Czy to możliwe że mnie nie rozdziewiczył?

Słuchajcie mając 17 lat straciłam dziewictwo z swoim uprzednim chłopakiem. Zdziwiło mnie że nie czułam żadnego bólu, nie było nawet kropelki krwi, nie było mi nawet przyjemnie, czułam tylko że we mnie wszedł i takie rozepchanie. Ogólnie to oczywiście nie doszłam, i on też nie doszedł. Właściwie to nie wiem co to było.. szczerze to praktycznie nic nie czułam chociaż było ciasno a on nie miał mikroskopijnego penisa. Potem spróbowaliśmy jeszcze raz i też nic nie czułam, nie doszłam i on też nie. Potem przez 3 lata byłam sama i wczoraj robiłam to z dobrym kolegą i oszalałam. Oprócz tego że doszliśmy w tym samym momencie miałam wrażenie że coś w środku się przerywa a pózniej miałam plamienie. W dodatku ciągle czuje się rozepchana. Zastanawiam się czy to możliwe że wtedy nadal miałam błonę i teraz dopiero została przebita ?