Pytanie do dziewczyn, dlaczego wybieracie takich facetow

no jak pali to troche nieprzyjemne odczucia podczas pocalunkow. Mnie by odstraszalo, ale kazdy ma swoje podejscie. Ja nie toleruje nalogow.

pali elektrycznego papierosa - nie zostawia zapachu ;) ja regularnie oglądam The Walking Dead i też "przejmuję się" losami bohaterów, bo to jest właśnie rozrywka. Ma sprawiac przyjemność, nie musi rozwijać.

nie widzę mojego postu

up

Ręce mi opadają czytając te brednie. Wypowiadałam się już w tym temacie pare stron wstecz, ale widzę że w twoim umyśle autorze nic nie ruszyło do przodu :( czego ty tak naprawdę oczekujesz od życia? kogo/czego szukasz? jak wyobrażasz sobie swoje dalsze życie? czy jakakolwiek kobieta jest w stanie ciebie usatysfakcjonować? jeśli już zostaniesz prezesem banku/nauczysz sie wszystkich języków świata/ zwiedzisz cały świat/wyrzeźbisz ciało/będziesz na szczycie szczytów to co dalej? gdzie jest granica do której zmierzasz?

Az takich ambicji nie mam, po prostu CHCIALBYM POZNAC KOBIETE ROWNA SOBIE!! Z podobnymi ambicjami i podobnymi zainteresowaniami. CZY TO AZ TAKIE NAGANNE?!

no chyba tak skoro ta ostatnia cię olała i poszła do jeszcze lepszego, a każda kolejna woli innego. Poza tym masz pretensje kiedy jakaś kobieta nawet nie chce cię poznać, a niby czemu miałaby chcieć? Powiedziałeś, że wszyscy wiedzą jakie masz osiągnięcia, ale co to obchodzi kobietę którą TY nie obchodzisz?

wiedza osoby z mojego srodowiska, moi znajomi, blizsi i dalsi. po prostu trafiam takie laski, z ktorych nie jestem zadowolony. a podobaja mi sie takie, ktore wola jakichs niestabilnych emocjonalnie i finansowo artystow. ten swiat jest poy*******.

świat jest całkiem normalni. Ludzie z twoim wyrachowanym podejściem szukają najlepszej możliwej opcji (którą ty nie jesteś), a ludzie którzy chcą kochać i być kochani nie chcą kogoś takiego jak ty.

KAŻDA POTWORA ZNAJDZIE SWEGO AMATORA prawda ?

Ale autorze do czego są ci potrzebne te twoje języki, te teatry i inne "pasje" gdy przyjdzie szare, codzienne rodzinne życie? małżeńskie problemy, choroba dziecka, spięcie z teściami, brak czasu dla siebie bo akurat np. trzeba iść do przedszkola bo dziecko występuje w przedstawieniu z okazji dnia wiosny, albo np. przygotowanie kolacji dla żony która późno wróci z pracy - ja mowie o tej codziennej rutynie, rozumiesz? jakie tutaj w tym wszystkim ma znaczenie poziom znajomości języka obcego gdy trzeba ogarnąć mase codziennym prostych spraw?

ponadto uważam autorze, że raczej chcesz zrobić transakcje wiązaną - ja ci dam to to to i tamto, a ty mi w zamian tyle samo. Jesteś wyrachowanym materialistą, wyzutym z uczuć, nie zdolnym do stworzenia głębokiej bliskiej trwałej relacji. Już nie jedna osoba tu napisała ci że my kobiety uciekamy od takich zimnych mężczyzn jak najdalej. Dla kobiety w dłużej perspektywie znajomość języków, wyjścia do teatrów, elokwencja i wszystkie te "atuty" które wymieniłeś tak naprawde nie mają większego znaczenia, liczy sie to jak facet sprawdza sie w takim codziennym szarym życiu, a ty w takowym w ogóle się nie sprawdzasz i to jest odpowiedź na twoje pytanie czemu tamta dziewczyna ciebie nie chciała

przegladnelam Twoje rozterki i tak jak niektorzy tu pisza, to ze masz stabilizacje i takie poukladane zycie i tyle atutow moze nic nie znaczyc na dluzsza mete. co ma znaczenie to kim Ty jestes i jakim jestes czlowiekiem. nie to co masz i jakie sporty uprawiasz ale jaki jestes dla kobiety. wyobraz sobie ze nie masz kompletnie nic, ze jestes tzw zerem, nie masz domu, pracy, ciuchow, samochodu, nie stac Cie na podroze i uprawianie sportow. co mialbys do zaoferowania? jak moglbys zaimponowac kobiecie? brak nalogow i dobre maniery sa zdecydownie atutem, ale co mozesz dac drugiej osobie jesli nie masz nic? jesli facet ma jakies nalogi, a jego kasa jest pod znakiem zapytania, a mimo to super kobieta na niego leci to musi miec to cos czego Tobie brakuje. podobnie jest w druga strone, faceci leca czasem na puste kobiety, nie reprezentujace soba nic, albo wredne suki, a jednak. dlaczego? bo wzbudzaja emocje w facetach. powoduja metlik w glowie, bo nie jest nudno. byc moze nie wzbudzasz emocji? jestes zbyt przewidywalny. a byc ten fotograf uderza w jej najczulsze miejsca, powoduje wulkan emocji? tez moglabym napisac liste atutow jakie posiadam i na zainteresowanie mezczyzn (tzw ustawionych) nie narzekam, ale moim ukochanym jest mechanik samochodowy, bo wie jak sie mna zajac w kazdym aspekcie :)

4512 dziś - w czym niby mechanik samochodowy mialby byc gorszy ode mnie, jesli chodzi o zaradnosc zyciowa? te zawody wracaja do lask i bardzo dobrze, bo np. w dzisiejszych czasach wciaz trudno jest znalezc dobrego mechanika, poza tym to, ze jest mechanikiem nie oznacza, ze jest pustakiem ogladajacym regularnie "M jak milosc"... do kolezanki z 2 poprzednich watkow: tak, wlasnie do tych codzinnych spraw jest moim zdaniem wymagana stabilnosc emocjonalna i finansowa. chyba wieksza pewnosc bedzie miala kobieta, jesli facet jest przewidywalny (nudny, jak to niektorzy tutaj mowia), bo wlasnie taki bedzie potrafil sie zajac chorym dzieckiem, a nie spakuje walizke, kamere i aparat i wyjedzie odkrywac kolejne uroki Ameryki Poludniowej, przy okazji raczac sie od czasu do czasu trunkami wysokoprocentowymi...

gość wczoraj , jak sypiasz z facetami bez związku, to nie jesteś zbyt porządna.

a powiedz tak od logistycznej strony kiedy chcesz znaleźć czas na życie rodzinne? poświęcisz żonie i dzieciom te ochłapy swojego czasu w przerwie między siłownią, delegacją, kursem angielskiego, rowerem a wspinaczka górską?

' jest pustakiem ogladajacym regularnie "M jak milosc"...' Masz strasznie wąskie horyzonty. Bardzo płytko określasz ludzi. Nie wpadłeś na to, ze kogoś to po prostu interesuje, ktoś przy tym odpoczywa, ma stresująca prace i właśnie takie seriale jak 'm jak miłość', pozwalają komuś odpocząć psychicznie. Ja mam masę harlequinów i zapewne zaraz napiszesz, że jestem idiotką o ograniczonym myśleniu, skoro czytam takie bzdury. Cóż i tutaj kogoś zdziwię, bo kupiłam je do nauki szybkiego czytania, nie dzieję się w nich nic, na czym musiałabym się skupić, dzięki czemu o wiele łatwiej mi poszerzyć pole widzenia, bo nie muszę jednocześnie skupiać się na zawiłej treści. Szybko szufladkujesz ludzi, a to złe. Zgadzam się z gościem dziś /

czytasz harlequiny celem nauki szybkiego czytania, a moja byla wokrecala sie w "wartka akcje" "bohaterow" serialu "M jak milosc". "Drobna" roznica, nieprawdaz? Ona generalnie troche byla pustakiem bez zainteresowan...

znałam niegdyś faceta - totalnego gołodoopca, niezbyt przystojnego, beznadziejnie ubranego, który nawet nie miał prawa jazdy ani studiów, bez pracy, nigdy nie był zagranicą... ale potrafił zbajerować piękne, inteligentne dziewczyny jak nikt :D zwykła rozmowa z nim była jak podróż dookoła świata, on potrafił rozmawiać jak nikt inny - miał też świetnego bloga, dzięki któremu laski po prostu kleiły się do niego :D też dałam się zbajerować, a co tam ostatecznie parą nie zostaliśmy, ale zwykłe przejażdżki rowerem czy siedzenie nad rzeką w nocy z nim wspominam jako jedne z najfajniejszych randek jakie w życiu miałam :) koleś w końcu poznał laskę w której się zakochał, więc w końcu straciliśmy kontakt, ale dziewczyna z którą się związał wg Twoich kryteriów miała multum zalet... i poleciała na kogoś, u kogo pewnie nie znalazłbyś ani jednej :D

no wlasnie tak bywa, ale potem przychodzi proza zycia - splacanie kredytow, dzieci i ich choroby, praca zawodowa i pogodzenie tego z zyciem rodzinnym... i takiego marzyciela-artyste mozna sobie wsadzic... wtedy sprawdzaja sie realni faceci, tacy jak ja!

Ja sądzę że autor jest zaburzony psychicznie.

haha niby w czym? ze mam wymagania od partnerki? ze chce zeby miala zainteresowania i ambicje zawodowe?

autorze, jesli twierdzisz ze jestes naj i na Ciebie mozna liczyc to dlaczego jestes tu a nie z ta fajna laska co sie za artysta ugania? po co zadajesz takie pytania? skoro wiesz ze jestes takim realnym facetem to szukaj tego kto to doceni, po co Ci kobieta ktora woli niebieskiego ptaka? znajdz taka ktora szuka tego co masz i juz. poza tym, czy sadzisz, ze ten nie nudny i z fantazja nie potrafi sie zajac dzieckiem? tylko ekonomista z mieszkaniem i wyplata potrafi? prosze Cie... wlasnie z takim nie wiem czy bym chciala zostawic dziecko. oczywiscie ze mechanik nie jest w niczym gorszy, ale mam wrazenie ze wlasnie tak to przedstawiasz, uwazasz przeciez, ze fotograf-podroznik jest gorszy niz Ty, stateczny obywatel. zazdroscisz mu i tyle.

4512 - uwazam tego konkretnego podroznika za gorszego ode mnie nie z powodu zawodu. przeciez podroznicy zarabiaja bardzo dobrze, szczegolnie jak maja wlasne wystawy albo jakies znane blogi. uwazam go za gorszego, bo koles ma nalogi i jest niesolidny - dla mnie to synonim slabosci psychicznej i jakbym byl kobieta, to nigdy bym nie chcial byc z takim facetem w zwiazku, bo balbym sie, co przyniesie przyszlosc, co mu strzeli do glowy...

To, ze Ty patrzysz na status I ambicje zawodowe nie oznacza, ze wszyscy patrza. Kazdy szuka czegos innego I tak ludzie sie dobieraja :)

no i spoko, wiem, po prostu mam pecha ze ja nie trafilem tej swojej. z kazdym rokiem prawdopodobienstwo sie zmniejsza, ale nie jestem desperatem i nie zamierzam sobie brac jakiejs glupiej gąski tylko po to, zeby nie zostac sam.

Ja Ciebie rozumiem, tez kiedys zakochalam sie w chlopaku bez wyksztalcenia i stalej pracy. Trwalo to jednak tylko chwile, bo na dluzsza mete bylo to do nie wytrzymania. Teraz poznalam swietnego, odpowiedzialnego mezczyzne, aczkolwiek ja stracilam prace I czuje, ze bylabym dla niego kula u nogi dlatego zerwalam kontakt do czasu, dopoki nie naprawie swojej sytuacji. On byl bardzo zdziwiony, bo mowil ze dla niego to nie ma znaczenia. Ja mysle logicznie I przyszlosciowo, nie moge sie od kogos uzaleznic.

"nigdy bym nie chcial byc z takim facetem w zwiazku, bo balbym sie, co przyniesie przyszlosc, co mu strzeli do glowy..." XXXX Tak naprawde nikt nie może być pewny swojej przyszłości. Dziś prace masz, jutro ją tracisz, ot życie. Wystarczy, że zdarzy sie nieszczęśliwy wypadek, wpadniesz pod samochód i już życie zmienia sie o 180 st. Tak więc nie zarzekaj sie, że NIGDY czegoś nie zrobisz, bo los bywa przewrotny i ty który dzisiaj wieszasz psy na ludziach którzy sobie "popijają", może kiedyś sam nie wiedzieć jak i czemu sięgniesz po alkohol.

" a moja byla wokrecala sie w "wartka akcje" "bohaterow" serialu "M jak milosc". "Drobna" roznica, nieprawdaz? Ona generalnie troche byla pustakiem bez zainteresowan..." no nie ładnie tak pisać o ex... autorze, małe pytanko : skoro ona była pustakiem bez zainteresowań to czemu z nią byłeś? Jakiż był powód że "książę na białym koniu" zniżył się do poziomu owego "pustaka" i ofiarował jej swój cenny czas, ba! nawet siebie w całej swej "niezwykłej" jakże nieskromnej okazałości? Ano widzisz w życiu czasem tak jest że nie można mieć wszystkiego co się chcę. ps. uważaj bo pękniesz z zachwytu nad sobą ;)

pewnie dla wielu sa to jego wady, ale dla niej widocznie nie. przynajmniej narazie. ja bym tez sie za takim nie obejrzala, ale kwestia gustu. jedna to toleruje, inna nie. bzdura jest ze prawdopodobienstwo sie zmniejsza, wiek nie ma znaczenia. byc moze wysylasz jakies mylne sygnaly, nie wiem trudno powiedziec nie widzac/nie slyszac Cie. masz tez racje, nie kazdy musi byc w parze.