Zastanawiam się nad aborcją

Ucze sie i to nawet na tyle dobrze Ze prawdopodobnie dostane sie na medycyne A ty kobieto zrozum Ze to nie jest dziecko tylko z biologicznego punktu widzenia to wezel zarodkowy poprostu zlepek komorek

patologia i syf masz konkubenta to musiszsię skrobać on tak cię kocha i wasze dzieci o no tak dziecko że pod klinikę cię podwiezie macice wyskrobać tak z miłości he

Autorko nie dyskutuj z idiotkami . świętoj..we krowy .

autorko niezły z ciebie klaun :-D

Ty, smarkulo powyżej tam, nie jestem sama i mój mąż nie zapłodnił żadnej innej :-D a moje komentarze ani żadnej tutaj nie są zawistne. Bo czego niby mamy autorce zawiścić? Idiotka z ciebie.

medycynę taaaa :-D padłam dziewczyno po tym co ty tu bredzisz to ja nie wiem czy ty podstawówkę skończyłaś :-D cymbale idz się wyskrob bo już mi żal tego dzieciaka lepiej niech nie ma takiej patologii za mamusię :-( i biedaka żebraka rzyg

Kazdy ma prawo do decyzji Ale dziwi mnie Ze najwiecej do powiedzenia maja niezbyt inteligentne osoby ktore umieja wyzywac i nazucac swoje zdanie. Zawsze myslalam Ze dorosli maja dawac przyklad A pokazuja strasznie patologiczne zachowanie

Ja nie wyzywam. Piszę że aborcja to zabójstwo niewinnego dziecka, które samo się na świat nie prosiło. Nie potrafię pojąć tego, jak ktoś może chcieć zabić swoje własne dziecko.

Rozne sa osoby Ale Ja uwazam A Mam prawo do wlasnej opini Ze to jest tylko plod i kobieta ma prawo decydowac o swoim ciele i samopoczuciu A jesli po porodzie popadla by w depresje ludzie zadko mysla o konsekwencjach moze tez byc tak, Ze bedzie zalowac swojej decyzji Ale to zalezy tylko od autorki

22:10 o medycynie nie pisałam ja, tylko ta osiemnastolatka. Ty za to jakie masz wykształcenie? Sądząc po słownictwie ledwo podstawówkę skończyłaś. Owszem nie pchało się i jest niewinne, ale ja niczego mu nie mogę zapewnić.

no ja myślałam że przyszła pani doktor ma więcej klasy i rozumu i będzie bronić dzieciaka za wszelką cenę a nie się skrobać i zalic na niezaradność no sory autorko skończ liceum

to nóg nie rozkładaj skoro nic nie możesz zapewnić światu i idź się utop :-o

Jakie wulgarne peeeezdzisko

Jestescie agentki: w jednym topicu jedziecie rowno po dzieciorobach, ze rozmnazaja sie bezmyslnie a tutaj jedziecie autorke ktora zawiodlo zabezpieczenie i nie chce stwarzac patologii wydajac na swiat dziecko ktorego nie bedzie w stanie utrzymac. Tak zle, tak jeszcze gorzej. A co do Ciebie autorko- nie wiem jak podeszlas do sprawy ale troche mi sie nie chce wierzyc ze Cie zawiodly tabletki PO. Musialas z tym zwlekac. Choc i to mnie zastanawia bo ja mialam przypadek ze we mnie jakos o 23 zostala prezerwatywa razem z zawartoscia i tez mialam dni plodne, o 4 poszlam do pracy, o 15 widzialam sie dopiero z facetem ktory zalatwil tabletke po kiedy jabylam w pracy, lyknelam ja i bylo ok. No ale ok, kazdy przypadek jest inny. Usun jesli sadzisz ze nie podolasz,choc ja osobiscie bym nie potrafila, juz wolalabym urodzic, jakas adopcja ze wskazaniem czy cos ale zabic bym nie potrafila. I nie jest to tylko zlepek komorek,tam jest malutkie serduszko juz. Ono bije. Bylas w ciazy wiec wiesz jak to jest je slyszec ma usg. Twojepierwsze dziecko tez bylo " zlepkiem komorek" a dzis patrzysz na malego czlowieka. Moze jade Ci po psychice ale sama teraz jestem w ciazy tylko wyzej, tez wpadka ale jak czuje ruchy dziecka- nie potrafilabym jej zrobic krzywdy. Nie myslalamnawet o aborcji. Gdyby zycie mnie zmusilo oddalabym ale nie usmiercila. Przemysl to autorko. Moze byc jeszcze tak ze zdecydujesz sie urodzic a w trakcie ciazy czujac czlowieczka jeszcze zmienisz zdanie i postanowisz je wychowac :) a fladrami z kafeterii sie nie przejmuj :)

Nie usuwaj, była tu kiedys taka kobieta była zamezna, usunęła, bo nie chciała 3 dziecka, potem bardzo zalowala i pisała, ze zabiła kogoś, kto by ja kochał najbardziej na świecie. Święta prawda. Nie rób tego.

Autorko wspolczuje , Ze zawiodly srodki antykoncepcji Ale przynajmniej nie jestes ograniczona umyslowo i nie ponizasz sie piszactakie typu teksty jak"rzyg"

Chyba lepiej wiem co mnie zawiodło. Nie chciałam być w ciąży więc użyłam antykoncepcji awaryjnej. Oczywiście, że wiem jak kto być w ciąży i że to piękne. Ale nie potrafiłabym oddać do adopcji i życ ze świadomością że gdzieś na świecie jest moje maleństwo. A jak bym je wzięła po narodzinach w ramiona to na pewno bym nie oddała. Przy dwójce dzieci będę mieć 400 zł/os :(

z pierwszej strony cytat "Zaraz Cię zjadą. Lepiej nie pisz tutaj tylko idź na jakieś mądrzejsze forum ooo juz sie zlatują gość dziś " No abortofanki sie szybciej zleciały. Od razu!

Kolejne prowo . Widzę, ze ciśnienie kafeterian podniesione:)

Pracuję w zakładzie pogrzebowym. Kiedyś był pogrzeb dziewczynki kilkuletniej. Matka nie mogła się pozbierać po wszystkim. Kilka razy do mnie przyszła, żeby się wygadać, wypłakać. Powiedziała mi wtedy, że opłakuje dwoje dzieci, bo jak jej córcia miała niespełna rok zaszła w ciążę i usunęła. Starała się o tym nie myśleć, odsuwała myśli o tym drugim dziecku, do czasu kiedy nie straciła pierwszego.

Osobie ktora napisala fanki aborcji to chyba nie wie Co to slowo oznacza bo zadna z tych osob w ciaze nie zaszla tylko zeby usunac plod ani nie jest zafascynowana tym zabiegiem tylko chce pomoc kobiecie ktora zawiodla antykoncepcja

Czyli latwiej by Ci bylo z mysla ze zabilas? Bo nie oszukujmy sie. To nie wyrwanie zeba. To zatrzymanie akcji serca i rozwoju nowego zycia. Zlepkiem komorek okreslaja te ktore chca zagluszyc sumienie i sie usprawiedliwic.

Aborcja jest na pewno mniej traumatycznym przeżyciem niż poród naturalny z powikłaniami.Nie usunęłabym nigdy "zarodka" ze względów finansowych..usunęłabym tylko wtedy gdyby zawiodła prezerwatywa i tabletka po, urodziłam już dwójkę dzieci..drugiego nie planowałam chociaż córka jest kochana to trauma pozostała zostałam zmuszona do porodu...nigdy nie rób nic wbrew sobie...

Można urodzić i dać do adopcji. Jest dużo ludzi bezpłodnych, którzy chętnie wezmą dziecko. Tylko nie rób głupot.

Nie oddam do adopcji na pewno.

Przestań pieprzyć głupoty do adopcji żadna normalna kobieta nie odda dziecka jak już zniesie całą ciąże i trudy porodu...autorko a jak zauważyłaś że gumka pękła??jak to w ogóle wygląda? stosuje prezerwatywy od 10 lat i nie zdążyła mi się taka sytuacja ...

Jak mąż wyjął penisa okazało się , że w prezerwatywie jest dziura.

zawiodła antykoncepcja ochhh biedactwo trzebabyło powstrzymać chuć sooko a nie teraz wylewać tu jaka to biedna nieudacznica i jej gah dzieciaka zrobili i nie potrafią wychować rzyg rzyg rzyg to takie matki jak ty to PATOLOGIA a nie wielodzietne :-o i jeszcze te nieudacznice tak cię wspierają żadna metoda antykoncepcyjna nie daje 100 % więc mogłaś autoreczko brać to pod uwagę a teraz co konkubent w doopę kopnie :-D bo nie chce dzieciaka biedactwo wiesz co żałosna jesteś dla mnie skrobane macice to 0 i 0 i 0

Czytałam to forum masz wybór, czytałam jak dziewczyny dokonują "aborcji" a nawet powyżej 12 tygodnia. Nie mogę tego zrobić, nie dam rady i tyle. Nie poradzę sobie finansowo, ale jak usunę będę do końca życia żałować. Nie mam na tyle siły.

Wyjdź już stąd wulgarne dziewuszysko, bo mam dosyć czytania Twoich żałosnych wypocin prowokatorko szukająca pretekstu, żeby zacząć gownoburze. Ja tu mam realny problem i ostatnie, co mam ochotę czytać to Twoje śmieszne wypowiedzi. Nie mam konkubenta, tylko męża pieniaczko bez godności. Paciorek już zamówiony?