Estetyka rockowa, metalowa ma w sobie to coś

ale i tak najbardziej lubie nieco ostrzejszy rockowy styl, ale to pewnie wiesz ;) ale nie "alternatywny", tylko "rockerski", bo ja dinozaur troche jestem, nie jestem typem metroseksualnego "wrazliwca"

dinozaura zrobilas tez juz ze mnie pogladowego, ktory rzekomo moze pukac bez zobowiazan, ale wybranka zyciowa ma byc "czysta" :D

ja chyba wolę dzisiejszą alternatywę :) poza tym niektóre rzeczy nie są praktyczne do pracy. Mnie się czasem malować nie chce, a co dopiero stroić... Pracę zaczynam o 9, a budzę się o 11 :P

tez uwielbiam dlugo spac, na szczescie do pracy nie musze sie stroic. nie mialbym czasu na zapinanie rano koszuli :P ani na wiazanie dlugich glanow ;)

co do współczesnego metalu, to wydaje mi się strasznie skomputeryzowany, elektroniczny, a perkusja brzmi jak z automatu. wiele obecnych kapel heavy/power brzmi czy nawet melodic death brzmi, jakby byly alter ego rammsteina.

Ja lubię takie elektroniczne brzmienie, więc mnie to pasuje

a ja z nostalgia mysle o tym, ze teraz juz nie ma mlodych wokalistow ktorzy potrafia wyciagac tak wysokie dzwieki jak dawni bogowie metalu, ktorzy albo nie zyja albo sa juz dziadkami

oj są, np Kobra Paige :)

"ze teraz juz nie ma mlodych wokalistow ktorzy potrafia wyciagac tak wysokie dzwieki jak dawni bogowie metalu, " Mało znasz zespołów w takim razie. https://www.youtube.com/watch?v=JO7TZGgBbOw pierwszy przykład z brzegu https://www.youtube.com/watch?v=AkMZ6fV3T_0 drugi itp itd można tak długo wymieniać.

nie są to jednak "górki" niczym wprost od najlepszego śpiewaka operowego czy kontratenora. a falsetem to i ja potrafię zapiszczeć wysoko, ale z rejestrem głowowym ani miksem raczej bym sobie nie poradził, a tym bardziej nie zaśpiewał czysto.

Tobie się wydaje, że kiedyś nie było kamer pogłosowych? :D

Swoją drogą taki wysoki wokal jest niezbyt męski, wole niskie głosy, niż coś ala Bee Gees lub Ac/Dc. :P Nie rozumiem tej maniery wokalnej, szczerze mówiąc jest wrecz dziwna i głupia, jeśli myśleć o niej w oderwaniu od tego, że jest głęboko zakorzeniona w kulturze i nikogo nie dziwi.

pogłos to nie wszystko. w wokalach tych metalowych herosów było słychać, że nie śpiewali falsetem w stylu bee gees czy kinga diamonda, ale jechali rejestrem głowowym i miksowali, płynnie przechodząc z rejestru piersiowego do głowowego. brian johnson z ac/dc to akurat chyba falset. mam wielką słabość do wokalistów potrafiących śpiewać bardzo wysoko, a przy tym potężnie. większość z nich nie była niemęska - pukali tony panienek, rozwalali na autostradach sportowe fury, a niektórzy z nich podobno bili kumpli z zespołu, gdy oni nie chcieli się ich słuchać :D

James z starej Metallici miał dobry głos, a nie wyjce :P

https://www.youtube.com/watch?v=EzgGTTtR0kc

a w używaniu przez mężczyznę rejestru głowowego nic dziwnego nie ma - wszak wlicza się on do naturalnej skali naszego głosu, kobiety też go mają. z kolei falset już do skali głosu nie należy. ot taka różnica.

a dla mnie meta skonczyla sie na ride the lighting - potem juz za duzo thrashu, za malo heavy. no lubie jeszcze czarny album i load, jako dobre rockowe, kowbojskie albumy, poza jakimis nothing else matters i innymi nieco kiczowatymi kawalkami. a one ma klimat, ale i tak nie rowna sie jak dla mnie z balladami o o wiele bardziej cmentarnym klimacie.

mizantropia, ty z tego co pamietam strasznie nie lubisz takich dinozaurow jak ja, co twierdza ze metal najlepszy byl kiedys :P

jak ja nie lubię takich tekstów :/

tekstow o czym? ja tu tylko swoja osobista opinie wyglaszam. no i przypominam, ze ja nie jestem metalowcem, nie lapie calego zbuntowanego i "mrocznego" klimatu. jestem hedonistycznym rockersem, kochajacym amerykanski kapitalizm i apetyczne dziewczeta z korporacji, u ktorych nie mam szans :P

ja wolę muzykę rockową/metalową w dzisiejszych czasach. Jest większa różnorodność.

a mnie te zbite, elektroniczne brzmienie az przeraza :P

no i w USA jak sie oglada nagrania z koncertow rockowych/metalowych to widac pelno dziewczat o urodzie i aparycji cheerleaderek, a w Polsce nie zawsze jest na czym oko zawiesic :P

w stanach jest najwięcej ludzi z nadwagą i otyłością, więc w jakim ty świecie żyjesz? Pewnie, że na filmiku pokazują te które JESZCZE są szczupłe, a wielorybki kiwają się obok.

raczej mi chodzilo o to, ze tam najladniejsze dziewczyny zapewne czesciej chodza na rockowe koncerty. jak ja bylem w ogolniaku, to kazda szkolna gwiazda raczej marzyla o karku w dresach :D dodam, ze teraz martensy sa modne u mlodych dziewczyn, podobnie jak ciuszki stylizowane nieco na rockowe modle, ale smiem watpic ze te modne panienki nie gustuja w pakerach z bmw :P

Wyczerpaliście limit emotek ":P" na dziś. Zobaczę jeszcze jedną to zrobię autorce pranie mózgu za pomocą https://www.youtube.com/watch?v=ALcEUpm347U

a ty uciekac z ta techniawka ;)

w stanach to też swojego rodzaju moda. Poza tym sorry, ale Polki mimo wszystko są ładniejsze od amerykanek.

ale na "ciezkich" koncertach posucha, a jak sie trafi jakas fajna to jeszcze w miare mloda, ktora za chwile bedzie nosic rozowe kozaczki i miec dziecko z jakims szemranym biznesmenem sluchajacym disco polo :D

wiesz, że zachowujesz się w tym momencie jak skończony prostak? Aż dziwne, że na ciebie nie lecą jak są takie jak opowiadasz :/