Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Małżeństwo bez dziecka to nie rodzina...

Polecane posty

Gość gosc
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Jak chodziłam  na nauki  przedmałżeńskie to ksiądz kilka razy podkreślał 

MAZ I ZONA TO RODZINA 

Maz powinien  być najważniejszy dla zony , zona dla męża .  

Niezalanie od tego czy maja dzieci  czy nie sa najbliższa sobie rodzina . 

 

Ale ślub kościelny bierze się po to, aby mieć dzieci. Więc nazwanie małżeństwa rodziną 5 minut po ślubie, czy 9 miesięcy później, nie robi księdzu żadnej różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Księdzu wiele rzeczy nie robi różnicy.

Nie ma znaczenia czy ministrant ma 6 lat czy 10!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzo
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Księdzu wiele rzeczy nie robi różnicy.

Nie ma znaczenia czy ministrant ma 6 lat czy 10!

Dobre :D Und motzne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Idac torem myslenia kuzynki autorki, laska ktora wpadla na dyskotece po jednym numerku z nieznajomym i facet ktory byc moze bedzie placil alimenty sa rodzina, ale malzenstwo bez dzieci to obcy sobie ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Ale ślub kościelny bierze się po to, aby mieć dzieci. Więc nazwanie małżeństwa rodziną 5 minut po ślubie, czy 9 miesięcy później, nie robi księdzu żadnej różnicy."

Ale nie każde małżeństwo  może mieć dzieci . Moja ciocia i wuja dzieci nie mieli (nie mogli z przyczyn biologicznych ) .Małżeństwem   byli 30 lat . Wuja zmarł na zawal a ciocia jest wdowia . 

Czyli co przez 30 lat nie byli rodzina jako maż i zona ? 

Maz i zona to rodzina . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzo

Po cholerę wy wogóle rozkminiacie te brednie :D Ja pierniczę, jakaś wariatka coś tam wymóżdżyła pewnie jak siedziała na kiblu, a te się nad tym spuszczają przez 5 stron :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxy

Na dodatek wymóżdżyła to 4 lata temu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żal mi tych co uważają, że bez dzieci nie jesteście z partnerem rodziną. Jak płytkie i smutne są wasze relacje, że dopiero po wykróliczeniu się uznajecie je za pełne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 30.12.2018 o 11:17, Gość Grohe napisał:

wiem że temat jest stary ale odpiszę autorce. To nie twoja kuzynka tak myśli tylko w świetle prawa mąż i żona nie stanowią rodziny, definicja rodziny pojawia się wtedy gdy w małżeństwie jest dziecko. Uczyłam się tego na Prawie.

Kafeterianki same są źródłem prawa, kto im zabroni? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość gość napisał:

Kafeterianki same są źródłem prawa, kto im zabroni? 😄

Art 27 k.r.o

Art. 27. Oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym.

Wychodzi na to, że ta pani z poprzedniej wypowiedzi uczyła się "prawa" a nie PRAWA. Chyba, że dla niej kodeks rodzinny i opiekuńczy nie jest źródłem prawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Żal mi tych co uważają, że bez dzieci nie jesteście z partnerem rodziną. Jak płytkie i smutne są wasze relacje, że dopiero po wykróliczeniu się uznajecie je za pełne?

Ty zapewne masz bardzo liczną, w jej skład wchodzą wszyscy, z krórymi radośnie i głęboko pomieszkiwałaś 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze zrozumialam z paru wypowiedzi, ze mezatka bez dziecka to singielka i moze randkowac z kim chce, maz tak tak samo?gdzies indziej tez to slyszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamatrojeczki

Jeśli małżeństwo nie ma dzieci to nie jest to rodzina.

Mąż to zawsze będzie obcy człowiek. Badania naukowe mówią, że miłość trwa 2 lata, bo tyle trzeba,by splodzic, wydać na świat potomstwo i facet wiadomo na początku musi przynieść do jaskini papu dla mamusi i dzidziusia. Potem u facetów pojawia się chęć zapłodnienia następnej partnerki i w naturze odchodzi a kobieta zostaje z dzieckiem. U niej ta miłość trwa całe życie bo w trakcie porodu i kp wydziela się oksytocyna i pomaga przetrwać pierwsze chwile a potem ta matka już jest tak zżyta z dziećmi że kocha je nad życie.

Dla mnie mój mąż to obcy człowiek. Na szczęście całe dnie pracuje. Nie mamy nawet o czym rozmawiać poza dziećmi. Nawet jeśli ma kochankę to mnie to nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
46 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Jeśli małżeństwo nie ma dzieci to nie jest to rodzina.

Mąż to zawsze będzie obcy człowiek. Badania naukowe mówią, że miłość trwa 2 lata, bo tyle trzeba,by splodzic, wydać na świat potomstwo i facet wiadomo na początku musi przynieść do jaskini papu dla mamusi i dzidziusia. Potem u facetów pojawia się chęć zapłodnienia następnej partnerki i w naturze odchodzi a kobieta zostaje z dzieckiem. U niej ta miłość trwa całe życie bo w trakcie porodu i kp wydziela się oksytocyna i pomaga przetrwać pierwsze chwile a potem ta matka już jest tak zżyta z dziećmi że kocha je nad życie.

Dla mnie mój mąż to obcy człowiek. Na szczęście całe dnie pracuje. Nie mamy nawet o czym rozmawiać poza dziećmi. Nawet jeśli ma kochankę to mnie to nie obchodzi.

Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamatrojeczki

Biologii nie zaprzeczysz. Cokolwiek nie powiesz, tak mówi nauka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×