O kobietach po 30tce

gość dziś - wiem, wiem. A Ty jak wygladasz? Jestes ladna? Szczupla? ;) Jak z figura?

Kiedyś byłam bardzo ładna. A teraz-nie pomoże woda z Wisły... :D Jestem szczupła, zgrabna mimo postępującego zwyrodnienia w dolnym odcinku kręgosłupa (bardzo muszę się naćwiczyć, żeby tyłek mi się nie spłaszczył). Mam już zmarszczki widoczne pod oczami kiedy się uśmiecham. Trudno. Uczę się akceptować upływ czasu. To bolesne obserwować własne brzydnięcie.

gość dziś - krytyczna jestes :) zmarszczki to norma w tym wieku. mi nie przeszkadzaja. ;) a jaki wzrost? ;) I jakie masz najwazniejsze wymagania co do partnera (wyglad i charakter)?

Dobry! Jak na poniedziałek ;) Wymagania mam niestety spore. Nie dotyczą tak bardzo fizyczności, ile umysłu. Mężczyzna musi być inteligentny, mieć poczucie humoru, dystans do siebie i świata. Dobrze, żeby miał jakieś zainteresowania poza piłką nożną w wersji kanapowej. Jeśli nie ma zainteresowań, mogę się z nim podzielić własnymi. Grunt, żeby mnie nie ograniczał. A fizycznie-kompletny uśmiech, szczupła sylwetka. Fajnie, żeby miał podobny do mnie wzrost ( jestem dość wysoka) Niby nie brzmi to wszystko jakoś szczególnie skomplikowanie, ale jak to w życiu-diabeł tkwi w szczegółach:) Opowiedz o swoich kryteriach, jeśli łaska:)

Dobry! moje wymagania: inteligentna, poczucie humoru, nie obrazac sie o byle co, dystans do siebie i świata (tez sobie to cenie!). Zainteresowania tez sa bardzo wazne - lubie jak kobieta ma pasje. Nie musza sie pokrywac z moimi, chetnie dam sie czyms zarazic ;) Co Fizycznosc: fajnie jak bedzie szczupla, ale nie musi miec figury modelki. Twarz - wazne zeby byla ladna w ogole, nie patrze na szczegoly, takie jak zmarszczki ;) Ile masz wzrostu? :)

Ehmm...Jestem duża:D I lubię chodzić w szpilkach. I jak już je założę to mam ponad 190. Co teraz robisz?

coz, 190 cm to o kilka cm wiecej niz ja mam. odpadam?

No wiesz:D Jeśli mężczyzna ma powyżej 175 to jest ok. Ważne, żeby mój wzrost nie był dla niego kompleksem;)

Ja mam wzrostu 182 i ciekawe co byście mi zaproponowały jaką wysoką kobietę ?

A skąd jesteś? Dla mnie nie jest problemem Twój wzrost.

Z zachodu:) Bardzo blisko niemieckiej granicy. A Ty jesteś z Krakowa?

Tak. :)

I jak Ci się żyje w mieście? Jesteś Krakusem z krwi i kości, czy wyemigrowałeś do miasta? Ja mieszkam prawie pod lasem. Jedyny sąsiad bywa tylko okazjonalnie, najczęściej leśne zwierzaki wpadają w odwiedziny. Do miasteczka mam kilka kilometrów.

Ja jestem spod Krakowa, a wyemigrowalem, zebym nie musial codziennie dojezdzac do pracy. :) A Ty czym sie zajmujesz? Nie przeszkadza Ci to, ze masz daleko do cywilizacji? Ja wlasciwie bym tak chcial, jedyny problem to wlasnie czas dojazdu do pracy.

to spróbuj sobie dojeżdzać na północy naszego wspaniałego kraju, min. 40-50 km w jedną strona

Kobieta po 30 to bardzo dobre kochanki na jedną noc.

Ja chyba nie jestem typem, ktory lubi takie "na jedna noc". Wole ambitniejsze typy :)

Sprytny zabieg :-)

Byłam na Wigilii u rodziców, padam z przejedzenia:D Pracę mam stacjonarną:) Raz na jakiś czas muszę wyjechać na dłużej, ale poza tym siedzę sobie na moim zadupiu:) Wesołych Świąt. Co Ci przyniósł Mikołaj?

Prezenty praktyczne, wiec nie tak zle ;) W sumie nie byl ten Mikolaj dla mnie zaskoczeniem ;) Chociaz wolalbym, zeby mi przyniosl Ciebie ;-)

Dasz mi swojego maila? Chcialbym z Toba nawiazac kontakt :)

nie moge tak publicznie,no co ty

szkoda ;)

No, daj mu maila. Widać, że porządny chłop ;)

Chyba wolę, żebyś to Ty zadał sobie trud założenia nowego maila:) Jeśli to jeszcze aktualne, oczywiście. Obiecuję odpisać. Praktyczne czyli jakie? Skarpetki, żel pod prysznic, szlifierka kątowa? Ja dostałam piżamę, bluzę i krem pod oczy 40+. Mam zniżkę nastroju spowodowaną obżarstwem, brakiem słońca i cieknącym dachem. Dobranoc

Prosze: insightful@wp.pl Jak napiszesz, mozesz dac znac. Na pewno odpisze. Szlifierke katowa, hahaha. Ale z zelem pod prysznic trafilas :)

Tak samo jest z mężczyznami. I co mogę powiedzieć i strzelić: ja i ty jesteśmy z Krakowa, ja i ty jesteśmy po trzydziestce, ja i ty uważamy, że płeć przeciwna po trzydziestce jest przebrana. I tak, z czasem mam coraz większe wymagania. Proste. Nie wzięłam tego, co mogłam wziąć lub nie było na to szans, nie jestem w tym momencie tak zdesperowana by brać, to co zostało. Coraz większe wymagania to też brak desperacji. Najwyżej będę sama, najwyżej będą same. Ja tam się tym nie załamię, dobrze mi tak, jak jest.

i jeszcze jedno, też jesteś baranem słabo to wypada, jak gadając z laską od razu pytasz jak wygląda zamiast poznać charakter ale to tak na marginesie :]

Tak na marginesie i Ja jestem baranem. Ale to szczegół. Chciałem się tylko wypowiedzieć, że o wygląd się pytamy lasek dość szybko tylko wirtualnie bo na żywo rzecz jasna nie musimy bo widzimy. Jest to w jakimś sensie uczciwe bo szanujemy czas obu stron. Mam na myśli poznawanie charakteru.

http://swiat-slow.pl/