Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ona2194

Proszę o porade małżeństwo dom

Polecane posty

Gość gość
I po raz kolejny uważasz, że znowu coś o tobie napisałam. Bo dla ciebie to tylko jedna osoba wypowiada się w tym temacie. Nie dostrzegasz, że sama ze sobą masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie dla wszystkich liczy sie majątek* .. pewnych rzeczy nie zrozumialas wiec po cholere sie odzywasz.. a tak dla twej wiadomosci to tak sie sklada ze rowniez jest fryzjerka wiec mozeczep sie swej czupryny .. majątku* do grobu zabieresz ??? powodzenia glupia to chyba jestes ty .... taka niby marda a non stop odpisuje po chamska no ale przeciez pozornie to taka wyksztalcona , poprawiam bo przeciez zaraz bedzie pani czepiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona2194 dziś 14:55 no dawaj,dawaj pokazuj swoją klasę a raczej jej brak.Nie rozumiesz podstaw,każdy może tu pisać,może się nie zgadzać ale ty tym którzy nie idą z tobą ubliżasz. Masz problemy,nerwy biorą górę nad intelektem a raczej nawet jego brakiem. Osoba inteligentna rozmawia na argumenty,ty ich nie masz bo przeciez ty tylko zamartwiasz sie samotnościa tesciowej ,mamusi już nie,bo mamusia ma więcej niz tesciowa i to ma być twój argument.Myślisz że tutaj siedzą osoby które nie potrafią myśleć. Jestes zakłamana i zaprzeczasz temu co móewisz między wierszami . Ciekawa jestem ile razy jeszcze nas pożegnasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze "marda "popraw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda slow..... nie zamierzam dalej ciagnac tej dyskusji jesli chcesz to mozesz sobie dalej obrazac bo pewnie nie tylko w tym temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to ty zobacz jakisch słow uzywasz i raczej ty nie umiesz czytac i rozumiec pewnych rzeczy.. a skoro taka madra jestes i aby widzisz wszystko to co ktos zle robi to po jaka cholere dalej i ty piszesz. przeciez jakbys byla taka madra to bys nie pisala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A obiad Mezusiowi juz ugotowalas? :D Bo biedny bedzie musial zjesc u mamusi skoro Ty wojujesz Caly dzien z chamami kafeterii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to to nie potrafi gotować,tesciowa nie wpuszcza do kuchni bo by ich wytruła. Ona tylko potrafi puszczać jad i bac sie by ktoś nie zabrał góry domu u tesciowej,siedzi bidulka i pilnuje jak ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona2194 dziś Powiem wprost i bez obrazy,skoro cymbale nie umiesz czytac ze zrozumieniem to nie odpowiadaj albo moze idz do szkoły bo na kafeterii dyplomu z ujadania ci nie dadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zna sie a ocenie po wpisach na forum brawo ..... tylko ja nie obrazem .. dobrze ze wy czytacie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz kartofle obieraj,tego mamusia nauczyła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko! Przeczytałam cały Twój wątek i mam kilka pytań: 1) Przede wszystkim ile macie lat - Ty i Twój mąż? 2) Jaką szkołę kończyłaś Ty - a jaką Twój mąż? 3) Jaki zawód macie? 4) Pracujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona mam porade -przykuj sie lancuchem do drzwi wejsciowych I Za kazdym razem jak beda przychodzic do tesciowej jej dzieci szczekaj i slin sie moze sobie pojda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj pracowala Na kafeterii umoralniajac Nas chamow I chamki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cham kafeterii
Najbardziej "wzrusza " mnie empatia autorki do tesciowej bo zamieszkala z nia aby owa kobieta Nie byla sama ..(z babcia?),normalny czlowiek po pol roku pogadalby Ze slubnym ,ze jest nieszczesliwa ,Ze mieszkanie razem to byl blad i podejmuja decyzje o wyprowadzce przynajmniej tymczasowej wyjasniajac tesciowej Ze jako mlode malzenstwo potrzebuja swojego kata,a beda regularnie ja odwiedzac pomagac itd..ale po co lepiej jeczec Na forum ,a do tesciowej pewnie falszywy usmieszek szczescia i gadka Ze wszystko super ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko! Ponawiam pytania: 1) Przede wszystkim ile macie lat - Ty i Twój mąż? 2) Jaką szkołę kończyłaś Ty - a jaką Twój mąż? 3) Jaki zawód macie? 4) Pracujecie? Pozdrawiam Jola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No proszę! Jola zadała niewygodne chyba pytania. Autorka zniknęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka skonczyła jatkę,bo uznała że nie wygra z nami,zabrakło argumentow z ktorych to był tylko zresztą jeden,umilic swoją obecnością życie samotnej tesciowej:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość9999
Wczoraj pisałam i próbowałam trochę cie zrozumiec autorko ale na prawdę musze przyznać ze nie masz żadnych argumentów. Owszem na forach są ludzie którzy nawet całego wątku nie przeczytają a potrafią pisać obraźliwe słowa ale na znaczną część dziewczyn to ty bez powodu naskoczylas tylko dlatego ze miały inne zdanie i nie przyznaly Ci racji. Dzisiaj uważam ze przekazałas nam bardzo okrojone informacje i to tylko te które są na twoją korzyść. A wydaje mi sie ze Ty za uszami jednak też masz dość sporo bo jesteś osoba bezkompromisowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem taką szwagierką, której "gospodyni" zabroniła wstępu do mojego rodzinnego domu, choć moje tam wizyty można policzyć na palcach jednej ręki w ciągu roku. Kiedy nie miałam własnej rodziny traktowałam dom jak swój,kupowałam meble, naczynia, pościel. Założyłam własną rodzinę, dorobiłam się nowych rzeczy, tamto zostało. Traktowałam jak rodzinę, pomagałam jak mogłam. Przyszła goła i bosa i się panoszy. Brak słów, nie będę się kłócić bo mam swoją godność, ale mam nadzieję, że ktoś zrobi jej coś podobnego w jej rodzinnym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cały czas tylko "nic nie wiecie", "jak nie wiecie to się nie wypowiadajcie", "po co komentujecie", "po co te wpisy" oczywiście po wpisach nieprzychylnych autorce i to wsiowe "aby"! "żeby zaczeli z nami troche liczyć a nie aby wnuki i tamte dzieci , "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest po prostu jeszcze mentalnie dzieckiem. Obstawiam, że był szybki ślub - bo wpadka była. Złapała faceta na dziecko i dom. Ale chyba się przeliczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo autorka nie ma nic. Nie ma szkoły, nie ma zawodu, nie ma pracy, nie ma pieniędzy. Przepraszam - ma jedną rzecz. Ma tupet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka przypelznie tu jutro ,w tej chwili zabawia samotna tesciowa i jej dzieci falszywym usmiechem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko co tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka zniknęła. Wystraszyła się pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze za trudne byly albo zbyt chamskie? :D Wstydz sie Jola ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×