Filtrowanie Nowe Ponadczasowe

Witajcie Nie moglam znow spac .Co prawda zasnelam ,ale znow snilam o jakims wypadku z udzialem Ulana i natychiast sie obudzilam przestraszona .Bylam pewna ,ze zapamietam ten sen dokladnie ,ale niestety nie .Boje sie ,bo coraz czesciej mi sie bajdurzy gdy uda mi sie zasnac.Kiedys ,to praktycznie nie snilam ,a mowia ,ze tylko schizofrenicy nie snia :-). Jolka ,co sie stalo ,ze nie moglas zasnac ,klopoty ? Saam nie pozegnal sie na dobranoc ,co sie dzieje ? :-) Dzisiaj Dzien Ojca ku przypomnieniu tym ,ktorzy posiadaja jeszcze ojcow :-),moj juz od 21 lat niestety nie zyje . Imieniny obchodza Wanda i Zenek :-) Dzisiaj rowniez jest Miedzynarodowy Dzien Wdow Dzien Sluzby Publicznej Ktos puka ,lece :-)

Dzień dobry! :) I Cześć Wiola I Hej Danusiu I Wczoraj około północy przysnąłem w fotelu. Obudziłem się o trzeciej mocno wygnieciony. Zdołałem się tylko przetoczyć na łóżko po drodze gasząc światło. Nic mi się nie śniło ani na fotelu ani w łóżku więc mam zadatki na schizofrenika :p I W pracy wszyscy szukają wiatraków. Ja większość czasu spędzam w podziemnych pomieszczeniach a tu niczym w ziemiance panuje przyjemny chłodek. Ale w aucie na parkingu gdzie nie ma cienia pewnie będzie jak w piekarniku. Za dwie godzinki trzeba będzie do niego wsiąść więc trzeba lecieć uchylić okna. I udanego popołudnia czwartkowego wszystkim życzę :) I I

Dzieñ dobry z pracy :) już półmetek u mnie i na szczęście klimatyzacja działa. Szkoda mi tylko autka na parkingu bo pewnie przeżywa tam piekiełko :-o Ja domyślałam się że Saam przysnął ale obstawiałam raczej dwie wypukłości do których się przytulił czyli poduszkowych koleżanek* :D o miłego czwartku wszystkim

Jest Saam ,jest dobrze :-) Nawet chcac sprawdzic co sie stalo ,gdyby sie nie pokazal ,to nie mamy namiarow ,bo Saam mieszka w domku bez adresu :-) (byla piosenka o takim tytule :-) https://www.youtube.com/watch?v=gI9yX8UUvBM Czeslaw Niemen Gotowalam dzis zupe ogorkowa ,a przygotowanie zupy zajmuje sporo czasu ,znacznie wiecej anizeli dania miesnego . Teraz pojde polozyc sie na boku i chwile poczytam :-) Cal ,widze ,ze odstawilas rowerek ,ale chyba nie na zawsze ,bo pogoda ładna :-)

łoj ,trafilam na 14 post i musze popchac :-)

https://www.youtube.com/watch?v=RelgBI-2ZjA :D

https://www.youtube.com/watch?v=C4ho53PXggc :D

Ahromat :D:D

:-D

Witam popoludniowo.

:-D:-D:-D Daa nie mogłaś znaleść innego gościa?Tylko takiego co R nie wymawia?:-D:-D:-D Szkoda,że nie użył słowa rower:-D Piekłaś dziś muminki?

:D:D:D Rura :D Wiolka ,nie ,nie pieklam ,jutro upieke ,bo pod kloszem pustki :-p :-) Musze wybrac sie na male :D zakupy ,ale moze troche pozniej gdy bedzie odrobine chlodniej ,jesli to mozliwe . ...W sumie podoba mi sie takie wymawianie 'R' :-) ...Jaka tragedia w Niemczech . ..Najpierw mowili ,ze kilkadziesiat osob rannych ,a teraz ,ze nikomu nic sie nie stalo . ..Brzoskwinie ciasteczkowe ,skad taka nazwa :-),moze dlatego ,ze sa takie plackowate :-),ale wyjatkowo mi smakuja :-)

Słyszałam o tym kinie,ale właśnie mówili,że są tylko ranni,oby.To smacznego,a opędziłaś już zakupy?To szybka jesteś;-)Też czekam żeby się ochłodziło,bo muszę iść zerwać groszek i wsadzić do zamrażarki,ale troszkę mi ciężko się zebrać:-D

Wiolka ,pojechalismy dopiero po 19;00 i pol godziny temu wrocilismy ,takze szybciutko :-) Juz jest groszek ? ,a co potem z nim robisz ,bo chodzi o zielone straczki prawda ? ...Kto dal Ferdzi urlop :-) ?

Byliście z Ułankiem na lodach?:-D:-D:-D Tak zielony,udał się bo jest słodziutki.Mroże potem robię z marchewką do ziemniaczków;-) Ferdżi w ogóle myśli egoistyczne zostawiając nas,nie pomyśli,że możemy za Nią tęsknić:-D Caal i Saam też nie wiadomo gdzie się spodziewają:-D:-D:-D

Nie ,na lodach nie bylismy :-).Ze niby tak szybko zrobilismy zakupy :-) Wyobraz sobie ,ze w tak krotkim czasie bylam w Tesco ,Lidlu ,Lewiatanie i w aptece :-)i Ulanek tachal 2 torby i jednorazowke :-),a ja jeszcze mialam pare drobiazgow w torebce :-) ...Wlasnie czytalam o masowych zatruciach po truskawkach pryskanych srodkami chemicznymi ,juz nie kupie .

:-D:-D:-Dto nie źle,jak perszing przeszliście po tych sklepach;-)a gdzie te truskawy w Twoich okolicach,czy ogólnie?Wiesz one teraz więcej mają wyglądem kusić jak smakiem:-(

Lecę z moją niuńką na ostatni spacerek:-D Dobrej i przespanej nocy Daduś Dobrej dla wszystkich;-)

Te zatrucia to w Łodzi . Moze dzisiaj nie pojechalibysmy na zakupy jeszcze ,bo podobal mi sie taki luz w lodowce :-),ale chce mi sie juz ryb na obiad no i jutro syn przyjezdny przyjezdza . Tobie rowniez dobrej ,spokojnej nocy zycze ja i Ulan :-)

Dobry wieczór:) Trochę padnięta jestem dzisiaj. Jutro wolne to odżyję;) A Ferdzi nie ma się co dziwić, tam u niej największy upał:-o pewnie ledwie dycha po pracy. Ja już mam przygotowane łóżko. Z gardłem sobie poradziłam i przeszło to serducho zaczęło boleć :(. Ale sama sobie jestem winna bo ostatnio często "żłopałam"coca cole. Daa:) u mnie te brzoskwinie ciasteczkowe są w promocji. Jakoś mnie one nie pociągają takie płaskie jakby z młotka dostały:D nienaturalne... acha...:D dobranoc wszystkim:)

Cal ,no przestan wreszcie pic te wstretna coca cole . Te brzoskwinie wlasnie kupowalam w Tesco ,po 3,99 za kg. Mowilam juz ,ze mam dlugie zeby na owoce ,ale te brzoskwinie mi podeszly .Musza odlezec kilka dni ,bo sa twarde jak kamienie ,a wczesniej kupowalam w Biedronce takie akuratne do jedzenia :-) To i ja mowie Dobranoc :-)

Hej nocą I Poprzedniego już dnia słońce i upał mocno mnie osłabiły. Życiowe problemy zwyczajnie mnie przybiły. A obowiązki do reszty przygniotły.. Dlategoż zjawiam się tak późno zatrzymując się na chwilę w drodze do koleżanek usypianek. I dobrej nocy wszystkim życzą :)"

Dzień dobry wszystkim. Wczoraj miałam intensywny dzień i poważną rozmowę z szefem. Na szczęście po niej trochę się uspokoiłam, ale wróciłam do domu umęczona upałem, bo u mnie niestety klimy nie ma. Po powrocie do domu chciałam uruchomić drukarkę a do tego potrzebny był mi stary laptop, jako że mój jest niekompatybilny. Po włączeniu okazało się że zniknął system :-( a był w nim jeszcze stary XP. Nie ma sensu dalej go reanimować, muszę po prostu kupić nowy komputer i nową drukarkę. Dobrze że dzieci przyjechały do ojca z okaxji dnia ojca i mogłam dać synowej pedraka by mi wydrukowala. Wczoraj byl M u chirurga naczyniowego i wreszcie lekarz przemówił mu do rozumu. M sądził że taka operka jest prosta i że o niej wroci do sprawności młodzieńczej. Lekarz mu wytlumaczyl jakie mogą być komplikacje, łącznie ze stratą nogi. Wreszcie do niego dotarło to co ja mu mówiłam od dawna. Ja się bardzo cieszę że jednak operka została odsunieta,przynajmniej na rok a może dwa. Przyznaję że bardzo się jej bałam, bo spodziewałam się problemów po niej. U mnie nadal straszny upał, będzie ciężko wytrzymać, ale dam radę. Daa, ja już nie kupuję truskawek bo u mnie są po 9 zeta. W lodowce też mam luzy,ale pewnie znów będzie pelno kiedy będę miała czas i siłę na zakupy. Wiolka, buziak dla Ciebie za tęsknotę, ale jakoś w nia nie wierzę, bo Ty taka zajęta jesteś że nie masz czasu na myślenie o mnie:-D Jedan ja za Wami wszystkimi tęsknię, choć nie ma mnie na topiku, ale myślami zawsze jestem z Wami. Calinessa, tak pomyślałam że rowerek mniej by się nagrzewal stojac na parkingu. Pewnie jak wsiadasz do swojej polowki to jakbyś wsiadła do piekarnika :-( Czy nie lepiej zostawić autko w domu na czas upałów? Saamus, zmartwiles mnie swoim wpisem. Czy coś złego się dzieje w okół Ciebie? Czy jakieś kłopoty rodzinne, czy może zdrowotne ? Rzadko u Ciebie taki smutny nastrój, co się dzieje? Na razie kończę, życzę wszystkim pięknego dnia.

Dzień dobry I bądź tu człowieku szczery:-(Ferdżi!Myślisz,że bym tutaj siedziała,gdybym o Was nie myślała serdecznie?Podobnie jak Ty nawet jak mnie tu nie ma to myślę co się u Was dzieje.Jestem wrażliwą osobą,więc przykro mi,że tak pomyślałaś Miłego dzionka:-)Saam głowa do góry,kłopoty przychodzą i odchodzą,będzie ok;-)

Wiolus dziecinko droga, no przecież nie miałam nic złego na myśli,tylko tyle że kto by tam za mną, taką marudą tęsknił. :-D Czasem myślę że Was tu zanudzam zbyt długimi wpisami:-D i kiedy mnie nie ma to odpoczywacie ode mnie a nie za mną tęsknicie.:-D Nie smutasuj się więc dziecinko, bo to zadziałała moja niska samoocena :-D Jeszcze raz buziaki dla Ciebie. Niestety z telefonu nie umiem tych caluskow wysłać, ale masz je jak w banku :-D Przekażę je kiedyś na żywo :-D U mnie coraz cieplej, teraz już jest powyżej 30st=-O Trzymajcie się w chłodzie i pijcie dużo wody.

Dzien Dobry [czesc To i ja doloze swoje smutasy .Po pirwsze primo :-) nie spalam ,po drugie primo :-),gdy uslyszalam o wynikach glosowaia w Wielkiej Brytanii to poczulam nagle jakby ktos zapowiadal wojne . Jedni sie ciesza ,a drudzy placza ,u nas gielda szaleje . Jestem taka zdenerwowana jakby to wszystko tyczylo bezposrednio mnie . Wiolka ,co teraz zrobie ?:-) ,jasne ,bede piekla muminki:-) ,juz mam skladniki w miskach :-),zaraz je polacze i bedzie klawo :-). Jeszcze sie zastanawiam jaka niespodzianke wlozyc do srodka :-) Kupilam wczoraj w Lidlu te batoniki Peanut Choco z orzechami i karmelem i moze je 'wsadze ':-) Zycze spokojnego dnia .

Dzień dobry:) witajcie o Saam:) nie tylko Ciebie życie gniecie. Jak to się mówi raz na wozie raz pod wozem oby jechało się dalej... do przodu każdy ma swoje smutasy...ja też, tyle, że częściej pokazuję tu tylko radości. Teraz też mam trochę problemów, bardziej natury finasnsowo-prawnej. A niech tam, wyrzucę z siebie. Pierwszy raz w życiu mam komornika na głowie:-o. Pocieszam się, że nie ja jedna znalazłam się w tej sytuacji co pokazuje życie wokół i na codzień. o Ferdzi i Daa, jeżdżę dlatego autem mimo, że w mojej sytuacji na pewno ekonomiczniej było by rowerem bo wciąż muszę trenować i zżywać się z autem. To nie takie proste gdy dotychczas był od zawsze rower. Wiola:) dobrze, że mimo dużej wrażliwości dajemy rade problemom. Ja też jestem zawsze myślami z"tutaj"nawet gdy nie piszę. Tylko właśnie podobnie jak Ferdzi często wydaje mi się, że zawracam gitare, robię kłopot, że ktoś musi odpowiadać na moje pytanie. Czy nie narzucające ale jednak sugestie, które widzę czasem wnerwiają...itd i tym sposobem chwilami i wirtual zawodzi w odstresowaniu i trzeba uciekać do realu;) Oj ...jakas godzina szczerości mnie wzięła, sorki, już uciekam. o Miłego czwartku wszystkim :) i chłodząco-pocieszająca piosenka o https://www.youtube.com/watch?v=89U0kE8z0Pk

Szkoda, że dzisiaj nie ma meczu z Naszymi bo stłukłam filiżankę:D Ostatnio gdy stłukłam pokrywkę mieliśmy remis. Przed meczem z Ukrainą moja schnąca po deszczy parasolka na tarasie przemieszczając się strąciła stojącą na szafce ceramiczną osłonkę rozbijając ją na kawałki...i wygraliśmy:) he, he...

Cal ,znam Cie i wierze ,ze to 'ktos' nie wywiazuje sie ze zobowiazan i teraz to Ty jestes ofiara ,czy tak ? .Pisalam smsa . Cos chyba wisi w powietrzu ,bo my podminowani ,chcecie 'niebieska '? :-),ja teraz łyknelam :-) Jeszcze wkurza mnie laptop ,poniewaz nie wybija niektorych liter i musze patrzec jak sroka w kosc czy dobrze napisane :-) Mam mnostwo roboty ,a mi nic nie idzie ,a bo w zyciu piekne sa tylko chwile ,a reszta to smutasna .

Jedyny plus z tej pogody,to taki,że pranie szybko schnie:-D Widzisz Ferdżi jest to jakiś sposób na Ciebie:-D:-D:-Dale więcej tak nawet nie myśl ok? Daa to wyśniło się tak po troszku,nie?:-(Cal człowiek jest w stanie wiele unieść,to i z tym sobie poradzisz.Wiadomo do przyjemności to nie należy,no ale trzeba to dźwignąć i tak jak mówisz do przodu;-)jak by co zrobimy zrzutę:-D Daduś miałam takie kudłate dzisiaj myśli,co do muminków,bo u mnie synuś z kolegami szybko sobie z nimi radzą,powiem za szybko:-Dale nie mam odwagi włączać dzisiaj piekarnika:-D