Rzecz o odchudzaniu z mega wagi ! zapraszam panie z wagą dużo większą niż 100 kg

Pączuś a jaką dietę stosowała koleżanka?

Dietę 1000 kalori , do tego fitness.

Pączus nie wierzę :( niestety :( tyle sie chudnie tylko z interwencja chirurgiczna :( - koleżanka Ci sciemnia z ta dieta 1000 kcal ehhh.... co nie zmienia faktu że jej gratuluje i podziwiam ;) bo wygrała dziewczyna zycie :)

Ja tam wierzę że można schudnąć. Tyle schudli na gacy. Był też taki facet Adrian co na tysiąc kcal bardzo dużo schudł. jest to możliwe dlaczego nie tym bardziej ze młoda tak sumując to więcej schudłam;) Rozstępów na szczęście nie posiadam.

nie ściemnia bo mamy kontakt cały czas i nie była w żadnym szpitalu od 6 lat. I można tylko naprawdę trzeba się ostro zawziąść.

Ja też w to wierzę. Dieta 1000 kcal to dieta bardzo uboga i taki.efekt jest możliwy. Niestety ta dieta została swego czasu uznana za niezdrowa z efektem jojo. Chyba 1200 to takie minimum minimum.

A ile utrzymuje wagę? żeby uznać, że schudnięcie jest trwałe potrzeba co najmniej 3 lata utrzymać nową wagę.

w Styczniu minął rok jak schudła i nadal utrzymuje wagę. Zmieniła wszystko w swoim życiu,nadal chodzi na areobik i biega.Po za tym zdrowo się odżywia.Ja zaś patrzyłam i podziwiałam jej samozaparcie,ale samej mi się nie chciało ruszyć tyłka by coś zmienić. Któregoś dnia poszłyśmy razem na zakupy ona kupiła dwie pary świetnych spodni, a dla mnie nie było rozmiaru. I to wtedy coś we mnie się zmieniło zapytałam siebie jak tak dalej można. I stwierdziłam że nie chcę tak dłużej.Więc do roboty korytko w góre i trzeba się ruszyć w końcu. A więc do roboty, za tydzień przyjdą mi nowe kijki do nord wokingu.

dziewczyny, mialam dzisiaj straszne zawroty glowy. Az się przestraszylam. Mąż musial po mnie przyjechac do pracy. Teraz już lepiej, ale boję się wyjśc sama do sklepu. Z mojego spaceru też nici. Trudno. może to wina pogody.

dziewczynki coś motywujacego : http://bezuzyteczna.pl/galeria/te-dziewczyny-wziely-udzial-231364/7

A ja powiem tak. Zdjęcia fajne , pogratulowac. Ale chodzi o to , ze nie należy hejtowac. W komentarzu jest napisane, że schudły bo byly "hejtowane". Nikt nie ma prawa tego robić wobec innych. I to jest najgorsze. Niech ludzie przestaną wciskać nos w nie swoje sprawy. Najwięcej szkody wyrządzaja media promując nadmierna "chudość". Jedynie Dorota Wellmann się broni. i kocham ją za to.

Jerta może trzeba iść na badania? Podsumowanie dnia: Śniadanie: Jajecznica z dwóch jajek ze szczypiorkiem i cebulką, dwie kromki razowego Drugie śniadanie: Banan z jogurtem naturalnym zott małym Obiad: Mala miseczka zupy pomidorowej, pół piersi kurczaka z zupy z warzywami na patelnię Kolacja: Sałatka: roszponka, papryka, pomidor, ogórek, mozzarella, oliwa z oliwek, zioła Aktywność: Skalpel z Chodakowska 40 minut Powiem wam, że dziś głód mi bardzo doskwieral. Ledwo wytrzymalam.

Witam Jestem od zawsze "nadwagowa" czasami potrafię zrzucić dużo mój największy rekord to 25 kg ale po dziecku wróciła waga i tak dobijam do 100 i się od niej odbijam przy wzroście 175cm teraz jest coraz trudniej bo po 45 roku życia zaczynają się prawdziwe kłopoty. Stosowałam wiele diet - odradzam kopenhaską i wszystkie diety wyłączające bo tylko szkodzą i powodują utratę wody a diety typu białkowa potrafią uszkodzić nerki i wątrobę. Bardzo dobra jest dieta grupy krwi ale trzeba być upartym minimalna aktywność to 10 000 kroków dziennie dobrze jest zaopatrzyć się w urządzenie mierzące naszą aktywność bo stymuluje nas do wysiłku. Dla osób otyłych idealną formą ruchu nie obciążającego stawów jest aqua aerobik , nie wolno biegać ani stosować treningu cardio bez konsultacji z lekarzem. Ja pomimo wagi jestem wydolna fizycznie dużo chodzę , pływam i jeżdżę na rowerze często robię wyniki i badam się. Dieta musi być uboga w produkty przetworzone to wystarczy pamiętajcie że na nieprzetworzonych nie utyjecie trzeba spożywać tłuszcze aby np. mieć dobry wzrok.

Asia podzielam zdanie ale nikomu nie radzę, ludzie wolą uczyć się na błędach własnych nie na cudzych;) Pączuś kije to swietna sprawa. Jerta koniecznie zrob badania, ja też się do tego zabieram jak pies do jeża. W nocy się nie wyspałam i jestem nie do życia. dietowo nie było najgorzej, 2 kromki chleba z serem i pomidorem, jabłko, zupa z soczewicą, warzywa na patelnię. Na ******* mam już siły

Jestem jak najdalsza od doradzania opisałam swoje doświadczenia z nadzieją że komuś to pomoże to że można sobie rozwalić nerki lub wątrobę to niestety wiem z doświadczenia

Sorry dziewczyny że dopiero teraz ale dzień miałam do bani mega dużo pracy (w koło macieja) a efekty marne :-( poczytałam was trochę i jestem w szoku tym wyczynem koleżanki Pączusia :-) Pewno możliwe ale jak dla mnie mało realne :-( A z tym Gacą to bym nie przesadzają czytałam wpisy osób po jego diecie ( bardzo bardzo ubogiej) większość tych ludzi wróciło do swojej wagi w dwójnasub bo żeby utrzymać tak duże spadki masy ciała trzeba bardzo dużo ćwiczyć i jeść jak wróbelek :-)

Jerta koniecznie idź do lekarza !! To nie żarty :-( pogoda pogodą ale trzeba się zbadać i upewnić się że nasz organizm jest w stanie znieść dietę bez uszczerbku na zdrowiu :-) Dobrze moje podsumowanie dnia 4 kromki chleba z wędliną I 1/2 papryki 1/2 ogórka , 5 pierogów z jagodami i z jogurtem naturalnym ( pół łyżeczki cukru ) nie dałam rady bez cukru :-( , serek wiejski , 5 moreli suszonych , 1 jogurt naturalny mały , 1 mała kawa 5 szklanek herbat owocowych Sportowo 60 przysiadów ( i tylko tyle ) trochę nerwów i bieganiny

Dziewczyny, dzieki za troske. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Przychodnię mam po drugiej stronie ulicy - także znamy się osobiście :). Ale gdy syn mial problemy - takie trudne do zdiagnozowania - poszlam to lekarza prywatnie. Tak to wlaśnaie jest z lekarzami. Z dieta, tak sobie - wczoraj trochę gorzej, bo nie byo spacerku, i jadlam nieregularnie i chyba przekroczyłam limit.

witam dziewczynki, wczoraj podczytywałam was ale w papierach zeszło mi do 23 i juz nie miałam natchnienia na pisanie. Do tego tak zaczełą mnie strasznie głowa boleć wieczorem, że myślałam, że nie wytrzymam. Dzisiaj pomimo beznadziejnej pogody i lejącego deszczu na szczęscie nie boli. ja nawet nie piszę wam co jadłam bo wszystko zgodnie z rozpiską, czyli dzisiaj w pracy ryba. Jutro ostatni dzień kopenhaskiej, jakoś szynko zleciało te 13 dni

Witam kobietki u mnie pięknie słonko świeci i ptaki śpiewają :-) ale ja jakoś nie mogę się rozkręcić Zjadłam śniadanie , ogarnęła dom i dalej nie wiem co ze sobą zrobić ? Mam nadzieję że rusze tyłek i chociaż te przysiady zrobię bo zaraz musze się wziąść do pracy ( oby było lepiej niż wczoraj ) Dziewczyny życzę wszystkim miłego i udanego dnia :-) udanego dietowałam oczywiście :-)

Zapomniałam wam powiedzieć rozmawiałam ze swoim przyjacielem on jest fizjoterapeutą o tym wyczynem koleżanki pączusia Według niego jest to możliwe ale przy współpracy całego sztabu ludzi od lekarza począwszy po przez dietetyka i trenera aż po regularne kontrolę laboratoryjne :-) A w pewnym wieku to nawet nie wskazane :-( paskuda nie powiedział mi o jakim wieku mowa :-) niemniej jest pełen podziwu dla tej laseczki :-) No cóż ja muszę się skupić na swoim celu czyli rozmiar 40 !!!! Jak dla mnie wystarczy :-) żeby nie stracić swoich kobiecych atrybutów hihihi

tak :) uparta wiem o czym mówisz tzn odchudzanie w pewnym wieku :) - bo nie sztuka wyglądać gorzej :O u mnie też słoneczko i zaraz się zbieram pobiegać po mieście :D połączę przyjemne z pożytecznym :D

Uparta czy dobrze rozumiem, że ty pracujesz w domu?

No dobrze kobietki właśnie zrobiłam 80 przysiadów :-) a właściwie nie takie właśnie bo musiałam się wyspać :-( bo krew to mi chyba po zewnętrznej stronie ciała krąży hihihi Ale teraz to już koniec zajmowania się swoim ciałem czas się wziąść do pracy bo znów się nie ogarnę i będę trać do nocy :-( Chociaż wolałabym skupić się na sobie i zintensyfikować efekty ( coraz fajniejsze ) bardzo mnie kusi żeby się zważyć :-) ale poprzestać na swoich ubraniach :-( bo wiem jak waga na mnie działa :-( Jednak zrobiłam wczoraj zdjęcie siebie w lustrze i porównał z tym z 2 stycznia i wow !!! Oby tak dalej :-)

Miało być wsapać a nie wyspać Axx nie zupełnie w domu ale sporo robie też w domu a teraz mam sporo pracy z hospitacjami w kraju ( nowe rządy :-) )

Oj dziewczyny ale to wygląda :-( ja nie z tej obcji :-( narazie pozwalają mi zarabiać ( pewno dopuki nie znajdą kogoś z uprawnieniami w swoich szeregach ) Ale właściwie moja dziedzina jest apolityczna :-) a właściwie powinna być taka :-)

ja pytałam dlatego, że czytając twoje wpisy miałam takie wrażenie, że pracujesz w domu, a ja jestem pełna podziwu dla osób, które potrafią pracować w domu, ja to pewnie miałabym milion innych rzeczy do zrobienia w czasie gdy powinnam pracować. ja pracuje w branży pomocy społecznej :)

Axx no to tak trochę pokrewne ( z naciskiem na prawie ) to też praca z ludźmi tylko trochę trudniejszym i młodszymi ( gabinet mam przy domu) ale to tylko dodatek do innych obowiązków :-) Ale pracując w opiece napewno wiesz jak praca z ludźmi potrafi być problemów i wyczerpująca :-) Fajnie widzę że naprawdę coraz więcej nas łączy los musiał maca w tym swoje palce :-)

Słodka odezwij się bo chodzisz mi po głowie :-) martwię się jak sobie radzisz po wczorajszym dniu :-( Nie wycofuj się teraz życie musi dalej trwać :-)

hmmm trudniejsi i młodsi powiadasz... coś o tym wiem, studiowałam resocjalizację:)