Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jaki pies do domu z małym dzieckiem?

Polecane posty

Gość gość
Mops.wymiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj kochane, przecież dokładnie wiem, ze pies to nie zabawka bo sama sie z nim wychowalam. I wiem takze ze nie ma psa idealnego, ze wychodzanie, hodowla i charakter robią swoje. Zadnego swoje psa nigdy nie wyrzucilabym na bruk, nieważne jak bylby niegrzeczny, bo psy sie kocha i dba o nie. Wasz argument ze hmm "wybrzydzam" to jakby mowic "bierz tego pierwszego lepszego do slubu, po co wymyslasz, potem i tak nie wiadomo jaki sie okaze. A jak nie to kup se wibrator". Przecież to normalne, ze chce poznać rase ktora wybiore. Pozatym juz napisalam ze bardzo sppdobal mi sie owczarek podhalanski i prosze o informacje na jego temat od osob ktore mialy kontakt z ta rasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szpic do bloku? Chyba nie te psy lubią ****** zabawę mój biega po podwórku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owczarki stanowczo nie są lękliwe. Kwestia wychowania, jak w przypadku każdego psa. Miałam owczarka niemieckiego przez 10 lat, i bardzo polecam. Idealny pies pod każdym względem.Mój lubiał dzieci, nie warczał nigdy, mimo swoich gabarytów ( a był naprawdę wyrośnięty, cos ok.50 kg psiny ; P ) nikomu nigdy nie zrobił krzywdy, chociaż zdażało mu się przewracać ludzi gdy wpadał w nich z rozpędu żeby się radośnie przywitać. Z drugiej strony obronny wobec swojej rodziny. nie miał nic przeciwko nieznajomym dopóki nie wyczuwał że ktoś może być zagrożeniem wobec mnie czy innego członka rodziny. Kiedyś zaczepił mnie jakis pijany żul, próbował wejść do ogródka, krzyczał głośno. Pies momentalnie zjeżył się zaczął warczeć , piana z pyska mu leciała, kompletna przemiana. Teraz mam szczeniaka owczarka podhalańskiego i jak na razie jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak odnośnie owczarka podhalańskiego powiem Ci że musisz się liczyć z tym że za niego trochę zapłacisz. W moim wypadku to było 450 zł i to bardzo mało jak na tą rase. Pies oczywiście bez rodowodu. Te z rodowodem są duużo droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem najlepsze wyjście w tej sytuacji to pies dorosły, nie wymagający tyle zachodu i uwagi, zachowujący czystość i spokojny. W związku z tym polecam Ci skontaktowanie się z najbliższym schroniskiem dla zwierząt czy fundacją i poproszenie o pomoc przy wyborze wolontariusza lub pracownika. Trzeba koniecznie odbyć z nim kilka spacerów przed adopcją w obecności dziecka. Sama mam adoptowaną sunię kundelka - co prawda pojawiła się u nas jeszcze przed pojawieniem się dziecka. Przepada za córką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z komentarza z 21.44 Nie polecam Ci brać psa ze schroniska. Prosto po śmierci mojego owczarka się tam udałam, pomyślałam że zrobię coś dobrego i wezmę jakiegoś niechcianego psa. Gdy się dowiedziałam o tych wszystkich kontrolach przedadopcyjnych, poadopcyjnych to stwierdziłam że rezygnuje. Rozumiem że nie chcą oddawać psów byle komu ale mimo wsyzstko przepisy w schroniskach są mocno przesadzone. Moja przyjaciółka miała ten sam problem z adopocją kota, nie chciano jej go przyznać bo wg nich nie miała wystarczająco dobrych warunków. Nie wiem czy mieszkanie 70 m2, z balkonem dokładnie otoczonym siatką specjalnie żeby kotu nic się nie stało to złe warunki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez kundla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kuzyn ma sunię golden retrievera, która wychowała 4 dzieci. Idealna, troskliwa niania. Goldeny to mądre i rodzinne psy, ale złodziejowi jeszcze pomogą wynosić, bo kochają cały świat ;) Poza tym potrzebują dużo ruchu, aportowania i kontroli tego, co jedzą, bo to łaschy z tendencją do tycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bokser i tylko bokser! To najlepszy pies na świecie i dla dorosłego i dla dziecka. Nie ślini się dużo więcej niż inne psy,powiedziałabym że porównywalnie,nie ma w domu długiej sierści po psiaku tylko taka króciutka,bokser pięknie opiekuje się dzieckiem,nic złego nie zrobi bo ma łagodne usposobienie. Najlepszy i najwierniejszy członek rodziny.Nie kupujcie piesków małych typu jork bo są głośne,lubią podgryzać a bokser jest bardzo zrównoważony i opanowany.Jak dziecko będzie mu dokuczać to zabierze się i pójdzie ale nie ugryzie,może tylko postraszyć :) Nie kupiłabym innego psiaka bo kto raz ma boksera już nigdy nie chce innego psa.Tyko trzeba pamiętać że to pies do domu i nie może być w budzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od zawsze mam owczarki niemieckie...mój synuś teraz już 19 letni, wychowywał się z suczką owczarka niemieckiego. Nigdy nie miałam żadnego problemu, żeby syna zostawić na podwórku z psem. Teraz mam suczkę i jej synusia ( suczka 4 lata, piesek 9 miesięcy) są kochane i cudowne. Polecam owczarki niemieckie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałam że najbardziej opiekuńcze w stosunku do maluszków są labradory, ale mysle że każda rasa sie nadaje, zalezy jak się pieska wytresuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie zrozumiem czemu ludzie biorą upośledzone wilki do domu. Nie dośc, ze głośne, śmierdzi, to jeszcze głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buldog angielski - najlepiej suczka. Kocha dzieci, chętny do zabawy ale łagodny - dzieciom pozwala na wszystko, nie jest hałaśliwy i nadpobudliwy, nie wymaga dużo ruchu, a wyglądem może wzbudzić respekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Barbet, albo inaczej dowodny pies francuski. Łagodny i mądry, niezwykle cierpliwy w stosunku do dzieci. Czarny bardzo przypomina teriera rosyjskiego, wiec owszem budzi respekt, choć w rzeczywistosci to pies totalnie pozbawiony agresji. Mam troje dzieci i barbeta i tworzą razem świetną drużynę. Szczerze polecam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żaden. Pies nie jest zabawką dla małego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam kota i wiecie że on się dogaduje z moim dzieckiem? Jak szaleje pazurkami i nawinie mu się moje dziecko to robi taką minę jakby chciał powiedzieć ,,ojej dziecko odejdź stąd a widzisz dobrze że cię zauważyłem bo bym drapnął niechcący, ma się koci refleks nie?" zawsze wycofa swoje zamiary choćby nie wiem jak się mocno go sprowokuje-potrafi trzymać się zasad że z dzieckiem bawimy się diametralnie inaczej. -Dajemy sie nosić na rękach, głaskać ciągać za różne części ciała i generalnie bawimy się z dzieckiem w dom i chowanego oraz ganianego:D Mam genialnego kota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAga
Polecam Cavaliera. Moja córeczka go uwielbia-z wzajemnością. Chodząca łagodność w stosunku do dzieci. Podobno potrafią bronić stada - mój ma obecnie rok i na razie się do tego nie garnie. Nie ma w nim chęci dominacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owczarek kaukaski. Lub pies kanaryjski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Golden retiever, -wspaniały, opiekuńczy, kochający i wierny i pięknie wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak weźmiesz dużego psa typu labrador to będziesz przez 1 rok się z nim użerać zanim dojdziesz do ładu. Bo one są jak słonie w skłądzie z porcelaną. Będą ci deptać dziecko i na wszystkich skakać. Lepiej coś małego, najlepiej ciapka ze schroniska. Będziesz miała takiego psa jakiego sobie wychowasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż wyglądem respektu nie budzi to idealny moim zdaniem do twoich wymagań jest cocker spaniel . Psy tej rasy cechują się wyjątkowymi pokładami empatii do człowieka, jest bardzo łagodny, idealny do życia wsród dzieci a przy tym lubią się bawić i są bardzo "otwarte"w stosunku do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam sznaucera miniatura. Nie gubi sierści, bo ma włos. Tez mam małe dziecko i drugie w drodze. Nie sprawia problemów wychowawczych, szybko się uczy i posłuszny. Ja mam sunie i jest kochana. Jest to rasa idealna do mieszkania w bloku a także w domku. W tej rasie są 3 odmiany miniatura, średni i olbrzym. Ja mieszkam w domku i mogłaby mieć olbrzyma ale z uwagi na wyjazdy, na ktore zabieramy psa wybralismy miniaturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jack Russell terrier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psiarz
Co ci się podoba, i jakie najbardziej lubisz, mogą być molosy. Są bardzo łagodne w stosunku do rodziny, a zawsze staja w obronie. A co do rasy. Jeżeli na nizinach to nie polecam psów górskich, źle znoszą niskie wysokości. A pe będzie taki z jakiej hodowli będzie i jak się go ułoży i wychowa. Mam znajomych zawsze mieli tak zwane psy mordercy, i nie sukę a psa. A lepszego psa do zabawy z dziećmi i opieki nie ma. To już zależy od ludzi. Do opieki nad dzieckiem i pilnowania najbardziej chyba polecane są suczki boksera. Do zabawy jakieś z terrierów lub pudel miniatura. A z każdego psa można zrobić mordercę, czy z Ratlerka czy też Nowofundlanda. Bo mój olbrzym jak powiedzmy na kogoś się już rzucił, to po to aby go wylizać. A York z najlepszej w kraju hodowli obsesyjnie nie lubi dzieci, oberwało mu się jako szczeniakowi, bo była tam dwójka szkrabów dających popalić a właściciele niestety ale pozwalali i uraz pozostał. Ale i każdy może być super opiekunem jak Rottweilery moich znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze kundelek ze schroniska.. a nie million ras wymyslacie. Jeszcze kup go to wesprzesz pseudohodowle. Miliony pieknych pieskow w schroniskach, za darmo czekaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żaden, szkoda psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×