Pytanie do dziewczyn, dlaczego wybieracie takich facetow

Nieswiadomie napisalam o serialach, doczytalam jedynie do 15strony. Nie wiem z czego wynika ten brak niepowodzenia. Moj mąż ma na temat samotnych osob po 30 roku zycia opinie ze cos jednak w tych osobach "nie gra". Ja tak nie uwazam, sklada sie na to wiele czynnikow.

Zerkne tu jutro, moze temat sie rozwinie.

poniedzialkowe rozkminki wczoraj i to jest wcale nieprawda, ze "brzydsze" kobiety maja lepsze charaktery od tych ladnych. one zachowuja sie troche inaczej (sa zwykle skromniejsze) tylko dlatego, ze maja mniejsze powodzenie, a nie dlatego, ze sa ulepione "z lepszej" gliny... xxx to prawda, ja nie piszężebyśwziął się za brzydszą bo taka koniecznie jest mądrzejsza. ja mówię o tym, byś przestał kierować się wyłącznie wyglądem, ale teżpatrzyl na to co piękności mająw głowach. np. dla mnie też ważny jest wygląd faceta, ale jeśli po bliższym poznaniu okazuje się że zbyt wiele nas różni (zbyt głupi, leniwy, zarozumiały - cokolwiek), to po prostu taka osoba traci wszystko w moich oczach i nie zaprzątam obie nim już głowy. nie próbuję być ślepa na te wady ani na siłę go zmieniać bo to bez sensu. gdybyś był na tyle rozsądny i silny to po prostu kopnąłbyś tą piękną-głupiutką w zad i szukał innej pięknej-mądrej. ale ty tego nie potrafisz - nie możesz o niej zapomnieć ani się z tym pogodzić - stąd zakładasz o tym temat. dobrze ci radzę, zmień to - życie stanie się łatwiejsze. widząc ile ona ma w głowie i różne wartości jakimi się kierujecie i tak nie byłoby z tego wiele. nie próbuj na siłę jej idealizować tylko dlatego że jest ładna.wypowiadasz się mało elegancko o jej facecie, a ją traktujesz jak świętą krowę. a przecież tak nie jest - wybrała furtoka bo sama ma pewnie siano w głowie albo brakuje jej piątej klepki - i wbij to sobie do głowy. nawet ładne dziewczyny nie zawsze są mądre :)

to jest cos dla autora http://f.kafeteria.pl/temat/f1/kobieta-chce-rzadzic-moimi-pieniedzmi-p_5623605/3

uwielbiam ten chory argument, jak pisza ludzie, ze zona "powinna facetowi wystawic rachunek za seks". zupelnie jakby kobiety nie mialy przyjemnosci w bzykaniu... kiepski argument!

Miłość jest nieprzewidywalna.Mialam podobnie i miedzy mną a tym "ułożonym" chłopakiem nie było żadnej iskry,traktowałam go bardziej jak swojego brata niż kandydata na faceta.A w jego zupełnej odwrotności zakochałam sie po uszy tak to już jest czasem przeciwieństwa sie przyciągają czasem jest cos w osobie czego nie potrafimy nazwać a przyciąga nas do niej.Milosc nie jest logiczna podobno ślepa ale skoro jesteśmy szczęśliwi w tym stanie to warto ryzykować.Niezaleznie od tego jak poukładana osoba jesteś trafisz na swoją druga połówkę prędzej czy pózniej i może ona tez będzie oddalona od Twojego "ideału" a jednak dla Ciebie wyjątkowa ;)

aż tak bym się z tą miłością nie zapędzała. Całkowite przeciwieństwo zacznie w końcu działać na nerwy

koles ma taki sam przypadek jak ja mialem - laska kiepsko zarabiala i nie chcialo jej sie NIC ze soba robic, zeby to zmienic. a wiec tu nie chodzi o to, ze w danym momencie slabo zarabia, ale najprawdopodobniej ta sytuacja nie zmianilaby sie w ciagu nastepnych kilku lat. Czyli inne oczekiwania od zycia, inne ambicje, inne spojrzenie - szkoda nerwow i czasu.

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/blagam-pomozcie-p_6461704

Ja myśle że niektórym ludziom po prostu nie jest pisana miłość, z rożnych powodów. Autorze jestes chyba jednym z nich

Nie jestem jednym z nich, bo jestem przeciwnikiem komunizmu? :) Czyli: "facet zarabia wiecej, to niech wiecej placi"? To dlatego nie jest mi pisana milosc? ;)

zwolennikiem mialo byc oczywiscie. przejezyczenie. strasznie nie lubie totalitaryzmow i relatywizmu moralnego - kobiety tyle trąbią o rownouprawnieniu, ale jak przychodzi do placenia, to sie konczy temat ;)

a nie, dobrze napisalem ;) heh. i jeszcze jedno mi sie przypomnialo: feminizm konczy sie, gdy trzeba wniesc szafe na 3 pietro. tez mocne, to z repertuaru JKM. nie zebym jakos szczegolnie za nim przepadal, ale pare fajnych tekstow ma. i bardzo trafnych. kobiety to dobre cwaniary, trzeba miec oczy otwarte zeby sie nie dac wyru/chac na kase...

Nie, po prostu szukasz ideału którego nigdy nie znajdziesz bo ideały nie istnieją. Ja mam tak samo. Poza tym mam osobowośc dominująca i nikt ze mna nie wytrzyma więc tym bardziej przerąbane

ja tam nigdy nie miałam problemu płacić...właściwie to raz płaciłam na pierwszej randce z chłopakiem bo zapomniał pieniędzy :P

no ja jak widzisz tez bywam dominujacy ;) w lozku tez lubie ulegle ;))

kkkk

gość dziś - chociaz jedna madra i normalna! (nie mowie ze na 1 randce, akurat na 1 to facet powinien zaplacic, skoro zaprasza...)

gość dziś Nie, po prostu szukasz ideału którego nigdy nie znajdziesz bo ideały nie istnieją. Ja mam tak samo. Poza tym mam osobowośc dominująca i nikt ze mna nie wytrzyma więc tym bardziej przerąbane" xxx ale po co piszesz to ostatnie zdanie o swojej osobowości? przecież nie o tym jest temat i nikogo to nie obchodzi

to ja decyduje, co jest, a co nie jest na temat, bo to moj watek :)

poniedzialkowe rozkminki dziś to ja decyduje, co jest, a co nie jest na temat, bo to moj watek usmiech.gif xxx nie musisz, inni też potrafią myśleć

my się po prostu umówilismy, ale biedny zapomniał pieniędzy. Swoją drogą też taki typ artysty z głową w obłokach. Tylko tak mi się podobał, że nawet mu pieniądze na papierosy pożyczyłam :P

gość dziś - a jestescie jeszcze razem, czy juz nie?

autorze jesteś egoista i mizoginem w dodatku i tyle w temacie. Żal :( życze powodzenia w szukaniu tej idealnej

za mąż niedługo za niego wyjdę :)

gość dziś - no widzisz, jestes normalna, kochacie sie, ale finansowo sie rozliczacie, nikt nie jest stratny. chcialbym taka kiedys poznac.

"autorze jesteś egoista i mizoginem w dodatku i tyle w temacie." - mizoginem, bo jestem przeciwnikiem komunizmu? naturalne, ze jak kobieta mniej zarabia, to powinna starac sie chociaz cos ze soba zrobic, zeby te dysproporcje wyrownac. nie mowie do 50/50, ale chociaz troche... powinna miec przynajmniej ambicje!

gdzie jest przerost treści nad forma? on by cie podsumował autorze :D

dobrze ze go nie ma, w kolko pierydoli to samo...

ale czekam na kolezanke od mezaliansowych zwiazkow z 7 strony ;) ona zawsze cos ciekawego ma do powiedzenia i polubilem ją ;)