Myśli nieuczesne w pracy

I nagle między Wami staje JA :D

Przesuwam obie dlonie na Twoje biodra i powoli podciagam tunike. Wsuwam pod nia dlonie, zatrzymuje je na twoich zebrach. Caluje Twoje usta wpijajac sie w nie mocno.

Przesuwam obie dlonie na Twoje biodra i powoli podciagam tunike. Wsuwam pod nia dlonie, zatrzymuje je na twoich zebrach. Caluje Twoje usta wpijajac sie w nie mocno.

Marny don juan, w************m bym takiego prędzej kończąc niż on zaczął.

To slaby pistolecik jestes jesli tak szybko konczysz :)

Rzeczywistość przerosła fantazje. Odwzajemniam pocałunek smakując językiem Twoje wargi... Czuję, jak mięśnie na Twoich plecach napinają się. pod moimi palcami

Autorko kiepsko cos idzie ze mna na@ bylabys juz po trzech orgazmach

Rozpinam Ci staniczek, wsuwam pod niego dlonie obejmujac piersi. Poglebiam pocalunek. Robie krok w przod, tak, ze Opierasz sie pupcia o krawedz stolika.

Podniecają mnie sytuacje, które nie pozostawiają mi pola manewru. Uwięziona między Twoim ciałem, a stolikiem... czuję na swoim brzuchu że i Tobie ta zabawa bardzo się podoba

Kciukami draznie Twoje sutki. Caluje po szyi. Przyciskam Cie mocniej biodrami.

Druga ręka krąży po twojej dupci nogach cipce..... przez leginsy:) czuje ze masz tylko stringi pod........

nie poszla z toba na maila to musisz sie wcinac ?

trójkąt tez jest dobry:) co ty na to gośćkosmata?

Jak daleko się posuniesz...? Jak daleko sama byłabym w stanie pójść...? To co piszesz bardzo działa na wyobraźnię.

Niestety, ale wszystkie konfiguracje inne niż duet, to nie moja bajka :)

Wyciagam rece spod tuniki, unosze Ci rece i sciagam tunike. Podobnie z wczesniej rozpietym staniczkiem. Pochylam sie i caluje piersi. Zebami lapie za sutki.

Wybaczysz mi, że wymknęłam się z Twoich objęć, gdy zabrałeś się za rozbieranie? :) Niestety obowiązki nie pozwoliły mi sprawdzić co byłoby dalej.

Nie ma sprawy :) Nic sie nie dzieje.

Miałbyś odwagę zrobić coś takiego? Gdybyś czuł, że powietrze między wami naładowane jest elektrycznością?

Wiecej moglbym nie miec okazji przezycia takiej burzy. Wiec... wszystko jest mozliwe :)

Jeszcze nie trafiłam na mężczyznę, który złożyłby propozycje tak odważnie i otwarcie... :) Taka elektryczność w powietrzu czasem się zdarza ;)

Odpowiedni czas, miejsce i elektrycznosci :) Calkiem sporo warunkow.

Tylko odwagi czasem brakuje ;)

No coz :) W takim wypadku pozostaje forum lub jakies inne bardziej prywatne miejsce ;) To nie to co na zywo ale zawsze cos :)

Witaj Kosmata ci/peczko. Powiem tak,ze z szacunku do wlasnych wartosci i do Ciebie jako kobiety to nawet bym Cie nie ruszyl wzrokiem gdyz uwazam,ze seks nie jest tylko narzedziem upustu stresu zycia. Owszem,pofantazjowac mozna ale czy isc krok do przodu za cene godnosci? Niewiem,nie sadze w imieniu boskich stworzen.

Zdarza sie tylko brakuje pewnosci jak zachowa sie druga strons. Czasem mam ochote podejsc do kobiety I powiedzic wprost ze mam na nia chec

To prawda, nigdy do końca nie ma pewności, czy druga strona też to czuje :) I pojawia się wątpliwość, że może tylko wydawało mi się, że widziałam to w jego spojrzeniu, gdy na pożegnanie ciut za długo przytrzymał moją rękę. Boimy się kompromitacji.

Twojej reki nie mam ochoty puscic :)

Będziemy tak stać w milczeniu patrząc sobie w oczy...? Myślę, że taka chwila zastąpiłaby najwymyślniejszą i długą grę wstępną :)

W oczach mozna wyczytac bardzo wiele. A i odwagi do tego potrzeba nie mialo.