Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wiadomo już coś o zaginionej Ewie Tylman?

Polecane posty

Gość gość
temat nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi się,że to będzie tak,że nie znajdą jej w tej rzece, po jakimś czasie sama wypłynie i znajdzie ją przypadkowy przechodzień ( o ile w ogóle ona tam jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niebieski bo mial niebieska kurtke i dlatego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ten jedyny
i cos wiadomo nowego w tej sprawie? Bo nie było mnie przy kompie a udzielam się tu i tez szukam jak tylko moge Ewy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od jutra zaczna sie dokładne przeszukiwania rzeki ze specjalnie wynajetymi do tego profesjonalnymi nurkami, beda szukac dokladnie dzuen i noc, jest taka inf na necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda dziewczyny...akurat jestems z trojmiasta gdzie zgineła iwona i tez przezywalam ta sprawe bardzo,ogladałąm tez monitoring

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslicie ze on ja zabił ? Moze ona sama chciala sie utopić, moze cos sie wydarzylo ze pobiegla do tej wody. Po pijanemu mozna rozne glupoty robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jackowski powiedzial ze to byl nieszczesliwy wypadek z powodu odurzenia. Ja wierze ze ludzie maja taki dar jasnowidzenia i nie wierze ze zabił ja niebieski. Moze nie wskoczył za nia bo sam sie bal ze sie utopi i najprawdopodobniej by sie utopił bo przeciez pili w nocy a potem byl w szoku, bal sie ze ktos go oskarży o to czego nie zrobil .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta Iwona sie znalazła? Nie slyszalam o niej :( o Ewie wszedzie sie mowi, o innych mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co do tej pory robili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie robili za malo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie , Iwony nigdy nie znaleziono żywej ani martwej, od jej zaginięcia w lipcu minęło 5 lat, miała 19 lat, śliczna blondynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:14 :( ktos zamordował i chodzi po ziemi jakby nigdy nic, czesto zakopanej osoby nie mozna znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może niebieski widział topiącą się Ewę Tylman, wystraszył się i zwiał ,a ona zaraz wyszła z rzeki i uciekła gdzieś i teraz bawi się tą całą sytuacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:37 moglo tak byc ze on nic nie zrobil, widzial moze tylko jak wpadala i uciekl spanikowal . Ja nie wierze ze chcialby ja zabic. Gdzies bylo napisane ze sie rozstali a potem on nagle zaczal biec spowrotem jakby do niej, moze chvial ja ratowac a nie wiedzial jak, bo przeciez sam by sie utopił skacząc do tej przekletej mrocznej warty. Moze sie zakochala, on jej nie chcial i rzuciła sie do wody. Cholera wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adam w fatalnym stanie psychicznym, pisali w artykule

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ona wcale nie wpadła do wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie tak pisali o Adamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W artykule na necie, jak wpiszesz samo Ewa Tylman to pokazują sie linki i tam bylo napisane ze jest sam w celi jednoosobowej z minitoringiem i jest w bardzo zlym stanie psychicznym , szkoda mi ich oboje, nie wiadomo co sie naprawde stalo, okropna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo szkoda mi młodych ludzi ogolnie , wielu jest psychicznie zdolowanych swoim zyciem. Ostatnio gdy wracalam z pracy mlodziutki chlopak zaniedbany spytał smutnym glosem czy mam cos do jedzenia. Chcialam zapytac co sie stalo ale zamiast pytac dalam mu 20 zl , bardzo mi podziękował. Byl smutny chudy brudny. Gdy jeszcze raz go spotkam to zapytam co sie stalo i sprobuje jakos pomoc. Moze to nie na temat ale młodych ludzi okropnie mi zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ich wina i alkoholu i nie wiadomo jeszcze czego,czym się raczyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tylko młodych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko młodych mi szkoda, starszych po 30, 40 juz nie bo oni juz sobie jakos zycie ustawili a dla młodych jedyna praca to galerie i inne durne sklepy gdzie zarabiają najniższa krajowa. Moda by wszyscy szli na studia a jak ktos nie daje rady to rodzice robia im wielki problem. Paskudny jest czas dla mlodych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdury piszesz straszne, wielu biednych pracujących za grosze albo bezrobotnych 30-50 latków, takich ci nie szkoda? :O poza tym uważam, że tacy co naprawdę maja jakieś problemy to się wstydzą podejść do obcej osoby i poprosić o pomoc. Ci co podchodzą to są te najgorsze cwaniaki i lenie. Tak samo jak żebracy. Kiedyś czytałam jak jakaś stara babcia żebrząca pod kościołem w krakowie chyba, z uzbieranych pieniędzy od litujących się nad nią przechodniów, kupiła wnuczce mieszkanie.. podczas gdy wiele osób w naprawdę ciężkiej sytuacji życiowej jest zbyt wstydliwych, żeby podejść do obcej osoby na ulicy i poprosić o pomoc, wielu z nich woli się zabić, stąd tyle samobójstw teraz z pracy pracy i biedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stąd tyle samobójstw teraz z braku* pracy i biedy xxx a ten mlody chlopak co do ciebie podszedl to pewnie taki typowy cwaniak co udaje biedaka, ubierze sie biednie, nie ogoli, pobrudzi sie czyms i celowo wyjdzie na ulicę, zeby tacy frajerzy jak ty dawali mu kasę. Ktoś w naprawdę trudnej sytuacji finansowej by sie wstydzil tak robic, wiem chociaz by po sobie bo sama jestem w trudnej sytuacji, bezrobocie, a bym sie wstydzila szukac pomocy w mopsie czy gdzies... a ci żebracy to zarabiają dziennie nawet po kilka stów, czytalam o tym keidys artykul. miesiecznie nawet 3000 wyciągają. fajnie mają, nie muszą pracowac, tylko podejdzie do obcej osoby na ulicy, uda biedaka i juz ma kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIREK 20PARO LETNI
AAAAAA KURRWY AAAAAAAAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:43 bzdury to piszesz ty bo ktos naprawde zdesperowany poprosi o kase, normalnie by nie poprosił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:51 dlaczego generalizujesz? dlaczego polacy tacy sa ze wszystkich do jednego worka wsadzaja, jesli ktos poprosi o cos to zaraz albo zbiera na mieszkanie dla wnuczki albo na wódkę albo tym podobne, on byl bardzo smutny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×