Odchudzamy się w 2016 r.

Hejka, Jaryba i Nowa Stara dobrze że jesteście, proszę juz tak nie znikać. U mnie dzisiaj dietowo ok, niestety zaliczyłam kilka czekoladek i nic nie ćwiczyłam ale jutro też jest dzień. Pozdrawiam

hej kobietki mnie rozlozylo na amen mam zapalenie gardla i krtani do tego goraczka i bol we wszystkich stawach nie mam teraz glowy do dietki bo ledwo cos przelykam

Drogie Panie,nie ma diet cud. Nie ma tabletek na zdrową utratę wagi. Polecam Wam dietę strukturalną. Podstawą zdrowego żywienia jest zbilansowana dieta bogata w witaminy. Stosując dietę strukturalną zamiast jednego posiłku spożywamy koktajl.

Dzień dobry Wszystkim :) Malami To pieknie Cię zlapalo ! Trzymaj się cieplutko i wracaj szybko do zdrowia ! Robię sobie teraz kawę już śniadanie zjedzone , a za chwilę idziemy z córką do laryngologa. Chcę jej sprawdzić słuch czasami mam wrażenie że nie doslyszy . Mam nadzieję że tyko tak mi się wydaje ! A wy co dziewczyny na dziś planujecie ? U mnie pogoda nie jest zbyt zachęcająca :( od rana kropi deszcz i zzzzimno !

malami-ja też jeszcze chora, katar mam po pas....a wcześniej miałam dwudniowy ból gardła i chyba w jedną noc gorączkę bo mnie tak z zimna telapało-pewnie jakiś wirus :)

blanka -koniecznie sprawdź córeczkę jak masz jakieś wątpliwości, moja młodsza nieraz też mam takie wrażenie jakby nie dosłyszała bo mi się nieraz pyta co mówisz mamo, tylko nie wiem czy się tak przekomarza czy też ma jakiś problem ze słuchem...może też powinnam ją sprawdzić u mnie pogoda również beznadziejna, pada od rana, miałam rano na rower wyskoczyć a tak....zaliczyłam ćwiczenia z mel b (rozgrzewkę, coś na nogi i ramiona, rozluźniające), jeszcze drugi dzień areobicznej szóstki weidera muszę zrobić, ale to za chwile jak trochę ochłonę :)-na biegach wieczornych wczoraj nie byłam, bo córka przyniosła całą masę zadań domowych, myślałam na początku,że pani zwariowała, a teraz to już wiem,że u niej z tą Panią to norma, dziewczynka ma 8 lat, poszła jako 6 latka do szkoły, chodzi teraz do 2 klasy szkoły podstawowej i powiem wam tak, tyle nauki co ona ma to ja w życiu w całej chyba podstawówce nie widziałam .... w tygodniu pisze po 3 testy, co chwilę piszemy wypracowania domowe, a to baśń jakąś trzeba napisać na zadanie domowe, a to legendę, a to relację z wycieczki(a wycieczki tak średnio raz w tygodniu!!!), co tydzień dyktando!oprócz tego mają czytać książki, mają taki dzienniczek, w którym te przeczytane książki wpisują... moja córka jest bardzo zdolna i ambitna, nie mam z nią problemów, uczy się na 5 i 6...ale co mają powiedzieć matki słabszych dzieci??? jak ja czasem jestem załamana ilością prac, nauki i przeciążeniem dziecka...albo np mają się z dnia na dzień nauczyć wierszyków(dwóch)itd...póki moja córka sobie świetnie radzi nic z tym nie robię, ale powiem wam czasem jestem wkurzona jak tak można takie małe dzieci tak gnębić!

na wagę nie wchodzę, dietkuję ....w poniedziałek się ważymy to zobaczę czy jakiś postęp będzie, do poniedziałku omijam wagę z daleka, teraz postanowiłam się nie ważyć tak często, bo się tylko denerwuję niepotrzebnie :) miłego dnia kobiety mimo tej beznadziejnej pogody... wczoraj w myśl zasady teraz czas na mnie: kupiłam sobie na wyprzedaży żakiecik czarny za 54 zł na podszewce, super odszyty, jestem mega zadowolona taka okazja :), rozm.40 , wchodzę w niego, ale do guziczka troszkę się nie dopinam, będzie jak znalazł jak deko schudnę , w ramionach ładnie leży już teraz , będzie jak znalazł jak mi tyłek spadnie do spodni i bluzeczek

aerobiczna szóstka weidera dzień drugi zaliczyłam ... ufff, :)

hej kobietki dzis na wstalam w jeszcze gorszym stanie niz wczoraj ale na sniadanie zaliczylam 2x ibuprofen i strepsils i jest juz o niebo lepiej udalo mi sie wcisnac na sniadanie jajecznice i 2kromki chleba wiec nie jest zle x ja ryba ja na szczescie kataru nie mam chociaz tyle ale bez przeciwbolowek ciezko mi sline nawet przelknac x blanka na jakiej diecie jestes?

mnie też strasznie dwa dni gardło bolało, łykałam tabletki 3 *dziennie + płukałam gardło wodą z solą i przeszło, ale katar i zajęte zatoki mam do dzisiaj pogoda urocza, ale mimo to chyba wyjdę z domu na krótki spacer pod parasolem, lepsze to niż siedzenie na kanapie ;) obiad zrobiony, kurze poczekają....trzeba ruszyć tyłek i wyjść...

Jaryba tak trzymaj. Trzeba myśleć o sobie bo inaczej to gdzieś tam znikniemy niezauważenie. Ja też nauczyłam się myśleć o sobie. Kurze poczekają, obiad mogą być kanapki, pranie zrobię jutro a co tam nikt za mnie nie odpocznie jak wrócę po 8h harówki. Trzymajcie się idę się do pracy zbierać.

Ja też już porobilam :) obiad zjedzony ale dziś to przesadzilam z 2 daniem czuję się przejezdna i ociezala ! Z córką na szczęście wszystko ok nie ma problemu ze słuchem , więc już nie mam co zachodzić w głowę :) MALAMI ja jestem na mz i zero słodyczy i podjadania między posiłkami jem 3 razy a między czasie tylko jakis owoc kawka i woda nie czuję głodu i jest ok. Nie ćwiczę wogole mieszkam na duzej dzialce na której cały czas jest coś do zrobienia dlatego jestem cały czas w ruchu. I to mi wystarczą :) muszę mieć tylko silna wolę i nie dac się pokusom wtedy dam radę !!

Schudłam ostatnio 5 kilogramów, ale niestety wszystko mi obwisa :P Zaczęłam więc chodzić na siłownię i wyglądam coraz lepiej. Chodzę do Artis Wellness Club na Wilanowie gdzie mają super sprzęt i mam tam blisko. Cieszy mnie to że schudłam i chudnę nadal, tylko mam nadzieję że szybko się uporam z obwisłą skórą, bo wstyd kostium założyć a urlop w czerwcu...

https://www.youtube.com/watch?v=uwV3AL9g2g0

ja spacerek zaliczyłam , teraz czekam na dzieci :) właśnie patrzyłam,że może w niedzielę wezmę dzieciaki do parku linowego-nigdy nie byliśmy a wyzwanie jest nie lada :)

Hej Wszystkim jeszcze raz :) kolacja zjedzona mniam mniam . A wy o której jecie wieczorem ? Ja chodzę spać z kurami więc jem między 17 - 18 . My mieliśmy w planie zoo w niedzielę ale wszystko zależy od pogody . A ona zmienia się jak w kalejdoskopie! Wczoraj tak pięknie a dziś ? Szkoda mówić .

mnie nie stety mz nie wychodzi :/ x co do pogody rano ogladalam polska tv i w belgii sniegu tyle nasypalo ze hohoho x co do kolacji ja jem zazwyczaj 18-19 czasem o 20. przewaznie ide spac o/po 23 x u mnie najgorsza zmora jest nieregularnosc posilkow i slodycze

Malami to tak jak ja . Uwielbiam co słodkie ! Kupiłam chrom sobie moze tydzień go brałam i teraz to mnie wogole nie ciągnie . Może tego spróbujesz ? Mi pomogło :)

Mnie ani chrom ani morwa nie pomogła...nawet mam ją jeszcze ... dzisiaj biegać się nie dało tak padało...za to spacer zaliczyłam plus 15 brzuszków teraz jeszcze... dietki tak sie trzymałam do godz 18 bo na kolacje zjadlam buleczke z ziarnami plus troszke wedliny sera plesniawego pasztetu plus masa rożnych warzywek i domowe kakao zrobiłam z odrobina ksylitolu....na deserek zjadlam jeszcze kopiata miseczke orzechow...i to na noc...ale dzisiaj bylam caly dzien jakas slaba pewnie z tego dukana...a dopiero drugi dzien go robiłam...ech...taka ta dieta masakryczna...nie wiem jak kiedys na niej wytrzymalam tyle miesiecy...teraz to juz bym na bank rady nie dala tak sie katowac :)...takze troszke podjadlam ale tez nic strasznego...no moze tych orzechow moglo byc mniej i nie o tej porze...ale tak mi potrzebne to bylo by sie troche doladowac....

Hejka, dzisiaj poćwiczyłam w domu ok 45 min. Pierwszy raz sobie spróbowałam ćwiczenia fitness blender z YouTube i musze przyznać że chyba będę wracać do tego bo ćwiczenia proste ale sensowne. Jak sobie kiedyś oglądałam to wydawały mi się nudne ale jednak jak się ćwiczy razem z nimi to już to się inaczej odczuwa ;) Dziewczyny może też się skusicie? A może któraś z was już zna te ćwiczenia?

Może jutro pogodowo będzie lepszy dzień ... oby....dobranoc :)

Nifi to ja jutro zerknę na te ćwiczonka o ile czas wygospodaruję...bo plan mam na rower

Malamii mam nadzieje ze juz się lepiej czujesz, takie chrobsko to nic fajnego, człowiek dopiero wtedy docenia jak się ma super jak mu nic nie dolega..... Jaryba jak katarek? U mnie zima tez najczęściej szwankuja zatoki niestety. Fajnie ze trochę ruchu zaliczyłas dzisiaj, ale myślę że jak ćwiczysz to jednak coś oprócz białka byś musiała jednak organizmowi dostarczać. Fredka u mnie to normalka ze wiele rzeczy w domu czeka na zrobienie do jutra a czasami do świętego nigdy :-) Staram się z tym walczyć ale też jestem zdania że po całym dniu pracy + potem opiece /zabawie z dzieckiem coś musze też dla siebie zrobić a nie tylko myśleć o innych. Blanka super ze z twoją córką wszystko ok i nie ma problemu ze słuchem. Gratuluje wytrwałości w niejedzeniu słodyczy, u mnie średnio co drugi/trzeci dzień coś jest słodkiego, a to i tak sukces bo kiedyś u mnie dzień bez słodyczy to był dzień stracony ;) Nowa Stara znów się ukrywasz?

Malamii mam nadzieje ze juz się lepiej czujesz, takie chrobsko to nic fajnego, człowiek dopiero wtedy docenia jak się ma super jak mu nic nie dolega..... Jaryba jak katarek? U mnie zima tez najczęściej szwankuja zatoki niestety. Fajnie ze trochę ruchu zaliczyłas dzisiaj, ale myślę że jak ćwiczysz to jednak coś oprócz białka byś musiała jednak organizmowi dostarczać. Fredka u mnie to normalka ze wiele rzeczy w domu czeka na zrobienie do jutra a czasami do świętego nigdy :-) Staram się z tym walczyć ale też jestem zdania że po całym dniu pracy + potem opiece /zabawie z dzieckiem coś musze też dla siebie zrobić a nie tylko myśleć o innych. Blanka super ze z twoją córką wszystko ok i nie ma problemu ze słuchem. Gratuluje wytrwałości w niejedzeniu słodyczy, u mnie średnio co drugi/trzeci dzień coś jest słodkiego, a to i tak sukces bo kiedyś u mnie dzień bez słodyczy to był dzień stracony ;) Nowa Stara znów się ukrywasz?

Sorki coś ostatnio mi wkleja teksty podwójnie...

nifi-tak, właśnie jak ćwiczę, biegam, jeźdżę na rowerze to sobie pozwalam coś spokojnie dojeść "innego"a nie tylko dietowego, bo bym chyba z sił padła :) i wczoraj była bułeczka z ziarnami plus pasztecik,serek pleśniawy, wędlina(odrobina wszystkiego)plus cała masa różnych jarzyn!i jeszcze talerzyk kopiaty orzechów....a oprócz tego zupa żołądkowa, kefir i takie zwyczajne menu z dukana (czyli sery, jaja, ryby itd itp) staram się urozmaicać jedzenie i zawsze jeść te min 4 posiłki dziennie, tego ostro pilnuję a dzisiaj odwiedziłam na rowerze chorą przyjaciółkę, teraz odpoczywam chwilkę, zamierzam coś w południe poćwiczyć, zrobić z córka lekcje, a wieczorem biegi -tadam! mój brat dzisiaj mnie olśnił- mówi mi,że jestem otyła jak ważę tyle !!! :) jakbym nie wiedziała :) ja pierniczę, policzył mi ile przytyłam, sama sie dobiłam

a co tu taka cisza??? co porabiacie???ja właśnie drobne ćwiczenia zaliczyłam(w tym trzeci dzień aerobicznej szóstki Weidera), pełen relax, dzieci nie ma...ale zaraz będą i luz się skończy :)

hej laski matko kochana nie mam czasu na nic :) Właśnie sobie przypomniałam że pralka od rana nie powieszona :D brawo ja... także ten, jestem jestem ale jakas taka niepozbierana :)

Też jestem, łaziłam dziś za balerinami na obcasie do ok 1 cm i nic nie znalazłam. No może jedne skórzane ale nie wiem czy się rozbija. Dziś wolne nic nie zrobiłam oprócz obiadu. Może jak mąż wróci to umyję okno w kuchni. I piję trzecią herbatkę czerwoną.

Jak ta 6Weidera, robiłaś już wcześniej czy to pierwszy raz? bo ja zastanawiam się czy to zacząć, ale nie wiem czy ona nie jest tylko na rozbudowę mięśni? Chcę też kupić jakiś plan treningowy, bo czytałam ostatnio sporo o 5fit energy + plan treningowy i nie wiem czy nie sprawić sobie takiego programu gdzie juz wszystko będzie gotowe.