Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

GośćM

Jest tu ktos kto jest dlugo singielka singlem?

Polecane posty

Gość gość
Moja prawdziwą miłość mnie nie chciała. Długo byłem sam. Teraz jestem z kimś innym. Nie ma tak silnego uczucia. Ale wiem teraz, że nie można mieć wszystkiego. I doceniam to, że Ona chce być ze mną. Bardziej na szacunku to jest oparte, na chcęci pomocy drugiemu człowiekowi. Mimo że nie czuję, aż tak mocno. Ale pamiętam wszystko. Smutno trochę, ale uczę się i jakoś daje rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze to nie wiem, czy bym potrafila byc z kims jesli nie ma miedzy nami tego uczucvia i tej wyjatkowej wiezi. Taki zwiazek wyobrazam sobie pod wzgledem emocjonalnym jak cos w rodzaju np malzenstwo chcace sie pogodzic i zyc ze soba po zdradzie.. Tak mi sie to kojarzy, ze wtedy jest taki rodzaj niedoufania i proby naprawy uczuc, taki zwiazek na chlodno letnio. Taak to sb wyobrazilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 25 lat i jestem singlem a dlaczego bo wolę być sam i ciężko znaleźć w moim wieku jakąś ogarniętą dziewczynę, która nie miała wielu facetów czy jest bez dziecka. Pełno też takich co piją, palą i ćpają wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 26 lat, kobieta, wykształcenie wyzsze, stala praca. singlem jestem od 5 lat. wczesniej 2 toksyczne zwiazki, staz po 2 lata kazdy. te 5 lat poswiecilam na rozwoj, szukanie siebie, poznawianie siebie na nowo, okreslenie siebie. skupilam sie wylacznie na sobie. jakies przelotne romanse byly ale nic na stale. nie chcialam byc z kims dopoki nie nauczylam sie by bylo mi dobrze samej ze soba. teraz juz umiem. i teraz juz moge zaczac szukac milosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podobnie szukalam siebie i wciaz szukam ale wiem teraz ze dopiero po kilku latach poznawania siebie, uczenia sie siebie i rozwoju emocjonalnego moglabym wejsc w cos powazniejszego. Wcsesniej byly przelotne relacje, ostatnia byla bardziej zazyla ale jest obecnie w zawieszeniu i raczej juz do tego nie wrocimy, choc nauczyla mnie wiele i wyciagnelam kilka wnioskow, bylam tez szczesliwa dzieki niej przez pewien czas, wiec wiem juz czego chce a nie tylko czego nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja będę do końca życia sam, bo nie mogę znaleźć kobiety, która by zarabiała choć 1/4 tego co ja. A spotykam same materialistki z przeciętną krajową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te wyżej, co tak szukały siebie, to mogły przegapić swój najlepszy czas na poznanie kogoś. Teraz pewnie będą biernie czekać aż im samo z nieba spadnie. I tak do czterdziestki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie prawda. Teraz dokladnie wiem czego chce, potrzebuje. Nie zaluje tego czasu na poznawanie siebie. Ja mam 21l niedlugo22 wiec chyba jeszcze do starej panny mi brakuje troche czasu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze, zebym spotkala mezczyzne ktory bylby wartosciowy i wiedzialabym o tym na 100% to sama nawet zaprosilabym go na kawe:P nie no swiruje poniekad, ale teraz przynajmniej jestem swiadoma, jakiej relacji szukam. Wczesniej nie bylam dojrzala by moc wchkdzic w powazniejszy zwiazek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najciekawszze jest to, ze myslalm o Nim , tym z ktorym bylam w ost relacji i tesknilam za Nim nawet plakalam za nami a teraz mi totalnie przeszlo i jestem gotowa na nowa powazna relacje. Widocznie tak mialo byc ze rozeszlismy sie, sama w to niedowierzam ale mi na serio przeszlo i ciesze sie z tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GośćM dziś Nie zaprosiłabyś go a wiesz dlaczego? Bo jesteś kobietą a kobiety są bierne, egoistki i żal Wam kilku złoty wydać na mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Ci przeszło to znaczy, że to nie było prawdziwe uczucie tylko zauroczenie, fascynacja. Dobrze dla ciebie, że się skończyło. Ciekawe jak dla niego. Dziwne trochę te wszystkie oczekiwania na to coś. Pewnie właśnie wtedy kiedy komuś się wydaje, że jest gotowy. Nic takiego nie pojawi się. Wydaje mi się, że większość czeka na coś łatwego. Jak dzieci, płacz jeśli nie dostanie tego co chce. I może to trwać latami. Może lepiej poświęcić więcej uwagi na wsłuchanie się w drugiego człowieka. Zanim w pierwszej kolejności wściekać się, że to nie to. Za mało dajemy od siebie, a za dużo żądamy. Czasem łzy pojawiają się u niektórych nie dlatego, że jest rozkapryszonym dzieckiem. Tylko dlatego, że ktoś tak szybko zrezygnował z niego, zanim go poznał głębiej. Szybko wydany sąd tylko przez pryzmat własnych przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie znalazlam prawdziwej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - przegapić najlepszy czas na poznanie kogoś ? to twoim zdaniem lepiej jest nie wiedziec czego sie chce i byc z kims z przypadku tylko po to zeby byc ? w ogole tylko w polsce slysze opinie ze po 25 roku zycia to juz najwyzszy czas na zwiazki powazne. niektorzy sa tak starzy mentalnie ze az mnie to przeraza, starzy od urodzenia juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo po 25 roku życia wypadałoby być juz dojrzałą, ale tak nie jest. Odkrywają dopiero siebie, więc jak mają dać coś od siebie, oprócz oczekiwań. Niektóre mając 18 lat wiedzą czego chcą inne mając 50 błądzą. Inteligencja życiowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim nieszczęściem jest fakt że w najbliższym otoczeniu nie ma odpowiednich kobiet - te co są to typ imprezowiczek,piją,palą,ćpają - jak wiadomo nie jest to dobry materiał. Taki typ patologiczny. A te mojego charakteru czyli spokojne,skromne i wyważone wyjeżdżają albo na studia albo do pracy gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janina234
Ostatnio przeglądałam ciekawe statystyki, z których wynika, że liczba singli stale rośnie: http://buziak.pl/pl/singiel-w-statystykach. Ja póki co jestem singielką i tak mi dobrze. Sądząc po statystykach nie jestem jedyna. Myślę, że w odpowiednim czasie zmienię zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikogo nie interesuja statystyki .... Ja jestem sama bo nie ma mezczyzn wartych uwagi. Przecietny wolny kawaler ma dziecko, alimenty, jest mamisynkiem, bez pracy, szuka utrzymanki i mamusi drugiej, jest leniem, nieuczciwy, z nalogami, cham, prostak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 10 lat, w miedzyczasie był 2 letni związek z kobietą o kilka lat starszą , ale nie ułożyło się, ona dalej jest sama, ale ma wielkie ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esteta Idealista
jestem singlem od zawsze, powód - wychowałem się na p****lach z lat 90tych i mam gigantyczne wymagania wobec kobiet (uroda, wygląd) Dziewczyny co chodzą po ulicy zupełnie mnie nie kręcą, brzydkie są, cycków prawie nie mają, sporo z nich ma nadwagę, fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 lata czyli cale moje zycie. Samemu mi dobrze poza tym mam sporo kolezanek i widze co one wyprawiaja i to mnie dodatkowo odpycha. Jedna materialistka robi awantury chlopakowi ze ten kupil za swoje pieniadze buty, inna sciaga i gubi co chwila pierscionek zareczynowy jak spadnie na podloge to siega po niego butem zamiast wstac i podniesc, itd. sasiadowi zona sie rozpila i zostawila samego z dwojka dzieci , kuzynowi zon odmowila zajmowania sie dzieckiem, domem czy praca zawodowa i wszystko bylo na jego glowie, kolega zdradzony z jakims turkiem, ktory tydien wczesniej przyjechal do naszego miasta. Bedac sswiatkiem takich rzeczy odechciewa sie jakichkolwiek zwiazkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szukam kogos odpowiedniego powaznego i porzadnego, sama staram sie byc dobra osoba. Chce powaznego zwiazku ale nigdy sie z nikim nie zwiazalam na dluzej. Bylam zbyt niedojrzala troche glupkowata i nie znalazlam nikogo powaznego zeby chcial mnie ogarnac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawny cream
ja jestem od zawsze sam i tak pewnie juz pozostanie, nie mam powodzenia dodatkowo jestem wrakiem więc juz dawno ie oswoiłem z samotnoscią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćMartyś dziś tak? a opowiedz coś bardziej o sobie może, ok? chętnie porozmawiam, podasz maila? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) wiesz. Jestem srednio przekonana do poznawania sie przez internet. Mam jakies opory i jednak toche staroswieckie podejscie:) moja wyobraznia juz buduje taki scenariusz gadki szmatki z ktorej i tak nic nie wyniknie, bo pisanie moze tylko w jakims procencie odzwiedrciedlic osobe, pod warunkiem ze pisze prawde;) moge Ci napisac ze mam 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie jak przedmówca. Byłem świadkiem wielu porażek znajomych. Ludzie po kilku związkach 3-5. Widziałem i słyszałem sporo i faktycznie się odechciewa. Co ciekawe spora cześć z nich to opanowani i rozsądni ludzie nie to co ja. Obecnie jest bardzo dużo interesowności, chcemy być z kimś bo mamy w tym interes (wymagamy: prestiżu, ideału, dóbr, władzy nad partnerem). Czasy kiedy chcieliśmy być z kimś tak po prostu już chyba minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie poniekad z gosciem u gory. Z drugiej strony osoby moze sie nie dobieraja odpowiednio i sa z kims juz oozniej z przyzwyczajenia zamist szukac do skutku, kogos kto na prawde patrzy w przyszlosc w tym samym kierunku i ma npodobne poglady w waznych dla niego kwestiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
gość dziś gośćMartyś dziś tak? a opowiedz coś bardziej o sobie może, ok? chętnie porozmawiam, podasz maila? to ja ten gość, rozumiem, ale nic nie stoi na przeszkodzie by się poznać ja 24 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Esteta Idealista wczoraj, A Ty jak wyglądasz? I jaką masz długość i grubość fiuta? Bo wiesz w życiu cycki się tylko nie liczą, dorośnij dziecko, do lekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on bo on
całe życie , dlaczego ? bo żadna mnie nie chce , dlaczego ? bo jestem brzydki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×