Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość Aniala
Sepik gratulacje:) nasze dzieciaczki bardzo podobne wagowo i wymiarami;) Tynka ja też mam ciągle odrętwiałe miejsce tam gdzie rana jest i pewnie jeszcze trochę to potrwa. I po jednej stronie rany taki wałeczek mi się robi i właśnie po tej stronie boli mnie jeszcze trochę brzuch:/ k25i a Ty się jeszcze oczyszczasz czy już masz spokój? przepraszam Dziewczyny za opis ale wczoraj ze mnie tyle wyleciało, ze zastanawiam się czy to normalne, aż takie trochę jakby skrzepy:/ Dziękuję Wam Dziewczyny za odpowiedzi odnośnie prężenia wyginania itp. Byliśmy dziś u lekarza i mówi, że wszystko ok, prawidłowe odruchy a Jaś waży juz 4100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambudziambu
Te bóle pośladów są nieznośne, jeszcze do tego teraz plecy doszły. Brzuch mi sie nie obniza, skurczy brak. podkładam sobie taką poduszkę wałek pod plecy i troche pomaga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambudziambu
co polecacie na bolace plecy i poślady? podkładam sobie poduszke wałek i jest troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luluna
co polecacie na bolace plecy i poślady? podkładam sobie poduszke wałek i jest troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga z
Mój maluch coś dziś bardzo mało *****iwy, może to oznaka że się zbliża poród :) oby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up Up Up Up Up Up Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Taka cisza?? Wszystkie rodzą czy jak :-P hehe Ale dziś zimno ojeju nie lubię takiej pogody....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga z
Laura Ciebie wszystko boli to pewnie się zbliża ;) ja dziś specjalnie spacer 4 km i nic. Pierwszy termin z usg był we wtorek..... eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Aniala krew to mini mini po karmieniu cos poleci nosze podpaske w razie czego ale prakfycznie nic nie leci takie zolte cos i malo. Cos poleci przy sikaniu po karmieniu podpska troche zolta albo calkiem czysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Dziewczyny ja po cesarce na tej dużej podpasce z Campolu mialam tylko małe ślady krwi, ale jak zaczęłam karmić i czułam jak mi się macica kurczy to masakra w pewnym momencie to myślałam ze się utopie jak weszłam pod prysznic to wszystko ze mnie chyba wyleciało. Teraz już spoko jestem na małej wkladce. Polecam wam jak K25i pisała gdzieś te podpaski z Belli są o niebo lepsze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Dziewczyny czy wasze niemowlaczli też mają problem z zasypianiem?? Jest 1 w nocy a mój Staszek dalej nie śpi. Co dzień o 20 go myjemy później karmię i chwilę śpi. Potem się budzi zazwyczaj koło 23 i znowu chce pić i od tej pory jest meczarnia. Wymyślą z cyca na cycek kreci się płacze wyplówa smoczek i nie chce zasnąć. Jest już 1 a ja dalej z nim walczę ... co go odkładam do łóżeczka to od nowa :( nie mam juz sily do niego :( w ciagu dnia nie ma problemow zje ladnie i od razu zasypia. A kazda noc jakies cyrki.. czy coś robię nie tak? Zaczynam być tym zmęczona :( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Tynka to u mnie nie spo w dzien pobudka o 6 potem kolo 8 dospi nirpelns godzine i potem dopiero 15.30 zasypia na raczkach najlepiej, jak probuje wczesniej uspic to sie drze jak ją odkladam. Kapiel chwile po 20 potem je i jak je do 22 to wstaje dopiero o 2 a potem co dwie h a jak zasnie o 21 to wstaje po 24 i potem co dwie h. W dzien gra tv lub muzyka a do karmienia po kapieli jest ciszavi ciemno. Pewnie to za wczesnie by uczyc odrozniac dzien od nocy ale juz zaczelam. kiedys w dzien jak byla senna to ja budzilam zeby nie spala by spala w nocy. Wole sie juz w dzien meczyc niz w nocy. W dzien je ile chce a w nocy jej daje tak 25-30min i zabieram cycka a od 3 dni widze ze sama przed uplywem 30min wypluwa. Smoczka tez nie chce mam juz 4tej firmy ale nie pasuje. Mialam trzech wczoraj kupiona czwarta. Ponic jak dziecko jest tylko na piersi to nie chce smoka ale ile w tym prawdy to nie wiem. A co do krwawienia to w pierwszych dniach podczas karmienia tez czulam prace macicy i lako sie mega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Aniala a moze Ty batdziej krwawisz bo nie karmisz piersia moze to bzdury co napisze ale gdzies czytalam ze szybciej sie oczyszcza mama gdy karmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
U mnie problem tai ze po ostatnim nocnym larmieniu nie da sie odniesc do lozeczka bo tam steka albo placze. Wraca do nas i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka2710
Chyba taki urok małych dzieci. Ja z moją też walczyłam od 19 do 1 z nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka2710
Kapanie A potem jedzenie i ryk i krzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
wasze maluchy albo potrzebuja bliskosci albo boja sie ciemnosci:) czasem wystarcza przestawic łóżeczko tak by mamusia leżąc u siebie w łóżku mogła trzymać rękę w łóżeczku dziecka. Lub tez od samego początku znaleźć cos do spania dla malucha- przytulanka, kocyk czy pielucha tetrowa. U mnie jak zwykle skurcze umilkły gdy sie polozylam spac. Dzis ide na ktg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Ja co prawda nie miałam problemów ze spaniem ale może włączona lampka,bądź też zabrać malucha do łóżka poprzutulac się z nim przystswic pieluche.... Od początku robiłam tak ze jak miała iść spać e dzień nie zastawialam okien nie chodziłam cicho,dzień był dniem noc nocą. Wytrwałości bo z takimi maluchami to ciężko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to mówią początki zawsze najtrudniejsze ;-) ale wszystkie damy radę!! Bo jak nie my to kto ?! :-) u mnie postraszylo postraszylo i na razie cisza jakieś skurcze mam ale zaraz co 10 min a następny po 30 min... a jak tam u was? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Gość u mnie twardnienie brzucha trochę plecy bolą poza tym cisza,jutro wizyta wiec czegoś się dowiem. A kiedy termin masz? Tak się zaczęłam zastanawiać czy Wasze maluchy były aktywne w nocy w brzuchu ze teraz są takie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na 11 października. Też mi brzuch tak twardnieje a przy tym bolą plecy, ostatnio odchodzi mi ten czop taki podbarwiony na brązowo bądź lekko czerwono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
Bylam na ktg, sa skurcze ale jeszcze nie regularne. Od rana plecy mnie bola ze czuje sie jak polamana. Lekarz powiedzial ze cos tam sie dzieje ale musimy czekac az sie rozkręci. Tak mnie boli wszystko ze wyć mi sie chce na sama mysl o tym ze jeszcze do przedszkola musze zasuwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może to już dziś;-) załatw sobie zatyczki do uszu żeby nie słuchać pytan czy już urodziłas ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może to już dziś;-) załatw sobie zatyczki do uszu żeby nie słuchać pytan czy już urodziłas ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga z
U mnie dalej nic :) już mi się wydaje że ten poród nigdy nie nastąpi ..... leci dzień za dniem i nic. A nie chciałabym mieć wywolywanego, No ale mze nie będzie wyjścia ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość30
Hej Dziewczyny :D u mnie już po terminie. Miałam na 5.10. Dostałam skierowanie do szpitala bo w środę mały ważył już 3850 a ja mam 152cm ;) lekarz mówił że ma nadzieję że mnie nie będą długo trzymać. Chodzę od środy do szpitala na ktg mam skurcze ale zbyt słabe. Jak do niedzieli nie urodze to w poniedziałek będą wywoływać! TYNKA spróbuj włączyć na YouTube odgłos suszarki może akurat pomoże na sen. Sepik moje gratulacje!! Niech maleństwo rośnie zdrowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
też tak pomyślałam, ze tak ze mnie leci bo nie karmię tzn teraz nie jest juz to krew tylko dużo takiego jakiegoś śluzu żołtego ale tak wyleciało, ze cała podpaska była brudna mokra, w szpitalu ostawałam clexane i też więcej tego wszystkiego było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
Ehh wykończy mnie to wszystko. Co wieczór mam coraz silniejsze skurcze dość częste bo co 10-5 min, wczoraj to juz wogole czułam jakby mi TIR przez krocze przejechał.... Ale się położyłam po 22 bo nic innego sie nie działo i umilkło. Za to mały szalał całą noc. A co dziwne rano czułam jakby zamiast być niżej to jest wyżej... Mój lekarz też mnie wczoraj po ktg rozczarował bo zamiast sprawdzić czy w rozwarciu jest jakis postęp to tylko zapytał ile było na ostatniej wizycie (we wtorek) Nastepne ktg w poniedziałek. Na mnie to rzadne metody na przyspieszenie porodu nie działają. Obliczyłam ze tygodniowo spędzam 10godz na samym chodzeniu do przedszkola i spowrotem. Coś czuję że skończe z oksytocyną lub pod nożem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×