Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

to dla Ciebie

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
Powiem wprost. Nie oczekuj od razu przemiany w anioła. Zawsze byłem z Tobą szczery, nawet jeśli w to watpiłaś. Nie mówię, że jestem swiety, ale ty tym bardziej i byc moze klame jak najety, ale nie Ciebie, bo zawsze mi zalezało. I dobrze wiesz, ze robie co chce, chodze gdzie chce i zawsze taki bede. Ale wiesz również o tym, że tylko przy Tobie było inaczej. Ustępowałem Ci, przymykałem oko na to co mi sie nie podobało, traktowałem dobrze i nie zaniedbywałem, to co powinnas wiedziec o moim życiu to jest tylko to, że wieczorami myslę o Tobie, myślę często, o tym, o NAS. Juz Ci pewnie powiedzieli, ze nie zarwała mnie na randkę i nie dałem sie namówić na kawkę, tylko grzecznie się ulotniłem. Nawet będąc z kims innym bez Ciebie i tak byłbym SAM. Uciekłem, zgadza się, bo chciałem sobie polepszyć, udusilem się od tych kobiet, udusiłem od tych wspomnień i po drodze biegnac na oślep po drodze zgubiłem szczeście, ktorym jesteś Ty. Kiedy bylem ostatnio gdzie pracujesz tak bardzo chcialem Cie spotkać. przytulić. Pasuje do mnie ten kolor zegarka, do mojej czarnej duszy, która przy Tobie ma kolor krwisto czerowny. Czujesz to , że Cie kocham choć jestem takim draniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.45chodzi o Paulinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie indziej się nie odzywasz .Dlatego piszę tutaj,znasz namiary,odpisz.Pa teraz znikam stąd .Pamiętaj kocham Cię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie nigdzie indziej?.skąd mam wiedzieć że to do mnie?ok.sama tak okresliłam jak Cię kocham.Cieszę się ze to dla mnie.Dziękuję.Postaram się dodać coś nowego.pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
Ja wiem o tym, że nie uciekłaś. Wiem, że tam gdzie ja , tam Ty. Ale ja po prostu chciałem uciec. Chciałem się z tego uwolnić, od flirtów, uwodzenia, wiesz, że to nie było możliwe bez tej ucieczki. Chciałem się wyzwolić spod tego ciężaru. Chciałem zbudować naszą przyszłość jeśli to uczucie przetrwa mimo wszystko. Mimo rozłąki. Obydwoje jesteśmy po jednych pieniądzach iz tej samej gliny. Pasujemy idealnie. I wiem, ze kiedy będę spadać to i tak mi podasz dłoń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko prawda,z tą jedną różnicą że ja nie jestem Paulina.Kocham Cię...i zawsze jestem z Tobą...w zdrowiu i w chorobie w radosci i w smutku..w upadku i w wzlotach Together..forever.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat napisałam do niego do P. ..nie ma go tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj jego imie i swoje. Moze sie pojawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczyna się tą samą literą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
Nie wiem kto to jest Paulina. Ja też Ciebie kocham. Zadzwon do mnie, wyjdziemy razem gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli imie jego na P i imie Twoje tez na P tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
Powiem w ten sposób. Żadnych prywatnych szczegółów nie zdradzę,imion, detali. Zna mój sposób specyficzny sposób wypowiedzi. Nie ma drugiej osoby, która wypowiada się w taki sposób... Ta ksiązka, która tak pachnie, mole jej pewnie jeszcze nie zjadły. Brakuje mi tego zapachu, ciepłych dłoni, tych przeszywających spojrzeń. Chcę byś mnie zabrała do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma cie zabrac do siebie?? A ty w ogole to facet jestes, czy pi/pa, ktora sama nie potrafi nic zrobic? Bo po Twoich wpisach wydaje sie, ze zachowujesz sie jak zakochana panienka, na ktora trzeba chuchac i dmuchac, by jej nie urazic. Wez sie chlopie w garsc i zrob sam cos, a nie blagaj jakas laske o telefon, czy kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
Ona nie przyjmuje ode mnie prezentów :D Jest moja opiekunką, patronka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jestes pi/pa i w dodatku dzieciak, skoro potrzebujesz opiekunki. Narka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
Tak, potrzebuje czułej opiekunki o namiętnych ustach, która dobrze robi masaż. Zgadza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda.Nikt inny nie pisze tak jak Ty.Tą książkę pisze życie.Z Tobą nawet na koniec świata.Ja wiem że nie Jesteś żaden P.Wiem że to o NAS.Zabrnęliśmy już tak daleko a jednoczesnie jeszcze nie wykonaliśmy nic znaczącego,nic co miałoby przekroczyć magiczną granicę..między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki jest tytuł piosenki bo link jest zryty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cd.17.16 ale nie to miałam na myśli.To nie Twój styl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakazany owoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej spodobal mi sie tekst o tym poranym budzeniu razem i poczuciu brudu choć taka czysta i o tej pazerności. Lepiej tego nie można opisać, wyrazić. To jest idealny obraz NAS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
bo to byla ironia, gdyby ktoś nie wiedział to nie moj styl. racja mimo to zabierz mnie do siebie, zarygluj drzwi i nie wypuszczaj gdy znowu zechce uciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.23nie rozumiem?o czym Ty gadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojego serca nigdy nie uciekniesz..bo nigdy Ci€ nie wypuszczę.Nie drwij ze mnie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
i co w związku z tym? znowu panikujesz? Kiedy wychodze Ci naprzeciw i mówię: TAK Ty znowu szukasz dziury w całym że mówię: NIE, NIE WIEM. Wiesz to od początku, sama to poczułaś, że przy pierwszym spotkaniu chciałaś mnie zabrac prosto do siebie i chętnie bym to zrobił już wtedy. Ale konwenanse, konwenanse i zapory. Rzuć to wszystko za siebie i nie dramatyzuj ...Aniele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No już nie drwij ze mnie ..proszę.Z mojego serca nigdy Cię nie wypuszczę.Zaryglowałam na amen tak jak Ty te nasze kłódki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dramatyzuję?.ok.zabiorę Cię do swojego wyimaginowanego świata..tylko sie nie zdziw jesli nie bedzie w nim miejsca na grzech i używki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaabbbbbb
Gadam o chytrości. Zawsze jestem drwiący, cocky. Bo kto bogatemu zabroni? Ale wiesz, że najpiękniejszym żywym diamentem jesteś Ty. Wśród tysięcy szkiełek błyszczysz dla mnie najpiękniej. Nie jako przedmiot, które kolekcjonuje, nie jako instrument , tylko jako człowiek. Przy Tobie mimo wszystko jestem kimś lepszym, niż jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.41 Wiesz, że jesteś nie zrównoważony emocjonalnie? Mówi Ci to ktoś? ..myślę, że trudny masz żywot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×