Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pierwszy i ostatni raz jestem w ciazy...

Polecane posty

Gość gość

Ciaza to nie dla mnie... nie dosc ze rozstepy, brzuch jak balon,nogi jak dwa balerony,geba jak ksiezyc w nowiu, przy kazdym ruchu sapie jak pan waldemar na widok 18nastki. Zaladek i przelyk sie juz rozpadly...przezarla je zgaga,celulit to mam chyba nawet na glowie. W kazdym razie na rekach i nogach napewno. Nogi jak dwie szczoty ryzowe bo przez brzuch nie umiem ich ogolic dokladnie. Ogolnie czuje sie jak beczka smiechu ktora mozna poturlac juz tylko na porodowke...odliczam dni...zajsc, urodzic,zapomniec a potem tabletki tabletki i jeszcze raz prezerwatywy. Naprawde nie wiem co jest takiego fajnego w byciu w ciazy. Czemu nie rozmnazamy sie np. Jak kwiaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem sie dokladnie, nie mam dzieci bo mam tokofobie-lek przed ciaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe skad ja to znam. Ciaza moze to i magiczny czas ale rowniez meczacy i uwlaczajacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to spanie....najpierwsie mecze zeby zasnac...tylko po to zeby za godz sie obidzic do kibla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko doskonale cię rozumiem. Współczuję. Mam 2 dzieci i nigdy więcej ciąży. A tokofobia to lęk przed porodem,nie przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic pieknego. Bylo juz sporo takich tematow. 99 proc.dziewczyn mowilo podobnie jak i ty. Porod jest jeszcze bardziej traumatyczny, mnie nacielj, pekl mi o***t, nie dali znieczulenia. wewnatrz zostalo kawalek lozyska, mialam lyzeczkowanie tez na zywca. Po porodzie dryptasz nie chodzisz, nozka za nozka bo masz wrazenie, ze szwy pojda. . Brzuch masz jak w 7 msc ciazy, leje sie z ciebie krew, u mnie przez prawie miesiac Ale po 2-3 msc jest naprawde ok....hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh mam to samo ale kocham swoje dziecko wiec robie to dla niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś [21:35 tez przed ciazą. Gdybym sie bala tylko porodu to cesarka rozwiązywała by mój problem.Ja nie mogę nawet patrzec na ciezarne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos mowi ze ciaza to nie choroba to znaczy ze chyba w ciazy nie byl..od polowy 7 miesiaca czuje sie jakbym miala 70 lat.a potem jeszcze porod i kolejne tygodnie meki....podziwiam te babki co rodza po kilkoloro dzieci a te co rodza rok po roku to jz w ogole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje to samo!!! Wierze, ze ten koszmar nie pozostawi po sobie zbyt duzo sladow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie narzekaj, zobacz jak niektóre się rozmnażają, co rok to prorok i mają po 3-8 tych proroków, także co niektóre są nie do z***bania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I te koszmarne rozstepy...niemal zeslizguje sie sie lozka tak sie smaruje peelenguje masuje i w dzien i na wieczor i co? Nico. Rozstepy na bokach mi sie pojawily i na piersiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie te kobity mnie intryguja...niezle maszyny musza byc. Ja przy jednym stekam a np. 6 urodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli te 500 zł na drugie też Cię Autorko nie skusi? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża to najfajniejszy czas w moim życiu. Mogłabym być w niej bezprzerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalam jedna taka co to jak w ciazy nie byla to choroby roznej masci u siebie wynajdowala babka wprost chyba uwielbiala byc w ciazy. Bo w ciazy jak skowronek- i wszystkie choroby poznikaly. 6 dzieci urodzila. Z czego 6 po 40 i wmawiala wszystkim ze tosyn wpadke zaliczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nawet 1000 nie skusi. Chyba ze sie zmieni sposob rozmnazania co jest mocno watpliwe skoro przez miliony lat sie nie zmienil. Sa takie kobitki co lubia ale ja raczej jestem z tych drugich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
japonczycy pracyją nad sztuczną macicą ale to ponoc jeszcze 20 lat potrwa, takze sie nie zalapiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćinin
Moja historia wyglada tak: Pragnelismy dziecka, okazalo sie, ze nie mozemy. In vitro udalo sie za 3 razem(transferem). Ciaza okropna. Ciagle szpitale, na koniec zatrucie ciazowe cisnienie 180/110, 200/120 przy lekach, spuchlam jak ocean. Nie moglam pojsc do sklepu, bo bylo mi tak duszno, ze tracilam przytomnosc. Naprawde masakra. Ciecie cesarskie w 37 tyg, dopadala mnie juz rzucawka. Corka z hipotrofia ale zdrowa. Urodzilam, w 3 miesiace doszlam do siebie. Bylam szczesliwa. Natomiast okazalo sie, zeeee... nie zgadniecie! Zaszlam w ciaze! Szczerze bylam tak zalamana! Myslalam, ze sie rozpadne! Szok! Rodze za miesiac! Nienawidze bycia w ciazy!!!! Teraz podobnie ale duzo lagodniej przechodze ciaze i przeklinam ten czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ciazy czułam się idealnie. Pełna energii, wyskoczył mi tylko mały brzuszek, nic nie spuchlo, nie było cellulitu, rozstępów. Paznokcie miałam zrivione, do porodu mogłam sama malować u stop. Później było gorzej , schudłam i zmizernialam a w ciazy miałam takie kragle biodra i biust :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi od poczatku do 6 miesiaca nie bylo NIC totalnie zero objawow. I pomyslalam "nooo jak tak wygladaciaza to super :)" i sie chokera pospieszylam z tymi slowami bo nagle wszystko sie zwalilo w 7miesiacu,zadyszka, opuchlizna, dusznosci,bol glowy, celulit, utylam jak jasny gwint, rozstepy i wszystko co zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I m.in dlatego to nie dla mnie. Jak ktoś odczuwa silny instynkt macierzyński to kumam, że mu to przesłania osąd i godzi się na to wszystko dla upragnionej nagrody. Ale nie wiem po co się namawia kobiety które wprost mówią "nie widze siebie w roli matki". Zbierają się kwoczki i gderają "a jak to Ty tak możesz nie chcieć dziecka, ciąża taka wspaniała kokokoko, kokokoko" Szczerości można tylko na tego typu tematach szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama tego pragnęłaś, co chciałaś to masz, cierp ciało co ci się chciało ja mam wyj****e żeby być w ciąży bo nawet nie mam z kim a nie puszcze sie z byle kim, jeśli chodzi o roztepy to są rożne kremy na roztepy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×