popisze z inteligentnym panem

A jak sie jest tak na półmetku do 50 jak ja, to pozostaje wóz drabiniasty? ;)

bo na takie niespodzianki jak rozstania to trzeba przygotowywac sie duzo wczesniej, jak zycie wielu ludzi pokazuje, niestety takie rzeczy sie zdarzaja.

Jesli ktos zwiazek małżeński traktuje jako przysięgę daną przed Bogiem i przyrzeka się kochać i być w zdrowiu i chorobie... to trudno myśleć o ewentualnym końcu i sie ubezpieczac.

Na półmetku do 50 ma się 25 lat. Całe życie przed Tobą :-)

Tak 25 lat i wielkie problemy , smiech na sali. Z żoną jestesmy od 20 lat i zaczyna sie pier....ć do tego 2 małych dzieci i nagle babie odp... ło. Ciesz się życiem bo gdybym mógł się cofnąć w czasie do wieku 25 lat i miał tą wiedzę którą mam to z pewnością rozstałbym się z tą kobietą. Jak jest człowiek młody to du pa przesłania rozum.....

No tak niesprecyzowalam na półmetku biorąc za bazę 40 eh tak jakby każdy wiedział ze mam ta magiczna cyferke dawno za sobą.

Tak więc śmiechu na sali nie ma co najwyżej gorzki płacz, bo muszę ci powiedzieć 41 latku ze w przypadku faceta 40 plus to mniejsza tragedia.

Oczywiście że faceci 40+ mają mniejszą tragedię, w zasadzie faceci od urodzenia do śmierci mają mniejszą tragedię czyli łatwiej ;-) W kwestii magii cyfr to przyznam się że jako facet nie rozumiem dlaczego akurat 40 jest tym symbolicznym przekroczeniem Rubikonu. Ja w rok-dwa po 35 urodzinach zdałem sobie sprawę z tego że pół życia najprawdopodobniej mam już za sobą i niestety muszę przyznać że z zachwytu nie zawyłem. Wprost przeciwnie, krótkie i dość ogólne podsumowanie wpędziło mnie w stan hmmm konsternacji więc szybko podjąłem decyzję o odstąpieniu od szczegółowych rozliczeń i dzięki temu jakoś do tej 40 zbliżam się, wprawdzie dosyć bezmyślnie ale bez większego stresu. Co będzie potem - zobaczy się ;-)

Do 40 też zbliżałam się bez stresu nawet nie zastanawiając nad mijającym czasem. Zimny prysznic przyszedł szybko świat runął w jednej chwili miło nie było.

Ale nie z powodu urodzin prawda?

Ja mam 37 lat i jestem w czarnej d***e..Ale żyć trzeba?

Trzeba.

Witajcie Panowie

Witajcie magnaci, o czym radzicie ?

Ale jak żyć?? :(

Znowu ucięło mi Witajcie Panowie dziękuję Panu ,który wczoraj obiecał mi, że się odezwie i to dziś zrobił:) Przywracasz mi wiarę w mężczyzn::)) DO osoby która pyta się czy szukam faceta tu na kafe odpowiadam ,że nie i mam nadzieję że tak zostanie ,chodż nie neguję osób,które to robią ,może są Panowie ,którzy byliby chętni podzielić się wrażeniami z posiadania konta w np Badoo lub sympatii warto?Do inteligętnego ile masz lat ? Myślę że w tym dojrzałym wieku jakim jesteśmy ciężko ,lub wręcz niemożliwe byłoby znależienie kogoś nieużywanego ,każdy z nas ma za sobą lub ciągnie bagaż doświadczeń .....

gość41 Gdybym mogła CI doradzić to nie warto tkwić w niesatysfakcjonującym związku ja to wiem ,dopiero teraz rychło wczas:( zapomniałam się wyżej podpisać autorka

dziś Co się dzieje ? Jak czarna jest ta dupa?autorka

Do 40 brakuje mi już niewiele ale jakoś mi to nie przeszkadza. Może w końcu spoważnieję ;-)

Oj. Bardzo... Bardzo jest ta czarna dupa

Do goscinteligetny... nie nie z powodu wieku, z powodu zdrady i porzucenia.

Przykro mi, do tego nie można się przygotować ani na to uodpornić. Ja jako facet mam łatwiej, niezależnie od tego co mnie trafi i powali na ziemię muszę wstać i iść dalej no wiesz ... chłopaki nie płaczą. Nie tego świat ode mnie oczekuje.

Łatwiej?Nie zgadzam się z Twoimi wypowiedziami .:( autorka

Tak właśnie łatwiej. Dlaczego uważasz inaczej?

To że musisz jako facet czy Ci wypada nie jest łatwiejsze wręcz przeciwnie mężczyźni też cierpią z powodu odrzucenia a intensywność nie jest zależna od płci tak sądzę.

Wcinam się autorce przepraszam.

Gość inteligentny Prawda.." chłopaki nie płaczą " ale dziewczyny też nie powinny płakać. Dlatego podniosę się..wstanę i pójdę dalej z podniesioną głową w ten 2016 rok :).. Mimo wszystko.

A ja uważam że płacz ma móc uzdrawiajaca i nie trzeba zagłuszać smutku jeśli się pojawia nie bez przyczyny. Nasze emocje to radość smutek gniew itd... wszystkie ludzkie tylko nie trzeba się zatracić.

Mimo wszystko' wlasnie mimo wszystko tylko czy caly szesliwy, ze tak powiem szli na zachod osadnicy, zolnierze na wojne

Siła jest w nas :) prawda??