Dlaczego mój chłopak nie chce ze mną seksu uprawiać?

Mam 19 lat, a mój chłopak ma 21. Ja byłam dziewicą, a on prawiczkiem. Na początku naszego życia seksualnego było wspaniale, oboje byliśmy na siebie napaleni, robiliśmy to codziennie, jak dzikie kuny. Był strasznie najarany na mnie mówił, że go podniecam itp. A ostatnio w tym miesiącu rzadko, to robiliśmy 2 razy :( Jestem przerażona. Gdy zawsze coś inicjowałam, zazwyczaj kończyło się tylko na przytulaniu, albo czasami na lodziku, bo nie chciał nic więcej :( Nie wiem czemu nagle stracił ochotę. Atrakcyjna jestem, seksownie się ubieram, mówił mi, że było ze mną "cudownie" w te klocki. A teraz? Mam wrażenie, jakby się mną znudził. Na pewno mnie nie zdradza, bo duzo ze mną czasu spędza, nie ogląda się za innymi babkami, jest dla mnie czuły, jak zawsze. Nie kłócimy się. Wszystko między nami gra oprócz z tymi sprawami ostanio. :( Już nie wiem co może być przyczyną, bo jest zdrowy, a nigdy nie miał problemów ze wzodem. Raczej niczym się nie stresuję. Ja już nie wiem co jest :( eeehh. A w dodatku ja mam duże potrzeby seksualne, mogłabym to robić kilka razy w tygodniu, a on ostanio nie chce ze mną seksu uprawiać smutas :( . Mam wrażenie, ze ja juz go w ogóle nie pociągam i się mną znudził totalnie. Jest mi smutno. Nie wiem co mam z tym zrobić. Co mi poradzacie. Co może być przyczyną, że nagle nie chce ze mną seksu uprawiać? Jak wczoraj był u mnie, to ubrałam się dość skąpo i seksownie, próbowałam przejść do tych rzeczy, całowałam go, dobierałam się do niego. A on uciekał od tego :( Tylko mnie przytulił i tyle. Jestem załamana.