapac a ze niepełnoletni to niewazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co widac to (gosc) ty jestes pazerna i nie wychowana osoba i chyba kazdemu bys cos dowalila taki charakter i sposob bycia nie ma co sie takimi ludzmi przejmowac i wgl po co glupie bez sensowe wpisy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,na czym polega twoja praca? na działalności? w obmawianiu tesciowej??? ile ci płacą za to? daj cynk to moze i ja spróbuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchajcie! Jej mama miała jej dość - i wywaliła ją z domu. Jeszcze parę miesięcy - i zrobi to jej mąż. Sama jej matka o tym głośno mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i troche moze nauczyc czytac.... bo nie mi sie marzy zrownac tesciowa z zimia... nie ja jestem taka osoba ja bym chciala zgody poruzmienia i troche zrozumienia.......... a o zruwnaniu tesciowej z ziemia to pisalam o rodzenstwie meza ktora tak robi sowim tesciowym .... zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko! Zbliża się Mikołaj. Może poproś go o słowniczek ortograficzny - bo poprawnie pisać też nie potrafisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona2194 twoje dziecinko odpowiedzi mówią same za siebie proste i bez sensu. Masz ty jakąś szkołę?bo smierdzi mi tu prowokacja na km a roszczenia sa tak bezczelne że głowa boli. Czy ty sroce z pod ogona wyskoczyłaś ze musisz zawracac du/psko tesciom,czy moze jestes z domu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jak sobie ustawisz męża tak będziesz miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś moze to ty jestes z domu dziecka i nie mialas rodziny dlatego tak piszesz, bo gdybys miala/ł za grosz wychowania i szacunku do innych to takie komentarze nie miałyby miejsca.. ' a pisac pisze szybko tak wiec moze z bledami.. nie chce mi sie juz dalej uczestniczyc w tej dyskusij na poziomie chamstwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko cham wypomni chamstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×