Moja znajoma dała się nabrać na prace w domu tzw chałupnictwo, żal mi jej

znalazla ogloszenie o pracy w domu, zarobki od 1500 do 3000 :D składanie jakis zabawek i pierdół, mowilam jej ze takie zabawki to sie kupuje z Chin za 1zł sztuka, juz zlozone, mase badziewia sprowadzają i kto jej zaplaci za składanie zabawek ?! nie posluchala... wiecie jak to dziala ? musiala zaplacic tzw ''kaucje'' za te zabawki, podpisala umowe z jakąs ''firmą'' krzak, facet do niej przyjechal i skladala jak glupia :D po skonczonym zleceniu chciala ''wyplate'' i hu/ja dostala :D nawet nie przeczytala tej umowy, kilka kartek malutkimi literkami, tak napisane ze prawnik musialby przeczytac 3 razy. Zadnej kasy nie dostala, stracila na 'kaucje' i zostala z wielkim pudłem badziewia haha Kiedys tez zadzwonila na numer z gazety z ogłoszenia, tez jakas ''praca'' jako asystentka biurowa, chec do pracy, mila aparacyja, niewymagany brak doswiadczenia... numer tzw premium, 7 zł za minute, a po drugiej stronie automatyczna sekretarka ktora gada o pracy przez 5 minut = kasa z konta znika :D

ten przekręt jest znany od 10 lat, aż dziw że ktoś się jeszcze na to nabiera

Every stupid pith must pay!!!

Głównie tzw. "kury domowe", które nie miały styczności z rynkiem pracy. Parę razy na Kafe widziałem taki temat - za każdym razem pracy chałupniczej szukały jakieś panie opiekujące się w domu dzieckiem, które chciały wspomóc rodzinny budżet, nie miały jednak ani pomysłów ani doświadczenia zawodowego i żyły mrzonkami, że istnieje dobra praca dla osób niewykwalifikowanych i niedoświadczonych. Szkoda, że za każdym razem były również odporne na głosy rozsądku. Czasem wystarczy sprawdzić opinie o firmie, jej NIP i siedzibę.

Nie ma pracy chałupniczej, to nie XIX wiek gdzie w domu robiło się kapelusze, kosze wiklinowe i inne rękodzieło, moja niezyjąca babcia cale zycie tak pracowala, żyła z rękodzieła, szyła suknie ślubne na wsi, na starosc zajmowala sie poprawkami krawieckimi. Składanie dlugopisów, zabawek itp to pic na wode, po co składać długopisy skoro można je kupić złożone za kilka groszy ? Tacy ludzie w ogole nie mysla, są naiwni jak małe dzieci. Teraz jest moda na zarabianie w internecie :O Te cale smsy premium, subskrypcje sms, sprawdz swoje IQ i wyslij darmowy sms, a potem bedziemy ci automatycznie zabierać 5 zl tygodniowo za smsy ;) Kilku oszustów kręci mamone, a rzesza setek naiwniaków liczacych na zarobek od prowizji spamują w ich imieniu fora, na Kafe robil to m.in PRAWIK24 zwany PRZEMYSŁAWEM, myslicie ze on zarobil te tysiące zł ? :D:D:D siedz w domu i zarabiaj w internecie buhaha, trzeba miec nasrane we łbie zeby wierzyc w takie glupoty

ogłoszenia o składanie długopisów w domu to były pamiętam już w 1991 roku i nabierali ludzi na to, programy były robione w tv że to oszustwo a oni dalej znajdują frajerów , szok

Jak najbardziej istnieje praca chałupnicza, ale jest to zwykle praca sezonowa, trzeba mieć umiejętności manualne i nigdy nie szuka się ludzi z całej Polski, tylko z okolic, dosłownie kilku osób :) Przykłady pracy chałupniczej, którą zajmowały się moje koleżanki: - klejenie kartonów, składanie i pakowanie notesów (drukarnia) - malowanie kubków, bombek, wyrób kartek okolicznościowych (jakieś galerie rękodzieła). Poza tym istnieją różne możliwości pracy w domu, ale to już trzeba z kolei mieć konkretne umiejętności (np. graficzne, informatyczne).