Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość Hela_ela
Hej kobietki U nas dzisiaj piękny dzień , wiosna wiosna wiosna ach to Ty chce się śpiewać. Zaraz biegnę do Tesco po resztę składników na obiad i chyba dzisiaj sobie wszyski przygotuje wcześniej i zdrzemne się popołudniu zanim odbiorę młoda ze szkoly :p a co ;) Ja wyje jak oglądam reklamy Haha w pierwszej ciąży pamiętam jak płakałam oglądając programy o metamorfozach , nie pamiętam tytułów ale coś w stylu chce być łabędziem ? Na tvn style. K25i tutaj położne ostrzegają żeby po 16 tygodniu nie leżeć płasko na plecach bo ponoć macica może uciskac na zyle która odprowadza krew w dolnej części ciała sportem do serca , co może powodować jakieś omdlenia czy nie za mile samopoczucie i naciskając ze jak juz się leży na plecach żeby choć troszkę się przechylić w jedna lub druga stronę. Ja z tylko mogę na lewym boku spać i rzadko kiedy się przetocze na prawy , z moim śpimy plecami do siebie jak stare małżeństwo ale tak najwygodniej Miłego dnia Kochane !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Dziewczyny a macue tak w tej ciązy ze jest jakas rzecz co moglybyscie jesc dzien i noc caly czas na kazdy posilek? Cos na co codziennie macie smaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Oooo dzięki Hela ela ze mi napisalas kurde teraz sie bede bala polozyc na plecach rety chyba bede spac na stojąco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
k25i ja też mam tak cięzko w żoładku takie jakby odbijanie, taki ucisk stawiam, ze to refluks ciążowy bo zgagę też często mam a masz czasem gorzki posmak w buzi? dziś mi się udało przespać noc bez kaszlu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela_ela
K25I , bez paniki , myślę że nawet jeśli lezzysz na plecach przez godzinkę to nic się nie stanie a jak dzidziuś porośnie to sam ci da znać ze woli mamę na boczku :) Zerknij sobie tutajhttps://parenting.pl/portal/jak-spac-w-ciazy Ja to nie mogę żyć bez cytryn , dodaje je do wszystkiego do sałatki do herbaty , do wody , robię soki warzywno owocowe i zawsze dodaje ze dwie cytryny na dzbanek. Az wstyd się przyznać ale wczoraj wieczorem chyba po raz pierwszy mi się chciało czekolady i niestety pożarłam pol wielkiego zajączka czekoladowego Hehe dzisiaj mi wstyd i zal jak przeliczylam kalorie i idę właśnie na spacer spalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela_ela
K25I , bez paniki , myślę że nawet jeśli lezzysz na plecach przez godzinkę to nic się nie stanie a jak dzidziuś porośnie to sam ci da znać ze woli mamę na boczku :) Zerknij sobie tutajhttps://parenting.pl/portal/jak-spac-w-ciazy Ja to nie mogę żyć bez cytryn , dodaje je do wszystkiego do sałatki do herbaty , do wody , robię soki warzywno owocowe i zawsze dodaje ze dwie cytryny na dzbanek. Az wstyd się przyznać ale wczoraj wieczorem chyba po raz pierwszy mi się chciało czekolady i niestety pożarłam pol wielkiego zajączka czekoladowego Hehe dzisiaj mi wstyd i zal jak przeliczylam kalorie i idę właśnie na spacer spalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Aniala no mam wlasnie taki niesmak ale mysle ze od tego ze ciagke mi splywa krew z tych dziąsel okropne to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Hela ela faktycznie ztekstu wynika ze na plecach same minusy. :( na lewym to mi nie wygodnie bo mam zwichrowany kregoslup a z poduszką pomiedzy kolanami to spie juz dobrych pare lat ze wzgledu na biodra, inaczej bym nie usnela. jak chce na lewym boku to pod brzuch klade taka plaska podusie rozmiarow jaska:) moj maz mowi ze przez moje dodatkowe pusie jak to mowie, braknie miejsca na lozku dla niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Hela ela ja Cie rozgrzeszam z zajączka z czekolady a Ty mnie z lodów:) najpierw byly sorberty a teraz juz normalnych mi sie chce i jem troszk, kupilam litrowego i sobie wydzielam. Byla tez faza na pepsi z pączkiem:) mniam a teraz jakos nie wyobrazam sobie dnia bez mizeri :) pomidora malinowego zjadam jak jablko nie obylabym sie bez tego:) a te lody to tak mi smakują ze brak slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Hela ela ja Cie rozgrzeszam z zajączka z czekolady a Ty mnie z lodów:) najpierw byly sorberty a teraz juz normalnych mi sie chce i jem troszk, kupilam litrowego i sobie wydzielam. Byla tez faza na pepsi z pączkiem:) mniam a teraz jakos nie wyobrazam sobie dnia bez mizeri :) pomidora malinowego zjadam jak jablko nie obylabym sie bez tego:) a te lody to tak mi smakują ze brak slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
co to takiego pół zajączka:) oj tak mizeria pycha:) a ja wczoraj zjadłam cały talerz pomidorów z bazylią ( nie wiem czy bazylie można bo niektórych ziół na pewno nie wolno) ale smakowało :) i mam ochotę na gołąbki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania0527
Ja tez mam taki nie smak w buzi. Ja moge dzien i noc kiszone ogorki jest i popinac cola co ja wczesnien pilam cole raz na pol roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja znow cola nie pepsi pol szlanki pepsi wypijam no pol puszki a reszte wmuszam mezowi a on nie chce bo on raczej zdrowo sie odzywia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Dzis mala dostala sukienke ale ją ta babcia rozpieszcza, zeby jej sie tylko noe odwidzialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola684
babcia szaleje, dobrze ze ci sie podoba wszytsko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
A ja znów jak cokolwiek zjem to czuje taka kwasnosc w ustach, taka, że wydaje mi się, że jeśli nie zjem jakiejś kolejnej rzeczy to zwymiotuje... nieprzyjemne uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgosc ANECZKA
Zaraz oszaleje. Dziewczyny ja bym chciała cały czas jeść zupki chinskie !!! Te pikantne !!! Nie panuje nad tym :( :( one są takie smaczne i spełniają wszystkie moje marzenia smakowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Na zupki chińskie to i ja mam chęć, ale mój mąż by mnie udusil chyba :D jest mega uczulony na to co oboje jemy. Ale czasami pozwalamy sobie na cos niezdrowego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja zjadlam w tej ciazy juz chyba 3zupki ale tez jem i wyrzucam do kosza smiec a potem i tak sie przyznaje mezowi;) ja lubie vifon zloty kurczak:) i salatke lubie z tym makaronem z zupek o kurcze zachcialo mi sie chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
ooo taką zupkę chińską bym se zjadła... ale ogólnie to mogłabym teraz cały czas wcinać pomidory z ogórkiem w śmietanie. właśnie dojadam resztę szczawiowej z obiadu mniam :D za 16 dni wizyta- mam nadzieje że dzidza się ułoży idealnie do badania... płci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik dobrze to nazwalas albo trzeba ciagle cos przegryzac albo myc zęby. Ja sie dobrze czulam po jablku ale za twardo mi to jablko gryz z tymi dziąslami:( ale dzis u mnie zimno, na zewnatrz 10st a w domu tak nieprzytulnie, grzejnik na 5 a mnie zimno chyba z tej samotnosci:( tylko ja i dzidzius, cale dnie, juz nie moge sie doczekac kiedy sie urodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Tyle zdrowego jedzenia dookola a ciezarnym sie zupki chinskiej chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
oj tam,oj tam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgosc ANECZKA
Akurat taki smak ma dużo kobiet w ciąży. Mam 3 znajome w ciąży i tez jedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
O kurcze nie zle:) w sumie to ja szukalam na necie informacji czy mozna to jesc to byly tylko jakies fora i wszystkie pisaly ze im sie tego chce tych zupek. A moze to jest dobre jak nie mam sily gotowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvvve
hej. Ja to bym mogła życ na pomidorach i ogórkach kiszonych teraz. Napewno nie bede piła coli w tej ciązy. Nawet jak mi się bedzie bardzo chciało. Z córka piłam to paskudztwo na litry. Moja córka ma słaba wątrobę - wirus, który u większości ludzi mija prawie bezobjawowo u nas zakończył sie zapaleniem wątroby i miesięcznym pobytem w szpitalu. W dodatku ma też bardzo słabe zęby - mimo, że o nie dbamy. Fortune juz wydałam na leczenie zębów bo bardzo sie boi i muszą ją leczyć na podtlenku azotu. Oczywiście nie wiadomo na 100% czy ta cola jest przyczyną ale na pewno nie pomogła. Więcej nie zaryzykuje. Byłam dizś u diabetologa.Zmienił mi zasady żywieniowe - z 4 posiłków co 4 godziny na 5-6 mniejszych co 3 godziny. Cieszę się bo coraz trudniej było mi wytrzymać te długie przerwy między posiłkami. Obym tylko nie przestała chudnać jeszcze chcociaz przez chwilkę. Jeszcze nie robię żadnych zakupów bo sie boję . Byle do 2.05 - jak bedzie ok to odetchnę z ulgą. Miłej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja to sie bardzo boje cukrzycy ciązowej, az te badania z piciem glukozy mnie przerazają:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Witajcie ;-) ja zupek chińskich nie jadłam od bardzo długa. Za to dziękuję za przypomnienie o pomidorach w śmietanie mniam!! Wy jecie zupki ja właśnie wstawilam pizze, no cóż każdy ma jakieś słabości,za to nie jem słodyczy. Waga Stoi w miejscu brzuszek juz coś widać. Moja mała się rozchorowala kaszel katar i od niedzieli śpi z nami w łóżku,nawet mile to było jak była mała ale teraz się wierci wchodzi na mnie i człowiek się nie wysypia :-P takie życie ;-) co do coli nie pije za to wodę gazowana niby mało gazowana ale zawsze a nigdy nie lubiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
K25i zycze Ci żebyś nie byla zmęczona hojnoscia teściowej :-D ja zupek nie jadłam juz ze 100 lat. I nawet nie mam ochoty. Za to w pt tak się najadlam ogorkow kiszonych ze myślałam ze pekne. Dla mnie moze nie istniec nc piza świeżymi ogorkami pimidorani i salata :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Day and night tylko zebys sie nie zarazila od malej. Nigdy nie jadlam pomidorow w smietanie, pamietam ze u mojego meza tak robili smietana, ogorek, pomidor. Ja smietany nie lubie musi byc gesty jogurt naturalny nawet jak u mamy zupa to musi byc jogurt nie wiem skad mi sie to wzielo bo pewnie i tak bym smietany w pomiodorowej od jogurtu nie rozroznila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×