Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oto rozpisana struktura największej durnoty jaką każda kobieta robi całe życie

Polecane posty

Gość gość

Poddam analizie DEBILNY trend występujący u kobiet, który uskuteczniany w głupi sposób jest tragiczny w skutkach. Otóż kobiety kochają robić zakupy i przepieprzać na to pieniądze, nie rozumiejąc zupełnie podłoża tego zjawiska pozbawiają się w bezsensowny sposób gotówki, dokarmiają darmozjadów, napędzają rynek konsumencki, a przy okazji często ogołocą jakiegoś rozkładającego bezradnie ręce faceta z hajsu. Nie rozumieją absolutnie podłoża tego zachowania i tego, jak idiotyczna jest ta cała spirala. Wszystko jest uwarunkowane neurotransmiterem dopaminą i układzie nagrody, dla chwilowego SŁABEGO wyrzutu tego neuromodulatora, który NATYCHMIAST SPADA niedługo po przepieprzeniu grubego hajsu na ciuchy i jest jedynie chwilowy, a do tego słaby i gówniany w porównaniu z innymi metodami na jego podniesienie, które są tańsze, ale 100% kobiet tego nie rozumie. I tak dla chwilowej, mało intensywnej przyjemności, której 10 razy silniejszym odpowiednikiem jest kreska speeda kobiety rujnują siebie, facetów, system, a po wszystkim kończą z jeszcze bardziej gównianym nastrojem, gdy okazuje się, że nowy ciuch nie zmienił ich życia, więc trzeba kupić następny i dać sobie dawkę "nadziei" dopaminy, bo tak to mózg interpretuje, której wyrzut jest słabszy niż nawet po wypiciu filiżanki mocnej kawy...Durnota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze można zrobić zwrot w sklepach z ciuchami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda wiekszosc kobiet nie ma pojecia jak dac sobie przyjemnosc, Wybieraja slaba a zarazem droga metode i nawet nie wiedza ile traca i jak niewiele przezyly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz racji, u mnie wyższy poziom dopaminy utrzymuje sie parę dni :p🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aby kobiety nie przepieprzały kasy na ciuchy, trzeba dostarczać im serotoniny za pomocą seksu. Dobrze wykochana kobieta nie będzie miała siły na długie zakupy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem kobietą i muszę przyznać autorowi rację nie lubię robic zakupów, dla mnie to prawdziwa katorga podnoszę sobie poziom dopaminy poprzez uprawianie sportu np. przebiegnięcie 10, 15 km podnosi mi poziom na cały dzień, zaden ciuch nie jest w stanie tego dokonać no ale ja jakaś dziwna jestem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś dziwna,jesteś jak typowa lala z miasta (nawet jak jesteś ze wsi), na bieganie teraz moda to biegasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tegoż
Seks nie daje przyjemności przez podniesienie się poziomu serotoniny( przynajmniej w niewielkim stopniu) tylko poprzez narastający poziom dopaminy oddziałującej na receptor D2, która stopniowo narasta w trakcie stosunku i osiąga ogromną wartość podczas orgazmu, następuje również wyrzut endorfin u uwalnianie oksytocyny, a wysiłek fizyczny aerobowy podnosi poziom noradrenaliny, czasowo endorfin i dopaminy i serotoniny w niewielkim stopniu, zaś wysiłek anaerobowy i ćwiczenia siłowe podnoszą poziom serotoniny w stopniu znacznie wyższym, bo regenerujące się mięśnie absorbują aminokwasy konkurencyjne dla l-tryptofanu, czyli prekursora serotoniny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem jak faceci są bezmyślni i podnoszą sobie dopamine oglądając wkoło .p****le co nas kobiety bardzo wkurzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tegoż
Bo faceci są po prostu nieświadomi tego, że przez pornuchy downregulują sobie receptory dopaminowe, czyli po prostu uszkadzają mózg i psychikę, doprowadzając stopniowo do anhedonii, fobii społecznej i obniżonej sprawności psychoruchowej, ale was kobiety wkurza to tylko dlatego, że na pornuchach są fajniejsze laski od was, lepsze w łóżku i nie macie szans z nimi konkurować(co nie znaczy, że dobrze jest oglądać p****le), ale nie udawajcie altruistycznych pobudek. Lepszy pornuch niże nie mieć co jeść, bo wyda się kasę na podniesienie dopaminy kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koorfa, że też myślenie nie jest nagradzane w żaden sposób:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko seks, bieganie, wysiłek fizyczny i oddawanie tego co sie zarobiło dzięki temu wysiłkowi...to podejrzane:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to chyba wynika z natury przyjemności. wyobraźmy sobie, że intensywnie nad czymś myśle a tu nagle orgazm:D obawiam sie że przy takim systemie rzadko, która kobieta by go miewała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tegoż
Bo natura to s******l, zaprogramowała nas tak, że jak robimy to co jest dla niej korzystne, czyli rozmnażanie, uatrakcyjnianie się, wysiłek to wtedy nas nagradza wyrzutami neuromodulatorów, a jak nie robimy, bo nam się nie podoba to nas k*rwa j*bana karze. Ja się nauczyłem samą medytacją i specjalnymi ćwiczeniami mózgu doprowadzać go do stanów haju i zmieniać jego strukturę, ale lata mi to zajęło. Napisałbym wam, jak to się robi, ale wiem, że i tak będziecie mieć to w d***e, klikniecie krzyżyk i pójdziecie robić to co wcześniej, więc j*bać was. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest dziwnie wszystko urządzone ja bym to poprzestawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twierdzisz, że natura zaprogramowała nas tak żebysmy działali na swoją szkodę? jak to sie ma do teorii ewolucji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tegoż
Ostatnio udało mi się wywołać haj nieomalże jak po mefedronie, tak podnieść aktywność lewego płata czołowego i noradrenalinę, a to jest przełom tak poważny w mym życiu, że sobie z tego nie zdajecie sprawy, bo kto nie był na mefedronowym haju ten nie zrozumie. Gwarantuję wam, że wszelkie wasze doświadczenia, łącznie z seksem i orgazmem bledną przy haju po wtartym w dziąsło mefie( chociaż kobiet może nie, bo k*rwa mają silniejsze orgazmy k*rwy j****e, ale facetom mówię, że mefedronowy haj nie ma sobie równych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atuor tegoż
Tak, natura zaprogramowała nas tylko i wyłącznie tak byśmy działali na korzyść przetrwania gatunku, nieważne, czy ze szkodą dla nas czy nie. Dowodem jest choćby to, że facet czasem gotów dla kopulacji i chwilowej słodziutkiej i niewyobrażalnie przyjemnej chwili wytrysku spermy z fiuta gotów się wjebać całe życie w alimenty, a kobita dla silnych genów kryminalisty i zwyrodnialca gotowa być nap*dalaną codziennie po ryju, poniżaną i zdradzaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie. i co zamierzasz w zwiazku z tym? utrzymywać stałe łącze z nirvana aż do śmierci głodowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tegoż
Albo inny przykład, że facet jest w stanie iść pod kosę dla kobity, pierwsze ratuje się kobiety, a faceci debile poświęcają swoje życie, bo tak to zaprogramowała natura, bo kobiety rodzą dzieci, są cenniejsze, bo gdyby została jedna kobieta i 100000000000 mężczyzn to gorzej dla gatunku niż jeden mężczyzna i 10000000 kobiet, więc debile nawet nie wiedzą, że dają sobie wbić nóż w jajka, bo tak każe zew natury, wielu tego nie zrobi, ale większość ma taki imperatyw ewolucyjny wdrukowany i to wystarczy dla dobra gatunku. Albo kobiety byłyby w stanie ścierpieć tortury dla dziecka, albo jakkolwiek są słabe fizycznie i c***owate to w obronie dziecka niejedna nagle w przypływie sił i adrenaliny nawet pudzianowi z półobrotu by zayebała tak, że by się naprawdę spektakularnie nakrył nóżkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwilunia mistrzu..... natura zgodnie z tym co mówi nauka nic nie planuje. tak samo jak ewolucja. rusz płatem czołowym bo zaczynasz bredzić. jeżeli zostało to zaplanowane to albo natura nie jest tym czym uważamy, że jest albo nauka się myli w każdym swoim spekulacyjnym aspekcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tegoż
Nauka od samych fundamentów jest subiektywnym wytworem kolektywnych umownych założeń podpartych również umowną metodologią dowodzenia, która jest wtórna do naszego percypowania rzeczywistości i nie wiemy jakie jest fundamentalne założenie natury, oraz cel imperatywu przetrwania naszego gatunku. Wiem jednak, że jesteśmy postawieni w szeregu przymusowych sytuacji, na które nie mamy wpływu, a to świadczy, że cokolwiek za to odpowiada jest chooyem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz bardzo mądre rzeczy piszesz tyle, ze nie bardzo jest jak to sprawdzić. nie jestem ze szkła, neuroprzekaźniki tez nie są znaczone kolorystycznie, nie widze tych wszystkich "trybików" i wcale nie mam pewności, że jest tak jak mówisz. zastanawia mnie natomiast dlaczego ludziom intensywnie pocą się stopy w dodatku tylko wtedy kiedy jest im gorąco. masz jakis pomysł co "natura" chciała osiągnąć w ten sposób bo ja mam kilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tegoż
Aha, jeszcze jedno zanim wyjdę. Mój pies jest mistrzem świata w karate, mma, bjj, muay thai, sambo, vale tudo, boksie, kick boxingu, zapasach, luta livre i jeździe na nartach we wszystkich kategoriach wagowych, oto dowody: http://fotoo.pl/show.php?img=654499_haha.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do medytacji i płata czołowego to też jest jedynie twoje subiektywne założenie a raczej założenie opierajace sie na efektach i tym jak ich osiągnięcie tłumaczy nauka. ja słyszałem, że jak medytujesz to otwierasz umysł na penetracje demonom i weź mi udowodnij, że to nie jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po drugie wytłumacz mi możliwość takiej "autoregulacji"w świetle imperatywów konstrukcyjno motywacyjnych ustanowionych przez nature. bo ja nie bardzo widze taka mozliwosć przy tak dokładnym planowaniu chyba, że została przez nature wbudowana co sugeruje, że róniez c***jowo na tym wyjdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak w samochodzie aktywuje sie jakis system abs albo inny to nie dlatego, ze samochód uzyskał świadomość i postanowił zerwac z przeznaczeniem jakie dla niego ustalili producenci. raczej wrecz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i kwestia ostatnia. na podstawie czego ustalasz co jest a co nie jest dla ciebie dobre? bo z tego co widze na podstawie tego samego co natura:D skończ medytować. jeżeli to robisz to powinienes wiedzieć, że medytacja jest rodzajem modlitwy do demonów od samego początku. to nie jest wymysł współczesnej nauki. w mózgu rozumianym jako układ sterujący z konkretnym programem działania nie ma mozliwości wystąpienia aberracji pod tytułem "rekonfiguracja" chyba, ze sie akurat łączysz z centralą programistyczna. tak to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i w zasadzie samo ustanowienie połączenia jest kwestią ciekawą. albo jest to połączenie przychodzące albo nastąpiło na skutek wystąpienia czynników przewidzianych przez programistów i jest częścą programu. tyle jest warte twoje oświecenie, wyzwolenie od natury i pół kilo brejowatego mięccha, kttóre nazywasz płatem czołowym, a które założe sie, że nie służy do myślenia akurat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie byłaby durnota jakbyś był właścicielem sklepów z ciuchami. ;) kobiety zmieniają często swój wygląd by facet miał jakąś namiastkę zamiany kobiety na inną ;) dobrze to współgra z drugą stroną medalu - "technologia" ubrań zmienia się powolutku, więc rozruch tego sektora przemysłu stymulują mody dając popis kreatywności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×